#kryminalne
Groźby wobec i zastraszania ofiary? Żaden problem.
Typ chwali się, że jest płatnym zabójcą? Każdy ma jakieś hobby.
https://www.youtube.com/watch?v=Gdx-xp_4Qlc
#patologia #wiadomoscipolska #panstwowpanstwie #kryminalne #sadownictwo
az mnie zaintrygowales, ale po wlaczeniu filmu i zobaczeniu tego goscia od razu zrezygnowalem. ja sie tego czlowieka boje niewiele mniej niz scen, ktore opisales xD
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Klasyczek w #piechuroglada
----------
Tytuł: The Godfather
Reżyseria: Francis Ford Coppola
Moja ocena: 4/5
W podziemiu powojennej Ameryki pojawia się możliwość zarobienia dużych pieniędzy na handlu narkotykami. Szef jednej z mafijnych rodzin, nazywany Ojcem Chrzestnym, musi postanowić, czy jest to biznes, w który warto wejść. Konsekwencje jego decyzji okażą się być długofalowe, wciągając w przestępczy świat najmłodszego z synów.
Cóż można napisać o tym obrazie, co nie zostało już napisane. Świetne kino, pełne scen i cytatów, które na stałe zagościły w popkulturze. Uwielbiam to, że ten film nie spieszy się z budowaniem świata i przedstawieniem postaci - wystarczy spojrzeć ile trwają początkowe sceny z wesela jedynej córki Ojca Chrzestnego. Poznajemy tam wszystkie istotne postacie, dowiadujemy się jaka jest między nimi dynamika, jaka jest hierarchia, na kogo należy uważać, dzięki czemu wiemy, w jakim świecie się znaleźliśmy. Wstęp jest genialny, atmosferyczny i wykonuje niesamowitą robotę w przedstawieniu głównej postaci, czyli Vita Corleone, fantastycznie zagranego przez Marlona Brando. Dużo kadrów przywodzi na myśl obrazy Caravaggia, są mocne, precyzyjnie oświetlone, dodają scenom dodatkowej głębi. Praktycznie każda postać jest wyraźnie zarysowana i można ją szybko scharakteryzować: Sonny - porywczy zwierzak, Tom - odpowiedzialny i lojalny, Fredo - słodki idiota, Michael - lider. Historia jest bogata, nietuzinkowa i ciekawa, wciąga widza w ten mroczny i brutalny świat, w którym liczą się przede wszystkim rodzina i biznes. Trudno też nie wspomnieć o niezapomnianej ścieżce dźwiękowej Nino Roty, której główny motyw muzyczny rozpoznaje chyba każdy. Co więc jest nie tak, czy może - co nie zestarzało się tak dobrze? Momentami udźwiękowienie jest kiepskie, w kilku scenach wytrącało mnie z filmu, zwłaszcza słabo dopasowane do obrazu dialogi, które zostały nagrane w studio. Teatralność niektórych scen również jest dla mnie przesadzona, zwłaszcza jeśli chodzi o sceny egzekucji - uwydatnia to w mojej opinii nieco topornie wykonane efekty specjalne. Dodatkowo w kilku miejscach widać na ekranie odbicie edytora, co również trochę wybija z ważnych scen. Wszystkie te rzeczy to jednak drobne mankamenty, które nie powinny przeszkodzić w rozkoszowaniu się całością. Polecam zaznajomić się z tym obrazem wszystkim, którzy do tej pory nie mieli ku temu okazji, jednak ostrzegam, że jest on długi i wymaga skupienia.
#filmy #kino #recenzje #dramat #gangsterski #kryminalne
Zaloguj się aby komentować
#seriale #historia #kryminalne
@Al-3_x
Oglądając to czułem jednak pewną tęsknotę za dawną mafią gdy żyły takie postacie jak Vincent Alo co był nawet określany mianem ostatniego gangstera dżentelmena i był znany z inteligencji, oczytania i kultury. Powiedziałbym, że dzisiejszym gangsterom brakuje jednak klasy. W filmie Chłopcy z ferajny jest nawet taka scena, że matka widzi swojego syna ubranego w elegancki, dobry garnitur i mówi, że wygląda jak gangster bo tak to wyglądało w tamtych czasach. Dziś raczej już nikt nie kojarzy gangsterstwa z dobrze ubranymi i elokwentnymi panami.
Lol. Nigdy nikt nie kojarzył bandytów z facetami z klasą. Najbardziej kumaci (czyli ci na szczycie) lokowali hajs w legalne biznesy i wchodzili w politykę co wymusza maniere i dress code, przeważnie garnitur, symbol władzy i pieniędzy. Wcześniej też nawet klasa niższa ubierała się w taki sposób, który dziś uznalibyśmy za formalny. Zmieniły się czasy, inaczej się ubieramy, a sama przestępczość zorganizowana przeszła z formy rozbójniczej do papierowej i cyfrowej. To co lata po ulicach to uga-buga, plankton, zwykła patola, harująca dla pana pod krawatem, którego byś nie podejrzewał o taki biznes.
Zaloguj się aby komentować
Dla przypomnienia - w Krakowie pod koniec lat 90 wyłowiono z Wisły skórę i fragmenty ciała Katarzyny Z, studentki religioznawstwa. Przez wiele lat sprawa była niewyjaśniona. W 2017 r. oskarżono o ten czyn Roberta Janczewskiego z krakowskiego Kazimierza. Najpierw został skazany na dożywocie, teraz po apelacji uniewinniony - proces był poszlakowy, nie dali rady przypisać mu sprawstwa ponad wszelką wątpliwość. Brak dowodów opartych na DNA, zmienne zeznania sąsiadów co do tego czy widziano go (tylko tego czy widziano!) z ofiarą w latach 90 czy nie, po rozbiórce całego jego mieszkania znaleziono włosy, które nie wiadomo na pewno czy należały do Katarzyny itp. Siedzący w areszcie od 2017 roku Robert Janczewski wychodzi więc na wolność.
Warto zwrócić uwagę, że sprawca znalazł się zaraz przed przedawnieniem sprawy, kiedy ministrem sprawiedliwości był wiadomo kto. Z tego co pamiętam to specjalnych nowych dowodów nie było. Prokurator, który został zaangażowany w sprawę też słynie z ciekawych poglądów (m.in. ślady mentalne, przeczucia i inne bzdury - są w necie wywiady z tym gościem).
Zbrodnia pozostaje niewyjaśniona.
#kryminalne #truecrime #wiadomoscipolska
https://wiadomosci.onet.pl/krakow/zapadl-wyrok-w-sprawie-skory-sensacyjna-decyzja-sadu-w-krakowie/m7d5z87
@ColonelWalterKurtz Bartkiewicz (śledczy od m.in. sprawy morderstwa na Narożniku) od początku mówił, że jest niewinny. Wiele razy wspominał właśnie o tym, że prokurator od AX jest nawiedzony
@ColonelWalterKurtz ta sprawa to jest cyrk - złamanie podstawowych praw człowieka i obywatela dla widzimisię śledczego, któremu zdaje się peron odjechał i jego przełożonych. Sąd pierwszej instancji też dał piękny popis nadinterpretacji poszlak. Nawet nie dowodów tylko poszlak.
@the_good_the_bad_the_ugly Tak, sędziowie z pierwszej instancji polecieli ostro skoro dali dożywocie a apelacja uniewinnia. Kto wie, czy tam też nie było jakiś nominantów pisu, którzy realizowali plan na rozwiązanie sprawy i wieli sukces prokuratury.
Troszkę pomieszałem bo to policjant zaangażowany w śledztwo ma te dziwne teorie o śladach na duszy (Bogdan Michalec) a prokurator to ziobrowy pupil (prokurator Krupiński) - tak czy siak wygląda na to, że stworzyli team, który miał się wykazać załatwieniem sprawy w stylu ziobrowskim.
"Bogdan Michalec często mówi o tym, że teoria "śladów na duszy" jest najważniejszą metodą w jego procesie wykrywczym (zdaniem byłego szefa Archiwum X w człowieku po dokonaniu zabójstwa zachodzą zmiany, które także mogą być śladem w sprawie - red.), że on przedkłada tę teorię nad "twarde" dowody typu badania DNA. Mecenas Chojniak podczas mowy końcowej wspominał, że Bogdan Michalec wręcz się dziwił, po co w ogóle policja szuka śladów kryminalistycznych. Podobno jego zdaniem to niepotrzebne, a nawet może wprowadzać śledczych w błąd. DNA przecież można łatwo podrzucić czy podmienić. To ślady na duszy są niepodważalnym dowodem."
Zaloguj się aby komentować
Co się okazuje?
Trafiły do audioteki, na spotify/YT dostępne były za darmo, na audiotece są schowane za abonamentem. Audioteka co prawda wrzuciła je na Youtube, ale w liczbie 11 odcinków. Ręce opadają.
2 tygodnie audioteki jest za darmo, mam zamiar zgrać wszystkie przez Audacity i mieć je dysku.
#truecrime #podcast #podcasty #kryminalne #zbrodnia
Najwyraźniej autor dostał więcej od Audioteki, niż ze Spotify, z opisu wnioskuję że podcast jest robiony profesjonalnie, więc wyniki też muszą być.
Z drugiej strony, po oskarżeniach partnerów wydawniczych Audioteki, że im nie rozlicza wszystkich pobrań, albo autorach, którzy przypadkiem dowiedzieli się że czasowo udostępnione książki dalej są dostępne pomimo zakończenia współpracy, no ze dwa razy bym się zastanowił nad współpracą z tym tworem
@slawek-borowy autor raczej nie dostał nic, nie pracuje już nad podcastem, a właścicielem jest naTemat. Pan Ławnicki by nigdy czegoś takiego nie zrobił.
Spotify się wpierodlil w audiobooki z najgorszym możliwym byissnesplanem, na godziny xd na początku myślę no kurwa są wszystkie w premium, a to tylko 10h na miesiąc więc zostaje przy audible. Nie wiem kto za te strategie odpowiada ale jest chujowo ostatnio
@Zielczan Prawdopodobnie ktoś już wszystko zgrał za Ciebie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować