#kino

11
757
Napoleon to pierwszy film od lat na jaki mam ochotę wybrać się do kina zamiast ściągać z torrentów.

Szkoda że nie mam z kim iść.

#kino #filmy #napoleon #ridleyscott #samotnosc
e5243152-c946-43ac-95e8-ae9342fc265f

Masz chociaż jedną osobę którą możeść iśc na film jak masz ochotę zobaczyć jakiś film?

60 Głosów
Half_NEET_Half_Amazing

Nie mam ale to żaden problem bo nie lubię chodzić do kina

DiscoKhan

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Chłopi lepsi.

Yossarian

Mam, ale nie rozumiem po co komu.


Chcę iść do kina, to idę.


Chcę z kimś iść do kina, to idę z nim/nią.

Zaloguj się aby komentować

Byłem na Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży i powiem że to film bez pazura, rzadko bywam w kinie ale to co się ostatnio się wypuszcza na duży ekran woła o pomstę do nieba i nie że film jest źle zrobiony tylko nawet nie aspiruje do swoich poprzedniczek które średnio mi się podobały ( książki trochę lepiej wypadają).
A tu, kurde wiem że jest moda na odcinanie kuponów z znanych produkcji i wykorzystywaniu już wypromowanej marki ale to już przegięcie, gdyby nie przeszłość tej sagi film został był w najbardziej życzliwym stopniu uznany jako średni.

Nie zniechęcam ale gdybym cofnął czas i miałbym obejrzeć go nawet za darmo poszedł bym na spacer, nie było tam nic co nawet dla takiego rzadkiego gościa kina by mnie urzekło a wyjadacze pewnie zrównali by go z ziemią ilością dziwnych i dosyć głupich sytułacji.

#filmy #kino
nobodys

A mi tam się podobał a nawet zachęcił do tego, żeby przeczytać książkę, bo film pewnie jest bardzo okrojony

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Ja pierdolę jak tak można 🤕

#filmy #kino
91f3261f-14c7-437b-b833-70648f0f8449
m-q

Ja czekam na "Znachor. Pierwsza krew"

ZygoteNeverborn

@smierdakow A można, jak najbardziej, jeszcze jak.

CoryTrevor

Nowy Znachor i Chłopi dobrze się przyjęli, więc wkrótce zacznie się spierdolada z pozostałymi hitami sprzed lat. Szykujcie się na Ogniem i Mieczem, Krzyżaków, Pana Tadeusza oraz inne ekranizacje, które dzięki wycieczkom szkolnym mają niemal pewny zwrot.

Zaloguj się aby komentować

Siema,
W dzisiejszym #piechuroglada o filmie, który nie miał prawa mi się podobać, ale się spodobał. A jakie są Wasze guilty pleasures?
----------
Tytuł: Stardust
Reżyseria: Matthew Vaughn
Moja ocena: 3.5/5

Młody chłopak mieszkający w małej wiosce przy tajemniczym murze postanawia wyruszyć na poszukiwania gwiazdy, która spadła z nieba. Przekraczając mur dostaje się do krainy pełnej magii, a jego podróż przybierze z goła odmienny kształt, niż to zaplanował.

Nic na to nie poradzę i nic radzić nie chcę, po prostu lubię ten film. Jest najzwyczajniej na świecie lekki - lekko przygodowy, lekko romantyczny, lekko zabawny. Nie mam z nim związanych żadnych sentymentów, oglądałem go będąc już dorosłym chłopem. Mimo to, wracam do niego w miarę regularnie, gdy nie mam ochoty na ambitne kino ani nowe i nieznane filmy, a jedynie na to, by w spokoju wyłożyć się na łóżku i pod ciepłym kocem poluzować nieco trzymane na smyczy myśli. Polecam tym, którzy w chłodne i deszczowe wieczory również poszukują trochę relaksu w wersji niskotłuszczowej.

#filmy #kino #ogladajzhejto
4ce3714b-feca-411d-aea4-e00303240249
pozdrawiam_was_ciule

Przecież ten film jest świetną adaptacją świetnej książki, gdzie tu guilty pleasure? No chyba że nie lubisz action-adventure


Już sama obsada dużo mówi - Claire Danes, Charlie Cox, Michelle Pfeiffer, Robert De Niro, Henry Cavill, Mark Strong, Ricky Gervais.

W dodatku świetna muzyka i naprawdę bajeczne plenery.


Naprawdę nie wiem dlaczego ten film nie odniósł sukcesu.


A moim guilty pleasure jest Transformers: The Movie z lat osiemdziesiątych. Niby kreskówka dla dzieci, ale mocno ryje banie.

L4RU55O

@pozdrawiam_was_ciule Kreskówka dla dzieci która ryje banię to dla mnie zawsze Batman Beyond. Tam jest wszystko, morderstwa, broń chemiczna, oszustwa, zboczenia, modyfikacje ciała, mutacje, rozpuszczanie żywcem, narkotyki.


Po grzecznym Batman The Animated Series Batman Beyond walił gazrurką przez łeb i nawet nie owijał w kawałek szmaty. Niektóre odcinki zryły mi psychę za dzieciaka.

Piechur

@pozdrawiam_was_ciule Wiesz, Movie 43 też ma niezłą obsadę Jak wspomniałem wyżej, dla mnie guilty pleasure oznacza coś, co lubisz, ale do czego byś się normalnie nie przyznał, bo z jakiegoś powodu Ci głupio. Nie wiem czemu akurat Stardust wywołuje u mnie taką reakcję, bo oglądałem dużo DUŻO gorsze filmy - ale tak po prostu jest i już

cotidiemorior

@Piechur muszę to w końcu obejrzeć bo książkę bardzo lubię

KLH2

"o filmie, który nie miał prawa mi się podobać, ale się spodobał"


Jeden z moich ulubionych filmów. Nie widzę w nim słabych punktów.

Myślę, że oglądałem go (nie przesadzam) dziesiątki razy. Już dwie sztuki na DVD zgubiłem

Zaloguj się aby komentować

Lewactwo się zesrało bo Ridley Scot umieścił w roli Napoleona białego faceta.
Nie mogą znieść faktu że "greate men sheape the history"

https://www.youtube.com/watch?v=4E2Pe8Xl3BY&t=356s

jako ciekawostka teoria o "Great Men" ma nawet artykuł na wikipedii
https://en.wikipedia.org/wiki/Great_man_theory

#ridleyscott #napoleon #kino #filmy #bekazlewactwa

Zaloguj się aby komentować

#kinozmahjongiem #filmy #kino

Miałam wrzucić jeszcze kilka krótkich opinii o filmach widzianych na American Film Festival, ale za długo z tym czekałam i w tym czasie wpadły nowe tytuły, które opisać Wam mam większą ochotę Ale wciąż zachęcam do zadawania pytań, nie tylko o festiwal.

Harakiri - reż. Masaki Kobayashi. Japoński mistrz kina odczarowuje za jednym zamachem samurajski kodeks a zarazem oczarowuje środkami filmowymi, których nie sposób ignorować. Specyficzne spojrzenie kamery, oddalające się i przybliżające, czasem robiące pauzę, twarze postaci oglądamy z bliska by zajrzeć w duszę, a czasem oglądamy jakąś scenerię i ludzi z daleka, jak na jakieś panoramie. Film jednak ma w sobie wielką empatię, i demaskuje samurajski honor - przy zwykłych ludzkich problemach taki honor wojownika jest niczym wielkie ukrywane kłamstwo.

W trakcie oglądania, już w połowie filmu byłam pewna, że to film sztos, 10/10. Coś niesamowitego, czułam się jakbym awansowała na wyższy filmowy poziom. Polecam gorąco. Arcydzieło kina - must see.

Bunt - reż. Masaki Kobayashi. Także słynne dzieło japońskiego reżysera, także demaskujące bushido. Nie zrobił ten film już na mnie takiego wrażenia jak Harakiri, ale to wciąż wielkie kino, pokazujące jak Kobayashi ma wiele zrozumienia dla swoich bohaterów, którzy starają się dochować wierności swojej rodzinie i miłości a nie sztywnym regułom samurajów.

Spartacus - film niby w reżyserii Stanleya Kubricka, ale młody Kubrick wszedł na plan chyba dosłownie na ostatnią chwilę, bo Kirk Douglas wyrzucił poprzedniego reżysera gdyż ten nie chciał realizować jego osobistej wizji. Kubrick widocznie się ugiął ale i tak widać często rękę mistrza, szczególnie w plenerze, bo te sceny w studiu kłują oczywistością... studia.

Sam film jest bardzo kirkdouglasowy, ale tego należy się spodziewać zabierając się za ten tytuł, że to kaprys ówczesnej hollywoodzkiej gwiazdy. Mimo wszystko warto sięgnąć po ten seans. Sceny w senacie czy też wielka bitwa pod koniec - robią dobre wrażenie. To stary dobry "złoty Hollywood" i nawet i jeśli komuś nie pasowałaby ta kirkdouglasowość, to i tak polecam zobaczyć, bo gold Hollywood to zawsze gwarancja dobrego kina.

Pół żartem, pół serio - reż. Billy Wilder. To oczywiście było odnowienie tytułu, ale widok pięknego Tony'ego Curtisa w "Spartacusie" zachęcił mnie do rewatchingu tego filmu. To wciąż świetna komedia, bazująca na brawurowym Jacku Lemmonie i mocno zaakcentowanej (jak na te czasy) seksualności Marylin Monroe. Teksty z tego tytułu są już legendarne, ale mnie najbardziej zachwycił męski duet udający kobiety w żeńskiej orkiestrze. Sztosowa robota aktorska.

Tak pisząc o tym filmie aż mam ochotę znów włączyć, bo wiem, że po raz kolejny dobrze bym się bawiła, zaśmiewając się do rozpuku. Idealna komedia nie istnie.....
d24564e9-236f-422c-b352-06ae88473609
98f7c5a7-9682-4caf-97d7-a9dd1e3d65c6
efdc42ff-ad8b-4f3e-a454-8a424f00df73
34a8808b-577e-446f-9c18-9c350680adb3
SuperSzturmowiec

o danke szyn. Bunt - nie miałem zachomikowany

Zaloguj się aby komentować

I've seen things you people wouldn't believe... Attack ships on fire off the shoulder of Orion... I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhäuser Gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain... Time to die.

https://www.youtube.com/watch?v=74-ycOwx_w4

#moveclip #kino #sztuka #filmy #fantastyka #bladerunner
adam_photolive

Aż se znowu obejrze po raz trzydziesty

Zaloguj się aby komentować

Murzyńskość to jednak stan umysłu
#bekazlewactwa #film #kino #mcu #marvel #marvels #lewackalogika #boxoffice
6cafc70d-6e23-48a4-902e-21c3d0c6513d
Hjuman

How ‘The Marvels’ Got Its Blerd Girl Energy

Nia DaCosta ignored the haters and made the movie her teenage self would want to see


to tytuł i poddtytuł z innego artykułu z variety, . ufff, ciężkie zapatrzenie w siebie, ciężkie. (blerd - blarck nerd).

laska se zrobiła film za 250 baniek dla siebie. i nie może zrozumieć, że ma prawo się innym nie spodobać.

nie martw się nia - disney już wie, czemu jego imperium zaczyna się troszkę kruszyć. filmy takie jak twoje pójdą pierwsze pod nóż. będziesz mogła psuć komuś innemu interes, u myszki raczej już nie pokamerujesz

kodyak

Co można powiedzieć że najlepsze filmy Marvel robił jak sam je wydawał. Jak już należał do kogoś to były kipeskie. Natomiast Disney ma czarna serię. Dopóki jednak będą myśleć że są duzi i mogą wydawać kazde gowno jak choćby nowe gwiezdne wojny to się to nie zmieni.

Karonon

@Miedzyzdroje2005 masz kochać czarnych i chwalić wszystko co zrobią, jak uważasz inaczej to zgiń... całkiem im odwala

Miedzyzdroje2005

@Karonon problem USA jest taki, że nie wszędzie ludzie robili z czarnymi czy LPG to samo, co jeszcze kilkadziesiąt lat temu oni. A czemu USA eksportuje na cały świat swoje poczucie winy? Czy w Polsce było kiedykolwiek niewolnictwo na taką skalę jak w Ameryce?

Zaloguj się aby komentować

#kiedystobylo #kino

Nie widziałem, ale może zobaczę. Że kiedyś to było, a dziś nie ma to widać od razu

https://www.youtube.com/watch?v=_ori6p2MW9c

https://www.youtube.com/watch?v=HPAS88aszww

i inny film z Tanyą Roberts. To chyba kino przygodowe. Najwyraźniej kiedyś to było kino przygodowe, które wyglądało jak dziś zupełnie inny gatunek filmowy. W części
Aktorstwo najwyższej próby

https://www.youtube.com/watch?v=fN8ldP2-qFM
em-te

to komedia, tak? komedia?

KLH2

@em-te Nie wiem jeszcze. Myślę, że jak to ze sztuką - można różnie interpretować. W pierwszym linku muzyka pięknie dobrana do akcji BTW

razALgul

@KLH2 ooooo i mordercza opona ma cameo

KLH2

@razALgul Ta scena - w sensie to ujęcie - to w ogóle jak jakiś obraz wielkiego mistrza. Opona, ogień, koń w paski i wszystko tak rozłożone ładnie w kadrze.

Polecam trzeci link. Tam też są eastereggi. Czy coś...

Najlepsze jest to, że wydaje mi się, że ten film z trzeciego linka - Władca Zwierząt - oglądałem. W telewizji. Ale albo tej sceny nie było, albo zupełnie nie odebrałem jej jak teraz. Obczaiłem już nawet na CDA kilka sekund wcześniej co się działo i też tego nie pamiętam. A wydawać by się mogło, że powinienem zapamiętać. Może byłem bardzo małym dzieckiem

Z drugiej strony "Pociągi pod specjalnym nadzorem" oglądałem jak może miałem z 6 lat i jedna scena bardzo na moje życie wpłynęła

razALgul

@KLH2 trzeci link - Tarantino lubi to

KLH2

Obejrzałem. Jest na CDA - Sheena. 1984. PL


Hmm.. Ocenianie tego filmu poprzez tę jedną scenę, ten fragment, jaki wrzuciłem to błąd. Gorsza od tej jest tylko scena ataku ptaków na helikopter Co ciekawe, kiedy się tę scenę (tę wyżej) ogląda w oderwaniu to wygląda, jak wygląda - żenująco. Ale kiedy się ją ogląda jako (prawie) finał filmu, to nie jest źle. Nawet koń w paski nie jest śmieszny.

Kilka przemyśleń.

Z jednej strony wiele scen, jak to się ładnie mówi, z dupy po prostu, absurdalnych dość, a z drugiej cała historia (i to pomimo tego, że się obejrzało to video wyżej) trzyma jakoś w napięciu, ogląda się z zainteresowaniem i nawet jakimś.. napięciem.

Z jednej strony Tanya (a szczególnie jej proporcje) rozebrana całkowicie albo ubrana symbolicznie, to bardzo jasny punkt filmu, a z drugiej, gra tak słabo, że film staje się naprawdę dobry, kiedy nie ma jej na ekranie.

Z jednej strony już się nie robi takich filmów, tak naiwnych, dla dorosłych, ale dziecinnych, a z drugiej już nikt nie zrobi filmu, w którym na planie obok aktorów są prawdziwe (nie CGI w sensie) atakujące lwy, szarżujący nosorożec, słonie, hipopotamy i inne takie. I koń w paski.

Wbrew temu co mogłaby sugerować scena, jaką wrzuciłem na wstępie, to nie był tani film. W sensie nie film o budżecie Sharknado. $25000000 kosztował. 20 baniek straty zrobił

Nie żałuję. A Tanya wygląda naprawdę dobrze. Można ją było śmiało filmować od samych stóp, a nie od połowy ud

Zaloguj się aby komentować

Człowiek wychowany w Polsce ogląda najstraszniejszy horror jaki stworzyło Hollywood

#heheszki #horror #kino #filmy
ffe87691-ce49-471d-b03c-826ce4a67fef
Oczk

@Opornik Człowiek wychowany w Polsce ogląda najstraszniejszy horror jaki stworzyło Hollywood

a2e09834-50bb-403d-89fb-b3e636e13489
Rebe-Szewach

@Opornik Gość dzisiaj najebany jest, to mu daruj.

jajkosadzone

102 lata w p0lsce

To jest dopiero horror

Sielski_Chlop

Człowiek wychowany w Polsce ogląda najstraszniejszy horror jaki stworzono w Hollywood

Zaloguj się aby komentować

#kinozmahjongiem #filmy #film #kino #americanfilmfestival

Za mną American Film Festival 2023. Napiszę tu wam o paru filmach z wielu, które widziałam a tych razem było 26 seansów.

Zacznę od bomby, czyli sztosu, czyli ocena 10na10.

Pamięć - reż. Michel Franco. Widziałam na festiwalu kilka naprawdę pięknych filmów, które sprawiły, że emocjonalne serce dostawało dodatkowe ciepło. Ale strumieniem naprawdę ciepłej i czystej wody okazał się najnowszy film Michela Franco. Spodziewałam się, wnioskując z jego poprzednich filmów (jak na przykład "Nowy porządek" czy "Sundown"), że "Pamięć" również będzie mi opowiadać o ludzkim cierpieniu, trudach życia, nad którymi bohaterowie filmów Franco nie umieją zapanować. Najnowszy obraz jest w pewien sposób inny, bo pomimo, że trzyma się schematu tego francowskiego cierpienia w życiu ludzkim i bohaterowie z "Pamięci" w tym sensie nie różnią się od poprzednich - też cierpią, ze swoich różnych powodów, starając się podołać trudom dnia i życia równocześnie, to jednak na końcu tunelu jest światło. Ten film jest cudowną nadzieją, w którą każdy z nas chciałby uwierzyć. 10/10.

Priscilla - reż. Sofia Coppola. Mieliśmy Elvisa tłamszonego przez Pułkownika w wizualnej uczcie, a tymczasem Copolla poczęstowała nas odwrotną opowieścią. Też o tłamszeniu, tylko że tutaj Elvis jest po drugiej strony. Obraz kameralny raczej, tak jak wynika z opowieści Priscilli, żony Elvisa Presleya, tak wyglądało także życie samej Priscilli, bardzo kameralnie, mimo "zaszczytnej" pozycji koło nowego króla muzyki. Film jest poprawny, ciężko uwierzyć w niektóre motywy, ale ten główny o ptaku zamkniętym w złotej klatce wydaje się być bardzo prawdziwy, właśnie przez przedstawienie tego co czuła młoda Priscilla.

Gdy wychodziłam z kina byłam raczej rozczarowana. Nie podobało mi się. Ale po kilku dniach przemyślenia, dyskusji i czytania innych opinii (jak to bywa na festiwalu) doszłam do osobistej konkluzji, że to był jednak całkiem dobry film.

Maestra - dokument nakręcony przy okazji konkursu na najlepszą dyrygentkę w Paryżu. To jedyny konkurs dla kobiet, bardzo prestiżowy - super trampolina do dużej kariery, więc laskom bardzo zależy by bardzo dobrze się pokazać. Kilka wybranych kandydatek obserwujemy w tym dokumencie - wiadomo, niektóre odpadną, niektóre przejdą dalej. Dyrygentki opowiadają też o tym gdy widziały, że spotykały się pewnym nastawieniem, na przykład jakiś dyrygent dawał jednej radę by się "częściej uśmiechała". Ciekawe czy facetom dyrygentom ktoś mówił by się uśmiechali.

Ale dokument jest ogólny, a nie z określonym nastawieniem, spokojnie, to żadne skraje feministyczne kino, tylko reportaż z konkursu dla dyrygentek w 2022 roku. Mi się podobał, bardzo fajne panie, kibicowałam każdej praktycznie.

Ciekawostka: w konkursie udział brały udział dwie polskie dyrygentki, jedna z nich właśnie jest w dokumencie. Kto wygrał to możecie sobie sprawdzić, chyba że ktoś by chciał obejrzeć na czysto ten film, coś jak ja.


I tak się rozpisałam, to na razie tylko trzy tytuły.

Widziałam poza tym trzy Altmany, widziałam Czas krwawego księżyca, Czarnoksiężnika z Oz, parę dokumentów, na pewno wiele ciekawych filmów. Ogólnie jestem zadowolona z festiwalu - widziałam genialne role główne, parę ciekawych pomysłów, chociaż i tak najbardziej rozpierdolił mnie Altman. Ogólnie festiwal na plus.

Jeśli ciekawi was jakiś film z American Film Festival to pytajcie. Może widziałam, a nawet jak nie, to może widzieli ludzie, których znam i cenię ich opinię.
56541434-c9f0-412c-81cf-6f0dfdc4f73a
e69545c3-e64d-4e65-85e0-6e6babd8b215
17a9a0aa-574b-4346-9341-2ba5521101bf
Rebe-Szewach

@Mahjong Gdzie i jak można obejrzeć "Maestra"?

Czytałem iż Polki go wygrały kiedyś.

Mahjong

@Rebe-Szewach Tak, wygrały Polki, właśnie ta edycja konkursu jest pokazana w tym filmie. Obraz widziałam na festiwalu, ale niestety nie znalazłam gdzie to można zobaczyć. Może w studyjniakach będą puszczać, albo po jakimś czasie dodadzą na NH Vod.

Zaloguj się aby komentować

Box Office: „The Marvels” uziemia drugi najniższy dzień otwarcia MCU w historii.

Tłum. translatorem: Film znalazł się na drugim najniższym otwarcia w historii wśród 32 filmów w Marvel Cinematic Universe, zarabiając 21,5 miliona dolarów z 4030 miejsc. Obejmuje to 6,6 miliona dolarów w podglądach Ledwo przekroczył „The Incredible Hulk” z 2008 roku, który jest rekordzistą najniższego krajowego dnia otwarcia MCU na poziomie 21,46 miliona dolarów, i pozostaje w tyle za „Ant-Man” z serii (22,6 miliona dolarów), nie skorygowanym o inflację. Jeśli „The Marvels” nie nabierze tempa, będzie podążał za początkowymi weekendowymi nagrodami obu tych filmów (odpowiednio 55,4 miliona i 55,7 miliona dolarów), aby zapewnić najgorszy debiut franczyzowy. https://variety.com/2023/film/box-office/box-office-the-marvels-opening-day-second-lowest-1235787894/
#marvel #marvels #kino #filmy #boxoffice #mcu
b3ea57f3-365a-4224-8c38-b199b9a8a158
maximilianan

Kto by się spodziewał xd

damw

@maximilianan no na pewno nie włodarze w Marvelu czy Disneyu.... Oni sprawiają wrażenie zaskoczonych po kolejnych debiutach takich "dzieł". Nawet Bob Iger: https://screenrant.com/disney-box-office-disappointments-bob-iger-reaction/ jest zaskoczony i wku...oby tym faktem. I dobrze, niech będzie więcej takich faili, to się może zastanowią skąd to może wynikać (sraniem na swój dorobek w postaci kolejnych dziwnych "remejków", nudnymi filmami robionymi na jedno kopyto lub wciskaniem na siłę "poprawności politycznej")

maximilianan

@damw jakby wypuszczali 3 razy do roku identyczny film o królewnie Śnieżce to też pewnie byliby zaskoczeni

Zaloguj się aby komentować