Grupowe bieganko z jeszcze zeszłej soboty, nie wrzucałem, bo myślałem, że ubiegam więcej. A wyszło, że był czas i pogoda tylko na jedną bazę we wtorek. A potem dopiero gwóźdź wbity dzisiaj, bo ewidentnie nie miałem czasu na bieganie, ale moralniak był już taki, że nie mogłem wytrzymać. I zadowolony jestem z tempa, przyznaję.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie
No, nieźle zasuwasz
@pluszowy_zergling Wszystko dlatego, że latam bez garminowego planu ostatnio. Zima to mniej biegania na zewnątrz, zaraz wjadą jakieś bieżnie i nie za bardzo się to skleja dla mnie. I się okazuje, że własna głowa bardziej kopie niż te garminowe treningi, które się wydawały intensywne. Wjedzie kolejny plan w zegarku, to wrócą boże longi
@HerrJacuch O ja tysz nie, generalnie patrzę sobie ostatnio na obciążenia treningowe i chcę wyrównać, np teraz mi jojczy "high aerobic shortage", no to robię interwały "z głowy" i takie różne sobie testuję ^_^
Próbowałeś już double treshold day ? Mi się jeszcze nie udało ^_^
O takie fajne jest:
Zaloguj się aby komentować