@GazelkaFarelka Miałam niedawno ochotę na serniko-szarlotkę z bezą (moje 2 ulubione ciasta w 1 -polecam!), to zrobiłam. Nie dopiekło się w środku, to wrzuciłam na szybko do piekarnika, przykrywając od góry papierem do pieczenia, żeby nie spalić. No i nie spaliłam, ale beza mi się przykleiła do papieru xD Kruszonka sprawę uratowała i było pysznie Mam nawet zdjęcia.
A co do wilgotności jabłek, to jak prażę na świeżo, to dodaje skrobię ziemniaczaną. Najczęściej jednak mam słoik już uprażonych antonówek z dzikiego sadu z Mazur i tu już nic nie muszę dodawać, bo one są idealne. Sposób kolegi wyżej, by dodac kisiel, jest ciekawy, bo jest w nim skrobia, ale pewnie aromat cytrynowy też swoje dodaje do smaku - muszę kiedyś spróbować.