Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Huop se zrobi chyba talarki z patelni. Jakieś wskazówki? Jaki łogiń dać? Dużo tego oleju? #gotujzhejto
Gepard_z_Libii

Wielka samosia, a kartofli usmażyć nie umi

AdelbertVonBimberstein

@Gepard_z_Libii zwalić konia umi chociaż.

Gepard_z_Libii

@AdelbertVonBimberstein to jest akurat przydatna umiejętność

Zaloguj się aby komentować

Powoli do przodu :)

Okna prawie są, byle jeszcze bramę garażowa wstawić przed końcem roku i niech se elektryk z hydraulikem dziubie:)

#Buildbyduck
#budujzhejto
1de10bf9-e030-4814-8b9d-e58b979729f5
DamBa

Nie mogę przeboleć tych bloczkow betonowych na pierwszej warstwie. Wrzuc chociaz na izolacje pod posadzka plyty Pir i na cokół też.

Panda

Oj jak ja bym chciał już być na tym etapie :D

PanNiepoprawny

Najs. Teraz już tylko kasa, kasa, kasa.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#hejto Co to robić? Mam stresa
5749984c-2a1d-4c5c-987a-82e49a6d5bb0
Zarieln

@Alawar zaskocz wszystkich. Zaskocz siebie. Usuń konto.

Alawar

Komentarz usunięty przez moderatora

VonTrupka

@Alawar hóia tam awans

wszystkie wyższe stołki zajęte

musiałbyś najpierw kogoś wysiudać (´・ᴗ・ ` )

Alawar

@VonTrupka Pomyślimy

Alawar

Komentarz usunięty przez moderatora

MementoMori

@Alawar masz jakieś problemy ze sobą? Czy już pijany o tej godzinie?

Zaloguj się aby komentować

996 + 1 = 997

Tytuł: Najstarszy
Autor: Christopher Paolini
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: MAG
Liczba stron: 683
Ocena: 4/10

Zastanawiam się, po co powstała ta książka. Toż to jeden wielki zapychacz, który ma prawie 700 stron(a ponad 25h audiobooka), który dało się streścić w jakiś 200, a najlepiej zrobić jakiś przeskok czasowy. Umęczyła mnie ta książka strasznie, a lektor jak w poprzedniej części nie pomagał. 
Jedyny plus to wątek Rorana, jakaś odskocznia w tym nudnym jak flaki z olejem wątku szkolenia Eragona. 

Mały spoiler, jestem już w trakcie 3 części i jak tak dalej pójdzie to 4 nie tykam. Kaszana dla mnie. 

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki
bf94e8fb-e5ae-486b-b4cf-b60380706c86
fitter22

Ta opowiesc czyta sie inaczej bedac nastolatkiem. Pamietam, ze majac 14-15 lat, czytanie ponad 100 stron o tym jak sie u elfow zyje bylo, hmm... wystarczajaco ciekawe xD Teraz bym juz na tym odpadl.

Trzecia czesc przeczytalem jako dorosly, na czwarta nie mam obecnie sil. Ogarne to sobie moze kiedys jako audiobook

Zaloguj się aby komentować

Wam się już okresy synchronizują? XD

@Cybulion @cebulaZrosolu

#gownowpis
ccd98477-a9f5-4569-8560-698f3f9722c5
Cybulion

Ale co? Malo jest znalezisk to podrzucam te co mi sie podobają :]


Ja mysle ze to moj zaginiony brat, albo daleki krewny :P

paulusll

@Cybulion No nie wiem... Lekarstwo otrzymałeś a kiszki dalej marsza grają.

cebulaZrosolu

@paulusll może niedobre, jak te syropki wszystkie :D

Zaloguj się aby komentować

995 + 1 = 996

Tytuł: Eragon
Autor: Christopher Paolini
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: MAG
Liczba stron: 495
Ocena: 6/10

Ciekawa książka, dość przewidywalna, ale fajnie się ją słuchało. Historia jest bardzo prosta, opowieść od zera do bohatera i to dość przyśpieszona. 
Sam autor pisze dość dziwnie, co daje się we znaki w tym jak i w dalszych tomach, widać że książkę pisał nastolatek. 
A na koniec kilka słów na temat lektora w audiobooku z Audioteki. Gość nie umie czytać! Słuchać się go nie da, powoduje to we mnie tyle frustracji że głowa mała. Imię Murtagha czytał na co najmniej 3 sposoby. Za to ocena 1 w dół.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki
306e5861-b10b-433e-81d8-276a8ca7a456
Vakarian

@Endrevoir za każdym razem jak lektor mówił arYa to coś we mnie umierało

Endrevoir

@Vakarian w trzeciej części nagle zmienił na Aria xd

Zaloguj się aby komentować

postanowilem sobie zrobic prezent z okazji bycia beznadziejnym i wybralem ze kupie sobie jakis czytnik ebookow. Co polecacie? Kindle Paperwhite cos slyszalem ze to dobre, ale w ogole sie nie znam na niczym.

Sa tego jakies rozne wersje? Gdzie najtaniej bo cebula mocno. Mam nadzieje ze ten zakup skloni mnie wreszcie do czytania...

#kindle #ebook
Budo

@NatenczasWojski Tylko Kindle, paperwhite jest super. Pamiętaj, że kupno czytnika, to kupno ekosystemu a nie tylko samego sprzętu, a nic nie ma porównania z amazonem imo.

Greenzoll

Polecam kobo klara hd, kindla tez w domu mamy i generalnie o ile masz podswietlenie to nie robi ktory wybierzesz, kazdy fajny. Zobacz tylko jaka wielkosc ekranu ci gra

Tangas

Różnych próbowałem i jednak Kindle paperwhite wygrywa. A jeśli na bogato to Kindle Oasis.

Zaloguj się aby komentować

Film z tego roku Substance/Substancja.
Ciekawy koncept, chociaż jakoś super nie zachwycił. Nie jest zły, ale za całokształt nie podzielam "ohów" i "ahów".

Końcówka według mnie to kompletny odlot, tutaj akurat w złym znaczeniu tego słowa (zdaję sobie sprawę, że może się jednak podobać). Pewnie niepopularna opinia: gdyby było więcej elementów psychologicznych a mniej efekciarskiego obrzydzenia to film by na tym zyskał. Do obsady się nie mogę przyczepić. Sam scenariusz jednak.. no tak średnio bym powiedział, tak średnio.

#filmy #substance trochę #rozkiny i trochę #gownowpis
9e977245-b524-4616-922e-826e6bd314cb
bucz

cieniutki jak dupa węża

ale fakt faktem, ciezko coś lepszego w tym roku oglądnąć

Odczuwam_Dysonans

@nobodys dyskutowałem tutaj z jednym Tomeczkiem, który pisał o nim zanim obejrzałem, i ogólnie film i końcówka, to jak dwie różne pozycje. I zgadzam się z nim, że końcówka to kicz stworzony chyba po to, żeby zapadł w pamięć. Główny motyw filmu, gra aktorska, realizacja, całkiem mi się podobały, to obrzydzanie jak dla mnie zadziałało dobrze (choć bez tego też byłoby OK) i nadało nieco charakteru, ogólnie film ciekawy i nie żałuję że go obejrzałem, bo rzeczywiście jeszcze dobrą chwilę dyskutowaliśmy o nim z ziomkiem po seansie a to lubię. Ale widziałem że było dużo ochów i achów... No i aż tak to nie. Dałbym uczciwe 7/10, czyli warto sprawdzić jeśli będzie okazja.

Dybala

@nobodys Jedyny plus to kilka klipów z Sue. Reszty nie warto oglądać.


Motto "You are one" też naciągane. W żadnym momencie filmu nie było widać by Elizabeth i Sue były tą samą osobą.

Zaloguj się aby komentować