Microsoft przygotowuje się do irytowania swojej wiernej bazy użytkowników systemu Windows 10 kolejnym powiadomieniem.
Tym razem Microsoft chce, aby użytkownicy systemu Windows 10 przełączyli się z korzystania z konta lokalnego na internetowe konto Microsoft.
Źródło: https://mashable.com/article/windows-10-microsoft-account-shut-off-notifications
#technologia #windows10 #win10 #windows #linuxzawszespoko
Ja czekam, aż ten monopolista upadnie, a upadnie - w końcu sięgnie za głęboko i się wyjebie. Nie takie mocarstwa upadały. Może nie dziś, może nie jutro, ale na szczęście idą w złą (dla siebie) stronę.
@Curumo - na szczęście można używać normalnego systemu operacyjnego gdzie nie trzeba mieć żadnego konta online
@Curumo Nie, nie upadnie, windows to całkiem mała część jego przychodów, która i tak systematycznie spada. Jeszcze trochę a będzie za darmo dla użytku domowego, będziesz płacił za ten system dokładnie tak jak obecnie płacisz za konto na facebooku.
Nawet Piżmak się wkurzył xD
https://twitter.com/elonmusk/status/1761835728000954654
w zasadzie to niech kupi M$ i karze poniechać tej opcji (⌒ ͜ʖ⌒)
ciekawym, co nastąpi gdy W10 osiągnie EOL
@VonTrupka - Linux wtedy zyska kilka % na desktopie
@koszotorobur naprawdę w to wierzysz? ( ͡° ͟ʖ ͡°)
komu sprzęt pozwoli przejdzie na W11, komu nie pozwoli ... to kupi coś nowszego
konsumpcyjny lud instalacji windowsa nie przejdzie, a co dopiero linuksa
@VonTrupka - liczę na kilka punktów procentowych wzrostu - ale się nie łudzę, że będzie to więcej niż 2-3.
@koszotorobur procenty użytkowników to podskoczą gdy w chinach jedynym prawilnym OSem - bo tak nakaże rząd - zostanie linuks
niedawno wszedł prikaz o korzystaniu z elektroniki opartej na wyrobie własnym, toteż jak to wejdzie to już ostatecznie windowsy znikną z przestrzeni budżetówki - o ile jeszcze coś na nich operuje
@koszotorobur uważam... uważałem ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Cię za inteligentnego człowieka ale to co napisałeś wyżej kłuci się z tym co uważam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Linux ma sporo zalet ale dla większości szarych kowalskich ma więcej wad niż zalet, dla nich OS ma być prosty, spójny, ładny, Linux taki nie jest i od dłuższego czasu funkcjonuje jako głównie serwery i Android. Prędzej ludzie przesiądą się na MacOS wydając kupę forsy aniżeli przejdą na linuxa, o nie, to mi nie działa, tu wywala błąd - tak zwykły kowalski widzi linuxa, włącznie z dziwnymi komendami w konsoli mimo nakładek i takich forków jak Linux Mint...
@VonTrupka tak szczerze to Linux obecnie nie jest taki skomplikowany a Windows sobie naprawdę grabi.
No ja to mam ostry ból dupy jak na płatnego mejla od nich mi reklamy zaczęły przychodzić. Nie ma bata żebym kiedykolwiek tym kutwom cokolwiek zapłacił jak sobie ze mną w kulki polecieli tak grubo.
W to że lud zrobi ostry zwrot nie wierzę ale naprawdę sporo więcej osób zacznie korzystać z alternatyw jak Winda nawet z perspektywy przeciętniaka będzie po prostu gorsza. W taki łatwy, optyczny sposób będzie można tą jakość zweryfikować.
@gawafe1241 - stracić w Twoich oczach?
Aż zimny pot mnie oblał na samą myśl
@DiscoKhan - któryś z nas będzie miał rację - czas pokaże czyje wróżenie z fusów było najlepsze
@DiscoKhan nie jest skomplikowany jeśli zainstalujesz sobie bońciu
ja to widzę niestety z zupełnie innego aspektu
dystrybucji narosło tyle, że zwykły użytkownik przestanie czytać już po kilku wpisach. Coś takiego jak wybór rolling release czy version release to już czarna magia dla niego. Windows po prostu dostawał aktualizacje i, co może jeszcze niektórzy pamiętają, service packi.
potem - co zresztą wczoraj pisałem we wpisie bodajże koszotorobura - dochodzi wybór środowiska graficznego. Te w zasadzie wybiera się już podczas wyboru wersji dytrybucji. Kolejnym etapem jest proces instalacji w tym podział dysku i wybór systemu plików - co już na samym starcie jest killerem dla tych, którym udało się przygotować instalator i go odpalić.
I nawet w najbardziej optymistycznym rozwoju wydarzeń, gdy już się kowalski zaloguje po instalacji to co on bidny dalej zrobi?
Kto mu coś objaśni, pomoże, rozwiąże problem dla niego nierozwiązywalny?
Nie, linux jest daleki jeszcze od tego aby mógł zastąpić OS na komputerze przeciętnego kowalskiego, nauczonego obsługi windowsa. Rozrzedzanie dystrybucji przez kolejne nie pomaga w tym procesie. Jedyne kto ma jakieś szanse przy tym to być może urzędnicy lub pracownicy korpo którzy będą musieli używać komputerów z określonym OS, ale im będą zapewnione szkolenia z tego.
Jednakże w świecie graczy pojawi się więcej użytkowników linuksa na desktopie. Co prawda wybór dystrybucji jest/będzie ultra prosty, ale istotnym jest sam fakt.
Co do samego windowsa to już mi zbrzydła ilość pałowania się z tym systemem. Cały ten czas jaki poświęciłem mogłem już dawno przeznaczyć na przygotowanie i ponowne wdrożenie się w nowe środowisko. Niemniej jednak trudno porzucić wszystko z dnia na dzień. Plan na razie mam taki, że uruchomię docelowo wcześniejszego lapka i w wolnych chwilach posprawdzam sprzętowo przy jakim distro pozostać. Bo testy w zwirtualizowanym środowisku nie sprawdziły się w moim przypadku.
@koszotorobur aaaahahah jebać nowe windowsy, 7-mka nadal działa idealnie i wystarczająco
@dolchus - każdemu według potrzeb
@koszotorobur Ale będzie można wyłączyć w group policy, prawda?
@Marchew - niezbadane są decyzje Micro$oftu
@Marchew @koszotorobur hmm... czemu ludzie chętniej tworzą konto dla AppleID niż Microsoft...
@gawafe1241 - nie zostawiaj nas w niepewności i napisz czemu
@koszotorobur a skąd mam to wiedzieć? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dla mnie AppleID oferuje nieporównywalnie więcej niż to co oferuje konto Microsoftu pod Windows wciskane na siłę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@gawafe1241 A jakie są profity windowsa z kontem ms vs bez konta?
@Curumo, @VonTrupka, @DiscoKhan, @Marchew, @dolchus oraz @gawafe1241 - zeszliśmy na temat, na który miałem rozkminę z miesiąc temu: https://www.hejto.pl/wpis/w-zwiazku-z-osiagnieciem-pulapu-4-przez-linuksa-na-desktopach-zrodlo-zapragnalem
@koszotorobur ja wiem, ja kibicuję Linuxowi od 15 lat, ale ja jestem prostym paziem - ja muszę mieć system który ogarnie moje programy i gry. Już używam tych które są na oba systemy, ale gry ciągle mają problem. Póki co blokuję firewallem i sztuczkami w rejestrze Windowsa, żeby był bardziej userfriendly. Mam nadzieję, że dożyję czasów, kiedy to windows będzie potrzebował wsparcia użytkowników (jakby teraz nie potrzebował hehe) oraz producentów sterowników, a Linux nie. W sensie żeby się role odwróciły. Brak konkurencji niszczy rynek.
Zaloguj się aby komentować