@PM89 Wąsik i Kamiński też są nadal w trakcie realizacji. Fajnie, że poszli siedzieć i jest to z całą pewnością dobry sygnał i - mam nadzieję - początek nowej jakości w wymierzaniu sprawiedliwości "elitom", ale chciałbym przypomnieć, że oni siedzą za nadużycia sprzed 17 lat. Do rozliczenia jest wciąż sprawa Pegasusa, a jeśli wierzyć temu, co ptaszki w służbach ćwierkają, to skala inwigilacji szła w tysiące osób.

Na Jarka nic nie znajda niestety

@def Karakana można spokojnie podciągnąć pod jakąś formę zjawiskową przestępstwa, najczęściej wspomina się w tym wypadku o sprawstwie kierowniczym, czyli kierowanie działaniami osób popełniających przestępstwo. Wystarczy, że któryś z pisowców albo postanowi bronić się poprzez zwalenie winy na kaczora, albo się złamie i pójdzie na współpracę (a za kratami już mamy miękiszona i alkoholika, a więc ludzi, którzy siłą woli nie grzeszą, z perspektywą duuużo dłuższej odsiadki), i karakan pójdzie pierdzieć w pasiak. No i jest też jeszcze sprawa wymuszenia przez Jarozbawa łapówki od Birgfellnera dla Sawicza, gdzie można go dojechać bezpośrednio.

Tu trzeba pamiętać, że Kaczyński jest wciąż panem i władcą PiSu tylko dlatego, że to on decyduje o listach do samorządów i europarlamentu, przez co wszyscy wciąż muszą pajacować jak dziad każe. Ale nawet sami pisowcy już wiedzą, że karakan jest skończony, PiS skompromitowany, i po wyborach zacznie się prawdziwy kocioł bałkański, krojenie prawicowego tortu i szukanie protekcji. Nie zdziwię się, jeśli za pół roku kaczor obudzi się z kilkoma metaforycznymi kosami w plecach.