Polacy jasno o czterodniowym tygodniu pracy. Spore zaskoczenie

Polacy jasno o czterodniowym tygodniu pracy. Spore zaskoczenie

wiadomosci.radiozet.pl
Tylko nieco ponad 47 proc. Polaków chce skrócenia tygodnia pracy do 4 dni — wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla Radia ZET. Skrócenia tygodnia pracy, przy utrzymaniu dotychczasowych wynagrodzeń, nie chce prawie 40 proc. badanych. Aż 14 proc. nie ma w tej sprawie zdania.

Ludzie, co z wami jest nie tak? 40 procent ludzi na pytanie - "czy chcesz zarabiać tyle samo, ale pracować mniej" odpowiada - "nie chcę".
Wierzą w gówno-hasła typu: "wstawaj wcześniej, pracuj więcej, a będziesz milionerem"?
Czy bardziej te 40 to potencjalni właściciele januszexów, dla których weekend to zło?

#gospodarka #praca #ciekawostki

Komentarze (107)

Ragnarokk

Część ludzi prowadzi własny biznes, więc się tego boją. Część na JDG to nie dotyczy, i tak pracują jak mają zlecenie. Część ludzi zawsze chce by było jak zawsze, nieważne czy zmiana na lepsze

BandaRudego

@Ragnarokk bo spora część ludzi ma jeszcze jakieś pokłady zdrowego rozsądku i wiedzą że lewackie pomysły typu nie pracuje a dostaje kasę zawsze kończy się biedą. Ha tfu na lewactwo. Już dotowanie kowidlakow i szprycowanie ich 7 dawkami na bezobjawowca skutkowało wielką inflacją. Lewak chciałby dostawać kasę za leżenie i śmierdzenie.

Ragnarokk

@BandaRudego

Dobra, Pindorek czy jakiego tam innego pokemona jesteś reinkarnacją, możesz się odpierdolić?

travel_learn_wine

@Ragnarokk w Polsce duża część społeczęństwa ma też stawkę godzinową i myślę, że ich zmiana co do wynagrodzenia by nie dotyczyła. Bo jaki jest argument na przykład dla takiego Pickera w logistyce, żeby pracował 32h i zarabiał tyle co w 40h. Pickuje teraz 100h to nagle magicznie zacznie chodzić 20% szybciej jak mu skrócą czas pracy?

Ragnarokk

@travel_learn_wine Raczej dość oczywistą konsekwencją takich zmian jest zmiana stawek godzinowych również. Ale tak, wiadomo że to nie jest hop-siup i zmiana co pomyślą w poniedziałek a w piątek wprowadzą

wielkaberta

@BandaRudego

Dyskusja o wymiarze pracy, a ty się wpierdalasz z innym tematem, to może dla odmiany to się choć raz odpierdol.

BandaRudego

@Ragnarokk ja prdl really? Ekonomia wg lewaków weźmy odgórnie zwiększmy stawki o 20 procent, albo najlpeij o 200 procent. Wyeliminujemy biedę w ten sposób. Czy Ty nie widzisz jak idiotyczne jest tego typu myślenie? Czy wy lewaki naprawdę myślicie że bogactwo się bierze z ustaw, zakazów i nakazów?

FoxtrotLima

@BandaRudego za rewolucji przemysłowej też tak pewnie gadali. Panie, jakieś ubezpieczenia zdrowotne, emerytalne itp.?! A komu to potrzebne, a dlaczego?! Świat idzie do przodu, a niektórzy ciągle mentalnie w XIX wieku.

BandaRudego

@FoxtrotLima świat idzie do przodu, dlatego poszedłbym dalej i płacił za jeden dzień tyle co normalnie za tydzień, po co się ograniczać. A i powołać urząd cen który sprawi że wszystko będzie tanie. Ferrari dla każdego prawem nie przywilejem, powstań ludu pracujący!

FoxtrotLima

@BandaRudego ponosi Cię. Nie rozumiesz współczesnego świata i tego jak się zmienia. To, że sto lat temu (ponad) wprowadzono czterdziestogodzinny tydzień pracy, nie znaczy, że tak musi zostać na zawsze.

BandaRudego

@FoxtrotLima ja nie rozumiem ty rozumiesz za to - czeka nas katastrofa klimatyczna, trzeba jeść robaki, nie pracować i lądować w siebie 7 dawek. Bo matematyka i ekonomia to przeżytek, powiem więcej - to wróg nowoczesnego liberała ! Po co pracować 5 dni jak można 1, co nie?

Rmbajlo

@BandaRudego powiem tak. Z Twoich wypowiedzi wystawiasz o sobie świadectwo. Legenda o 7 dawkach,jedzenie robaków i wiadomo tradycyjne lewaki,czyli ktoś kto ma inne zdanie niż Ty. Wiadomo z kim rozmawiamy,tylko dlaczego tutaj przywędrowałeś? Na wykopie już nie było miejsca na takich myślicieli jak Ty czy jak? Obawiam się,że długo na tym portalu nie pozostaniesz jak będziesz innym tak odpisywał. Moderatorzy dość sprawnie banują.

FoxtrotLima

@BandaRudego śpij słodko aniołku!

dsol17

@FoxtrotLima @Moderacja mogła dać mu bana,ale o ile można bez wyzwisk - o tyle szczerze to zbanowany @Bandarudego ma 1000% racji i popierający takie odgórne pomysły są nieco (i zaznaczam - to bardzo eufemistyczni wyrażony eufemizm) ograniczeni umysłowo. Wybaczcie modki, itd ale taka jest prawda i tyle.


Oczywiście każdy by chciał pracować krócej,zarabiać więcej a najlepiej to być piękny i wiecznie młody ale kurwa REALIA. Realnie w tym kraju są następujące możliwości po wprowadzeniu 4-dniowego dnia pracy:


A) szefowie to olewają bo zresztą inspekcja pracy może im naskoczyć i nikt poza garstką lewaków z korpo nie zobaczy tego skrócenia na oczy

B) Witajcie częściej umowy zlecenie i umowy o dzieło albo wręcz na czarno (sam mam problemy i tak muszę póki co bo bym nawet na ciuchy,lekarstwa i paliwo nie miał)

C) Mniej możesz kupić za wypłatę (nie liczy się jaką sumę dostajesz,liczy się co za nią kupisz)

D) Witaj bezrobocie bo januszex zbankrutował


Poza biurowymi NIKT tego nie dostanie. Po prostu.


Że Niemcy sobie to wdrażają ? Niemcy podbili gospodarczo całą Europę przy pomocy Euro to ich stać. No i mają rynek pracownika bo podobno ich gospodarka jest przegrzana i pracowników cały czas im brakuje wszędzie. U nas rynek pracownika jak miał być to zaczęto ściągać Hindusów, Nepalczyków i cholera wie kogo żeby tylko Polacy

dalej mogli być traktowani jak robacy...


Refugees welcome - co się prujesz głupi konfiarzu /s

Co śmieszne - Ukraińcowi i Hindusowi się nie chce za te grosze a Polak ze strachu robi bo a nóż widelec ci ze wschodu wygryzą z roboty i trzeba będzie wpierdalać szczaw i mirabelki z nasypu. Bo Polak nie jest w Polsce na saksach tylko tu żyje.

michalnaszlaku

Ludzie nie lubią zmian lub nie ogarniają zadanego pytania. Znam osoby wracające z urlopu i cieszące się, że się skończył, bo nudy w domu

wielkaberta

@michalnaszlaku Fajny dowód, taki anegdotyczny.

znany_i_lubiany

@michalnaszlaku Czy przypadkiem nie pracujesz w PR Mbank ? #pdk

Wyrocznia

@michalnaszlaku niektórzy po prostu lubią swoją pracę.

michalnaszlaku

@wielkaberta Nie znam innych

michalnaszlaku

@Wyrocznia Zgadza się, są i takie osoby

kodyak

Ale po co zmniejszać czas na opierdalanie się

Erebus

@LovelyPL i love democracy

Shizue

Jak to rozwiązać sensownie? Część zawodów nie ma możliwości skrócenia czasu pracy, chcesz im w takim razie zagwarantować 20% podwyżkę?

FoxtrotLima

@Shizue tak.

Część Niemiec ma 35h tydzień pracy, a część (dawne NRD) 38h. W mojej firmie będzie przechodzenie stopniowo na 35h, ale akurat w moim pionie zostanie 38h. Za to dostaniemy odpowiednio więcej hajsu w ramach rekompensaty. Myślisz, że w Polsce by się nie udało, jak w NRD się właśnie udaje?

Shizue

@FoxtrotLima kilka lat temu robiłem na produkcji gdzie mniej niż 220h w miesiącu było bardziej mityczne niż jednorożec, jak powiedziałem że po całym tygodniu jebania po 11/12h nie mam zamiaru przychodzić w sobotę to się patrzyli jak na debila, pomysł wprowadzenia trzeciej zmiany zdechł tak szybko jak powstał bo a) nie znaleźliby ludzi żeby ją obsadzić i b) ludzie zaczęli kwiczeć że bez nadgodzin to oni zarobią psi ch*j. to były i są standardowe praktyki w polskich fabrykach. nie da się tego wprowadzić w całym kraju żeby ktoś na tym nie ucierpiał. można dodać zapis do kodeksu pracy żeby obie strony miały dodatkowe pole do negocjacji ale dam sobie frendzla pociąć w talary jak ktoś to wprowadzi w całym kraju.

d.vil

Jasne, na JDG skrócę sobie dzień pracy do 4 dni a kapitan państwo z radością zrekompensuje mi utracony dochód... za pomocą dopłat z podwyższonych podatków

utede

@d.vil chyba logiczne że dg to nie dotyczy? Na działalności możesz sobie pracować 24h albo i równie dobrze nic nie robić jak się ustawisz.

d.vil

@utede dzięki, już rozumiem! Mam zasuwać 24h na JDG, żeby więcej zarobić, dzięki czemu zapłacę większy podatek, z którego zrekompensowane będą straty firm zatrudniających pracowników. Genialne!

I poważnie mówię o stratach, bo jak np. operator maszyny CNC ma wytworzyć taką samą ilość elementów w 32 godziny zamiast 40?

utede

@d.vil Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie, bo w żadnym miejscu nie napisałem że masz pracować 24h.

Projekt/pomysł dotyczy tylko osób na umowach o pracę, więc chyba logiczne że jak ktoś jest mniej w pracy to ktoś inny musi go zastąpić. Zupełnie jak na urlopie

A że to w praktyce w większości zawodów się nie sprawdzi i/lub zgeneruje dodatkowe koszty...

d.vil

@utede i to jest m. in. problem firmy produkcyjno-handlowej, dla której najdłużej pracuję i znam już bardzo dobrze. Ograniczenie czasu pracy wygeneruje koszty. Przy zmniejszeniu liczby godzin pracy trzeba zatrudnić kolejnego pracownika. W życiu nie będą w stanie utrzymać obecnych wynagrodzeń przy większej liczbie osób i tej samej płacy, dodatkowo ograniczając produktywności miesięczną pracownika o 20%.

Logiczne jest, że po takiej rewolucji podniosą ceny towarów i usług. Zupełnie jak pozostałe firmy. Inflacja znowu poleci jak szalona, przy zmniejszonej produktywności odczujemy to ze zdwojoną siłą.

RogerThat

@d.vil ja to nie rozumiem, że przez tyle lat tak zautomatyzowaliśmy część tej produkcji, taką część handlu przenieśliśmy do internetu i generalnie tak się rozwinęliśmy przez te lata, a nie możemy sobie pozwolić teraz na skrócenie czasu pracy.

d.vil

@RogerThat oczywiście, że możemy, ale nie z dnia na dzień o 20% i utrzymując taką samą siłę nabywczą. Poziom automatyzacji w polskich przedsiębiorstwach jest niestety na niskim poziomie. Choć sytuacja się zmienia, głównie ze względu na rosnące koszty pracownika. Pozostaje też wiele profesji, gdzie automatyzacja jeszcze nie zagościła.

FoxtrotLima

@d.vil tego typu regulacje na dłuższą metę stymulują wzrost produktywności/automatyzację.

Popatrz na kasy samoobsługowe w Biedronce. Żeby obsadzić cztery kasy kiedyś potrzebowałeś czworo ludzi. Dzisiaj wystarczy jedna osoba. Trzy pozostałe mogą zająć się czymś innym w tym czasie (np. zastawianiem alejek paletami ( ͡° ͜ʖ ͡°)) O takie coś mniej więcej chodzi.

d.vil

@FoxtrotLima biedra zainwestowała w kasy, gdyż stwierdziła, że im się to opłaca i zmniejszy koszt operacyjny. Wynagrodzenia stanowią lwia część budżetu i logiczne jest, że firmy szukają w tym obszarze oszczędności. Jak myślisz, czy przez kasy samoobsługowe pracownicy pracują mniej i zarabiają więcej, może Biedronka zwiększyła zatrudnienie albo ogarnęła syf na sklepie?

FoxtrotLima

@d.vil Biedra mogła ludzi z kas do zajęć, które są bardziej pożyteczne z punktu widzenia firmy.

Płynne przechodzenie na np. 32 godzinny tydzień pracy w dłuższej perspektywie może pozytywnie odbić się na wzroście produktywności.

koniecswiata

@LovelyPL Ludzie pewnie obawiają się kolejnych podwyżek prądów/gazów/śmieci/paliwa i produktów spożywczych przy zachowaniu dotychczasowych pensji.

dsol17

@koniecswiata Lewaccy aktywiści z korpo od sojowej latte,im nie wytłumaczysz.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

Wierzą w gówno-hasła typu: "wstawaj wcześniej, pracuj więcej, a będziesz milionerem"?

własne działalności. nie wszystko idzie ogarnąć samodzielnie, więc dla tych jdg to byłby duży problem. + ludzie pewnie boją się utraty zarobków.

dsol17

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta jako pracownik bez JDG też nie idzie i co - jak u nas zwiększa się wydajność pracownika ? Każe mu się zapierdalać więcej za mniej...

Anteczek

@LovelyPL spore zaskoczenie, że ludzie kompletnie nie zidiocieli i nie wierzą w takie rzeczy jak zmniejszenie ilości pracy z zachowaniem wynagrodzenia.

Ragnarokk

@Anteczek

Dane z USA, ale pokazują meritum sprawy trochę u nas też. Dziś w 4 dni robimy więcej jak kiedyś w 5.

366c8b56-2aae-4fd0-b8aa-be4d7cca2ecb
LovelyPL

@Anteczek chcesz powiedzieć, że jak zlikwidowano robocze soboty, to ludziom zmniejszono pensje? Nie kojarzę żeby tak było.

Enzo

@Ragnarokk Dziś w 4 dni robimy więcej niż 70 lat temu w 5 dni. Tylko problem jest taki że dziś w 4 dni nie zrobimy tyle co wczoraj w 5 więc ktoś musiałby być stratny: pracodawca, pracownik lub państwo.

woohoo

@Ragnarokk a to nie wynik automatyzacji i usprawniania procesów?

Ragnarokk

@woohoo

Tak, a o co chodzi?

Efektywność rośnie od dawna, ale pracownik średnio widzi benefity z tego, tymczasem najbogatsi latają samolotami po bułki i nie mają już co z tym hajsem robić. Rozwój powinien być dobry dla wszystkich, nie dla nielicznych


@Enzo

Tak, ale tak działa świat - nie można zmieniać przepisów co tydzień, chyba że jest się dyletantami pokroju PiSu i wprowadza się przpisy na kolanie. W rezultacie takie zmiany chcąc nie chcąc muszą być skokowe.

monke

@Anteczek ja chętnie oddam dniówkę co tydzień za mniej roboty ( ͡° ʖ̯ ͡°)

dsol17

@Ragnarokk @Ragnarokk @Ragnarokk : Zawsze możecie się przeprowadzić na Kubę lub do Wenezueli albo na rosyjską prowincję i żyć jak w tych latach 50-tych...

xsomx

Niewolnictwo i pańszczyzna jest głęboko zakorzenione w Polakach.

worm_nimda

@LovelyPL Ludzie pracują na UZ i dostają kasę za przepracowane godziny (minimalną najczęściej) - i takich jest dość sporo. Co się więc dziwić, że nie chcą pracować krócej i zarabiać mniej.

sierzant_armii_12_malp

Ja bym chętnie przeszedł na 4-dniowy tydzień pracy nawet przy proporcjonalnym obniżeniu wynagrodzenia…

ZohanTSW

Przy ucięciu 1/5 wypłaty? To kawał szmalu

RufusVulpes

@sierzant_armii_12_malp Polacy nie rozumieja jeszcze work-life balance. Zapierdol do wieczora, urlopy na budowie albo remoncie itp

sierzant_armii_12_malp

@ZohanTSW Wciąż wystarczyłoby mi na dobre życie - najwyżej pojechałbym na jedną wycieczkę w roku mniej, nieco rzadziej wymieniał komputer, itd.


A miałbym regularnie więcej czasu dla rodziny, znajomych, na spacery, na naukę (kto wie, może zaowocowałaby wyższymi zarobkami?), czy na projekt na GitHubie (gdzie pomagam pro publico bono).

ZohanTSW

Okej, w tym wypadku to zadziała

dsol17

Polacy nie rozumieja jeszcze work-life balance.

@RufusVulpes Nie nie rozumieją, tylko choć zrobiono z nas białych murzynów Europy nie chcemy mieszkać w jebanych lepiankach z gówna przykrytych słomą. Dotarło ?

Zapierdol do wieczora

Bo nie będzie (i tak marnych i ledwo pozwalających na wegetację) pieniędzy

urlopy na budowie albo remoncie itp

Bo na specjalistę ludzi nie stać (zresztą większość specjalistów spierdala za granicę gdzie dostaną porządne pieniądze) i się go nie doczekasz.


To takie skomplikowane ?

Bajo-Jajo

40% robi prywate w piatek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Shivaa

Boją się zmian oraz negatywnych efektów takiej transformacji.

Mi żadna z potencjalnych niedogodności nie obrzydzi wizji 4dniowego tyg pracy

kaszalot

czy na to że zmniejszenie ilości dni pracy zachowuje się wysokość wynagrodzenia są jakieś analizy, czy tu chodzi o wysokość wynagrodzenia kwotowo, a nie mierzone siłą nabywczą tego wynagrodzenia?


Bo moim zdaniem jeżeli ktoś takie rzeczy wprowadzał na małej próbie, to może i to zadziałało, ale jak to się wprowadzi w całym kraju to czy po prostu produkt krajowy spadnie o te mniej więcej 20%, przecież wtedy ceny musza pójść do góry, więc generalnie siła nabywcza wypłaty spadnie, nawet jeżeli kwotowo się utrzyma.


Takie pytania są z czapy, jeżeli nie zna się pełnego kontekstu i wszystkich konsekwencji.

wielkaberta

@kaszalot Francja bodajże ma jakiś system wynagrodzeń za 40h. Jako, że jest tam 35h, to jeśli robisz 40h, to kumulują się ekstra dni urlopowe. Ale teraz pytanie, jak to się porównuje do naszego. Bo teraz jako, że pracowałoby się 32h, to dni urlopowe powinny się odpowiednio redukować, prawda? I teraz, co wszyscy na piątek robimy wolne? Dużo pytań, mało odpowiedzi.

LukerMat

"Ludzie, co z wami jest nie tak? 40 procent ludzi na pytanie - "czy chcesz zarabiać tyle samo, ale pracować mniej" odpowiada - "nie chcę"."


Otóż to nie działa w ten sposób. Doprowadzi to do większego bezrobocia. Takie coś działa tylko w zawodach umysłowych. W zawodach fizycznych sprzedajesz swój czas pracy jako ludzkiego robota. Jeśli trzeba będzie zatrudnić dwa roboty, firmy po prostu przeniosą się tam, gdzie robot jest tańszy lub zaprzestaną produkcji.

damienvalentine

@LukerMat albo przyśpieszą automatyzacje kiedy wyjdzie w excelu że się to bardziej opłaca

dsol17

@damienvalentine Do tego janusze i osoby które mają jako poganiaczy niewolników musieliby nie być skończonymi idiotami. Sorry ale realia.

wielkaberta

@LovelyPL

>Ludzie, co z wami jest nie tak? 40 procent ludzi na pytanie - "czy chcesz zarabiać tyle samo, ale pracować mniej" odpowiada - "nie chcę".

>Wierzą w gówno-hasła typu: "wstawaj wcześniej, pracuj więcej, a będziesz milionerem"?

>Czy bardziej te 40 to potencjalni właściciele januszexów, dla których weekend to zło?


Takie rzeczy udało Ci się wywnioskować z tej ankiety ? A może nikt nie ma 32h, najniższe wartości oscylują wokół 35 godzin. Ciekawe dlaczego.

LovelyPL

@wielkaberta A co za problem połączyć te wszystkie pomysły?

Jak ktoś chce i ma taką możliwość, to może pracować 4*10 i mieć piątek wolny.

Można to zmieniać stopniowo - np. 4*9 i masz 36 godzin i wolny piątek.

Moi rodzice pracowali 6 dni w tygodniu, potem wprowadzono jedną wolną sobotę, potem dwie, potem wszystkie. Państwo jakoś nie runęło od tego i dzisiaj ciężko sobie wyobrazić, że ludzie mieli tylko niedzielę wolną.

Może np. jeden piątek w miesiącu wolny, potem dwa, itd. I stopniowo dojść do tego, co się założyło.

Skoro da się przy 8 godzinnym dniu pracy mieć produkcję 24-godzinną, to dałoby się zrobić to samo przy 9-godzinnym.

Wiadomo, więcej kombinowania, bo to się tak ładnie nie dzieli, ale przez te 100 lat od kiedy mniej więcej wprowadzono system obecnie funkcjonujący, jednak coś się pozmieniało w produkcji, w samej idei pracy itd.

Dłuższy weekend niby z jednej strony wpłynie na dochody niektórych branż (ale czy na pewno?), z drugiej strony dochody branż usługowych związanych z "czasem wolnym" pójdą do góry.


Takie zmiany wymagają też zmian mentalności pracodawców. Może niejako przy okazji dałoby się pozmieniać coś w prawie pracy, żeby 'wypromować' normalne umowy a nie śmieciówki.

Oczywiście wszystkim nie dogodzisz, ale zawsze będzie jakaś maruda, której pasuje mieć niewolników - najlepiej za półdarmo.

wielkaberta

@LovelyPL


  • Myślę, że łatwiej zrobić te 35 godzin aniżeli 32 godziny.

  • Ankieta jest niefortunna, bo zakłada właśnie taką mentalność niewolniczą, co jest nieprawdą.

  • Równie dobrze trzeba sobie zadać pytanie, tak dla sportu, oczywiście, a co jeśli chce mieć tylko 3 dni pracy w tygodniu, etc... Po prostu są tu mechanizmy makroekonomiczne, prawne, o którym nie mam pojęcia.

  • Ostatecznie, rachunek zysków i strat jest potrzebny dla pracownika na etacie (jdg dupa cicho ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), czy mu się faktycznie opłaca zmiana czy nie.

  • No i kwestia ekstra wolnego dnia? To teraz wszyscy będą chcieli poniedziałek lub piątek.


Ankieta tego nie pokrywa i prawidłowa odpowiedź dala mnie to "nie wiem".

wiatrodewsi

@LovelyPL No i to jest sensowny głos. Po co rzucać się na głęboką wodę wprowadzając zmiany idące tak daleko, że mogą dojebać i ludziom i gospodarce, skoro można to zrobić na spokojnie i małymi kroczkami.

Na tym etapie już zmiana na 38h pracujących była by zmianą pewnego paradygmatu, ale z całą pewnością została by przez wszystkie strony łyknięta stosunkowo bezboleśnie.

Potem, albo od biedy ryzykując od razu, możemy przejść na te 35-36 godzin, ale to i tak będzie mniej obciążające i szokujące dla całego rynku niż zrobić od razu ciach - i jest 32.

Inna sprawa że tego pierdolenia o 32 godzinnym tygodniu pracy nie należy brać poważnie - zdecydowanie się na to na tym etapie naszego rozwoju było by samobójstwem i nikt poza płatkami śniegu z lewicy nie wspomni o tym na poważnie.


A że swojej strony, mimo że nie zarabiam dużo, chętnie będę pracował mniej, nawet jeśli by to miało proporcjonalnie obniżyć moje zarobki.

GrindFaterAnona

Ludzie, co z wami jest nie tak? 40 procent ludzi na pytanie - "czy chcesz zarabiać tyle samo, ale pracować mniej" odpowiada - "nie chcę".

@LovelyPL po co sie tak szczypać? mogli od razu zapytać czy chcą pracować 1 dzień w miesiącu i zarabiać 10x tyle. co z nimi nie tak?

LovelyPL

@GrindFaterAnona a była gdzieś taka propozycja rządowa, czy po prostu chciałeś napisać coś śmiesznego?

GrindFaterAnona

@LovelyPL nic w tym nie ma śmiesznego. wydaje mi się, ze Polacy tym razem myślą bardziej realistycznie niż rządzący i zdają sobie sprawę, że nie utrzymamy wydajności pracując mniej.

Bipalium_kewense

@GrindFaterAnona Ale nie o to chodzi w czterodniowym dniu pracy. Ilość przepracowanych godzin pozostaje ta sama, tyle że są rozłożone na 4 dni zamiast na 5. Czyli np. 4 razy po 10 godzin zamiast 5 razy po 8. Wielu osobom (np. mi) to odpowiada, ale rozumiem, że w innych zawodach może to nie być atrakcyjne. Zresztą, wykonując obecnie pracę biurową, zauważyłem, że nie ma to żadnego znaczenia, KIEDY wykonam moją pracę, o ile zmieszczę się w terminie. Oczywiście w pewnych godzinach powinienem być "pod telefonem", by współpracownicy mogli się ze mną kontaktować, ale w moim przedsiębiorstwie godziny pracy są tak elastyczne, że praca w piątek jest już tylko symboliczna i wiele osób ewakuuje się już około południa.

dsol17

@Bipalium_kewense 4x po 10 godzin to jeszcze bardziej spierdolone bo skończy się to tym,że w piąty dzień też będzie trzeba przyjść na te 12 (bo po co 10 jak można zaokrąglić "żeby łatwiej pykło w programach HR") godzin. Lewacy to idioci nie rozumiejący w jakim kurwa kraju żyją.


Siedzi taki 1 z 2 w korpo, opierdala się,kawusię pije i zamiast pracować odpierdala te swoje ped... gejowskie pride month,eko-skreko itd czy inne gówno bo może i myśli,że wszędzie tak jest i że wszędzie jest lajcik za kilkadziesiąt tysięcy. No nie kurwa...


4 godzinny dzień pracy - a lżejsza dobrze zorganizowana praca zamiast tego oraz uczciwa i godna płaca itd to nie łaska.Bo ci co chcą 4 dni to to już mają z pocałowaniem dupy.


Poza biurem też jest życ... znaczy nie,życie nie - zapierdol i wege-kurwa-tacja jest...


Najbardziej krótszego dnia pracy chcą ci którzy nic w tej pracy najwidoczniej nie robią za wiele sensownego i mają na wszystko wyjebane.

GrindFaterAnona

@Bipalium_kewense no to tym bardziej nie rozumiem dlaczego OPa tak bardzo dziwią odpowiedzi.

Bipalium_kewense

@dsol17 Tak tak, prawdziwa praca to tylko przy łopacie, a największą przyjemnością w życiu jest żarcie mięcha.

Time_Machine

Przecież ten jeden dzień mogę się zatrudnić u kogoś innego i mieć dodatkową kasę. Ludzie to kretyni.

walus002

@Time_Machine


Ludzie to kretyni.

tak, a o co chodzi?

jaczyliktoo

@LovelyPL

Ludzie, co z wami jest nie tak? 40 procent ludzi na pytanie - "czy chcesz zarabiać tyle samo, ale pracować mniej" odpowiada - "nie chcę".

Co? xD Nie "mniej", tylko "krócej". Nie byłoby mniej pracy, tylko krótszy czas na jej wykonanie.

dsol17

@jaczyliktoo Ludzie dobrze wiedzą,że:

  1. to kompletny kit że się tak da w krótszym czasie to samo zrobić

  2. jak świat światem na pewno janusze biznesu sobie to na pracownikach odbiją

  3. prawo pracy i tak nie jest przestrzegane więc na pewno tylko więcej problemów z tego będzie


Wymusić wzrost wydajności ? Prędzej te gównofiremki zbankrutują albo bardziej dojadą pracownika jak ktoś wpadnie na pomysł by zwiększyć wydajność bez opierania "zwiększania wydajności" na dojeżdżaniu pracownika.

HolQ

@Half_NEET_Half_Amazing ja pracowałem 4x 8 + 1x 5 - też polecam . Skoro udało się im bez większych perturbacji skrócić z 8 h do 5h jeden dzień to kto wie...może idaloby radę całkiem ten jeden dzień wywalić. No ale to nie była produkcja. Z produkcją dużo ciężej by było.

dsol17

No ale to nie była produkcja. Z produkcją dużo ciężej by było.

@HolQ No właśnie. A większość pracuje na produkcji i w usługach.Kropka.

HolQ

@dsol17 chociażby sam fakt zatrzymywania i ponownego rozruchu linii byłoby ciężko ogarnąć. Jakby nie patrzeć to kosztuje trochę czasu

dsol17

@HolQ Linia linią ujdzie jeszcze. W innych postach wyjaśniłem dlaczego te pomysły korposzczurów z Warszawki są do bani.


Nie ma,powtórzę - NIE MA fizycznie możliwości zwiększenia wydajności szeregowego pracownika w sytuacji gdy ci którzy zarządzają produkcyjno-usługowymi kurwidołkami bywają właśnie leniwi i niewydajni. Automatyzacja ? Zacznijmy od tego,że u nas "zwiększenie wydajności" to zawsze i wszędzie jest "trzeba zmusić pracowników do wydajniejszej pracy" a NIGDY,praktycznie NIGDY coś typu "trzeba ułatwić pracę pracowników",ją ustandaryzować,zastąpić coś automatem a nawet sprawić by pracownik nie był potrzebny. Więc automat "jest za drogi",trzeba go serwisować,trzeba się na nim uwaga znać... Po co to komu. Po co coś liczyć. Wokół jest mnóstwo frajerów którzy to zrobią i jeszcze się będą cieszyć z tych ochłapów co za to dostaną.


Rozumiesz to ?

Na takie rzeczy nigdy nie ma pieniędzy, na tym poganiacze niewolników się nie znają i póki nie zobaczą że się da lepiej i że są z tego pieniądze - nie uwierzą,że to ma sens.


"Pół sprzętu nie działa,linia przestarzała - ale coś działa,pieniążki płyną więc pracownicy "tylko narzekają",a jaką mamy oszczędność" ! - i co,że "oszczędność" generuje tak naprawdę wydatek na roboczogodziny itd lub gorzej - janusze tego nie widzą "więc tego nie ma".


Dzień pracy jest problemem ? Marnotrawienie czasu jest problemem. Polacy zapierdalać mogą nawet i 50 godzin,ale nie będą zarabiać tyle co ci co pracują godzin 30.A dlaczego ? Bo powiedzmy te 30 godzin z 50ciu to jest zmarnowane przez zwykłą głupotę,bylejakość itd.

HolQ

@dsol17 jednym zdaniem - dopóki będą królować Januszexy takie coś się nie uda .

dsol17

@HolQ Oczywiście że tak.


A żeby wyciąć Januszy musimy mieć rynek pracownika. Jeśli przedsiębiorcy wybierają w pracownikach jak w ulęgałkach i pracownicy to wiedzą no to sorry... Sam obecnie pracuję na czarno. I nie że chcę... wyboru nie miałem a potrzebuję pieniędzy na rzeczy potrzebne mi do życia. Bo mogę mieszkać z rodzicami skoro nie mam innej opcji,ale przecież oni mi kasy dawać na życie z emerytury nie będą (i byłoby to i złe i godne pogardy gdybym taką kasę wziął)


Pomysł z 4-dniowym dniem pracy jest równie idiotyczny jak zniesienie bezrobocia ustawą w wykonaniu Szumlewicza... Po prostu firmy łamiące/naginające prawo zyskają kolejny raz przewagę konkurencyjną dzięki kolejnej głupio napisanej ustawie - no dzięki temu,że znajdą sposób by nie przestrzegać tego przepisu.

AdamMauysz

Wszystko spoko ale wciąż pojawia się to samo pytanie. Jaka była grupa kontrolna tegoż badania. Mnie nikt o nic nie pytał. Z mojej firmy też nikogo nie pytali a trochę opa tu pracuje. Sonda RMF super świetnie. Fajnie by jednak było by te ich badania byłaś bardziej przejrzyste.

JakTamCoTam

Ja jestem na tak, bo znalazłbym sobie firemke z za granicy na kontrakt i robił właśnie wtedy kiedy mam wolne.

Bipalium_kewense

@LovelyPL Mi by pasowało. Osobiście lubię pracować dłużej w dni roboczne, jeśli mam dzięki temu więcej dni całkowicie wolnych. Ale jak to wpłynie na gospodarkę, funkcjonowanie państwa, życie społeczne - to już inna sprawa. Niemniej jednak, odsetek osób, które są przychylne pomysłowi czterodniowego dnia pracy (47 %) jest wyższy od tych, które są przeciwne (40 %). Jednak, co ciekawe - jeśli w Polsce większość (względna lub bezwzględna) czegoś chce lub coś akceptuje - ale nie jest to przytłaczająca większość, to politycy i inne osoby decyzyjne z reguły nic z tym nie robią, a nawet ścigają się nawzajem, jak bardzo są przeciwko. Przykład? Np. liberalizacja prawa aborcyjnego czy związki partnerskie. Niby nieco ponad połowa społeczeństwa jest za, ale polityczny beton kruszeje tak powoli, że wręcz niezauważalnie. A czterodniowy tydzień pracy to jeszcze bardziej rewolucyjna zmiana, bo nigdzie nie wprowadzona na stałe, jedynie czasami jako eksperyment. Więc długo jeszcze nic z tego nie będzie.

Odczuwam_Dysonans

No ja jestem za, ale chyba powinno się najpierw zachęcić jakoś do tego przedsiębiorców, tak, żeby upłynnić ten proces a nie wprowadzać go skokowo. Może dać jakieś narzędzia dla pracowników którzy wolą pracować dłużej - z resztą przecież dzisiaj też masa ludzi pracuje po 6 dni w tygodniu, jeszcze 20-30 lat temu u nas to był standard. Więc nie wydaje mi się że to doprowadzi do jakiegoś lawinowego wymierania działalności.

Ale też jak pojawiał się ten pomysł ze dwa lata tamu to z niego szydziłem. Ale dzisiaj to chętnie pracowałbym 4 dni nawet za mniej kasy. Mam trochę swoich projektów, swoich fuch, i chroniczny brak czasu, a lubię te dorywcze zadania. Dlatego też zmieniając pracę chętnie rozejrzę się za czymś o mniejszym wymiarze godzinowym.

Rozumiem też jednak obawy ludzi. To duża zmiana. Ale skoro się rozwijamy, to jest to naturalna kolej rzeczy. Tylko że po naszych rządzących wszystkiego można się spodziewać.

Felonious_Gru

Bo zapominają o tym, że wypłata będzie taka sama, ale wartość pieniądza już mniejsza

eksplozymeter

@LovelyPL chciałbym poznać tych polaków... kuźwa jak mnie wszelkiego typu ankiety i sondaże irytują... te wyniki są takie prawdziwe jak jeansy z anilany

nikt_pan

Ale tu mówimy o 4x10 czy 4x8? Bo jak to pierwsze no to nie wiem. Jak drugie no to jak najbardziej

GordonLameman

Bez żadnego problemu moją robotę zrobiłbym nawet w 25h tygodniowo.

Wyrocznia

Wierzą w gówno-hasła typu: "wstawaj wcześniej, pracuj więcej, a będziesz milionerem"?


@LovelyPL nie wierzą w gówno hasła typu - pracuj mniej dostawaj tyle samo jak ty. Nikt ci nie zapłaci tyle samo za mniej.

GordonLameman

@Wyrocznia

bzdura.


w wielu krajach wiele firm tak robi. Wbrew pozorom - to się im opłaca. Póki co jest to benefit dający przewagę na rynku, ale stanie się standardem. Czemu ze zwiększonej efektywności pracy zyski mają czerpać pracodawcy?

dsol17

@Wyrocznia ... a nawet jak jakimś cudem by zapłacił to pewnie siła nabywcza tych pieniędzy będzie mniejsza...

Wyrocznia

@GordonLameman mógłbyś nam tu wyjaśnić jak pracodawcy ma się płacić płacenie pracownikowi magazynu tyle samo za mniej godzin? Co tu ma się mu opłacać? Owszem, są zawody gdzie można taką opcję stosować jako zachętę/benefit. Cała większość społeczeństwa takiej zachęty mieć nie będzie nigdy.

GordonLameman

@Wyrocznia

„cała większość” - kolego, musisz wrócić na chwilę do Polski żeby podszkolić język.


a co do meritum: zmotywowany pracownik jest bardziej efektywny, będzie się mniej opieprzał, ściemniał etc.

w przypadku prac umysłowych na pewno wyjdzie na plus. W przypadku pracy fizycznej - niekoniecznie, ale przeżyję. Najwyżej właściciel będzie musiał poczekać kolejny rok albo dwa żeby kupić sobie nowy jacht.

NapojAloesowy

@LovelyPLwy żyjecie w jakimś odrealnionym świecie, zastanawiacie sie nad 4 dniowym tygodniem pracy gdy większość polaków pracuje 6 dni w tygodniu xD nie potraficie unormować czasu pracy wszystkich do tych mitycznych 5 dni a unormujecie do 4?

SpasticInk

Już widzę jak pracodawca to wprowadza, przy tej samej pensji, to chyba kolejny sposób aby wykosić mniejsze biznesy z rynku.

Nikt nie zapłaci tyle samo za mniej.

Spider

Czyli szkoły i przedszkola też 4 dni... acha już to widze.

7e68cd92-dd7a-4ffc-b764-bddb5b797505
Stashqo

@LovelyPL Z perspektywy pracownika fajnie, pracować mniej, ale za tyle samo.


Patrząc jednak dalej to skończy się inflacją i tyle. W końcu jeśli fabryka będzie działać na 80% to wyprodukuje 20% dóbr mniej. Koszty pracy się nie zmniejszą, więc trzeba będzie podnieść ceny. W dodatku na rynku będzie mniej towaru, więc trzeba będzie importować, zmniejszy to wartość waluty, więc znowu wpłynie to na inflację. Ludzi nie będzie stać na utrzymanie poziomu życia sprzed skrócenia czasu pracy, więc w wolny dzień poszukają innej pracy. Koło się zamyka?


Co może mieć jakiekolwiek racjonalne podłoże to skracanie czasu pracy do np 6-7h dziennie w szeroko pojętej "pracy umysłowej" gdzie sporo czasu jest i tak przepalane na kawki i pierdoły bo nikt nie potrafi utrzymać pełnego skupienia przez 8h. Natomiast pracownik produkcji, magazynu czy transportu nie stanie się nagle bardziej efektywny bo jego ograniczeniem jest przede wszystkim przepustowość/ szybkość/ wydajność maszyny, na której pracuje. Nie wspominając już o utrzymaniu ruchu na 3-zmianówkach w skomplikowanych procesach produkcyjnych gdzie np. nie wolno zatrzymać linii i praca musi odbywać się 24/7.


Warto poszukiwać złotego środka efektywności stosunku praca/czas wolny, ale skrócenie tygodnia do 4dni to zmiana nieco zbyt radykalna. Chętniej zobaczyłbym np 35h tydzień pracy.

Parigot

@LovelyPL Interesujące jest bardziej to dlaczego to jest tak przedstawiane w Polsce.

W tym samym czasie we Francji równiez poruszany jest 4 dniowy tydzień pracy ale na zupełnie innych zasadach.

We Francji ostatnio promuja 4 dni pracy w tygodniu ale w zachowaniu liczby godzin - czyli po niecale 9 godzin w 4 dni w tygodniu (we Fr jest 35 godz. tydzień pracy).

Oczywiscie nie znaczy to ze z automatu kazdy ma free od czw. do niedz. - nie, o to, to nie - na zmianę z resztą zespołu, ekipy etc.

Coś za coś.

W Polsce za to jest promowana wersja że mniej godzin za ta samą pensję i wszyscy maja wolne od czw. do niedz.(ง ͠° ͟ل͜ ͡°)

notak

Polacy mają jeszcze jeden problem, my nie potrafimy wypoczywać!!


Wielu ludzi, tym bardziej 35++ nie wie co robić z czasem wolnym. Niektórych oblewa strach na samą myśl o dodatkowym dniu spędzanym z małżonkiem. Nie mamy pasji, bo często nas na nie nie stać. Zakorzeniony kult zapierdolu będzie z nami jeszcze parę ładnych lat.

Zaloguj się aby komentować