Zdjęcie w tle
AdamMauysz

AdamMauysz

Zawodowiec
  • 8wpisy
  • 196komentarzy
Ej jakie buty polecacie do pracy. Dotychczas śmigałem w jakiś tam random obuwiu. Zmieniam pracę, będę dużo się poruszał po konstrukcjach, rusztowaniach, będzie też praca z gruntu. W necie jest sporo różnych rankingów, większość z dupy. Na buciory mam 1000pln, możecie polecić coś w tej cenie? Koniecznie muszą być z noskiem wzmocnionym.
meciasek

Uvexy może jakieś? Ja mam takie piękne z wzmocnionym noskiem z przeznaczeniem na dział ESD i są ok

cd166431-d378-4597-a479-1b17a98b1c23
artur-2

@meciasek też mam Uvexy i polecam

Hjuman

H&H to też bardzo dobra firma

superhero

@AdamMauysz dobierz z zabezpieczeniem pięty

Zaloguj się aby komentować

Dobry wieczór. Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. W dużym skrócie. Moją mamę potrąciło dziś auto. Kierowca został ujęty, kobieta przyznała się do zagapienia w telefon. Mama ubezpieczona, pani też, mama w szpitalu. Żyje aczkolwiek z nogą jest coś mocno nie tak. Wciąż czekamy na więcej informacji. Sam będę tam dopiero jutro. Ale teraz pytanie. Bowiem w takiej sytuacji znajduje się po raz pierwszy w życiu. Jakie kroki powinienem poczynić po całej tej sytuacji względem ubiegania się o odszkodowanie? Jak to rozgrywać żeby nie dać się wprowadzić w przysłowie maliny.
Abcdef90

Zdrowia dla mamy, ale nie wiem nie pomogie

Sweet_acc_pr0sa

@AdamMauysz proste, nie żałować hajsu znaleźć kancelarie i dać im go porządnie poprowadzic

SuperSzturmowiec

Spokojnie ci co wyciągają odszkodowania od sprawcy sami się pojawią w szpitalu nic nie musisz robić.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Treść skierowana do #przegryw albowiem #wychodzimyzprzegrywu i cały ta otoczka wokół samotności, niepowodzenia i co tam jeszcze dręczy serca i umysły ludzi którzy uważają że już gorzej być nie może. Może kiedyś przyjdzie czas i chęci by rozpisać się o sobie. Dziś w ten słoneczny poniedziałek chciałem Wam opowiedzieć krótką historie.
Jeszcze kilka lata temu byłem przekonany że nic już na mnie czeka, że spierdoliłem w życiu wszystko co mogłem, że dla mnie i planety będzie najlepiej jak zrobię zycielogout. W ów czas na mej drodze pojawiło się kilka osób które pomogły mi zaakceptować siebie, to kim jestem i jaki jest cel tego wszystkiego. To droga dla każdego subiektywna, na część z pytań nie mam odpowiedzi do dziś ale wciąż tu jestem. Gdy pogodziłem się z faktem iż do końca życia będę raczej sam z jakimiś tam przelotnymi romansami, na mojej drodze pojawiła się ona, kobieta która to życie odmieniła totalnie, dziś to już trzy lata razem, trzy lata pełne wzlotów i upadków. Lekcji otrzymanych i tych ofiarowanych. Miłość w nas jest przeogromna, niesamowicie czuję się w moim obecnym życiu. Do czego zmierzam. Jestem raczej typem o przeciętnej urodzie, szczupły na maxa. Przez długi czas nie miałem żadnej normalnej pracy, utrzymywałem się z dj’owania, to żadna praca, to jeden wielki ciąg imprezowo narkotykowy. Więc partia ze mnie nie najlepsza. Zrozumialem że jeśli chce się rozwijać to czas ruszyć tyłek i wziąć się za siebie. Tutaj znowu ukłon dla wszystkich którzy byli wsparciem i pojawili się znikąd. Stanąłem na nogi, zmierzyłem się z rzeczywistością, znalazłem pracę. Jest dobrze. Jest przepięknie! I tutaj zwracam się do wszystkich „przegrywów”… Przestańcie mieć oczekiwania, przestańcie się zadręczać, uwierzcie w wyjątkowość choćby samej istoty tego czym jesteśmy jako organizm. To nie jest tak że wszystko zawsze będzie dobrze, to kwestia tego jak na to wszystko patrzymy i czy potrafimy zreflektować się nad samym sobą, czy uda nam się zajrzeć w głąb siebie. I choć w życiu nie było mi łatwo i lekko, to dziś jestem szczęśliwym człowiekiem, a to był splot zdarzeń i sytuacji które pojawiły się w moim życiu nagle. Jeśli wysyłacie jakąś intencje bądźcie też gotowi przyjąć to co życie Wam przyniesie, wyciągnąć rękę po to co zaprząta Wasze głowy. Miejcie oczy, uszy i serce szeroko otwarte, bowiem dobro czycha tuż za rogiem.
ElegantiaGallia

> do końca życia będę raczej sam z jakimiś tam przelotnymi romansami


Perspektywa na przelotne romanse = oski


Po tym zdaniu skończyłem czytać

wombatDaiquiri

@AdamMauysz


utrzymywałem się z dj’owania, to żadna praca, to jeden wielki ciąg imprezowo narkotykowy


Chłop zawodowo bawił tłumy i robił z siebie gwiazdę i nazywa to przegrywem bo się nawrócił xD śmiechu warte

dsol17

@AdamMauysz Koleś takie pierdolenie to jest prawie że śmieszne. @pokeminatour ci trochę wytłumaczył.

Przegryw to różnego rodzaju zaburzenia osobowości, fobie społeczne, głęboka introwersja , niekiedy spektrum autyzmu i inne rzeczy ukształtowane w wieku nastoletnim lub dzieciństwa. Przegryw nie chodzi na imprezy, nie jest dj, nie ma przelotnych romansów i nawet nie chce mi się rozpisywać dlaczego jest to nierealne. Twój post jest dedykowany do failed normików, osób które są może ciut brzydsze ale nie mają problemów z psychika i relacjami społecznymi.


Poza tym załóżmy,że tłumaczysz coś osobie z #depresja , dajmy to mnie. Chłopie to jest niemal kosmiczny poziom głupoty zważywszy,że ja sam siebie nie potrafię przekonać,że będzie dobrze skoro na razie jest źle a ty pierdolisz o tym,że inne osoby mogą ci to wmówić ? Dobry żart,naprawdę.


Piszesz,że miałeś myśli samobójcze ? Ok. Ale takie,że musiałeś sam siebie pilnować przed sobą chociaż (bo na szczęście jeszcze nie próbowałem) pomimo dojmującej chęci by np skoczyć z mostu po tym jak jakimś cudem się zmobilizowałeś na prosty #spierdotrip ? Tak to czasem wygląda. Żyję choć tak bywa regularnie.Od ponad 10 lat, prawie ćwierć życia.

Co na coś takiego mogą powiedzieć psychiatrzy itd ? No to kiepski żart co oni powiedzą. Nawet tymi całymi lekami dajmy na to tego co się zjebało w życiu nie zmienią, nie będzie cudu który wymaże konsekwencje wszystkiego - trzeba ten krzyż dźwigać.


A tobie się wydawało,że wystarczy coś takiego powiedzieć ? Zaszkodzić nie zaszkodzi,ale nie myśl,że to pomoże... Brachu gdybym ja czy reszta chłopaków nie miał wbrew logice nadziei albo jakoś tej sytuacji poukładanej na "popaprany" sposób to by nas tu kurwa nie było. Robaczki by wpierdoliły już dawno. Czaisz ?

Zaloguj się aby komentować

No więc jest fajnie. Są góry i pagórki. Jest morze i plaże. Pozdrawiam wszystkich z przepięknej Javei. Bunkry też są! Ale nie mam zdjęć. Może uda się je sfotografować w następnych dniach których jeszcze trochę przed nami!
#zyciejestpiekne
6c134638-96e5-4fbf-8d14-b7e9d9bb3762
31798496-4b85-4195-becb-45ad7bda8699
90649021-f7aa-4376-b51b-afecff68f200
75a65558-79ab-4583-b09a-d665004e62d2
df0ffce3-7874-486a-9a15-3c4bbcb30b9f
czajna

Jakbyś potrzebował polecajek pisz na priv, już drugą zimę tu siedzę

noriad

Zapisane ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Oszaleje. Zanim wezwę specjalistę i wydam miliony monet to może Wy mnie nakierujecie. Moja Ukochana ma laptopa, z windowsem, po każdym wyłączeniu komputera musi instalować sterowniki dźwięku ponieważ po każdym wyłączeniu one magicznie się odinstalowują… Nie umiem w kąkutery za bardzo i chui mnie strzela bo nie wiem jak jej pomóc poza telefonem alarmowym do przyjaciela.
#programista50k #komputer #ociechuj
Cybulion

@AdamMauysz model laptopa podaj chociaz bo z szklanej kuli dowiedziałem sie tylko ze wygrales taka kule

cebulaZrosolu

@AdamMauysz odpowiedź jest w 2 zdaniu. Laptop z windowsem.


Zainstalował byś jej Linuxa i by było po problemie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

AdamMauysz

Z pomocą sąsiada ogarnęliśmy problem. Windows to pokręcony system.

Zaloguj się aby komentować