Jeździmy w dwóch grupach na zmianę, tutaj czwarta sesja (są cztery przez cały wieczór, jak wystarczy czasu, to czasem piąta wskoczy). Było dużo więcej chętnych do grupy szybkiej niż do bardzo szybkiej, więc instruktor wstępnie kazał mi jechać w tej drugiej. Strasznie się tam męczyłem, te same dzieciaki wyprzedzały mnie co moje trzy okrążenia, ciężko w takich warunkach cokolwiek poćwiczyć. Zresztą ja też przeszkadzałem innym w szlifowaniu swoich umiejętności. Później sam się przeniosłem do grupy szybkiej i już było dużo lepiej.
Ale kiedyś się nauczę
https://www.youtube.com/watch?v=0HjD2pamBWE
#motocykle