Strona niemiecka podkreślała, że inwestycja to element “budowania konkurencji z portem kontenerowym w Hamburgu”
Twierdzą też, że strona polska celowo ograniczyła przedmiot analizy do budynków związanych z portem kontenerowym, nie uwzględniają polskich i niemieckich obszarów Natura 2000 od strony morza i ląd
Konkurencja jest bardzo zdrowa, ale wg niemców tylko gdy oni stanowią konkurencję (´・ᴗ・ ` )
Natomiast hipokryzja nie przeszkadza im w tym by u siebie mieć w dupie ekologię gdy w porcie w hamburgu dochodzi do wycieku chemikaliów, ton oleju, czy zanieczyszczenia wody w bałtyku przy kolizjach statków manewrujących.
Ale że taki numer wycina rząd Tuska?
Ciężko mi uwierzyć że tak szybko okrzepł i wraca na swoje niszczycielskie tory z 2013r
Więcej źródeł wymagane.