Jak zobaczyłem, że Jacek Rozenek czyta Red Rising, to no nie mogłem tego tak zostawić. xd
#sowapogodzinach

No Shogun świetny.
ile trwa audiobook Drogi Królów?
ta książka ma prawie pół metra grubości...
@Half_NEET_Half_Amazing ponad 50h xd
Edit 45h Droga królów, 50h Słowa światłości jednak. xd
Coo mi sie podobal projekt hail mary, wiadomo ze nie jakies c⁎⁎j wie co ale fajny taki feel good pageturner. Czego ci tam trza sf znam jak gowno przerebel.
@ErwinoRommelo w PHM pierwsze 35-40% były kozackie, potem równia pochyła i sporo naiwności, do tego wkurzające retrospekcje, które służyły tylko, jako wykłady, a nie pod budowę świata. Od 75% znowu zaczyna się fajna jazda i mamy bardzo fajne zakończenie. Ogólnie nie podobały mi się postaci, bo poza Rylandem nikt nie miał osobowości, każda była tylko ekspozycją jakiegoś problemu, który w teraźniejszości próbuje rozwiązać główny bohater, często wymuszoną i stereotypową. Rdzeń i pomysł 10/10. Samo opowiadanie i wybory autora 6/10.
@Dziwen noo te flashbacki meczace a wnosily tyle co nic. Do reszty sie nie przyczepie bo to nie ma byc jakies hard sf czy saga, wiadom ze postacie byly 2 a reszta to NPC.
@ErwinoRommelo no właśnie autor twierdzi, że to jest hard sf. Jako lekka opowieść faktycznie, spoko. Poza tymi retrospekcjami. xd
A tak ogólnie to Marsjanina uwielbiam i myślałem, że Weir ogarnie lepiej PHM po ocenach, zwłaszcza, że w Marsjaninie świat poza Marsem był całkiem spoko rozpisany. W sensie NASA, postaci, ci ze statku. Tutaj jak się zastanowić, to dosłownie fabuła na Ziemi nie ma sensu często, a postaci to wydmuszki. xd
@Dziwen Ja wale Neuromancera pana Gibsona, cala trylogie na audible mam, czytalem ale audibook to inna forma zabawy wiec mi nie przeszkadza.
@sireplama sam tak miałem na początku, bo pomysł na apokalipsę wydawał mi się naprawdę świeży, rola Rylanda też. No tylko z czasem ta książka mnie traciła. Jak podświadomie zacząłem odbierać tamten świat, jako napędzany wygodnymi wyborami autora, to trudno było przebrnąć przez pewne rzeczy i za pierwszym razem po prostu po 60% przestałem ją czytać. Dopiero wróciłem do niej w formie audio w tamtym tygodniu, bo w sumie zapomniałem czemu jej nie skończyłem, mimo że sam pomysł mi się mega podobał. xd
No i bardzo mnie irytowało to, jak idealny jest Ryland. Dosłownie typ jest chodzącym Czatem GPT, zna się na wszystkim, zna każdy wzór niezależnie od dziedziny nauki. Do tego programista, lingwista, jeden na bodaj 8000 ze specjalnym genem i należący do 4% ludzkości, która ma perfekcyjny słuch, by rozumieć Rockiego. A no i mechanik. xd
Mm Hyperion. :love love:
Zaloguj się aby komentować