@razALgul Ja raz wziąłem dwa pomidory (i masę innych artykułów), wklepuję w leclercu w wyszukiwarce "pomidor", a tam podpowiada mi chyba z osiem różnych - pomidory koktajlowe, pomidory czerwone, pomidory malinowe, pomidory marchwiowe, pomidory popierdolone. Nie znam się na pomidorach, nie jestem fanem pomidorów i nawet ich nie lubię i nie brałem ich dla siebie. Wybrałem jakieś losowe i mi baba przyszła i mówi, że nabiłem złe pomidory, bo te są jakieś tam, a ja wybrałem jakieś inne - a jak wcześniej chciałem się zapytać co to za pomidory, to oczywiście żadnej baby nie było w okolicy XD
Od tamtej pory zazwyczaj dokładnie patrzę co biorę XD
To też prawda, jestem jedną bagietka a na kasie 5 wyboru i chuh wie