Komentarze (21)
Kiedyś to były czasy.
Sarude - Dandstorm
@LITE te stare irivery są nie do zajebania.
@zachlapany_szczypior A żebyś wiedział.
U mnie to w sumie nadal te same hity
Trance / Ambient / IDM czasem, sporadycznie coś innego.
Prodiż - wudu pipol
@mehow dyskografię systemu w mega ripie z ujebana jakoscia xD co nie mialo znaczenia bo zarowno go mp3 jak i słuchawki byly ch⁎⁎⁎we WELP
Na liście z obrazka brakuje P.O.D. Alive
Ta lista wygląda dokładnie, jak playlista, której słuchałem z kumplami na przerwie w gimbazie xD
Thunderdome
U mnie?
ATB - całe albumy. The DJ in the mix vol. 1 - od premiery do dziś lata regularnie.
Cosmic Gate - cały debiutancki album.
Darude cały album, a JS16 remixy wymiatały.
Bomfunk MCs - Freestyle oraz B-Boys & Fly Girls.
Music Instructor - Super Fly oraz Pack Jam.
Gigi D'Agostino - La Passion, L'amour Tojour, La Marche Electronique, La Dance, Another Way, kurła Campane
I jeszcze wiele, wiele innych... Ech i ta wersja L Amour https://music.youtube.com/watch?v=x2uBDga5L90&si=PbjPfjJ1S6cIPuX7
Aquagen - Hard to say I'm sorry
Od zarąbania kawałków Scooter.
4 Strings od Take me away przez kilka innych jak Curious.
Robert Miles Children.
The Real Booty Babes różne numery.
Rocco, Dee Dee - Forever...
Dobra dość, ależ mnie nostalgia wzięła.
A jeszcze Rammstein różne, Linkin Park, Limp Bizkit też leciały. Choć głównie edm, trance.
Byłbym zapomniał o perełce - Espuma Planet X. Warto
Od czasów technikum cały czas puszczam to co było na empetrójce. W sumie to co OP. Pomyśleć że dzisiaj Fred z Limp Bizkit ma 54 lata 🤯
Kiedy Sony Ericsson W20i to odkryłem że na komputerze mogę uzupełnić dane piosenek we właściwościach i miałem normalne tytuły i artystów. Oczywiście wszystko z neta piraty 128kbit/s ale zawsze.
aż się łezka w oku kręci
Zaloguj się aby komentować
Limp Bizkit nie szanuję, zgwałcili Behind Blue Eyes, nie wybaczę im tego nigdy