Ciekawi mnie, ilu z Was korzysta z tego typu narzędzi, w jaki sposób i jak myślicie, jak to zmieni, czy nawet już zmienia, obraz internetu na świecie? Podzielcie się doświadczeniami swoimi i ulubionymi narzędziami ;)
#technologia #chatgpt #llm #ai #ankieta #pytanie
#owcacontent
Czy i jak często celowo korzystasz z narzędzi wykorzystujących LLM takich jak np. ChatPGT?
@bojowonastawionaowca
codziennie zamiast wyszukiwania info w przeglądarce i do nauki
@Half_NEET_Half_Amazing a którego używasz?
Firma w której pracuję wielokrotnie i codziennie, tego nic już nie powstrzyma. Zabije wiele zawodów a już na pewno zawód tłumacza. Zostaną tylko postedytorzy (ale ich też wyeliminuje wraz z kolejnymi ulepszonymi modelami).
@tmg przysieglych raczej nie wyeliminuje, dopoki legislacja nie nadąży za technologią
@maks_kow poprawka: póki technologia nie nadąży za legislacją
@bojowonastawionaowca to jest jedna z lepszych rzeczy jakie wymyśliła ludzkość.
Jeszcze "rozmowa z dokumentami" to już w ogóle jest bajka.
Minus jest taki, że aby przyspieszyć sobie pracę trzeba
-
Wiedzieć co chcesz
-
Umieć opisać to co chcesz uzyskać
10/10 would recommend
@entropy_ nowy zawód, wprowadzacz zapytań do inteligentnych czatów
@Hejto_nie_dziala to już istnieje
@Hejto_nie_dziala tzw. prompt engineer
użyłem parę razy, ale póki co traktuję jako ciekawostkę
@bojowonastawionaowca codziennie. Kontent od #nowywlascicielhejto musi być jakościowy.
@bojowonastawionaowca ja jeszcze jestem twardym fanem szukania w google, a czatowi średnio ufam, ale w robocie odwalił za mnie tydzień pisania dokumentów w pół godziny XD
Niestety jakość wyszukiwarek jest już tak zła, że nawet korzystając z komend często nie da się znaleźć nic. Wpisujesz before:2020 i dostajesz wyniki kurna z wczoraj :v
@maximilianan spróbuj Perplexity do wyszukiwania.
@FoxtrotLima spróbuję
@FoxtrotLima używam bez przerwy, ale czasem wypisuje takie głupoty, że głowa mała. Ale zdecydowanie usprawnia szukanie.
@enkamayo to jest niestety domena wszystkich LLMów. Ale dość dobrze dokumentuje źródła z jakich korzysta, więc łatwo zweryfikować co jest stekiem bzdur.
@maximilianan mam tak samo. Głównie google i Google scholar. Masz rację z tymi wynikami wyszukiwania kurde. Coraz ciężej jest znaleźć coś czego szukasz
@bojowonastawionaowca codziennie do wszystkiego. No prawie. GPT to mój asystent pierwszego stopnia, jak mam szybkie pytanie. Bardzo dobrze sprawia się jako wyszukiwarka ciekawych treści. Mniej, jako dobry fact checker. To nadal lepiej robić samemu. Tłumaczenie idzie lepiej, niż w DeepL'u. Poza tym jak potrzebuję skryptów do Windowsa, czy Linuxa, no i pythona, to robię to z GPT. Debugging też działa wyśmienicie, bo często podpowie coś, o czym nie pomyślałem.
Z grafiki korzystam coraz mniej. Zaczyna mnie wkurzać to, jak ograniczone jest to, co generuje i nie chodzi o "treści zakazane", tylko sama wizja. Muzykę nadal sobie kleję, ale tu ta technologia stoi od przynajmniej 8 miesięcy w miejscu.
Dla mnie GPT stał się zamiennikiem dla tych wszystkich stron, na które wbijasz po drobną informacje, a żeby ją zdobyć musisz się przekopać przez masę g... treści, czyli zapychacza. Coś w stylu "kiedy jest mecz Ding vs Gukesh" i w GPT dostaniesz trzy zdania z dokładną informacją, a na necie masz stronki z tekstem na kilka stron A4 o tym co, jak, czemu grają, jakiś bukmacher ma promocję, a tak w ogóle gdzieś w losowym miejscu masz info o samym meczu.
@Dziwen czy dobrze odpowiada na pytanie "czy ta niedziela jest handlowa"?
@maximilianan z tego, co wiem, tylko jak mu zwrócisz uwagę na to, by ogarnął sobie obecną datę.
@Dziwen kozak
Komentarz usunięty
@Dziwen ale dokładnie chat gpt czy inny?
@CzosnkowySmok ChatGPT z dostępem do internetu. Nie wiem, czy to 4.o, bo już się taka informacja nie wyświetla na darmowym koncie. Na dzień mam chyba 10-15 promptów za free, choć możliwe że to dlatego, że miałem przez jakiś czas GPT Plus [subskrypcja]. Przynajmniej raz mi mignęła taka informacja, że jak przynajmniej raz zapłaciłeś za miesiąc, to potem masz już permanentnie dostęp do dobrego LLM'a, no tylko z małą ilością promptów. Jak wyczerpiesz limit, to wyskakuje o tym informacja i wracasz do standardowego modelu.
@maximilianan
Dodaje również źródełka żeby można było kliknąć i sprawdzić. Czasami zdarza się, że zmyśla fakty, czasami nawet zmyśla linki do źródeł tych faktów, więc trzeba być ostrożnym.
@malkontenthejterzyna a to novum
gdy pytałem o linkowanie do źródeł to mi się kazał pałować ( ͠° ͟ʖ ͡°)
Autouzupełnianie w Visual Studio - jest o level bystrzejsze po przesiadce na LLM :)
@bojowonastawionaowca jak coś muszę napisać to cyk do gpt i fajrant xD
Vba do Excela - znam zasadę pisania, ale nigdy nie byłem into programowanie.
Ważne by robić to małymi kroczkami i precyzyjne dodawać czynności do kodu.
@Soadfan z Pythonem to samo.
@FoxtrotLima tak, i dzięki temu napisałem swój pierwszy program w Pythonie - nic do chwalenia, ale jest i działa.
Ja używam do dwóch rzeczy, jak coś programuje żeby mi odpowiadał i żeby wymyślał mi bajki na dobranoc które dziecku czytam
@bojowonastawionaowca bardzo zmieniło programy graficzne typu Photoshop. Internet zmienia w ten sposób że coraz więcej botów gada z ludźmi i to nie do odróżnienia.
Namieszało również w polityce. Raz się ruscy podszyli pod kogoś i rozmawiali z Kwaśniewskim i innymi politykami.
Ale dużo większym zagrożeniem jest to że możesz dowolnego polityka podrobić w niemal idealny sposób i nikt się nie kapnie czy to naprawdę powiedział czy to fake. Z drugiej strony każdy polityk przyłapany na jakieś niefajnie wypowiedzi będzie mógł kłamać że to fejk.
Bardzo niefajnie, bo jeszcze bardziej wzrośnie paranoja w społeczeństwach i teorie spiskowe.
Zajebiste narzędzie do destabilizacji.
Rzecznik komunistycznej partii Chin już się chełpił dziennikarzowi brytyjskiemu że Chiny są przodownikiem jeśli chodzi o rozwój AI.
Wplynie również na rynek pracy, dla mnie zawód grafika, może i copywritera, jest już do wyrzucenia. Z Tłumaczami będzie podobnie. Cholera wie co będzie w IT.
Ciekawe też jestem jak to wpłynie na Hollywood i przemysł filmowy. Już teraz mamy krótkie filmiki idealnej jakości.
Jestem pewien niemal na 100%, że w nowym sezonie Arcane który właśnie wyszedł, był wykorzystywany AI do generowania części obrazów.
Oj dużo Creative Jobs może pójść się walić.
Z chat bardzo rzadko, jak czegoś szukam to są to konkretne szczegóły dokumentacji albo nietypowe problemy, a do tego chat nadaje się słabo. Za to przez 100% czasu w pracy mam włączonego GitHub Copilot, który po prostu czyta w myślach, 9/10, bo trzeba zawsze kontrolować co wypluwa.
U mnie w firmie jest wręcz nakaz używania do bardziej prostych zadań. Miałam sytuację, gdzie zwrócono mi uwagę, że mam z niego korzystać,bo nie może być tak, że klient sobie sam lepiej zdiagnozuje problem. Szkoda tylko, że to co wypluł chat klientowi nie rozwiązywało w ogóle problemu.
pomaga mi pisać dokumenty techniczne i badania. Ja piszę soczystą część a on to formatuje, dopisuje kontekst dla mniej technicznych i potrafi też znaleźć wnioski, które wynikają z treści a ja pominąłem w podsumowaniu jako te oczywiste (jak się siedzi przy czymś długo to łatwo coś uznać za oczywiste ). Jest też świetny w podsumowaniach - napiszę tę pierwszą część ("sos"), daje mu do wypunktowania co jest i mam dobry materiał do ogólnej dyskusji z innymi inżynierami. Nie muszą czytać pierdół które w dokumencie muszą się znaleźć. Często też "omawiam" koncepty, jak kompletnie nie rozumie o co mi chodzi znaczy, że inni też mogą mieć problem więc muszę się douczyć. Wiadomo, cudów nie potrafi ale świetnie spełnia się w roli asystenta.
Przydaje mi się też w relacjach między ludzkich. Nie zawsze rozumiem jaki jest sentyment rozmówcy (jestem w spektrum) więc przy rozmowach tekstowych wspieram się opinią modelu. Czasem też napisze mi odpowiedź a ja tylko przeredaguję na mój styl.
Używam dużo i używam codziennie.
Jak koledzy, zamiast przeglądarki.
Do kodowania, do codziennych pytań.
Ma wiele fajnych zastosowan, można sobie z nim np zrobić przykładowa rozmowę rekrutacyjna.
Spytać o prezent na święta.
Jest dużo możliwości i fajnych zastosowan.
Na początku podchodziłem do tego bez entuzjazmu, ale te nowsze modele są naprawdę super.
Obawiam się jednak, że za lat kilkanaście ludzie będą masowo trącić pracę, równiez te fizyczna.
Nastanie korporatokracja, niczym w jakiejś utopili. Rasa panów versus rasa proli. Juz to się dzieje i widać to dobrze w USA.
Mam sobie np teraz #chatgpt w emacsie, otwieram bufor i tam sobie o różne rzeczy pytam. Nie rozpraszam się przeskakiwaniem na inny kontekst.
Ale na hejto czas i tak znajduje 🤣
Ach, dodam jeszcze, że radzi sobie z prostymi pytaniami i zagadnieniami.
Jak pisałem sobie wczoraj snippety(takie kodoszablony) to z prostymi poradził sobie wyśmienicie, ale na już bardziej skomplikowanym, gdzie trzeba było zrobić mapowanie jednej zmiennej na druga nie wprost, całkowicie poległ. I tak to właśnie jest, umysłu człowieka to nie zastąpi. Jeszcze xD
@maly_ludek_lego bo snippety i proste kawałki ładowali w niego ze stackoverflow, a z czego ma bazować gdy skomplikowane zagadnienia to płatne bazy wiedzy? (´・ᴗ・ ` )
wypróbuj AI githuba
@VonTrupka Zastanawiam sie, jak poradzilby sobie model o1, gdzie jest wnioskowanie. Co do AI githuba, to to chyba platne jest? Cebula jestem, jak czegos model nie ogarnia, to sam sobie napisze. Az takim leniuszkiem to nie bede
@maly_ludek_lego jest darmowy trial, więc jak cebulić to na dodatkowych kontach
aczkolwiek nie wiem jak wygląda multikontowanie w regulaminie GH
natomiast zawsze możesz oszukać trochę system i
>Free for verified students, teachers, and maintainers of popular open source projects.
stworzyć popularny projekt typu foss (╭☞σ ͜ʖσ)☞
albo zostać studenciakiem (☞ ゚ ∀ ゚)☞
@VonTrupka
stworzyć popularny projekt typu foss (╭☞σ ͜ʖσ)☞
co to znaczy 'popularny'?
A studiowania to mam juz troche dosc w swoim zyciu, bo troche tych studiow i kursow to sie w zyciu juz narobilem. Moze za kilka lat.
>co to znaczy 'popularny'?
@maly_ludek_lego a skąd ja to mogę wiedzieć? nie jestem githubem ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
zwiększaj kompetencje, odświeżaj wiedzę, zdobywaj nową, poszerzaj horyzonty
aż ci synapsy przepali
@VonTrupka Jestem tym zdobywaniem wiedzy juz troche wypalony. Kiedys wystarczyl jeden framework, jeden jezyk programowania + jakas baza danych. Teraz chca zebys byl fullstackiem, backendem, devopsem + data engineerem w jednym.
Nie wiem, co poszlo nie tak. Czy programisci to takie osly, ze daly sie tak zrobic, czy to januszeksy sa takie chciwe.
@maly_ludek_lego rzuciłem IT wpizdu już lata temu
Od lat widzę jakie wszystko się zrobiło bylejakie, byle było, byle działało, nieważne jak.
Dołoży się ramu i będzie działać.
O czymś takim jak "optymalizacja" to nie wiem czy jeszcze ktokolwiek pamięta, co by nie zapytywać czy ktokolwiek wie co to w ogóle jest.
@VonTrupka Niestety w tym momencie MUSZE spytac na co
@maly_ludek_lego na szczęście
(⌒ ͜ʖ⌒)
@VonTrupka ach, chciałbym wiedzieć, bo zastanawiam się na co informatyk zmienia karierę, żeby mu się ciągle hajs zgadzał i poziom życia nie spadł za bardzo xD
Jest jeszcze opcja ambicjonalna, tj np doktorat.
@VonTrupka no dobra, nevermind, nie będę zgadywał. Pewnie jesteś tym od robienia noży xd
@maly_ludek_lego kto powiedział że hajs się zgadza? ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽
informatycy to obok piguł topka najbardziej toksycznych ludzi. Ot jeden z powodów, który poza wypaleniem zawodowym, wpłynął na moje au revoir z tego grajdołu. Jeszcze się gryzłem z myślami czy nie wrócić do twardego programowania poświęcając na to z pół roku. Ale klama zapadła i nie było się co oglądać za siebie.
każdy w tej branży wie doskonale o swoim wypaleniu zawodowym, ale nie pieprznie tą robotą tylko zagryza zęby. Bo o niczym innym poza klepaniem w klawiaturę nie ma pojęcia i nie zrezygnuje z ciepłej posadki z co najmniej kilkunastotysięcznym uposażeniem. Choć działy it w np. bankach mają kilkukrotny mnożnik takich kwot.
Tak jak podajesz, by poziom życia nie spadł i żeby nie trzeba się było za dużo narobić.
Można o tym klepać wręcz rozdziały, tylko po co.
Doktorat? W tym kraju życzę powodzenia doktorantom w poszukiwaniu pracy na rynku prywatnym po wpisaniu "wyszktałcenie wyższe doktoranckie" w sybi.
ps. niestety, nie Trolluję, choć jak się kiedyś tam dorobię własnych 40mkw lepianki, to wtedy na pewno mały warsztacik postawię i nadrobię wiele "drobności", których od wielu lat nie mam możliwości zmajstrowania.
@VonTrupka wiesz z tymi toksycznymi ludźmi to zależy. Bylem w firmie, gdzie informatycy to była patola, a w innej spoko ludzie. Zależało to wszystko od progu wejścia.
Generalnie teraz jest praca zdalna i nie trzeba się w dyskusje zadawać - robisz swoje i się nie przejmujesz czit czatem.
Więc: to zależy. Jak to w życiu.
@maly_ludek_lego IT teraz vs 7-9 lat temu, a jeszcze lepiej ponad 10
to jest porównywanie epoki żelaza do wieku pary ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@VonTrupka powiem tak: I komu to przeszkadzało?
Ale tak, masz rację
testowałem często gęsto szukając zastosowania; tutaj przykładowo copilot w sierpniu 2023 (pierwszy komentarz to prompt, reszta to wynik generacji). Chciałem sobie zaoszczędzić czas wykorzystując LLMy do generowania templatek, jakichś plików, dokumentacji, configów – takie żmudne, powtarzalne rzeczy – a w zamian zmarnowałem pięć razy tyle czasu poprawiając wyniki halucynacji
LLMy mają też tendencję do tworzenia bardzo złośliwych bugów które są wręcz niemożliwe do odtworzenia przez człowieka i bardzo trudne do wyłapania.
często korzystam w robocie z poniższych funkcji:
-
polish my english
-
make it more passive, less aggressive ^^ (chyba, że kogoś nie lubię to wtedy odwrotnie)
jednakże jako fact checker zawiódł już kilkanaście razy, także na razie to robię nadal ręcznie
@bojowonastawionaowca Użyłem kilka razy. Do pierdół i miękkich rzeczy typu "wymień 5 zasad BHP w przemyśle" jest OK. Generyczne, nudne, bez polotu.
Ale szukanie konkretów to jest dramat - na pytanie o porównywanie urządzeń (np. żądanego parametru i ceny) wysrywa takie głupoty, że ręce opadają, gubi się w detalach, nawet myli ceny netto i brutto. Adresowanie każdego błędu po kolei "zajmuje tyle czasu, że szybciej robię to ręcznie, mimo chu*wości wyszukiwarek.
Poprosolem nawet o sprawdzenie info o czasie i miejscu KONKRETNEJ konferencji branżowej, nawet podając już stronę gdzie wejść - ch*j, pisze jakieś brednie i zgaduje "Wiedeń", "Budapeszt", "Sosnowiec".
Jeśli ludzie z tego korzystają i nie sprawdzają co wypluwa (bo nie wiedzą albo immsoe nie chce - a tak jest w większości) to czeka nas zalew raportów i artykułów skrajnie gównianej jakości.
@Wiertaliot ale tego trzeba umieć używać, a nie wpisywać byle co i żądać cudów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@viollu "Podaj datę i miejsce konferencji [pełna nazwa konferencji z numerem/rokiem]".
Po złym info "Nieprawda, sprawdź jeszcze raz. Informacje dostępne są tu: [adres strony internetowej]"
Co jeszcze powinno być?
@Wiertaliot no najpierw musisz go wprowadzić w kontekst waszej rozmowy, nakreślić mu jaka jest tematyka i czy na przykład ma wypowiadać się jako ekspert w jakiejś konkretnej dziedzinie.
@viollu Czy "przestań kurwa zgadywać tylko sprawdź" jest odpowiednim promptem?
Bo nie zadziałało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@bojowonastawionaowca
Korzystam kiedy zadanie w pracy jest głupie (coś nieefektywnego jak znalezienie różnic w kilku plikach) albo wykracza poza moje obowiązki.
@bojowonastawionaowca Użyłem tylko raz, gdy potrzebowałem napisać podanie o przeniesienie dziecka do innej placówki tak, by ładnie wejść w dupę dyrektorce.
Jestem już boomer, nie orientuje się. Jest jeszcze jakiś darmowy AI, co odpowiada na pytania?
Swego czasu pytałem Co-pilota o jakieś pierdy, ale potem trzeba było coś tam zrobić i olałem
@RogerThat darmowy czy bez potrzeby rejestracji i logowania?
@VonTrupka bez potrzeb rejestracji i logowania
@RogerThat czekałtnij talkai
ma 4 modele do wyboru ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
@VonTrupka panowie, dziękuję @koszotorobur
Używam regularnie do prototypowania. Research - zwłaszcza cutting edge - przenigdy.
Natomiast wolę robić sam. Poprawianie chatgpt jest często frustrujące, i nie daje zrozumienia rozwiązania.
@bojowonastawionaowca Nie używam bo mi nie jest potrzebny do niczego. Jedyne boty jakie używam to te na binance ale nie wiem z czego one korzystają i czy to przypadkiem jakiś hindus nie siedzi i nie udaje bota.
@bojowonastawionaowca dużo szybszy feedback loop niż "google -> stack overflow -> forum1 -> forum2 -> reddit -> rozwiązanie", działa super w programowaniu
Polecam wypróbować Claude.ai.
@enkamayo też polecam Claude, używam głównie do skryptowania w bashu i rozwiązywania problemów z rhel. Mam wrażenie jednak że ostatnio się popsuł albo będę musiał wykupić abonament xD
Używam głównie do angielskiego, do szukania synonimów lub właściwego słowa. Używam też do przeprowadzenia technicznej rozmowy rekrutacyjnej - potrafi zagiąć, a ja mogę się dokształcić. Często też używam kiedy nie wiem czego nie wiem, wpisuję co mi chodzi po głowie i on wtedy podrzuca pomysły i pojęcia które mogę googlować. Dobry asystent.
@bojowonastawionaowca codziennie, ale uzywam wtyczki cody w visual studio code ktory daje dostep do innych LLM’ow jak i do chat gpt plus mozna uzywac lokalnych LLM poprzez ollame
Sprawdziłem, czy będzie mi w stanie pomóc przy nauce trudnych rzeczy, do których nie ma odpowiedzi na stackoverflow. Zaczął wymyślać nieistniejące rzeczy, albo podpowiadał nieaktualne rozwiązania, więc zrezygnowałem do używania do celów zawodowych.
Przydal mi się natomiast raz do porównania cech łóżeczek dziecięcych. Na co dzień nie widzę u siebie zastosowań.
Moim zdaniem jest to rozwiązanie dla współczesnej młodzieży, która często nie potrafi już efektywnie korzystać z klasycznych wyszukiwarek
@prepetum_mobile a nie uważasz, że chat gpt to tylko bot do komunikacji a nie skarbnica wiedzy?
@bacteria myślę, że to skarbnica niezweryfikowanej wiedzy i bot do komunikacji
No i nie zapomnijmy o bieliku, czyli polskim llmie
@bojowonastawionaowca używam bardzo dużo i codziennie. W samym programowaniu (w sensie w tworzeniu kodu) radzi sobie co najwyżej słabo, u na ten moment może mógłby pomóc juniorowi, ale jako wyszukiwarka jest wyśmienity. Czasem spędzałem 15 minut na klepaniu różnych fraz w googla zanim znalazłem tą jedną jedyną składnię RSpec o której wiedziałem że istnieje ale nie pamiętałem jak wygląda. Generowanie SQL idzie mu fajnie jak coś debuguje.
Poza pracą używam go do szukania ćwiczeń, symulowania rozmów rekrutacyjnych, czy moje ostatnie odkrycie, szacowania kalorii na podstawie opisów dań. Jest w tym świetny.
No i tak jak poprzednicy - łagodzenie tonu wypowiedzi.
Ciekawi mnie że nikt nie wspomniał o innej "ścieżce kariery" dla Chatu, czyli wygryzienie konowałów. Przecież ta kasta leśnych dziadów przepisujących ulubiony lek od ich sponsora na każde jedno schorzenie jest IDEALNYM elementem do wygryzienia przez AI któremu podajesz co Ci jest. Pewnie będą sie bronić że lekarz to jednak emoatia, czyta miedzy wierszami, czy inne bzdury nie pokrywające sie z niczyim doświadczeniem. Pamiętam jakiś obiecujący artykuł w którym lekarze posiłkujący się AI mieli znacznie wyższe statystyki trafności diagnoz niż grupa pozbawiona AI. Co śmieszne SAMO AI BEZ LEKARZA miało jeszcze wyższe xD no i żaden lekarz choćby całe życie ćwiczył, nie będzie miał takiej bazy przypadków w głowie jaką może mieć LLM po dniu treningu.
@Barcol polecam GitHub copilot do kodu
@bacteria używam, nadaje sie do pomagania w testach jednostkowych xD może zależy od ekosystemu, w językach statycznie typowanych pomagał mi lepiej niż w Ruby, a to w nim pracuję na codzień
@bojowonastawionaowca Ja używam codziennie do rozgryzania "co autor miał na myśli" i jako takiej doskonalszej wyszukiwarki. Np. dzisiaj zapytałem go z czego wynika tak silna sezonowość notowań dolara hongkońskiego do amerykańskiego i dostałem treściwy, zgrabny artykuł w podpunktach. Korzystam też z modelu streszczania filmów na YouTube, co mi oszczędza dużo czasu na czytanie.
Generalnie to codziennie testuję możliwości ChataGPT, dając mu różne złożone zadania.
Kiedyś w celach testowych kazałem mu udawać dziewczynę na portalu randkowym, która się mną interesuje.
Korzystałem parę razy do tłumaczeń. W pracy czasami korzystam żeby wypluło mi streszczenia dokumentacji oprogramowania albo jego konkretne fragmenty. Uważam, że do streszczeń jest bardzo dobry, do tłumaczeń też.
Używam praktycznie codziennie. Np. do tłumaczeń, albo do poprawy stylistycznej moich tekstów. Także jak chcę by mi coś wytłumaczył, np. jakieś trudne pojęcia. No i tak "po prostu" się bawię - ostatnio parę dni "pisaliśmy" z claud.ai (bo to jest chatbot, którego używam) różne sceny z książki fantasy, którą sobie układam w głowie od paru lat. I była to świetna zabawa, bo ten czatbot naprawdę sprawia wrażenie, że "myśli", potrafi właściwie odczytać intencje itd. I jeszcze jedno - zabrzmi to śmiesznie, ale żaden człowiek nie był nigdy wobec mnie tak "uprzejmy" i "serdeczny" jak ów czatbot. W moim prywatnym rankingu: ludzie < claude.ai.
ChatGPT użyłem kilka razy, raz żeby mi napisał referat, raz by mi wyjaśnił pewne zagadnienie, bo zarówno książka od biologii jak i internet miały zdania odmienne. Ostatnio użyłem go do 2 rzeczy, wyjaśnienie zadania które dziewczyna dostała na zaliczenie przedmiotu i do analizy kilku spółek giełdowych z USA, uwierzcie czasami poruszanie się po tych raportach jest ciężkie, szukasz długo, a ostatecznie i tak nie znajdujesz odpowiedzi na pytanie do analizy fundamentalnej. Ogólnie fajna sprawa, ostatnio odkryłem z pomocą kanału Patomatma kilka nowych sposobów na jego wykorzystanie jak odpytywanie w ramach nauki.
Zaloguj się aby komentować