@splash545 I don't have to do anything
Nie próbowałem ale spróbujcie żyć pełnią życia za pensję minimalną, powodzenia.
@splash545 Błędne założenie - you don't have to live
Zaloguj się aby komentować
@splash545 I don't have to do anything
Nie próbowałem ale spróbujcie żyć pełnią życia za pensję minimalną, powodzenia.
@splash545 Błędne założenie - you don't have to live
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Lo Halinko zaraz święta choinka Kévin w tv @splash545 po 200 na sesje będzie robił jak ten czas leci
@ErwinoRommelo oj leci, rzekłbym nawet, że zapierdala
@ErwinoRommelo cofnąłem się do mojego wpisu w dzienniku sprzed roku i wtedy miałem na liczniku równiutkie 20 pompek przez cały dzień
Zaloguj się aby komentować
Zmienić na widok Wisły i wypisz wymaluj Ty
Fajne, kradnę
@splash545 fajny obraz
Zaloguj się aby komentować
To znaczy że jednak można przestać być alkoholikiem i to tylko kwestia naszych wyobrażeń o sobie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak poważniej to właśnie przesłuchałem podcast na ten temat z Twoim udziałem u Tomasza Mazura, dzięki za to że się dzielisz swoją historia i ogólnie stoicyzmem (dzięki Tobie kupiłem i przeczytałem też cytowaną książkę Piotra Stankiewicza, znacząco wpłynelo to na mój światopogląd)
@DrGurgul co gdzie jak? Jaki podcast? Dzie link?
@ismenka https://www.hejto.pl/wpis/ostatnio-z-tomaszem-mazurem-urzadzilismy-sobie-dluzsza-pogawedke-czyli-najnowszy
Zaloguj się aby komentować
Chwali Pana wszelki duch!
Coś w chalupie cicho beczy.
Słychać posuwisty ruch,
Zoofilia jest na rzeczy.
@splash545
Straszny tu za-duch
i coś gdzieś zabeczy
I choć pozorny bez-ruch
to... przeczytam Do Rzeczy.
@splash545
Domem zawładnął złośliwy duch.
Upiornie łańcuchem dzwoni i beczy.
Przemyka wprawiając powietrze w ruch,
A czasem w pokoju przestawia rzeczy.
Zaloguj się aby komentować
@splash545 dailykielecki xDD
@DiscoKhan umiesz na fujarce?
@splash545 co ten splasz znowu wymyślił xd
@UmytaPacha mema xd
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Czasem się zastanawiam widząc psiarzy debili co by było jakby pimpka odstrzelił, z tego powodu że zaatakował. Za gówniarza 3 razy mnie różne psy atakowały bo właściciele mieli je w dupie. Przez 25 lat nic się w mentalności nie zmieniło.
Mam córkę, która od urodzenia boi się psów. Jak taki podbiega, to moja panikuje i krzyczy.
Ale to ciężko właścicielom psów wytłumaczyć :/.
@Argens jest masa nieodpowiedzialnych ludzi i niestety tacy się przebijają ze swoją głupotą i pracują na reputację reszty.
Jestem właścicielem tego psa i rozumiem, że ktoś może sobie nie życzyć kontaktu z nim. W szczególności, że wiem jak może wyglądać (co pokazałem na zdjęciu) i wiem, że ktoś może się wystraszyć. Ja swojego psiura puszczam jedynie w miejscach gdzie nie ma ludzi jedynie na parę minut, żeby porzucać patyk i zrobić parę fotek. Tak to chodzę z nim zawsze na smyczy bo wiem, że kogoś może stresować gdyby latał luzem.
Poza tym też mnie to wkurza gdy jakieś obce psy podchodzą do mojego chociaż go trzymam na smyczy, wiem, że mój pierwszy nie ugryzie ale nie życzę sobie, żeby jakiś obcy pies podchodził i denerwował mojego. Oprócz tego biegam i w takich sytuacjach tym bardziej mnie wkurza jak jakieś pimpki do mnie podlatują bo też zdarzyło mi się, że jakiś mnie próbował w kostkę udziabać. W takich sytuacjach jak jestem z psem to każe mu zająć pozycję obronną a jak jestem sam to szykuje się na sprzedanie kopa, bo nie ma usprawiedliwienia dla takich zachowań.
@splash545 Myślę że nawiedzeni psiarze ogarnęliby się dopiero, gdy doszło do kilku głośnych odstrzeleń psów
Zaloguj się aby komentować
@splash545 Super opowiadanko
@moderacja_sie_nie_myje dzięki!
@splash545 #akrostych
@plemnik_w_piwie a cóż to za tag?
@splash545 https://www.reddit.com/r/funny/comments/4ls38r/the_hidden_message_that_got_james_may_fired_in_92/
Na Wikipedii jest więcej przykładów
Tak się do niego przyzwyczaiła gdy studiowała polonistykę na Harvardzie.
No padłem! Wspaniała postać!
Haiku napisane przez Akirę w ramach przeprosin zjadł pies, a teraz nie potrafił go sobie przypomnieć.
Jego też uwielbiam!
Musiała od tego oszaleć i przegryzła tętnicę szyjną uczniowi, który spóźnił się z oddaniem książki na czas…
I ją też!
Jedna myśl znów zaczynała mu kołatać się w głowie, myśl o pożeraczce książek – moll
I ją też, a poza tym pierwszorzędne wykorzystanie skojarzenia!
***
Jej wspaniałe to było! Te wszystkie skojarzenia, ale też jak to napisałeś. Bardzo, bardzo podoba mi się ten oszczędny styl. Nie wiem czy zrobiłeś to świadomie i celowo, czy przez przypadek, czy z lenistwa, ale świetnie w moim odbiorze to się sprawdziło.
***
Aż mi się z tego wszystkiego przypomniał fragment, którym zaczyna się książka W oparach absurdu panów Słonimskiego i Tuwima:
Przeciętny ranek roku 1935. Jeszcze nie ma dziewiątej. Dzwoni telefon. Pierwszy dziś telefon. Odzywa się mój przyjaciel — wielkiego talentu poeta, recenzent teatralny poważnego dziennika stołecznego, człowiek przeszło czterdziestoletni; dużej klasy inteligencja. Odzywa się tak (o dziewiątej rano, bez żadnych wstępów i przygotowań):
— Więc był u mnie Cedergren. Okazuje się, że tym cegłom przyprawiono skrzydełka i że w ten sposób cały gmach będzie przeniesiony. Przefrunie. Oczywiście, że z boków trzeba będzie wygładzić, ewentualnie podlać jakimś sosem. Co o tym sądzisz?
Nie mrugnąwszy powieką, o nic nie pytając, odpowiadam:
— Jeżeli Cymborski się zgodzi, to dobrze. Ale nie jest wykluczone, że generał Łapidenko do niego nie telegrafował, i wtedy trzeba będzie obie szprotki ogolić.
Przyjaciel zaznacza, że nie należy chwytać się środków tak radykalnych, bo wystarczy zwykłe przepłukanie gazomierza, ja replikuję, że wtedy Amfibrachy się obrażą, a Cymborski jest (kuzynem starego Amfibracha — i ta swobodna, rzeczowym tonem prowadzona rozmowa trwa dobrych kilka minut. Dopiero potem przechodzi się do spraw mniej ważnych i ciekawych, tj. normalnych, np.: co czytasz? co piszesz? jak ci się podobała wczorajsza premiera? co sądzisz o tym czy innym artykule? Itd.
Nie chcesz czasami do mnie zadzwonić?
@George_Stark dziękuję bardzo.
Jeśli chodzi o kreacje postaci to miałem bardzo wdzięczną inspirację w postaci naszych koleżanek.
Jeśli chodzi o oszczędny styl to wynikł on konkretnie z formy zadania i chęci wykorzystania każdej litery alfabetu. Wydawało mi się, że jeśli nie będę pisać oszczędnie to opowiadanie wyjdzie strasznie długie, a niekoniecznie miałem ochotę na pisanie strasznie długiego opowiadania. Wychodzi więc, że to przypadek ze szczyptą lenistwa dał taki efekt.
Jeśli zaś chodzi o dzwonienie to zdecydowanie jestem lepszy w formie pisanej niż mówionej w przypadku komunikacji na odległość.
Zaloguj się aby komentować
A jeżeli mężczyzna wybrał za cel hedonistyczne przyjemności?
@John_polack to niech sobie wtedy stoicyzmem dupy nie zawraca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@splash545 bujnę się tam do tego grudziądza rowerem chyba.
@AdelbertVonBimberstein to są właśnie zdjęcia z trasy rowerowej singletrack "Wisła", więc możesz się tędy przejechać. Jak masz dobry rower to są na niej różnej wysokości wyskocznie
@splash545 szosę mam taką w typie road plus ale to raczej nie do skoków. xD
Może w sobotę bym się przyjechał bo i tak będę do kumpla się wybierał to żonę bym puścił samochodem a ja rowerkiem Szu Szu.
Zaloguj się aby komentować
Co za debile. Wystarczy wyprostować dłonie i by wypadli z tych kajdan.
@enkamayo to nie kajdany, to pierścienie do ćwiczeń
@enkamayo Zostaliby tam powieszeni z powrotem. Nic się w tej sytuacji nie da zrobić, zaakceptuj to.
Zaloguj się aby komentować
@splash545 Tak. Bo to będzie znaczyło, że osiągnąłem coś, co przynajmniej jemu się nie udało.
@sierzant_armii_12_malp piękna motywacja
@splash545 tak, chcę żeby tata był ze mnie dumny.
@CzosnkowySmok chcieć można ale najważniejsza kwestią jest to czy się przejmiesz jak jednak nie będzie.
@splash545 napisałem to z perspektywy dzieciaka. Prawda jest jednak taka, że to w nas siedzi bardzo głęboko. Nie wiem czy da się do tego racjonalnie podejść, czy to tylko zamiatanie pod dywan emocji.
@splash545 W mordę jeża Panie Ferdku, coś w tym jest
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować