efceka
- 16wpisy
- 64komentarzy
1. Bunkrołaz IV RP
#pokazkota #koty #kitku #koteczkizprzypadku #kotkispotted
przeczytałem Ślepy Joe
@SuperSzturmowiec Byłoby mu bardzo przykro gdyby mógł to przeczytać
@efceka zaraz się przewróci
Nie chcę się bawić #czarnuch
A drugi nie chce dać odejść
Zaloguj się aby komentować
#kitku #kotkispotted #przypadkowykitku
@efceka Mało się nie zesrałem jak przewinąłem na to zdjęcie, bo podobny kot
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Mam lustro Canona z APS-C. W teorii pasują do niego obiektywy do pełnoklatek. Mnożnik ogniskowej w tym wypadku będzie wynosił 1.6x.
Tak więc jeśli kupię obiektyw 24-70mm f2.8 to po założeniu do niepełnoklatki będę miał zakres ogniskowej 38-112 mm? O ile ciemniejszy stanie się wtedy obiektyw?
#fotografia #obiektywy #pytanie #kiciochpyta
zależy o co pytasz, będziesz miał taki sam obraz co na tej sigmie co masz przy 70mm. sam fakt, że obiektyw jest pełnoklatkowy nie da mu jakiegoś ekstra zoomu. chyba, że chodzi Ci w stosunku do pełnej klatki, wtedy tak będzie obcięty
@efceka
Jestem kompletnym lajkonikiem
Sorry, musiałem xD
@efceka Wszystkie obiektywy mają ogniskową i światło podawane dla FF. Jeżeli masz masz 50mm na EF-S (APS-C) to w rzeczywistości to jest tak jakby założyć 80mm (50*1.6). Dokładnie tak samo będzie jak założysz obiektyw 50mm EF na bagnet EF-S.
Żeby mieć faktycznie 50mm to trzeba albo taki obiektyw (jeżeli jest FF) założyć na aparat FF, albo założyć jakiś obiektyw 30mm (nie ważne czy natywny APS-C czy FF) na aparat APS-C. Wtedy uzyskamy 48mm (30*1.6).
Zaloguj się aby komentować
#kiciochpyta #fotografia #pytanie
Są w aparatach takie opcje, ale i tak musisz je zmienić rękami. Ale przecież obróbka zdjęć na RAWach to fajna zabawa (° ͜ʖ °)
@Klamra potem pytasz typa o zdjęcia z wypadu, to pierw musi "obrobić" i czekasz miesiącami, aż zapomnisz, to wtedy nagle wyskoczy z tymi przejaskrawionymi kadrami i najlepiej jeszcze z podpisem w rogu, że jego.
Wiem z autopsji, bo byłem takim fotografem
te od fuji z symulacją filmów analogowych dają całkiem dobre wyniki. no ale fakt obróbka zdjęć po to część uroku takiej lustrzanki, zawsze możesz znaleźć program, który je przerabia automatycznie
@Fingal
możesz znaleźć program, który je przerabia automatycznie
Popieram. Póki co jedyna realna opcja, producenci niestety olewają rynek ambitniejszych amatorów, bo nie widzą w tym przyszłości.
@Fingal No i tak też od lat działam. Aktualnie na darmowym Photoscape X, który robi to znośnie i ma wygodne UI, będąc jednocześnie edytorem i organizerem. Dzisiaj próbowałem z Adobe Elements, ale mimo że te automatyczne algorytmy są nieco lepsze, to jednak UI to kompletna klapa. Wszystko zajmuje 3x tyle czasu + jeszcze prawie 400 zł za trzyletnią licencję.
Niemniej jednak cały czas czaje się na coś, co będzie obrabiać zdjęcia w trakcie wykonywania równie dobrze co telefon. A jednocześnie będzie doskonale działać tam, gdzie telefon nie daje rady, czyli przy długich ogniskowych. Teraz mam EOS 2000d + Sigma 18-200mm, ale zaczynają się oznaki zużycia migawki, więc może czas porozglądać się za następcą w tej, czy innej formie.
Z mojego Funifilm X100T zdjęć praktycznie nie edytuję. Robię od razu jpg. Ma świetne symulacje filmu. Może coś takiego ci przypasuje.
Zaloguj się aby komentować
#polskiedrogi #prawojazdy
@efceka bo on obowiązuje "do odwołania".
@AdelbertVonBimberstein prędzej do zapomnienia
@AdelbertVonBimberstein Co nie oznacza, że nie może być powtarzany. Dlaczego więc powtórzenia montuje się, w wydawałoby się losowych miejscach?
@efceka Jeżeli uważasz że znak jest oddalony więcej niż 50m zgłoś do zarządcy drogi złe oznakowanie skrzyżowania
Odległość znaku D-1 od skrzyżowania
Znaki D-1 ustawia się w odległości do 50 m od skrzyżowania. Zgodnie z przepisami na trasie z pierwszeństwem powtarza się oznakowanie o zmniejszonych wymiarach. Jeśli jednak odległość między skrzyżowaniami jest mniejsza niż 50 m, nie jest to konieczne.
https://www.znakowo.pl/blog/oznakowanie-drogi-z-pierwszenstwem/
@efceka mam podobne obserwacje
Zaloguj się aby komentować
@efceka eh, prawie identyczny kitku wczoraj skonczyl pod kolami samochodu wczoraj u mojego tescia na wiosce
Zaloguj się aby komentować
@efceka te memasy to czyste złoto xD
@efceka Ech... OPie... poprawiłeś mi dzień :]
"beskjuta" - lol xD
Zaloguj się aby komentować
@efceka znowu biednych księży szkalujo a może on tylko diabła z 5 latki wyganiał
@efceka niech ktoś żółtą xd
Musiałem pomyśleć
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Pomimo że FSO Polonez pojawił się na naszych drogach już w 1978 roku, paleta nadwoziowa przez długi czas była bardzo okrojona. Aż do lat 90. w ofercie był pięciodrzwiowy liftback, oraz w krótkich seriach pojawiały się jego trzydrzwiowy odpowiednik oraz niewiele różniące się od tegoż "coupe". Pomimo przymiarek do produkcji wersji sedan (pierwszy prototyp pojawił się w 1982 roku), FSO wypuściło na rynek model Atu (oparty na modelu Caro) dopiero w 1996 roku. Najsensowniejsza zaś odmiana, czyli kombi, pojawiła się dopiero pod zarządem Daewoo w 1999 roku. Ktoś, kogo stać było na Poloneza, a jednocześnie potrzebował większej przestrzeni bagażowej miał do dyspozycji jedynie nadmuchaną wersję Cargo. Paróweczkowy wolny rynek lat 90. na szczęście zareagował na brak wersji kombi. Mianowicie z pomocą przyszła firma Walent, z podwarszawskiego Piaseczna. Pan Zbigniew Walczewski opatentował akcesoryjną tylną klapę do Poloneza Caro, powiększającą jego możliwości przewozowe. Klapa ta, wykonana z laminatu poliestrowego wzmacnianego włóknem szklanym, do zamontowania nie wymagała dodatkowych przeróbek (oprócz malowania pod kolor nadwozia). Wyposażona była w ogrzewaną tylną szybę, oraz wycieraczkę ze spryskiwaczem pochodzącą z FSO 1500 Kombi. Akcesorium te, choć wątpliwej urody, spełniało swoją funkcję, powiększając przestrzeń bagażową Poloneza do wymiarów 730x750x900 mm (bez składania tylnej kanapy).
#motoryzacja #samochody #polonez #czarneblachy
@efceka to jak już przy patologiach z kombiakami jesteśmy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MarianoaItaliano stawiam że chodzi o patent XD firma istnieje (teraz zajmują się bodajże skrzyniami automatycznymi) więc możliwe że przedłużyli sobie prawa patentowej do tej klapy, no i możliwe że mają dalej formy do niej; widziałem też że paru właścicieli zrobiło własne nadbudówki
@SonyKrokiet Ta jest moja ulubiona
Zaloguj się aby komentować
Hubert Hahne - były kierowca wyścigowy i zarazem dealer BMW na początku 1971 roku zbudował prezent ślubny dla swej przyszłej małżonki, aktorki Diany Koerner - zmodyfikowane BMW 2002ti ochrzczone na jej cześć "Diana". Samochód wzbudził tak wielkie i żywe zainteresowanie, że namówiono Hahnego do zbudowania limitowanej serii tegoż BMW. I tak z aprobatą i wsparciem technicznym od BMW, zbudowano w pracowni Baur kolejnych 11 sztuk.
Czym była Diana? Najbardziej luksusowym BMW 2002 w historii. Doposażono je w elektryczny szyberdach, skórzane fotele Recaro, czarną, vinylową podsufitkę, welurowe dywaniki i podłogę bagażnika, chromowaną dźwignię hamulca ręcznego, aluminiowe progi, włoskie felgi Stilauto, system audio Becker, amperomierz, zegarek, elektryczne szyby, ogrzewanie szyby tylnej, pięciobiegową skrzynię, zmodyfikowany układ wydechowy, stylowe lusterka boczne, pas przyciemniający przedniej szyby, podwójne światła przednie osadzone w chromowanym grillu. Pierwszy egzemplarz miał też deskę rozdzielczą oraz detale wnętrza pokryte skórą jelenia.
Tak przygotowane BMW kosztowało 22500 marek, co stanowiło niemal dwukrotność ceny seryjnego 2002 tii. Pomimo tego pierwszych pięć egzemplarzy rozeszło się w mgnieniu oka, a kolejnych sześć znalazło swych nabywców do końca roku.
Jedno auto Hahne zostawił dla siebie i powierzył tunerowi Jurgenowi Grahserowi, który wstawił 150-konny, 2,5-litrowy silnik pochodzący z BMW 2500 i mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu.
Do dnia dzisiejszego przetrwały cztery sztuki.
#motoryzacja #bmw #klasycznamotoryzacja #samochody
@efceka Jak nie jestem fanem BMW, to akurat 2002 jest jednym z tych modeli które mógł bym mieć.
Zaloguj się aby komentować
#motoryzacja #urbex #naczarnych #samochodyefceki
@Lardor bo lubię ich słuchać i mają większe doświadczenie ode mnie.
@razALgul Z tą wiedzą to bym uważał. Po tym jak zobaczyłem ich widzę na temat Trabanta mam pewne wątpliwości w ich wiedzę. Złomnik ta taki problem, że uważa się za gościa który nie przejmuje się opinią innych. Zwróć mu na coś uwagę to zmiesza cię z błotem na FB. Bieda jak to bieda, poprzeklina, pełno gaf walnie i jako tako odcinek jest. Złomnik ocenia auto pod kątem czy mu się podobają czy nie. Jeśli mu się nie podoba to da same minusy, a jak zobaczy cieniasa to wad nie wymieni tylko plusy. Jako iż jestem zapalonym Trabanciarzem od 2017 to mnie obydwoje wkurzyli swoimi wypocinami. Złomnik przy modelu 1.1 tylko wybrzydzał narzekał szukał wad tam gdzie ich nie ma, a tam gdzie są to nie zauważył. Wspomniał, że 1.1 jest mułowate co jest kompletną bzdurą, Powiedział, że w 1.1 jest mniej miejsca z tyłu niż w 601 co jest kolejną bzdurą xd. Przy silniku powiedział, że to jest wszystko Volkswagen co jest znów kompletną bzdurą, ktoś zamienił tylko pokrywę zaworów ze znaczkiem VW. Tam jest silnik ciut inny niż w VW, głowica Volkswagenowa to prawda, ale cała reszta już inna. Fabrycznie na pokrywie zaworów znaczek IFA, skrzynia biegów zaprojektowana wspólnie z NRD i Czechosłowacją, co sepleniący pajac nawet nie wspomniał. Gaźnik włoski Weber 34. Alternator, rozrusznik i apartat zapłonowy mają nawet tabliczki made in DDR. Ale cóż lepiej pokazać się brakiem wiedzy i walnąć tekst, że to wszystko volkswagen. Bieda znowu nie umie jeździć 2suwem i zwala winę na gaźnik a tu za wcześniej wrzucał biegi. Tacy to są wielcy znaFcy. Jak chcesz czerpać konkretną wiedzę to bierz ją od posiadaczy danego samochodu.
@Lardor szanuję za wiedzę i pasję. Jakbyś coś wrzucał własnego, to proszę wołaj
Zaloguj się aby komentować
Tag #wroclawokiemefceki to zbiór moich starych zdjęć porównawczych, robionych jeszcze przed pandemią. Zdjęcia ukazują porównanie Breslau i Wrocławia z lat 1945-1950 ze stanem obecnym.
Rejon ciężkich walk na Borku. Opuszczone niemieckie stanowisko oporu na skrzyżowaniu al. Wiśniowej z al. Wiązową.
(Kirsch Allee - Rüstern Allee)
#wroclaw #wroclawokiemefceki #breslau #festungbreslau
@efceka Witam tego całkiem śnieżnego dnia! Mam nadzieję, że będzie on lepszy niż poprzedni! (✿❦ ͜ʖ ❦)
@efceka Ciekawe. Poproszę więcej
@dev Również witam w ten piękny #sobotawieczur i życzę miłego weekendu
Zaloguj się aby komentować