@rebe-szunis @jimmy_gonzale - Moja recenzja wczorajszego wideo Tuckera i Putina.
Jeśli chodzi o wywiad #tuckercarlson z Putinem:
https://tuckercarlson.com/the-vladimir-putin-interview/
należy przyznać,że na pierwszy rzut oka faktycznie jest on rozczarowującym pokazem rosyjskiej propagandy tak jak sugeruje @danny-cot w tym wpisie:
https://www.hejto.pl/wpis/jak-ktos-ciekawy-to-carlson-wrzucil-juz-wywiad-z-fiutinem-moim-zdaniem-szkoda-cz
Patrząc na timeline (poniżej) też to tak wygląda. Diabeł jednak tkwi jak zwykle w szczegółach (o których później) a cały ten opis jest szczerze mówiąc bardzo orientacyjny i źle napisany.
Początkowo otrzymujemy dość długi wykład z historii w wykonaniu Putina. Wykład ten oczywiście uderza w Polskę jako sojusznika Hitlera w kwestii Czechosłowackiej i ślizga się nad współpracą Stalina z Hitlerem mówi też o ciemiężeniu i próbie polonizacji ludności ruskiej. Nie jest to nic nowego w porównaniu z narracją historyczną takiej choćby Białorusi którą omawia o ile dobrze pamiętam w jednym ze swoich wideo @Andromeda .Ale poza interpretacją historii na rosyjską modłę zamiast na modłę naszej polskiej polityki zagranicznej - nie jest to NIC niespodziewanego. Chmielnicki proszący Rosję o opiekę ? Fakt. Propozycja Rosji w międzywojniu odnośnie sojuszu przeciw Niemcom z Czechosłowacją i/lub przepuszczenia wojsk Sowieckich na pomoc Czechosłowakom ? Fakt.
Dalsza część wywiadu to rosyjskie spojrzenie na to wszystko. Putin nie porusza absolutnie niczego co nie trzyma się mainstreamowej rosyjskiej narracji, sugestie o laboratoriach na ukrainie ? Broń atomowa ? Dowody na Amerykę wysadzającą Nord Stream ? Nic,nic,nic z tych rzeczy - zero prawdziwych kontrowersji,zero rzeczy o których nie słyszeliśmy czy nie czytaliśmy. Jako powód inwazji przedstawione jest odejście od porozumień Mińskich. Rosja jest oczywiście gotowa do rozmów od zaraz itd itp. Zero dowodów na cokolwiek współczesnego - Tucker dostał teczkę rzekomo z materiałami historycznymi.Tyle.
Prawdziwe smaczki jednak są jak być uważnym. Zaczynają się już pod koniec odnośnie ekspansji NATO i historii najnowszej. Putin rzecz jasna zarzuca wielokrotne łamanie umów przez stronę zachodnią i przypomina o tym,że Rosja próbowała dołączyć do NATO oraz do tarczy antyrakietowej i włączyć się w globalną współpracę z zachodem. I tu pojawia się kluczowy smaczek tego wywiadu:
Putin nie wini przywódców amerykańskich,ale wielokrotnie tu i w dalszej części wywiadu sugeruje samowolę CIA i nie wybranych członków administracji w "nieprzejrzystym" amerykańskim systemie politycznym. Wielokrotnie sugeruje,że pomimo początkowej woli współpracy ze strony kolejnych Amerykańskich przywódców wszystko potem było torpedowane. Podaje przykład jednego z prezydentów odnośnie Czeczeni który najpierw nie dowierzał odnośnie Amerykańskiego wsparcia tamtejszych Islamistów a po przedstawieniu twardych dowodów miał się wściec i obiecać,że coś z tym zrobi.Rzecz jasna nie zrobił a po wielu naciskach Rosjan na CIA w sprawie tej obietnicy prezydenta USA... CIA odpowiedziała Rosjanom buńczucznie,że wspiera "opozycję" (islamistyczną) i że ruskim nic do tego... W trakcie wywiadu Putin sugeruje też,że prezydenci i dyplomaci USA nie są decyzyjnymi partnerami do rozmowy i Rosjanie nie wiedzą już z kim maja rozmawiać w USA, nie wiedzą KTO FAKTYCZNIE JEST DECYZYJNY.
Drugim smaczkiem jest kwestia wojny nuklearnej:
Putin oficjalnie ZAPRZECZA CHĘCI ROZPĘTANIA WOJNY NUKLEARNEJ i określa dość żywiołowo sugestie o tym,że Rosja miałaby zaatakować Polskę i inne kraje jako absurd, a możliwość wojny nuklearnej - przedstawia jako absolutną katastrofę. Być może to jest tylko propaganda ? Ale odnośnie tej kwestii wyjątkowo był on (Putin) bardzo emocjonalnie zaangażowany. Możliwe,że rzeczywiście nie jest on świrem dążącym do wojny nuklearnej. Co w sumie... nie jest przecież dziwne.
Trzecim smaczkiem jest szpila kilkakrotnie wbita Tuckerowi Carlsonowi:
Putin najpierw wspomina o tym,że Tucker aplikował do CIA,a potem wypowiada sie o nim w kwestii Nord Stream tak, że pośrednio sugeruje (nie mówiąc tego oczywiście wprost) że jest on (TUCKER) CZŁOWIEKIEM CIA. Smakowita jest tu za każdym reakcja Tuckera. Bardzo emocjonalna. Wręcz zbyt emocjonalna jak na kogoś kto się nie dostał na dane stanowisko i to są stare dzieje. Czyżby Tucker Carlson był "kontrolowaną opozycją" prowadzoną przez CIA/agentem CIA ?
Czwartym i ostatnim smaczkiem jest to,że w
działania o które można by obwiniać administrację USA Putin sugeruje inne siły:
-
Putin sugeruje,że sankcje w formie dedolaryzacji transakcji z Rosją uderzają w petrodolara i spowodowała korzyści dla Chin.
-
Putin Sugeruje,że za porażką negocjacji Stambulskich i odejściem od nich Ukrainy stała nie Amerykańska administracja a ówczesny Brytyjski premier Boris Johnson.
#tucker #tuckercarlson #putin #wywiad #ciekawywywiad