#zwiazki

32
1268
Jako heroseksulany katolik, nie jestem wstanie zrozumieć dlaczego w Polsce jest taka walka o związki partnerskie homoseksualistów?
Przecież każdy powinien mieć możliwość zawarcia takiego związku. Jeżeli pojawiła by się możliwość zalegalizowania takiego związku, to liczba osób homoseksulanych ani nie wzrośnie, ani nie spadnie. Moje życie nie zmieni się nawet o trochę, bo dalej ziemia się będzie kręcić a ja będę musiał chodzić do pracy i żyć tak jak do tej pory.
Czy jest jakiś sensowny argument przeciw takim związkom?
#kiciochpyta #pytaniezdupy #polska #zwiazki
w0kzz

@Badmanek Nie ma sensownego argumentu przeciw takim związkom. Ludzie którzy sprzeciwiają się takim pomysłom/ideom są bardzo prości, nie potrafią w logiczny sposób przeprowadzić analizy sytuacji i są bardzo łatwym celem manipulacji lub propagandy.

dolitd

Wszyscy powinni mieć okazję do chujowego życia w małżeństwie. Dlaczego homoseksualiści mają mieć lepiej od hetero?

Quake

@Badmanek bo zboczeńcy i pedofile (po legalizacji adopcji dzieci) nie będą sobie kpić z małżeństwa, jak chcą mieć związek to niech sobie założą sp. z o.o. Kowalski & Nowak


zarzutka 2/10 bo padła na podatny postępowy grunt. po takich wątkach dobrze widać co za element tu siedzi

Zaloguj się aby komentować

Pytanie do mężczyzn ale jak u was wyglądał temat posiadania dzieci? Czy chec posiadania dziecka wyszła naturalnie, po prostu czuliście że to ten moment czy raczej było to z rozsądku w stylu "mam 30 lat, czas na dziecko", "moja kobieta chce, kocham ja, wiec zrobimy sobie dziecko".
Zblizam sie do 30ki powoli i nie czuje sie na to psychicznie gotowy i nie wiem czy kiedys bede. Mojej dziewczyne nagle cos sie odmienilo i widze ze chcialaby mimo ze ma przeciwskazania od lekarza ze u niej posiadanie dziecka moze byc ryzykowne (musialaby sobie wszczykiwac jakies strzykawki by nie dostać zatoru).
Mój organizm włącza się w natychmiastową samoobronne, nie wyobrażam sobie siebie w tej roli. Jestem na swiecie praktycznie sam, od rodziny jestem odciety z roznych personalnych pobudek, nie chcialbym sprowadzac na swiat dziecka w dysfunkcyjnej rodzinie z zaszlosciami. Mam duże zamieszanie w głowie. Niby moja sytuacja zawodowa jest stabilna, to jednak pewne doświadczenia z przeszłości jak i same dzieciństwo mocno mnie zraziło do posiadania dzieci i wzięcia na siebie takiej odpowiedzialności. Chodzę do psychologa od roku i zmagam sie z wieloma kompleksami i problemami (zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, ciągle poczucie bycia przytłoczonym obowiązkami, stres, nerwica).
Po prostu zadaje sobie pytanie i wam co trzeba czuć żeby zdać sobie sprawę ze to już czas. Wokół widzę wielu znajomych z dziecmi ale może tylko kila par mówi o dzieciach w superlatywach, inni mowa "mam ich dosyc, nie moge sie skupic na pracy", "nie potrafie sie wyspać, ciągle beczy o byle co", "mój dzieciak ma adhd, strasznie mnie wkurza, ciężko z nim wysiedzieć". Nie widzę w nich radości a bardziej złość, zmęczenie, przykryte maską fałszywego poczucia szczęścia.
Można na to odpowiedzieć w stylu "to zamiast wiazac sie z kobieta ktora chce miec dzieci, zwiaz sie z taka ktora nie chce", ale to nie jest takie proste bo ja sam do konca nie wiem czy chce czy nie chce, poza tym moja aktualna partnerka jeszcze rok temu byla przeciwna a teraz zmienila zdanie. Moze gdyby moj zwiazek byl idealny pozbawiony wad i klotni a ja bylbym w pelni szczesliwy to moze chec narodzilaby sie sama?
Nigdy o tym w taki sposob nie myslalem, po prostu wiem ze czas ucieka mi przez palce a ja nie wiem w ktorym kierunku zmierzac. Po 30 tce znajomych ubywa, zakladaja rodziny, efektem czego czlowiek staje sie coraz bardziej samotny. Miec 40 lat i nie miec wlasnej rodziny musi byc pewnie bardzo przygnebiajace.
#zwiazki #dzieci #malzenstwo #zycie
Rashan

To tak naprawdę twoja decyzja. Ja z żoną parę lat wcześniej mówiliśmy od dzieciach, ale odkładaliśmy to na później, aż zamieszkamy na swoim. Im było bliżej tego, ja coraz bardziej stwierdzałem, że nie mam jednak chęci zostawać ojcem. Żona zdania nie zmieniła, więc toczyliśmy kilka poważnych rozmów na ten temat. Po przeprowadzce, przyznała, że też zmieniła podejście i oboje świadomie podjęliśmy decyzję, że nie chcemy dzieci. Jeśli by nam się coś odmieniło to pomyślimy jeszcze o adopcji. Mamy znajome pary i prawda jest taka, że bardzo dużo ludzi mówi jakie to rodzicielstwo nie jest świetne, a sami tak naprawdę się męczą, bo nie są szczęśliwi w zajmowaniu się dzieckiem. Mam przyjaciela, którego żona strasznie chciała mieć dziecko i widzę, że zajmuje się dzieckiem, bo musi, nie czerpiąc z tego żadnej radości. Pewnie jak dziecko podrośnie to będzie miał inne podejście, ale ja nie chcę iść tą drogą.

GtotheG

@Levitili płeć nie ma nic do rzeczy. Ja jestem kobietą i nie chcę dzieci. Gdybym zaszła w ciążę to bym się totalnie załamała. A znam facetów u których instynkt tacierzyński jest ogromny i będą wręcz kobietę poganiać do zajścia w ciążę. Mam jednego znajomego, który jest po 40 i nie ma dzieci (jest gejem) i on to ogromnie przeżywa, co chwilę gada o posiadaniu dzieci i ma różne rozkminy życiowe. Oczywiście w Polsce ciężko mu będzie się zrealizować np. poprzez adopcje, już nie mówiąc o surogatkach czy innych rozwiązaniach. Myślę, że takie rzeczy są naturalne, jeden człowiek to ma, inny nie. Słucham sobie ostatnio audiobooka o życiu na wsi kiedyś i większość kobiet nie chciała zachodzić w ciążę, jeśli chciały mieć dzieci to często 1-2, a nie 10. Umierały podczas aborcji itd. byle by nie mieć kolejnego dziecka, kolejnej gęby do wykarmienia. No i jak się ludziom dzisiaj dało wybór to raczej widać skutki - duża część ludzi nie chce i nie planuje dzieci.

Co do waszej sytuacji to przemyśl za i przeciw, a jak tego nie czujesz to może nie marnuj dziewczynie czasu - dla niej każdy dzień robi różnicę w pewnym wieku. Inna opcja to mrożenie zarodków czy jajeczek na później i surogatka - bogaci ludzie co raz częściej tak robią. Minusem jest brak fizycznej więzi u matek.

Quake

@Levitili

Mojej dziewczyne nagle cos sie odmienilo i widze ze chcialaby mimo ze ma przeciwskazania od lekarza ze u niej posiadanie dziecka moze byc ryzykowne (musialaby sobie wszczykiwac jakies strzykawki by nie dostać zatoru).


?

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Prawda jest taka że dla prawdziwego CHŁOPA idea powinna przyświecać taka - robisz czwórkę/siódemkę dzieci swojej żonie, po czym idziesz umrzeć na drzewo na 50-55lvl - jest to społecznie sprawiedliwe i dla człowieczeństwa zbawienne.
Amen
#przegryw #depresja #logikarozowychpaskow #podrywajzhejto #wychodzimyzprzegrywu #zwiazki
wombatDaiquiri

@smutny_login czyli zostawiasz na tym świecie samotną matkę z siódemką dzieci w momencie w którym powinny iść na studia? wrócimy do feudalizmu w dwa pokolenia xD

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania
Jestem bardzo nieszczęśliwy a przeciez nie moge narzekac na swoje zycie. Mam swoje mieszkanie, jeszcze na kredycie, mam dziewczyne ktora o mnie mocno dba ale to wszystko wydaje sie dla mnie takie bez sensu, nie takie jakie bym sobie wymarzyl. Nie uklada mi sie z dziewczyna. Mamy zupelnie inne potrzeby i plany, ale oboje w tym tkwimy bo chyba sami nie widzimy dla siebie jeszcze lepszego scenariusza. Ona jest wspaniala ale kilka razy juz mi mowila ze nie wie co z tego wyjdzie. Oboje siebie wspieramy, ale to jest takie wszystko puste.
Nie mam za wielu przyjaciol, glownie z pracy, ale to starsze pokolenie ktore juz ma pozakladane rodziny, dzieci. A ja dobijajac do 29 lat mam wrazenie jakbym stal w miejscu a zycie przelatywało mi przez palce. Chce zaczac zyc ale nie wiem jak. Ostatnie lata, szczegolnie pandemiczne, poprawily znacznie moja sytuacje zawodową ale co z tego skoro kompletnie odizolowałem się od ludzi. Straciłem ostatnie lata które tak bardzo chciałbym odzyskac, pobawić się, wyszaleć, otworzyc sie bardziej na ludzi.
To co jest dla mnie bardzo przykre to moje kiepskie zdolności w znajdywaniu sobie partnerek. W moim życiu bylem w 2 powaznych zwiazkach, jeden padl po 2 roku drugi jeszcze trwa. Problem w tym ze w obu przypadkach to partnerka mnie wybierala, nie ja ją. Czułem sie przez to zawsze jak plan B. Kobiety ktore chciałem "zdobyć" były nieosiągalne z różnych powodów i zawsze jednak skupialy sie na innych facetach, kompletnie nie rozumialem ich i nie wiem czemu nic z tego nie wychodziło. Mam wiele kontaktow z kobietami, wydac sie to moze dziwne ale mam z nimi dobry kontakt, nie jedne do mnie zagajaly nawet te moim zdaniem atrakcyjne, ale to wszystko konczylo sie na zwyklym kolezenstwi, niczym wiecej. Szybko reflektowaly sie ze moze i jestem fajnym zaradnym facetem to nie ma we mnie materialu na mezczyzne.
Kazdy moj dzien wyglada tak samo a tak bardzo chcialbym to zmienic. Chcialbym moc zaczac od poczatku, chcialbym by moja aktualna dziewczyna znalazla sobie szczescie u innego faceta ktory zagwarantuje jej to czego ona pragnie a czego ja nie moge jej dac. Oboje jednak boimy sie jednego - ze zostaniemy sami. Moja dziewczyna troche jak ja oboje mamy podobne kompleksy i uwazamy siebie za tych gorszych, boimy sie ze nic lepszego nie moze juz nas spotkac.
#zwiazki #milosc #malzenstwo #dzieci #radosc #smutek

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #649f530b3f90e2bdbb3a3cd0
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
Szlachetkin_Szalony

Po pierwsze, pomyśl o terapii, mi ona bardzo pomogło, a po drugie, hobby, zainteresowania, nawet głupi pies mordziaty, serce Ci trochę urośnie to poczujesz się lepiej.

e5aar

@anonimowehejto Będę brutalny. Pierdolisz jak zwykły przegryw. I do tego jestes ch#$#%@ który marnuje czas jakieś dziewczynie. Nigdy nie zdobędziesz dziewczyny i związku jakiego chcesz, bo zyjesz marzeniami.

Ale nie jest za późno, żeby to zmienić. Jestes gówniarzem, masz mnóstwo czasu i życia przed sobą.

TO JAK ZACZĄĆ MORDO?

To proste, zacznij spełniać marzenia, które są w 100% od Ciebie zależne, które nie wymagają pomocy/zdania innych. Mogą być to małe rzeczy, nie wiem kurla, kazdy ma jakies male pragnienia. Moze zawsze chciales jezdzic na rowerze, kup tani rower i zacznij to robic. COKOLWIEK, co wymaga zrobienia i realizacji. Zacznij realizowac te male pragnienia, Twoje pragnienia. Zacznij zyc sam. To jedyny sposob. JAk chcesz, zeby otaczali Cie fajni, szczesliwi ludzie, to sam zostan najpierw fajnym szczesliwym czlowiekiem.

PRzestan traktowac zwiazku jak filar zycia, dopoki bedziesz to robil, bedziesz nieszczesliwy, bo inni beda przy Tobie nieszczesliwi, nikt nie chce zyc na dluzsza mete z kims kogo celem jest 'miec zwiazek'. Tak to w praktyce wyglada.

Pozdro.

MasterChef

Chyba masz jakieś przekonanie że twoje życie ma się kręcić do okola jakiejś baby, strasznie mylne, chyba zapomniałeś, albo tego nie miałeś, jak można dobrze sobie radzić bez baby, nie czuć ograniczeń, robić wszystko na co ma się ochotę.

Zaloguj się aby komentować

Dziewczyna to jest wróg śmiertelny chłopca i zwierząt nie kocha. Leniwa jak świnia - stąd tak się nazywa.
#braciafigofagot #walaszek #cytatywielkichludzi #cytaty #takaprawda #zwiazki

Zaloguj się aby komentować

Witam!
Otrzymałem od was masę pytań z błaganiem o pomoc - wybrałem top 3 najczęściej pojawiających się pytań aby wam pomóc.
1.Czy szczanie na siedząco ma wpływ na jakość nasienia produkowanego w jajach.
Wielu Panów obawia się, że oddając mocz na siedząco, ich jaja zaczną produkować gorszej jakości plemniki. Według najnowszych badań dr. hab. profesora Olisadebe z Nikaragui i jego zespołu, który przez 20 lat badał tę tematykę, nie ma, podkreślam NIE MA korelacji in vitro ze szczaniem na siedząco a jakością nasienia. Wykryto jedynie anomalie w kształcie oczodołów: 1 na 130 badanych, szczając na siedząco, miał oczy osadzone o 0.3mm głębiej niż zazwyczaj.
2. Czy spowiadanie się za nieswoje grzechy to grzech.
Św. Augustyn z Epilepsji uważał że tego typu działanie to grzech II kategorii, wpadający w zakres pokuty fantomowej. W swym dziele "Grzechy for dummies" opisywał że grzesznik spowiadający się z grzechów osób trzecich, dziedziczy winę proporcjonalnie do kwadratu odwrotności pokuty.
Współczesna teologia obaliła ten mit, wykazano jednoznacznie że spowiadanie się za nieswoje grzechy, to tylko grzech kłamstwa, który jest anulowany za 3 zdrowaśki odmówionych w ramach pokuty.
3.Nazywam się Janina z Sosnowca, mam 61 lat i pociągają mnie seksualnie linijki, ekierki i kątomierze - czy jest coś ze mną nie tak?
Droga Janino, blisko 60 wiadomości e-mail które dostałem od swoich wiernych czytelników dotyczyły tego samego problemu. Temat jest trudny, gdyż nie określono rodzaju pociągu. Jeżeli to pociąg - forty forty, gdzie stroną dominującą miałyby być ww. przedmioty - wtedy mamy do czynienia z możliwym zaburzeniem psychicznym który psychologowie nazywają Burkina_Faso. Jeżeli jednak to ty jesteś stroną dominującą to wszystko jest w porządku, sam sobie czasem wkładam tu i tam różne przedmioty, celem zademonstrowania swojej dominacji i osiągnięcia satysfakcji seksualnej.
Dziękuje za uwagę. Pozdrawiam.
#przemyslenia #gownowpis #geniuszradzi #jezusnarowerzerozwozipizze #seks #zwiazki
dolitd

Ach, wakacje się zaczęły.

360obrot

Ile mozna bylo czekac na rozwiazanie tych zagadek

michal-g-1

W końcu quality content

Zaloguj się aby komentować

Śniło mi się że się szarpałem z jakimś najebanym gnojkiem wychodząc z autobusu, i przez sen przywaliłem żonie w głowę.
#zwiazki #hejtofightclub
R8Ozd25vIENpxJkgdG8gb2JjaG9kemk

Mi się śniły kiedyś jakieś głupoty z żoną i jak się obudziłem, to ją zjebałem i poszedłem spać dalej.

SzwarcenegerKibordu

Ten sen żona mi do dzisiaj przypomina. "...Przez dłuższy czas goniły mnie przez las kuny i nie mogłem ich zgubić. W pewnym momencie zobaczyłem, że nad drzewami leci duży transportowy balon (taki z koszem) a od balona opada długa lina. Złapałem się liny i zaczynam wspinać, a kuny za mną. Próbuję je nogami jakoś zrzucić, kopać aby spadły w dół..." No i okazało się, że skopałem żonę przez sen, ale kun się pozbyłem.

OdmieniecGerwant

@Opornik miałem bardzo podobnie. Śniło mi się, że złapałem w dosiad złodzieja i dostał "młotkiem". Całe szczęście, że oberwała poduszka, a nie narzeczona, bo swego czasu ćwiczyłem sporty walki, a we śnie złodziej został potraktowany z całej siły xD

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania
Cześć, pytanie kieruję głównie do dziewczyn, co pomyślą faceci sam się domyślam. Sprawa wygląda tak: spotykam się od jakiegoś czasu z taką jedną, bardzo ładna, wiek 28lat.Ogólnei dobrze się nam układa, powoli planujemy wspólne mieszkanie, ona od czasu do kupi mi jakiś prezent, czy zaprosi na wyjście gdzie sama stawia, wiec nie powiedziałbym, że leci na kasę. Ostatnio powiedziała mi, że wybiera się na sesję fotograficzna do Hiszpanii. Powiedziała mi, że ma pewne doświadczenie w modelingu i na insta jakaś agencja odezwała się do niej z propozycją opłacenia jej podróży i 3dniowego pobytu aby wykonać tam sesję fotograficzną. Więc pytanie do dziewczyn czy takie sytuacje się zdarzają, znacie takie przypadki ? Bo dla mnie to trochę dziwne. Rozumiem, że jest ładna ale chyba nie na tyle żeby ktoś z Polski specjalnie do Hiszpanii ją ściągał i opłacał wszystko tylko po to by wykonać parę zdjęć... Także chętni poczytam opinii, bo sam nie za bardzo wiem co o tym myśleć, a nie wiem jak delikatnie do tego podejść.
#zwiazki #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6499c0583f90e2bdbb3a3bed
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
bartek555

Po pierwsze 28 lat to juz za pozno na modeling, po drugie - w jakim wy kurwa swiecie zyjecie? Instagram wam totalnie mozgi powyjadal. Ktos zaprasza do hiszpanii na 3 dni laske, ktorej exp to pewnie 3 zdjecia dla jakiegos nolnejma. Przeciez to jebie z kilometra.

Basement-Chad

Zaproponuj, że pojedziesz z nią

Curumo

Jak ją puścisz, to wróżę Ci piękne 3 dni z własnymi myślami.

Zaloguj się aby komentować

Czy seks == ruchanie? To pytanie otrzymuje od was najczęściej. Otóż już śpieszę z odpowiedzią, nie, seks to nie jest to samo co ruchanie. Na ten przykład ruchać można np. kozę albo ławkę w parku, natomiast nie można z nią uprawiać seksu gdyż ani ławka w parku ani koza nie posiadają duszy, a co za tym idzie można je tylko ruchać.
W następnym kąciku porad, odpowiem na pytanie czy można zajść w ciążę przez internet.
#przemyslenia #gownowpis #geniuszradzi #jezusnarowerzerozwozipizze #seks #zwiazki ązki
SuperSzturmowiec

Czy jak PiS nas rucha to uprawia z nami seks?

Paneliner

@Motomyszzmarsa jeatem prawie pewien ze moja byla nie miala duszy a jednak nazywalismy to seks

Zaloguj się aby komentować

Dlaczego pOlki nie chodzą w sukienkach i spódnicach?
#polka #logikarozowychpaskow #zwiazki #moda
097ac201-5222-4c9e-b2ee-e3f69ddd3bc1

Dlaczego polki nie chodzą w sukienkach i spódnicach?

41 Głosów
tyci_koks

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak oczywiście, że chodzą!

Nuszek

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak moja po prostu nie lubi tego typu ubioru

Zaloguj się aby komentować

Hejo hejo, dzisiaj trochę biznesowo-kartkowo, a trochę prywatnie xD
Kartka została wykonana dla pani odchodzącej na emeryturę, to pierwsza tego typu kartka, którą wykonałam. W sensie na taką okazję
Przypominajka- przyjmuję zamówienia z terminem na lipiec, ewentualnie 1-2 kartki mogę wcisnąć na końcówkę czerwca Zapraszam! -> #kartkicytmirki
A z prywaty - wchodząc do pracy spotkałam swojego byłego chłopaka, zawsze kontakt wzrokowy z nim mnie stresuje mimo, że nie mam ku temu powodów... Gdy byliśmy razem pracowaliśmy we współpracujacych ze sobą firmach (nasi szefowie to najlepsi kumple) no i tak trafiło, że zostałam niedawno przeniesiona do tej drugiej firmy XD Nie polecam pracy ze swoimi byłymi
#handmade #tworczoscwlasna #diy #rekodzielo #chwalesie i trochę #zwiazki xD
0a9c8e80-ab47-490a-9d39-0570e6b9b562
onlystat

@cytmirka kartka super

trzymaj sie tam w nowej firmi (ale nie swojego bylego! ( ͡° ͜ʖ ͡°) )


btw. Robilas kiedys kartki dla rodzicow na wesle? Takie co sie wrecza z podziekowaniami?

GordonLameman

Napisałem PW w sprawie kartki na lipiec, ale jeszcze będę potrzebowął na ślub we wrześniu

RainbowPig78

Coś innego „kreatywnego” prócz kartek projektujesz? Loga, grafiki itp?

Zaloguj się aby komentować