Pod moim ostatnim wpisem @CzosnkowySmok poprosił o napisanie szerzej, jak wygląda obecnie ten temat, stąd ten wpis.
Tworzenie muzyki - minimum absolutne
Żeby coś wydać, trzeba coś najpierw stworzyć. Żeby coś stworzyć, trzeba mieć oprogramowanie i sprzęt do tego. Absolutne minimum to 3 rzeczy:
-
komputer (najważniejszy jest dobry procesor i RAM, do wygodnej pracy przynajmniej 16GB)
-
dobre słuchawki na kablu (np. Bayerdynamic DT990 Pro z których sam korzystam)
-
oprogramowanie DAW (FL Studio, Ableton, Reaper, Logic, Studio One, Cubase**)**
Mając tylko te 3 rzeczy już jesteście w stanie zrobić pierwszy utwór, wyklikując nuty lub wprowadzając je za pomocą klawiatury komputera do DAW. DAW to cyfrowa stacja robocza(Digital Audio Workstation). Używa się jej do nagrywania, montażu, edycji, miksu, czy masteringu.
Jak się nauczyć tworzyć muzykę?
Zakładając że zdobyłeś te 3 rzeczy powyżej, możesz zacząć oglądać tutoriale i zacząć tworzyć pierwsze kawałki utworów. Ze swojej strony polecam gorąco kupić sobie jakiś wideokurs na Udemy. Jest kilka ciekawych pozycji, które przedstawią zarówno podstawy teorii muzyki (jak tworzyć akordy, jakie są najpopularniejsze skale, co to są interwaly itd.), jak i obsługę DAW. Na tym etapie warto sciągnąć sobie demo jednego czy drugiego, tak by znaleźć ten, który Tobie bardziej odpowiada.
Co dalej?
Prawdopodobnie szybko znajdziesz się w punkcie, w którym odczujesz brak dźwięków, jakie możesz wykorzystać. Niestety bazy sampli i podstawowe wtyczki dostępne z DAW są z reguły średnie (FL Studio i Ableton mają je bardzo dobre, reszta - tak sobie). Dlatego też zaczniesz szukać dodatkowych wtyczek. Jest sporo darmowych, bardzo dobrych VST na rynku, pomaga w ich znajdowaniu strona https://plugins4free.com/. Jest też sporo VST płatnych, które nie raz kosztują kilkaset złotych. Są też VST, które kupuje się na raty 0% (np. bardzo popularny syntezator Serum).
Oprócz wtyczek potrzebne są też sample. Tutaj jest nieco cięższy temat, ale też do przeskoczenia. Jedną z opcji jest zakup paczek. Inna opcja to znalezienie darmowych sampli na licencji royalty-free. Można też tworzyć swoje dźwięki (to wymaga nauki sound designu) i po prostu nie używać zewnętrznych sampli. Ja najwięcej sampli mam z 3 źródeł:
-
https://www.ghosthack.de/ - często dają jakieś darmowe paczki
-
https://cymatics.fm/ - ostatnio dali za darmo chyba 50 paczek sampli, mają też kilka darmowych VST
-
https://ostaudio.net/ - sample polskiego sound designera Michała Ostafina, który prowadzi swój serwer Discord. Chętnych zapraszam na PW po zaproszenie. Na tym serwerze są dostępne kilka paczek za darmo, ale też bardzo dobre kupony rabatowe na zakup. Tych sampli, szczególnie perkusyjnych, używam najczęściej w swoich utworach.
A co ze sprzętem?
Podstawowy sprzęt może szybko okazać się niewystarczający lub za słabej jakości. Polecałbym rozwój swojego studia w nastęującej kolejności:
-
zewnętrzny interfejs audio na USB (Komplete Audio, Focusrite Solo, Solid State Logic SSL2+ itp.) - to powinno poprawić jakość odsłuchu na słuchawkach i daje możliwość podpięcia mikrofonu na XLR z zasilaniem Phantom jeśli chciałbyś nagrywać głos, a także instrumentów/urządzeń audio przez wejście line-in.
-
kontroler MIDI - tutaj jest masa urządzeń i dość duże znaczenie ma DAW w jakim pracujemy. Ja osobiście używam FL Studio i kupiłem dedykowany kontroler Novation FLKey 49. Do Abletona wiele osób używa np. Ableton Push. Temat jest przeogromny i wymaga po prostu obejrzenia kilkunastu recenzji aby wybrać coś dla siebie.
-
monitory odsłuchowe - ja osobiście jeszcze do tego punktu nie dotarłem, ale zamierzam go zrealizować w tym roku. Na początek polecam produkty firmy Kali Audio, wg wielu recenzji i osób mają obecnie najlepszy stosunek cena/jakość.
Mam pierwszy utwór, jak mogę go wrzucić na Spotify?
Jeśli kiedykolwiek dotrzesz do tego punktu, to przede wszystkim GRATULUJĘ. Znam wielu początkujących producentów, którym nigdy nie udało się w pełni skończyć utworu, a co dopiero myśleć o jego oficjalnym wydaniu na serwisy streamingowe.
Jeśli jednak już jesteś pewny, że to co zrobiłeś jest ok, do tego zrobiłeś miks i mastering - nie ma powodu byś tego nie zrobił, ale polecałbym przez chwilę się jednak wstrzymać i zasięgnąć opinii osób z większym doświadczeniem. Takie osoby możesz znaleźć na róznych Discordach, na Reddicie (są odpowiednie subreddity gdzie można prosić o feedback). Ja po ponad 2 latach nadal konsultuję swoje produkcje z osobami, które mają ich na koncie dużo więcej, tak by te moje wydania były możliwie jak najlepszej jakości. Często nie zwraca się samemu uwagi na pewne detale, które mogą znacznie wpłynąć na końcowy odbiór.
Mam pozytywny feedback!
No to jedziemy! Żeby wydać utwór, musisz znaleźć dystrybutora. Ich lista jest długa, są opcje darmowe (ale pobierają 20-30% Twoich zarobków z tantiem), albo opcje płatne - wtedy nie ma prowizji i z reguły oferują lepszą jakość usług.
Przykładowe darmowe opcje:
-
emuze.me
-
MUGO
-
RouteNote
Przykładowe płatne opcje:
-
DistroKid
-
Landr
-
TuneCore
Nie polecam żadnego z wydawców bardziej lub mniej. Osobiście już korzystałem z RouteNote, potem DistroKid, a obecnie Landr, ale niestety chyba znowu czeka mnie przesiadka ze względu na krzywe akcje z modelem subskrypcji (sprawdź mój poprzedni post, gdzie wyjaśniam temat).
Po wydaniu
Ostatnia rzecz o jaką trzeba zadbać, to reklama. Ale to temat rzeka i raczej na osobny wpis. Jeśli będą chętni, to mogę taki popełnić.
Miłego weekendu!
#produkcjamuzyki #muzyka #tworczoscwlasna #tworzeniemuzyki #technologia #muzykaelektroniczna
Jeśli nie interesują cię moje wpisy i moja muzyka, to zaczynam wszystkie tagować od dzisiaj dodatkowym tagiem #nootmusic.
w kursach na udemy jest dokładnie opisana psychologia, jakie dźwięki ludzie najlepiej zapamiętują, w jaki nastrój wprawiają czy do jakiej grupy docelowej trafiają?
tego nie wiem, nigdy nie podchodziłem do tworzenia muzyki z tej strony i nie zamierzam. Dla mnie to tworzenie tego co podoba się przede wszystkim mnie, a jeśli znajdę grupę odbiorców o podobnym guście - to będzie super.
W kwestii feedbacku to warto się starać, konsumenci zwracają uwagę na detale?
Tak, szczególnie jeśli chcesz wysłać swój utwór do kuratorów playlist na Spotify czy innych streamingach. Mój poprzedni kawałek został odrzucony przez wiele osób przez jakieś minimalne problemy w miksie. Dlatego teraz dla nowych utworów poświęciłem dużo więcej czasu na ten aspekt. Czasowo to myślę że wyszło 50% na robienie utworu, a 50% na miks <-> feedback (kilka przebiegów).
@mpower a jak się nie robi elektronicznej? xD
No nie łatwy kawałek chleba, ale za to odpłaca tym którzy się wybili, życzę ci samych sukcesów i dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami.
Zaloguj się aby komentować