Pogoda troszkę łaskawsza dzisiaj, to podjechałem sobie pod Planicę, bo czemu nie. Właściwie to przejeżdżałem obok wiele razy, wystarczy skręcić z głównej ścieżki i kilometr lekko pod górę, ale jakoś zawsze pędziłem przed siebie i nie było okazji. Generalnie też nie jestem fanem skoków, ale obiekty i ich położenie robią wrażenie. Poza tym, na pobliskiej karkołomnej przełęczy położyli w końcu nowy asfalt w miejsce lejów godnych poligonu i można gnać w dół że hej. O ile się nie zamarznie:)
#rower #szosa
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#rowerowyrownik
Zaloguj się aby komentować