135 800 + 144 = 135 944
Jeszcze raz troszkę Słowenii na koniec lipca. Zawsze planowałem odwiedzić jezioro Bled, ale wiadomo jak to jest jak coś jest niedaleko, zawsze coś innego ma priorytet. W końcu tam dotarłem - no jezioro jak jezioro w Alpach, ładne położone, bardzo turystyczne i zatłoczone. Za to wracając wybrałem trasę przez Radovnę do Mojstrany i powiem krótko: wow! Nie jest to może najłatwiejszy odcinek (16km, 300m przewyższeń, w tym raz 18%) ale jest fantastyczna. Widoki, cisza, rzeka płynąca przez las, prawie brak aut, dobra nawierzchnia i doskonała pogoda.. Cóż chcieć więcej?
#szosa #rower #rowerowyrownik
Jeszcze raz troszkę Słowenii na koniec lipca. Zawsze planowałem odwiedzić jezioro Bled, ale wiadomo jak to jest jak coś jest niedaleko, zawsze coś innego ma priorytet. W końcu tam dotarłem - no jezioro jak jezioro w Alpach, ładne położone, bardzo turystyczne i zatłoczone. Za to wracając wybrałem trasę przez Radovnę do Mojstrany i powiem krótko: wow! Nie jest to może najłatwiejszy odcinek (16km, 300m przewyższeń, w tym raz 18%) ale jest fantastyczna. Widoki, cisza, rzeka płynąca przez las, prawie brak aut, dobra nawierzchnia i doskonała pogoda.. Cóż chcieć więcej?
#szosa #rower #rowerowyrownik
@austrionauta
Zaloguj się aby komentować