#rozwojosobisty

17
273
Dawno nie było polecajki weekendowej. A powodem tego jest to, że jakoś mało słuchałam. ¯\_(ツ)_/¯
Ale ostatnio wleciał nowy odcinek u The Diary Of A CEO z Richem Rollem. Jako że podcast Richa bardzo lubię to fajnie teraz zobaczyć go w roli gościa i dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Trzeba przyznać że swoje przeszedł i miał trochę perypetii życiowych. Ciekawa i mądra rozmowa to była (rozpiska tematów na screenshocie). Łapcie
https://youtu.be/hUZ_WcBQFds
#podcast #rozwojosobisty
49d5d42f-4be5-48f2-9d4c-adc7f4bf3688

Zaloguj się aby komentować

Ale bym sobie zrobiła uprawnienia, takie na wózek widłowy ehh #rozwojosobisty
Suodka_Monia userbar
126719d5-fe73-491e-952a-d639645e6779
SunSenMeo

To rób i śmigaj po magazynach.

Zawsze też możesz dawać potem szkolenia innym co mieli podobne rozkminy i brać hajs. To proste jak robienie naleśników.

Klamra

@Suodka_Monia Masz tu film instruktażowy. Stare ale mi się przypomniało a propos Twojego wpisu (° ͜ʖ °)

https://www.youtube.com/watch?v=GoI_CA4WpKs

spawaczatomowy

Kto na wózku nie jebnął podniesionym masztem w futrynę bramy niech podniesie rękę.

Ja zaczynam:


<niezręczna_cisza.gif>

Zaloguj się aby komentować

tldr: szukam zaocznych studiów online
Dobry wieczór,
chciałabym ogarnąć swoje życie. Od paru lat się staram z lepszym i gorszym skutkiem.
Wiele lat temu rzuciłam studia inżynierskie, które były mega wymagające ze względu na załamanie nerwowe i nie podjęłam się dalszego studiowania.
Aktualnie pracuję. Praca zła nie jest, spore korpo, jakieś 99% ludzi ma wyższe wykształcenie lub jest w trakcie. Ja jestem takim trochę rodzynkiem. Zostałam przyjęta ponieważ "na rozmowie wyróżniłam się mega ogarnięciem i doświadczeniem w podobnym zakresie" (to usłyszałam od osoby, która przeprowadzała rozmowę [nie hr - z działu]).
Tak czy siak jednak w celu dalszego rozwinięcia i zarabiania większej ilości pieniążków brak formułki "wykształcenie wyższe" na CV zamyka mi wiele ścieżek. Podczas szukania lepszej roboty w większości przypadków moje papiery z góry lądują w niszczarce ze względu na brak wykształcenia wyższego.
Myślę nad czymś, ale przyznaje, że nadal siedzi we mnie przegryw (nie taguje) i mocny stres jak tylko o tym pomyślę. A jestem już kurczę starą babą, a się boje studiów jak diabeł święconej wody.
Nie mam żadnych zainteresowań. Moim jedynym celem jest zarabianie większej ilości pieniędzy.
Myślałam nad filologią angielską, która jest dość elastyczna, a angielski znam w miarę dobrze - a doprowadzenie języka do perfekcji było by na plus.
Ale jestem też otwarta na propozycję.
Aktualnie pracuję w sektorze sankcyjnym.
Jestem bardziej umysłem ścisłym. Lubię logikę, kucie formułek średnio mi idzie, ale nie tragicznie ofc.
Dla zrozumienia sytuacji powiem, że na maturze (która była daawno temu) z matmy podstawowej miałam 90%, z rozszerzonej 34% (chociaż w szkole miałam podstawę a na rozszerzenie uczyłam się na korkach przez miesiąc xD), z angielskiego podstawa 75% pisemny, 90% ustny, 56% rozszerzony, gdzie z polskiego pisemnego 54%, a z ustnego 30% xD. Dodatkowo chemia podstawowa na 74%.
Jako, że pracuję to studia musiałyby być zaoczne i 100% online (ew na egzaminy mogę pojechać pociągiem itp.) hybryda raczej odpada, bo pracę mam hybrydową i nie dam rady jeździć po całej Polsce.
Wiadomo, że nie ma takich kierunków za free. Jak najbardziej będę płacić czesne. Jednak wiadomo, bogaczem nie jestem. Najlepiej do 500zł miesięcznie żebym się zmieściła. Jeśli jest coś naprawdę wartego polecenia to rozważę nawet wyższą cenę.
Macie może jakieś propozycje? Porady? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
#studia #pytaniaiodpowiedzi #zycie #nauka #rozwojosobisty #depresja
moderacja_sie_nie_myje

@TrOla Załatw sobie lewy papier i naściemniaj w cv. Jak nie jesteś kretynką to się nikt nie zorientuje. To wyjdzie tylko wtedy jak odpierdolisz poprzez pracę jakąś grubą akcję w wyniku której organa ścigania się Tobą zainteresują.

grzyp-prawdziwek

@TrOla Jeżeli chodzi tylko o kasę,bo tak rozumiem Twój post, to załóż własną spółkę z.o.o i ruszaj z działalnością. Inaczej tylko zmarnujesz czas na świstek papieru.

moll

@TrOla idź na byle jakie zaoczne w najbliższej szkole wyższej im. matki boskiej czesnej.


Chcesz papierka, a nie wiedzy czy umiejętności to znajdziesz po taniości i bez wartotania się po całej Polsce

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Chłop w ramach #wychodzimyzprzegrywu przez ostatnie 4 miesiące od stycznia dokonał:
  1. zwolnił sie z etatu i odwiesił swoją dawną działalność gosp. (będzie robił coś innego ale podobnego)
  2. schudł do swojej optymalnej wagi przy której najlepiej się czuje i ma już niemal czteropak na brzuchu, planuje jeszcze tylko 1kg zrzucić.
  3. ćwiczył regularnie 2 razy w tyg i ma super sylwetkę z zarysowanymi mięśniami.
  4. dużo gotował nie jadł przetworzonej żywności co udokumentował licznymi wpisami na hejto (dieta mogła być bardziej dopięta ale i tak było git)
  5. pojechał na wycieczkę z plecakiem do Rumunii
czego nie udało sie zrealizować:
  1. za mało ograniczył alko
  2. nie znalazł dziewczyny
  3. nie kupił motocykla bo kasa poszła na działalność i niezbędną poduszkę finansową
Chłop planuje:
  1. po długim wekędzie 8-11 czerwca jedzie na tydzień znowu w góry (może uda się w Pireneje???) - jeśli nie o może tatry i Bieszczady może w schronisku przy gitarze śpiewając Stachurę jakąś szarą myszkę pozna?
  2. wydać 4-5 tys na ciuchy i sprzęt do chodzenia po górach (na razie ma buty odpowiednie z rakami koszykowymi do nich, czekan, plecak alpinistyczny i kurtkę GTX pro) i zacząć wreszcie rozglądać się za jakimiś trekingami po Himalajach albo ogarnąć przewodnika organizującego grupowe wejście na Ararat / Elbrus lub coś podobnego. TO JEST MARZENIE CHŁOPA OD LAT WIELU!!!
  3. koniec z wydawaniem kasy na markowe ciuchy do chodzenia "na co dzień po mieście już nie pracuje w korpo i mam wywalone, koniec (tymczasowo) z kupowaniem pierdół do mieszkania typu mikser odkurzacz na akumulator, chłop ZACISKA PASA
  4. koniec z wypadami do klubów i "na piwo" zabawić się na miasto - w Warszawie są chore ceny a i tak nikogo tam nie pozna bo jest nieśmiały, Chłop musi ciąć wydatki. Tylko 3-4 wyjścia na skromy obiad w miesiącu aby nie oszaleć od ciągłego gotowania
  5. 90% chłopskiej uwagi i skupienia ma iść na rozwój firmy!!!
  6. ograniczyć alkohol
#przegryw #rozwojosobisty #randkujzhejto #depresja
1392ad5e-e9eb-4532-a027-9628e2b22117
e5aar

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Brzmi super, juz sporo sukcesow, oby tak dalej!

Sezonowiec

Piękne plany. Ciężko było rzucić etat i wrócić na DG?

muzg

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak

koniec z wypadami do klubów i "na piwo" zabawić się na miasto - w Warszawie są chore ceny a i tak nikogo tam nie pozna bo jest nieśmiały, Chłop musi ciąć wydatki. Tylko 3-4 wyjścia na skromy obiad w miesiącu


To niezły przegryw z ciebie xD

Zaloguj się aby komentować

Jak zacząć się rozwijać?
#rozwojosobisty
Macer

@Dudlontko musisz być wpierw zwinięty

bimberman

w ogóle to chyba już nieźle się rozwinąłeś pozostaje tylko siłownia i 15k na rękę

91428521-6647-4309-b863-03b4e428d73a
michal-g-1

@Dudlontko a ja bym na twoim miejscu nagrał sonie pracę sezonową gdzieś poza miejscem zamieszkania. Nawet na foodtrucku nad morzem. Dla zmiany perspektywy/zobaczenia czegoś nowego/innego trybu życia przez miesiąc

Zaloguj się aby komentować

#anonimowehejtowyznania
Szukam jakiejś książki, która pomogłaby mi lepiej rozumieć własne emocje.
Zarówno w rozmowach z rodziną, jak i we wszystkich moich związkach miałem i mam problem z przyjmowaniem krytyki. Bardzo dużo rzeczy odbieram jako personalne ataki i zdarza mi się wówczas odpowiadać tym samym - często kończy się na słownej agresji.
Do tego bardzo rzadko zdarza mi się uznać, że to ja popełniłem błąd. Automatycznie szukam winnych, ilekroć coś mi nie wyjdzie. "Zaciąłem się nożem przy krojeniu, bo mi to Twoje radio przeszkadza".
Myślę, że pomogłoby mi gdybym lepiej zrozumiał co się dzieje w mojej głowie i wiedział jak to kontrolować. Chciałbym automatycznie rozumieć, że to nie każda uwaga wobec mnie, to personalny atak na moje jestestwo. Albo że to że ktoś schował moją szczoteczkę do szafki nie było zrobione mi na złość. Itd.
Nie sądzę, żebym był w stanie wymagającym terapii, stąd chciałbym zacząć od jakichś książek i pracy nad sobą. Co polecacie?
PS Mam 28 lat jbc, więc to raczej nie kwestia niewykształconych synaps xD Albo kij wie - może nie dojrzałem jeszcze jednak.
#psychologia #ksiazki #samorozwoj #rozwojosobisty #pomocy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #644aacf05d0028568aacc076
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
rybeusz

Brzmisz jak narcyz, może warto zainteresować się tym.

Kremovka

@anonimowehejto Jak ja nie lubię ludzi takich jak ty, od razu się wkurwiam nawet jak to czytam xd nie chciałem cię urazić ale naprawde musisz to ogarnąć, albo... doprowadzić do tego żeby to inni byli zależni od ciebie, miej wysokie stanowisko w pracy żeby mieć dużo podwładnych i w małżeństwie bądź jedyną osobą która żywi rodzinę, do tego wymuś na dzieciach by wybrały drogę życiową którą TY im wybierzesz i studia za które TY płacisz, miej znajomych biedniejszych od siebie i też ich uzależniaj w różny sposób, muszą być ci wdzięczni nawet jeśli jesteś chujem. Wtedy tylko twoje zdanie będzie się liczyć i właściwie możesz sobie mieć wyjebane na opinie innych bo co oni bez ciebie zrobią.

Sakada

@anonimowehejto Brzmi jak rys narcystyczny + niskie poczucie własnej wartości. Straszna mieszanka. Ja bym jednak poleciła Ci terapię, sam możesz nie dać rady.

Zaloguj się aby komentować

Co byście zrobilibi w wieku 20 kilku lat z perspektywy czasu. Poznawać jak najwięcej bardzo atrakcyjnych kobiet i się bawić, czy wejść w poważny związek z wartościową kobietą? Co jest lepsze pod względem szczęścia w życiu, względnego spokoju i czasu na pozostałe aspekty życia? Uważam, że będąc w tej pierwszej opcji zabiera mi ona zbyt dużo czasu i energii, ale z drugiej strony nigdy nie byłem w poważnym związku i nie wiem, czy ta opcja będzie lepsza z perspektywy rozwoju zawodowego, dlatego wolę spytać i mieć jakieś odniesienie.
#pytanie #zwiazki #rozwojosobisty
Arteqq

Wszystko zależy od szczęścia.

Jeśli nie zaliczysz wpadki, to baw się.

Tylko mówię: zrobienie bombla przypadkowej okazji to nic dobrego.

Dzban3Waza

Ja bym jednak wyjebał za granicę i został huj wie elektrykiem xD

Odwrocuawiacz

@pawko_mineciarz jak patrzę na koleżanki i co z nimi zrobił czas to nie żałuję swojej decyzji by wejść w związek z dziewczyną 5 lat młodszą od siebie, dla mnie to optymalne rozwiązanie.

Zaloguj się aby komentować

Jaki macie sposób na notatki?
Ja ze 20 lat temu znalazłem info o mapach myśli, do dzisiaj staram się korzystać, ale tak średnio to działa na mnie. Jaki Wy macie sposób na notatki?
#rozwojosobisty #notatnik
Pan_Pomidor

@Atarax Na starych paragonach.

Emantes

@Atarax keep Google

Tank1991

@Atarax zim desktop wiki do robo, sticki notes do prywaty

Zaloguj się aby komentować

Jakie ciekawe kanały YT i blogi polecacie jeżeli chodzi o #rozwojosobisty ?
plemnik_w_piwie

@Atarax @Aya mnie natomiast ciekawi, czemu chcecie od kogoś słuchać jak macie żyć?

TuzZaRogiem

@Atarax Rozwój osobisty to szerokie pojecie. Ja od jakiegos czasu duzo slucham psycholoszki Marty Niedźwieckiej na YT. Bardzo konkretnie porusza sie po tematach

Zaloguj się aby komentować

Siemano,
Miewacie natretne mysli? Albo czasem umysl podrzuca wam odpowiedzi/rozwiazania, ktore pozniej nie maja totalnie sensu? Wiecie jakie systemy w waszym umysle sa wykorzystywane do manipulowania wami przez reklamy, ludzi lub telewizje?
Pomyslalem, ze wspomne o ksiazce, ktora zrobila na mnie ogromne wrazenie i szczerze moge powiedziec, ze zmienila moje zycie na lepsze. "Pulapki myslenia" laureata nagrody nobla Daniela Kahnemana.
https://www.empik.com/pulapki-myslenia-o-mysleniu-szybkim-i-wolnym-kahneman-daniel,p1059060160,ksiazka-p
Nie jest to kolejny coachowy/psychologiczny bullshit. W skrocie przed odkryciem, ktorego dokonal autor wraz ze swoim ziomkiem, uwazano, ze czlowiek z natury jest istota myslaca logicznie, rozumnie. Odkryli, ze tak nie jest. Posiadamy dwa 'umysly'. Pierwszy automatyczny, uczuciowy, nad ktorym nie mamy bezposredniej kontroli, to wlasnie ten glos w glowie, ktory podpowiada rozne rzeczy, ale tez sluzy do np. prowadzenia samochodu Oraz drugi, tzw. "my", nasz rozum, system potrzebujacy sporo energii, leniwy i czesto manipulowany przez system1 (tak tak w skrocie)
Autor jak juz wspomnialem za swoje prace i odkrycia dostal nobla, a rzeczy ktore opisuje w ksiazce, rozne systemy, ktorymi rzadzi sie nasz umysl, sposob myslenia i jak na niego wplywac lub jak nim manipulowac sa niesamowite. Przywolywane sa dziesiatki innych prac naukowych, badan i ciekawych odkryc.
Sama ksiazka jest napisana naprawde przystepnym jezykiem.
Mi osobiscie zdanie sobie sprawy z tego czym jest ten glos automatyczny bardzo pomogl w zyciu osobistym. Zdystansowanie pomoglo w zapanowaniu nad nim, uciszaniu go, gdy trzeba. Jednak czasem trzeba go posluchac i rozwazyc czy ma sens to co podpowiada. Czasami sie lape na tym, jak teraz potrafi byc "cicho" w mojej glowie
Polecam kazdemu, a szczegolnie osoba, ktore interesuja sie psychologia, rozwojem, lub pracuja w sprzedazy lub marketingu.
#psychologia #psychoterapia #ekonomia #rozwojosobisty #ksiazki #marketing
ALE MORDO JA NIE LUBIE CZYTAC, A W SUMIE CIEKAWE RZECZY GADASZ:
Nie boj nic, ja o ksiazce uslyszalem w tym filmiku "podsumowujacym" ja, aczkolwiek teraz czytajac, wiem, ze ten film wyciaga ogolne podsumowania, a ksiazka o wiele wiecej tlumaczy i robi o wiele wieksze wrazenie, wciaz filmik pomogl mi zlapac bakcyla:
https://www.youtube.com/watch?v=nYYkRaU0xh8
b8e52a4d-02a4-4dc2-b26b-4c5e4d093a66
Guma888

Bardzo ciekawa i wartościowa. Mnie przybijały tylko opisy statystyczne przy badaniach,tam się nudziłem.

adamsynmirka

Zastanawiałem się co zacząć dzisiaj czytać, no to mam odpowiedź w końcu zabiorę się za tę książkę

hellgihad

@e5aar Super książka, też polecam. Trafiłem na nią przypadkiem i wessała mnie na maxa a raczej rzadko sięgam po podobne pozycje.

Zaloguj się aby komentować

Weekendowe polecenie podkastowe!
Ciekawa rozmowa z Pauliną Danielak z zakresu psychologii, psychoterapii i filozofii. Szczegółowa rozpiska tematów na zrzucie.
Oprócz interesujących wątków, muszę dodać że głos Pauliny jest dla mnie tak kojący, że od samego słuchania robi się milutko na sercu.
Jeśli chodzi o kanał Przemka Górczyka, mocno kibicuje bo dobór gości jest bardzo fajny. Tylko czasem rozmowa w moim odczuciu jest dziwnie prowadzona i coś mi w niej nie leży. Liczę że to kwestia doświadczenia i będzie tylko lepiej.
https://youtu.be/CnQr9BYDo9A
#psychologia #psychoterapia #filozofia #rozwojosobisty #podcast
49fd7649-e5a7-4f11-96a9-96e3834b0d88
Kondziu5

Goście są mega, choć ostatnio z midelem sie widział ale wystarczy nie oglądać.


Muszę jednak zarzucić że mimo iż Przemo to dobry i miły chop to czasem zwyczajnie mnie irytuje swoją niewiedzą, miał podcast z laską co w Ameryce południowej prowadzi badania archeologiczne i jego brak podstawowej wiedzy w tym zakresie był tak widoczny że gołym okiem było widać że nie jest on specjalnie ciekawy świata, bo jak może ktoś mi wytłumaczyć gdy pyta czy Egipcjanie mieli jakieś pojęcie o astrologii xD.

Zaloguj się aby komentować

Siemanko. To mój pierwszy wpis. Dzień dobry wszystkim.
Mam pytanko. Proszę o propozycję. Co można zrobić dla siebie, jak mozna w siebie zainwestować żeby poprawić jakość swojego życia jak ma się wolnych kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy zł?
To co mi przyszło do głowy:
- studia podyplomowe związane z rozwojem zawodowym (kończę zaraz),
- stomatolog/impantolog - wyleczenie wszystkich zębów, uzupełnienie braków jak ktoś ma - zęby mam wyleczone, ale brakuje mi dwóch, muszę to ogarnąć,
- fizjoterapia - diagnostyka funkcjonalna i praca nad słabościami - wybieram się,
- język obcy z własnym nauczycielem,,
- psycholog, psychoterapia jak ktoś potrzebuje,
- wygodny materac, biurko z regulowaną wysokością (do m.in. racy na stojąco), zmywarka, roboty sprzątające,
- kurs finanse osobiste (sgh/gpw prowadzi również online),
Nie wiem co jeszce. Macie jakieś pomysły? Chodzi mi o jakieś ułatwiacze życia lub coś co da możliwości rozwoju, coś co zaprocentuje w przyszlości.
#rozwojosobisty #kiciochpyta #pieniadze #zdrowie
bizonsky

@kapelusznik z rzeczy materialnych to jak nie masz wygodnego materaca to jest to must have, tylko piankowy a nie sprezynowy gniot, dobry sen to jedna z rzeczy które mają nieporównywalnie duży wpływ na życie w stosunku do pozostałych udogodnień

szczoteczka magnetyczna (jak oral-b io) to jest jakoś mycia zębów X2, polecam

roboty sprzątające to niepotrzebne rozleniwiające i niedokładne w swoich zadaniach gadżety, jak chcesz sobie kupić przydatny sprzęt to polecam dobry odkurzacz bezprzewodowy

dużo jakości życia poprawia też imo nawilżacz/oczyszczacz powietrza, w dzisiejszych czasach to powinien być już standard w każdym domu jak mikrofalówka

dobra deska do prasowania tkaa gruba i miękka ułatwia prasowanie x10, w porównaniu do najtańszych desek obitych cienka pianka i kawałkiem tkaniny, w połączeniu z żelazkiem takim ze stacja parowa to samo się prasuje właściwie bez siłowania się i elektryzowania ubrań

maszynka do golenia one blade od Phillipsa - nie miałem nigdy lepszego trymera używam od 3 lat i nic tak nie kosi twardego zarostu jak to gówno

zeby jak masz niezrobione to oczywiście też warto bo to ma duży wpływ na zdrowie o estetykę ryja w dłuższej perspektywie czasu

kosz na śmieci bezdotykowy (otwiera się na machnięcie ręką nad nim) - wydaje się niepotrzebnym gadżetem ale jak się człowiek przyzwyczai to nie idzie bez tego żyć, fajna sprawa

filtr odkamieniajacy na wąż od pralki//zmywarki//wąż od prysznica - tanie gadżety które ograniczają mocno osadzanie się kamienia w urządzeniach AGD i na armaturze tylko trzeba raz na parę miesięcy wymieniać, jak kogoś stać to można też zainwestować w stacje odkamieniajacy ale to raczej już jak ktoś ma swoją kotłownie

caparone

@kapelusznik zainwestuj w akcje, zbuduj sobie portfel inwestycyjny z akcjami spółek dywidendowych, nie koniecznie polskich. W USA wiele spółek wypłaca dywidendy kwartalnie, w ten sposób zapewnisz sobie dochód pasywny. Oczywiście wiąże się to z ryzykiem utraty pieniędzy wiec musisz się dobrze nad tym zastanowić.

tyci_koks

@kapelusznik podróże! warto zainwestować trochę $ w poznawanie innych kultur


Warto też zrobić porządne badania profilaktyczne.


Dodatkowo może czytnik ebooków? Plus dla Ciebie, bo możesz mieć ogrom książek w jednym miejscu.

Zaloguj się aby komentować

Dziś mój native mnie bardzo pochwalił, że z reguły on mówi dużo podczas zajęć, ale ze mną jest inaczej, bo jestem zawsze bardzo energiczny, zaanagażowany i chcę dużo mówić i opowiadać.
Z jednej strony to doceniam i widzę, że progresuję, z drugiej cały czas czuję na ambicji, że nie mówię tak płynnie jak inne osoby w moim wieku (jestem 26 lvl) i chcę jak najszybciej robić duże postępy i nie umiem się w żaden sposób docenić, ehhh.
#zalesie #angielski #nauka #rozwojosobisty #jezykiobce
woohoo

I to wszyscy tak płynnie mówią na lvl 26? Ja jestem lvl 32 i nie tyle nie znam języka, co mam blokadę przed jego używaniem 🤷 niektóre dzieciaki w podstawówce pewnie by się dogadały lepiej ode mnie, ale trzeba robić swoje i swoje skulle poprawiać, a nie porównywać się do innych

Zaloguj się aby komentować

225 + 1 = 226
Tytuł: Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi
Autor: Dale Carnegie
Kategoria: rozwój osobisty
Wydawnictwo: Studio Emka
ISBN: 978-83-67107-02-0
Liczba stron: 313
Ocena: 5/10
Daję 5 ponieważ nie wiem w jaki sposób ocenić tę pozycję. Chciałem napisać, coś w stylu: "Świetna książka, która odmieniła moje życie, zdobyłem dużo nie oczywistej wiedzy". Jednakowoż nie chcę kłamać. Temat relacji jest dla mnie praktycznie obcy i bardzo ciężki przez co przeczytałem tę książkę. Może przez moje negatywne nastawienie nie potrafię wchłonąć magii tego dzieła i czytało się dość ciężko. Utwierdziłem się w przekonaniu, że jednak ludzie to nie dla mnie i trzeba sobie odpuścić bo nawet wchłanianie wiedzy w tym temacie idzie mnie oporowo. Anegdotowy styl pierwszy raz mi nie odpowiadał, bo o ile w biografiach ludzi związanych z piłką nożną( świetnie się bawiłem czytając "Futbol na tak") pozwalał mi łatwiej chłonąć to wszystko to tutaj bym wolał po prostu konkrety i może "walenie prosto z mostu". Ilość postaci już na początku jest przytłaczająca bo może i spoko wspomnieć o kimś znanym, ale nie zdążyłem się dobrze wczuć w narrację gdyż pojawiał się ktoś inny. Jedną z rzeczy, które zapadły mi w pamięć jest podstawa związków, że należy słuchać drugiej osoby i ja sobie myślę: "Po co być z babą, której się nie słucha?". Zasady niby proste jednak mi trudno przejdą przez gardło z powodu umiarkowanego odzywania się.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/
#bookmeter #rozwojosobisty #relacje
9c48adee-801e-4e76-923f-3686f4a70bca
Unkel-Tadek

Można czytać duperele albo korzystać z odpowiednich środków.

000b34a3-8986-42c2-a532-48b08a7ebbeb
Anty_Anty

Ja polecam zwłaszcza jak spotyka się z klientami.

Zaloguj się aby komentować

Hej!
Tomeczki, czy możecie mi doradzić co powinienem robić? Jeżeli macie wolne 10 minut, proszę przeczytajcie moje wypociny, a następnie poddajcie krytyce oba scenariusze.
Tak po krótce o mnie. W zeszłym roku ukończyłem prawo jednak nie poszedłem na aplikacje. Obecnie pracuję w #warszawa na stanowisku, które można określić jako księgowy. Przez te kilka miesięcy nie robiłem nic, jeżeli chodzi o mój rozwój. Jednak teraz, czuje taki nacisk wewnętrzny aby coś zmienić w sobie. Po kilku przemyśleniach, widzę przed sobą głównie dwa scenariusze:
  1. Pójście na aplikacje. Jako że jestem w miarę świeżo po studiach, to moja wiedza jest jeszcze w miarę aktualna. Plus tego jest możliwość znalezienia ciekawszej pracy. Mógłbym robić w końcu coś, do czego przygotowywałem się przez ostatnie 5 lat. Głównym minusem tej opcji jest to, że bardzo betonuje mnie to w Polsce. A ja, po prostu obawiam się w tym kraju zostać. Idąc na studia, nie wiedziałem że będzie pandemia, wojna, inflacja, zapaść służby zdrowia itp. Itd.  Zawodu prawniczego, nie da się „od tak” wykonywać w innym kraju (a szkoda). Po prostu wierzę w to, że inne kraje lepiej sobie poradzą z kryzysem niż Polska i szybciej to ogarną. Jakby co, zdaje sobie z tego sprawę, iż na Zachodzie nie jest idealnie. 
  2. Iść dalej w finanse/księgowość, by w przyszłości osiągnąć stanowisko zapewniającą większą różnorodność pod względem zadaniowym. Zdaje sobie z tego sprawę, że tutaj w wersji minimum musiałbym pójść na studia podyplomowe oraz nauczyć się jeszcze innego języka obcego. Potrzebowałbym co najmniej 3 lat aby osiągnąć jakiś poziom. Tutaj większa szansa, aby w razie czego szukać pracy za granicą.
#rozwojosobisty #pomoc #pytanie #rozwojosobisty #ksiegowosc #finanse #prawo
yeebhany

finanse/ksiegowosc - prawo podatkowe, ktore rozni sie w zaleznosci od kraju, podobnie jak prawo prawnicze, wiec szansze na stanisko sctricte ksiegowego w innym kraju zakladalabym na nizsze, podobnie jak w pkt 1, predzej przyjeliby cie gdzies na magazyn do przyjmowania/wydawania rzeczy, chociaz oczywiscie nie mam z tym doswiadczenia.

Rdzawo-brody98

@yeebhany Zdawałem sobie z tego sprawę ale wiesz, zawsze to tylko prawo podatkowe (które jest obszerne), a nie kilka dziedzin prawnych w innym języku. Myślę, że nie byłby to dla mnie problem, aby przez jakiś czas popracować na niższym stanowisku, aby po drodze nauczyć się tego prawa

yeebhany

@Rdzawo-brody98 nooo jak bedziesz na biezaco sledzil wszystkie aktualnosci (w pl jest ich od groma i co raz wychodza nowe i jak sama nie sprawdze to chuja bede wiedziala, ze cos weszlo - czasem nawet dziala wstecz). jak cie wezma na asystenta to bedziesz mial wieksze pole do nauki, zadawania pytan i przesledzenia jak pracuja koledzy wyzej.

TheLastOfPierogi

@Rdzawo-brody98 Cumplu robisz tzw. copy-paste księgowość (czyli nie wiem, wbijanie faktur z pdfa do SAPa) w jakimś SSC/BPO? Czy raczej coś więcej? AP/AR/GL? Podatki? Jeżeli robisz w SSC/BPO to póki co jest to fajny kierunek, ale zawsze masz ryzyko, że w pewnym momencie Polska stanie się na tyle droga, że zacznie się opłacać przenosić duże centra np. na południe Europy, czy bardziej na wschód.


Interesowałeś się dołączeniem do jakiejś dużej kancelarii (w stylu DLA Piper, Linklaters etc.)? Ew. konsultingu i np. mergers&acquisition? Jest sporo stanowisk w różnego rodzaju doradztwie, to zawsze fajny wpis w CV, ale jednak czasem trzeba popracować dłużej. Jak jesteś jeszcze na etapie pod tytułem "Mam siłę i mi się chcę" to jest to jakaś opcja do rozważenia. Zaleta jest taka, że kancelaria/firma doradcza doinwestuje w Ciebie i na pewno uzyskasz dodatkowe kompetencje. Wiem, że w takim PwC np. pracują aplikanci i firmie zależy, żeby mieli czas na skończenie aplikacji.

VonTrupka

moja wiedza jest jeszcze w miarę aktualna


@Rdzawo-brody98 tu jest solidny haczyk. W księgowości będziesz musiał non stop aktualizować wiedzę, w prawie polskim - no niestety też niewiele rzadziej, mimo wszystko jest szansa na stabilizację. Księgowość jednak ograniczy twój zakres możliwych do podjęcia prac, prawo natomiast daje szersze spektrum pracy w administracji, korpo i co tylko można by wymarzyć sobie w biurówce. Przygotowywanie wszelkich umów pod kątem prawnej spójności jest cenne, ale musiałbyś pójść w stronę handlu nie księgowości, lub specjalizować się dalej w konkretnym kierunku.


Niemniej jednak brak aplikacji jawi mi się ze studiowaniem zakończonym absolutorium. Tu masz przynajmniej zdobyty stopień. Ale za kilka lat nie podejmiesz się już zrobienia aplikacji, bo będzie cię to kosztować w cholerę czasu. Konkurencja nie będzie mniejsza, a ty już okrzepniesz na rynku pracy, będziesz miał pewne wymagania, a jak nie zaproponujesz jakieś specjalizacji przydatnej w kancelarii do której będziesz aplikował, to spójrz prawdzie w oczy.

Zaloguj się aby komentować

Czy jestem skazany już na zawsze na minimalną pensję? 
Mam 29 lat w tym roku, wykształcenie średnie i niestety pracuje za minimalną XD. Mieszkam na śląsku Pracuje w tym momencie jako "każdy" w mojej firmie, ale na umowie mam napisane "grafik komputerowy", ale moja praca nie wiąże się tylko z tym obowiązkiem. Chciałbym w przyszłości znaleźć firmę, w której dają chociaż 3500 do ręki za moje umiejętności, nie mam niestety studiów i myśle, czy z takimi umiejętnościami gdzieś w ogóle mam szanse aplikować? Czy tylko zostają mi Januszexy? Co aktualnie robię w pracy i umiem:
- wystawianie aukcji allegro
- obsługa allegro
- obsługa programu baselinker/apilo (wszystko co w nim związane, robienie zestawów, połączenia z magazynem itp)
- obsługa magazynu Subiekt GT
- obsługa drukarki do etykiet Memjet VP
- grafika komputerowa, dokładnie projektowanie do druku (etykiety na opakowania, bannery, wizytówki, kalendarze, wszystko co związane z tym). Nie zajmuje się grafiką na strony internetowe, typu projektowanie stron.
- Mam swoje portfolio, dosyć duzo prac.
Programy graficzne jakie znam i na których pracuje:
Photoshop - codziennie styczność
Adobe Illustrator - praktycznie codziennie styczność
Adobe Indesign - jeszcze nie jestem biegły, ale z poradnikami poradziłbym sobie nawet z projektem gazety.
Jest jeszcze nadzieja na fajną firmę? Czy brak studiów przekreśla kariere?
#rozwojosobisty #niebieskiepaski #praca #grafikakomputerowa #rozowepaski #przegryw
CoJaToNieTy

@Warrior_Excalibur szukaj w E-commerce a znajdziesz, ja z podobnymi umiejętnościami + studia na spokojnie 5 wyciągam

masterdick

Sama grafika komputerowa wystarczy żeby wycisnąć dobry hajs...siedzenie w jednej pracy za długo to problem


Nie dawajcie się ruchac

Kubilaj_Khan

@Warrior_Excalibur zostań kierowcą tira i cyk 5-7k do kieszeni. Po co pracować za 3500 jak można tak prosto podnieść swoje zarobki?

Zaloguj się aby komentować

Weekendowa polecajka podcastowa!
Człowiek sobie scrolluje odcinki Lexa Fridmana, aż tu nagle polskie nazwisko.
Wojciech Zaremba to współzałożyciel OpenAi i współtwórca #chatgpt. Nie pozostało nic innego jak zabrać się za słuchanie.
Początek powiedziałabym taki teoretyczny, lekka rozgrzewka. Ale później jak wskoczyli na tematy świadomości, empatii u #ai (czy czat może być psychoterapeutą 40.36min), uczuć i na dokładkę #medytacja (58.00min) to wow . Nie spodziewałam się zaczynając ten odcinek, że będzie tak dużo o medytacji. No, no to mi się podobało. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dodatkowo rozmawiali o sposobach na efektywną pracę i kreatywne działanie. Końcówka głównie 'o życiu i śmierci'. To tak w mikro skrócie. Bardziej szczegółowa rozpiska na zrzucie.
PS Jak kogoś nie porwie początek (albo przerazi go czas trwania podcastu) to zachęcam do szybkiego skoku w okolicę 40 minuty, bo tam się rozkręca rozmowa.
https://youtu.be/U5OD8MjYnOM
#rozwojosobisty #technologia
ea01538a-ad95-4402-8475-2598fd0483ff

Zaloguj się aby komentować