#przemyslenia
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Mogę z tobą iść. Dużo nie pije, lubię tańczyć i jem wszystko. A i nie przeklinam aż tak. A jak chcesz to nawet skroce brodę
@Lopez_ 1. odezwij się do wszystkich koleżanek co nie są są zajęte.
2 Zrób sobie konto na sympatii i napisz o co biega. 100% dasz radę kogoś ogarnąć
Zabierz mnie, po 1 - nie jestem gejem wiec nie zaciagne cie do lozka
2 - mam łeb do chlania po latach za barem i szkoleniach sommelierskich
3 - w razie czego potrafie zabawiac tłum by odwrocic uwage jak za bardzo sie napierdolisz
4 - majac tak brzydkiego towarzysza loszki wybiora ciebie do tanca
5 - geja kazda loszka chce przeleciec zeby naprowadzic go ba dobra drogę wiec masz 70% szans na zaliczenie XD
Zaloguj się aby komentować
@Lopez_ - zacznij grać w gry
Zaloguj się aby komentować
@Maciek Halo? Policja? Poproszę do internetu, bo mi jakieś dzieci taniec ukradły.
Zaloguj się aby komentować
Po części tak ale myślę że to nie jest przypadek odosobniony. To wszystko w jakiś sposob np PiS czy Duda prowadził kampanię, przyszło zachodu a głównie z Ameryki. Tam już za czasów Busha juniora robiło się takie myki i się radykalizowalo poglądy elektoratu a sama dwu partyjnosc jest od zawsze na co liczył Jarek u nas.
To nie jest nowość i Polacy nie są wyjątkiem. Takie aktualnie są media że wystarczy krzyczeć żeby zostać zauwazonym
@Lopez_ głupi ludzie zawsze będą się radykalizowac w jedną lub druga stronę
to nie wyborcy jada w prawo, tylko rzady odkleja sie w lewo
Zaloguj się aby komentować
@Lopez_ a te pracę zdalną to ogarnales bo przecież mieszkałeś w tym małym mieście i leżała sobie tak o na ziemi, co nie? Czy to jednak dzięki temu, że parę lat spędziłeś w dużym mieście? xD
Do tego to wszystko są dowody anegdotyczne, każdy mój znajomy w Warszawie po 10 latach licząc studia ma już swoje mieszkanie i nie mieszka z hindusami. Małe miasta są super, sam jestem zmęczony powoli Warszawą, ale to nie zmienia, że to jest miasto możliwości, ale nie każdy je wykorzysta i na tym skorzysta.
@Lopez_ nie chce urazić, ale czytając takie wyśmiejące posty na temat innych ludzi, coraz bardziej skłaniam się do przekonania, że coraz więcej wykopu na tym hejto się robi. Wyśmiewanie się z innych, że ktoś chce dorobić w dużym mieście, Ty masz lepiej i jak tak być może skoro w mniejszym mieście lepiej. Są różne sytuacje rodzinne, finansowe. Jest pełno czynników dla których ludzie mieszkają w dużym mieście zamiast w mniejszym. Sprowadzasz to wszystko do spraw prozaicznych jak drineczki w klubie. Bardziej infantylnego wpisu dawno tutaj nie przeczytałem.
@Lopez_ ciiii, nie mów im. Niech sobie siedzą w tych miastach i nie zawracają innym głowy.
Zaloguj się aby komentować
mrówki są tak proste, że ewolucyjnie je byle grzyb potrafi wychujać
Zaloguj się aby komentować
In my next life I want to live my life backwards. You start out dead and get that out of the way. Then you wake up in an old people's home feeling better every day. You get kicked out for being too healthy, go collect your pension, and then when you start work, you get a gold watch and a party on your first day. You work for 40 years until you're young enough to enjoy your retirement. You party, drink alcohol, and are generally promiscuous, then you are ready for high school. You then go to primary school, you become a kid, you play. You have no responsibilities, you become a baby until you are born. And then you spend your last 9 months floating in luxurious spa-like conditions with central heating and room service on tap, larger quarters every day and then Voila! You finish off as an orgasm!-Woody Allen, George Carlin, Andy Rooney albo Sean Morey. Nie wiem czyje to slowa.
@solly jestem przekonany, że czytałem coś takiego dawno temu ale ni cholery nie wiem gdzie
Zaloguj się aby komentować
@solly
Nestle po tym jak się dowiedziałem co odkurwiają z wodą butelkowaną.
Kompania piwowarska bo serwowali gówno w Polsce, a na eksport pchali dobre piwo.
@solly wszystko, zawsze, wszędzie - nie, nie jest to możliwe. Ale jeżeli chcesz ograniczać takie postępowanie trzeba reagować.
Przy czym! Bojkoty wcale nie zawsze są takie dobre. Rozmawiałem kiedyś z facetem z Indonezji broniącym sweatshopów. Sam w jednym pracował. Jako dziecko. Skąd jego podejście?
Mianowicie jego ojciec też pracował, jeszcze jako dziecko i nieco później. Ale nie w sweatshopie, zajmował się zbieraniem materiałów z wybuchów wulkanicznych. Ogólnie niezbyt zdrowe zajęcie, jego ojciec umarł w wieku 31 lat na płuca. Jakby nie było pracy w sweathshopie to ten facet też by przy tym pracował. Także trzeba sobie zdawać sprawę, że bojkoty nie zawsze wcale sprzyjają wykorzystywanym pracownikom tylko mogą załamać gałąź gospodarki w danym kraju, a gdzie indziej będzie pełno chętnych na poprawę swojego bytu za podobnie płatną pracę tak czy siak.
Ale to co Nestle z wodą wyrabia nie ma żadnych usprawiedliwień. Przy czekoladzie absolutnie powinno się ograniczać chociaż, sam akurat prawie wcale nie jem ale i tak tylko ograniczać - jak mi powieka zaczęła drgać od braku magnezu to sam od razu do sklepu po gorzką czekoladę pognałem. Czasem jednak zdrowo ją po prostu zjeść.
Wiem o niektórych praktykach (niewolnictwo, monopol na wodę pitną), ale niespecjalnie się tym przejmuję i nie wpływa to na moje wybory konsumenckie. Prędzej metka "made in Poland" mnie zachęci, niż sukinsyńskie poczynania Coca Coli w Meksyku zniechęcą.
Zaloguj się aby komentować
@KatieWee a jak już dorośnie to możesz sprzedać to zgnite kombi i kupić sedana 🙂
@KatieWee nie wiem ja z ojcem robię biznes i to z mojej inicjatywy
Zaloguj się aby komentować
Prędzej pójdę pod ścianę niż umierać za korporacje, Tuska i Morawieckiego w imię idei
Ja nie chcę iść do wojska nie czuję tego kompletnie, sam też nie mam żadnego majątku w tym kraju to nie mam oporów, aby stąd wyjechać.
Miałem na ten temat dyskusję z Krzysztofem Wojczalem pod jednym z jego filmów.
Jakim prawem w razie wojny ma na mnie spoczywać taka sama odpowiedzialność jak na człowieku, który dobrowolnie się zgłosił do woja i latami za to dostawał sowite wynagrodzenie? Żołnierz zawodowy jest od tego, by przejąć stery w sytuacjach podbramkowych, a nie od grania w ping-ponga kiedys przez 15 a teraz 25 lat. A rolą szarego człowieka jest pracować na jak największe PKB a co za tym idzie profesjonalny sprzęt dla tego pierwszego.
Ludzi jest za mało? W pierwszej chwili należy sięgnąć po zdrowych emerytów przed 65 rokiem życia. Większość z nich nadal pracuje tylko gdzieś indziej, a kasa od panstwa wciąż wpada. Istnieje też WOT i różne organizacje paramilitarne.
Zaloguj się aby komentować
Tyle tu pro-rodzicielskiej propagandy w komentarzach, że można dostać raka.
Swoją drogą nie masz nigdy gwarancji, że twoje dziecko wyrośnie na dobrego człowieka i będziesz miał satysfakcję na starość. Możesz robić wszystko zgodnie z podręcznikiem, a i tak ostatecznie zawalić.
@moll dziecko zmotywowało mnie do porządnego zweryfikowania i ugruntowania poglądów. Poświęciłam cały okres ciąży na solidną lekturę filozofów, psychiatrów, historyków, socjologów. Takie sum up całej wiedzy i mojego doświadczenia do 30 roku życia.. Poza tym porządnie przemyślałam błędy mojej rodziny w wychowaniu dzieci i staram się tego nie powielać.
Zaloguj się aby komentować
@AmbrozyKalarepa a czy jakis zdrowy, pracujący i pełnosprawny psychofizycznie człowiek zamieszkujący jakikolwiek kraj Zachodu, gloduje?
Zaloguj się aby komentować
@Lopez_ Zacznij korzystać z discorda. Discord przypomina dawne fora. Na serwerach z mojej branży są np. kanały "resources" i bardzo często ludzie wrzucają masę wiedzy i linków której normalnie nie da się znaleźć przez te durne algorytmy googla/yt/fb.
@Lopez_ Niestety tak jest i będzie tylko gorzej. Straszna tam jest sieczka. Niestety mój target siedzi jeszcze na FB więc ja też muszę tam siedzieć
Tego no
https://en.wikipedia.org/wiki/Dead_Internet_theory
Właśnie poczyniłeś pierwszy krok do oświecenia.
Zaloguj się aby komentować
Ostatni Twój mam o pociągach
Zaloguj się aby komentować
Ja zainwestowałem w auta z usa, ale tylko dlatego, że mam infrastrukturę do przeprowadzania napraw i ludzi którzy umieją to dobrze zrobić.
Generalnie nie podejrzewałem, że jeszcze zanim auto z kontenera wypakują to juz będzie kupiec, wszystko rozchodzi się pocztą pantoflową bo z kim nie gadam o autach to ktoś szuka, mówię co mi płynie ustalamy konkrety w tym wstępną cenę i po naprawie finalizujemy.
Średnio ok 2500-3000$ na aucie idzie przytulić.
Czasowo to wychodzi tak że 07.07 wygrałem licytację, dosłownie dziś auto jest odbieranie przez laweciarza na Litwie i jutro będzie u mnie (robi 2 kursy bo 2 auta kupiłem).
Zaloguj się aby komentować