#podryw

0
16
FoxtrotLima

@Half_NEET_Half_Amazing fejk. Student politechniki nigdy w życiu by nie podbił do żadnej dziewczyny.


Pozdrawiam,

Mgr inż. Foxtrot Lima.

Reginald

@FoxtrotLima potwierdzam. Mam żonę tylko dlatego, że do mnie podbiła. Inż. Reginald

pluszowy_zergling

@FoxtrotLima Pełna zgoda.


Pozdrawiam,

Mrg inż. Pluszowy Zergling.


Zaloguj się aby komentować

Pytanie wylacznie do przystojnych. Czy facetki sie na was gapia na miescie? Czujecie ich wzrok na sobie czy nic takiego sie nie dzieje?
#zwiazki #podryw #seks #tinder #podrywajzhejto

Odpowiedz prosze

149 Głosów
mordaJakZiemniaczek

Gdzie opcja sprawdzam dla garbatych? ;(

megawonsz9

@mordaJakZiemniaczek Jak jesteś garbaty i brzydki to klikaj 3 jak garbaty i przystojny to odpowiedz na pytanie

Dudleus

Kobiety nie zwracają uwagi na wygląd

kwasnica3000

@Dudleus Liczy sie wnetrze

bendyz

Może przystojny jakoś nie jestem ale z nerda z długimi włosami przez 10lat jak poszedłem do fryzjera, ogarnąłem brodę i schudłem 10 kg to mam wrażenie że ludzie jakoś bardziej pozytywnie na mnie patrzą

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
#heheszki #podryw
946e662f-a0c2-45c5-9a9a-4a3fe3e53a5b
entropy_

Szkoda ze po polsku nie działa

@GtotheG Wiejskie drooooogi

GtotheG

@entropy_ musisz wyrywac Amerykanki

bartek555

@entropy_ zabierzcie moje rozjebane feeelgii

Tapporauta

To the plaaace I belong!

Giban

@GtotheG Weeeeest Virginia!

Zaloguj się aby komentować

#gownowpis #zwiazki #podryw
No dobra, jak poderwać #szaramyszkadlaanonka
Ale serio pytam, jak się przemogliscie do tzw „działania” w tych tematach… dla mnie to jakieś takie głupie, zawsze wydawało mi się ze to ma isc „samo z siebie” a nie ze ja jestem zainteresowany i pajacuje, staram się, a ona ma to w dupie xD

Prosze o #protipy tutaj bardziej zmiana „myślenia” i nastawienia by się przydała.
Możecie opowiedzieć historie jak to u Was wygladalo 🙃
Mikel

pajacuje, staram się, a ona ma to w dupie


No właśnie, może za mocno? Jeżeli ona ma to w dupie to po co marnujesz swoje zasoby na skakanie w okół niej? Na co liczysz?

Hej Bejbe, Wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia czy mam przejść jeszcze raz?

Jeżeli byłbyś wymiataczem, który sprawi że zmieni zdanie wtedy próbuj. Jednak jest to cholernie trudne. Jeżeli masz z nią stały kontakt, np. w pracy/szkole wtedy z biegiem czasu może i udałoby Ci się przekonać do siebie, jeżeli nie masz tego kontaktu musiałbyś mieć lepszą gadkę.


jak będzie miała to nie jest zainteresowana, zaproś inną.


@kajak98 Powtarzaj do skutku to co napisal @Wyrocznia. Kawa, spacer może coś innego Ci przyjdzie do głowy. Z drugiej strony też nie przesadzaj bo łatwo przekombinować. Bierz więc tę kawę i spacer bo to najprostsze oraz sprawdzone sposoby.


Podejdź, zagadaj, jeżeli jest zainteresowana to miła atmosfera sprawi że rozmowa sama się rozwinie. Ofkorz, może być przy tym cringe'owo, kwestia obycia i praktyki (tym bardziej powtarzaj!). Jednak chęci obu stron sprawią, że rozmowa będzie szła w jakimś kierunku. Dlatego masz dysonans że innym to jakoś "samo idzie". Tak, idzie, bo kiedy dwie strony są do siebie przyjaźnie nastawione to rozmowa sama się toczy. Jakby chęci były tylko po Twojej stronie to zostajesz szybko zgaszony -> idź do następnej.


BTW. Na tym IMO polega istota powstawania przegrywów. Przy setnej próbie się poddają i uznają teorią chłopskiego rozumu, że to bez sensu. Próbuj, próbuj i jeszcze raz próbuj. Porażka jest immanentną częścią podrywu. Przyzwyczaj się do tego, że już tak jest i dostosuj się. Niektórym wyjdzie za dziesiątym razem, innym za setnym a jeszcze innym za tysięcznym. Innego rozwiązania nie ma, chyba że chcesz zostać przegrywem i narzekać na ten stan rzeczy.

kajak98

A to chyba ponarzekam xD Ja już po 2 podejściach uznałem ze to bez sensu - tzn. Nie dla mnie… Chyba muszę na razie odpocząć od tego a na dodatek epizod na tinderze nie pomógł i nawet sprawił ze zacząłem z niechęcią patrzeć na kobiety w kontekscie „podrywania” 😓

Tak to jest jak przez polowe życia nie masz kontaktu z dziewczynami xD

Guma888

Gadaj normalnie i się nie spinaj nie pajacuj.Traktuj jak znajomą i dużo się uśmiechaj i bądź normalny a nie creepy

kajak98

@Guma888 a jak być creepy? Bo może robię coś nie tak nieświadomie nawet

Guma888

Nie wiem co robisz,jak się zachowujesz,jak wyglądasz i jak prowadzisz rozmowę.

Mikry_Mike

@kajak98 bo to idzie samo z siebie, jeśli zaskoczy między dwójką osób. Czasami w życiu poznajesz osoby, z którymi następuje takie "zaskoczenie" od pierwszego kontaktu. Po prostu wiesz, że ta osoba Cię rozumie w lepszym stopniu, nadajecie na tej samej częstotliwości. I nie chodzi koniecznie o kwestie matrymonialne, ale ogólnie w relacjach z ludźmi.

Jednak, dotyczy to też relacji damsko-męskich. Uważam osobiście i podpieram to jakimś doświadczeniem oraz obserwacjami, że jeśli nie ma tego czegoś za pierwszym razem, to wszystko co jest potem jest zwykłym oszukiwaniem się. Tzw. związek przechodzony, słyszałeś pewnie ten termin. To nie jest relacja, to po prostu stwierdzenie "dobra, niech już będzie". Ani w tym nici porozumienia w relacji, zrozumienia, właśnie tego "czegoś". Oszukujesz samego siebie i na siłę próbujesz coś wymusić w sobie do drugiej osoby. Nie rób tak, bo przysporzysz sobie krzywdy i drugiej osobie.


Możliwe, że nie spotkasz nigdy takiej osoby - bywa i tak. Życie to sztuka pokory i znoszenia porażek, dostosowywania się do tego wszystkiego i umiejętnego zarządzania swoim mikrokosmosem.


Tinder nie jest wyznacznikiem. Działa na atawistycznych instynktach, jest katalizatorem w postaci narkotyku. Tak, Tinder to taki sam drag jak heroina czy kokaina i śmiem twierdzić, że kopie równie mocno. Skutki zażywania, odstawienia i głodu narkotykowego są takie same, jak przy zażywaniu tradycyjnych narkotyków. Haj dopaminowy. Uzależnienie się od taniej i szybkiej dopaminy np. porno czy śmieciowe żarcie. Wynika to z naturalnego mechanizmu homo sapiens, polegającego na unikaniu cierpienia za wszelką cenę, co jest głupie, bo cierpienie jest nierozerwalną częścią ludzkiego życia, no ale tak już jest. Mamy w psychice takie bezpieczniki, które odcinają naszą świadomość gdy doświadczamy cierpienia, więc uciekamy ku "dobremu". Właśnie ku tej dopaminie.

Na Tinderze liczy się tylko wygląd. Musisz mieć niesamowitą aparycję, by się przebić przez stado przeciętnych gości jak Ty. Zastanów się czy chcesz brać udział w wyścigu, w którym z góry jesteś skazany na przegraną?


98 to pewnie Twój rocznik, więc jesteś młodszy ode mnie tylko o siedem lat. Nie tak dużo, ale wyczuwam brak większego doświadczenia. Nie doradzę Ci kompletne poddanie się czy wręcz wkręcenie się na obroty, by załączył Ci się V-TEC ku biegowi matrymonialnemu. Sam odpowiedz sobie co jest dla Ciebie definicją szczęścia oraz spełnienia. Moja perspektywa jest taka, że kobieta i relacja z nią to kula u nogi, ale to tylko moje zdanie. Poparte moimi doświadczeniami oraz wiedzą. Ludzie to gatunek stadny, więc za wszelką cenę chcą się łączyć w pary i większe grupy, bo wtedy jest łatwiej w codzienności - rozumiem to. W związku poznasz masę problemów które nie istnieją w życiu kawalera. Będziesz miał nie raz i nie dwa dość, serdecznie dość.

Nie dam Ci recepty. Powiem tylko, abyś przekonał się na własnej skórze i wtedy wydał osąd co do tego. Nigdy wcześniej. Nawet jeśli nie wyjdzie, to będziesz miał doświadczenie - bezcenne - które potem będziesz w sobie nosił.


Powtarzam, że może i nie mam takiego życia zawodowego jakie powinienem mieć i do jakiego mam predyspozycję, ale mam doświadczenie życiowe które bym nie oddał za cenę kariery.

kajak98

A co do relacji no to doswiadczenia brak, ale perspektywa ze masz kogoś bliskiego i nie ma penisa między nogami - po prostu innej płci xD - jest… kusząca, nie chodzi o #segzy (trochę chodzi, wiadomo) ale o spędzanie czasu wspólne, rozmowy, o jakiegoś takiego człowieka który da Ci trochę ciepła. Tego raczej w samotności nie spotkasz - ja nie odczuwam, mimo ze realizuje się w swoich hobby i zajeciach poza „praca” i „uczelnia”…

Myśle ze przez tyle lat bycia samemu jestem niezdatny do jakichkolwiek relacji z kobietami. Nie poczułem nigdy zainteresowania moją osobą, tym bardziej nie potrafię zrobić tego kroku „w przód”… pominę kwestie ze wykruszyły mi się koleżanki, wiec ostatnio nie mam żadnych kontaktów z dziewczynami Xdd

Sytuacja jest beznadziejna, ale potwierdziłem się w swoim przekonaniu, ze to ma samo isc z siebie i wtedy może jeśli trafię, to warto „atakować” ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mikry_Mike

@kajak98 koleżanki to i ja mam: w pracy, na macie, poznane gdzieś tam. Rozmawiam z nimi normalnie, jak z człowiekiem. Mam dość neutralne podejście do kobiet. Traktuje je jak każdego człowieka. Mam taką zasadę: jeśli kobieta podczas rozmowy utrzymuje kontakt wzrokowy, jakieś zaangażowanie w konwersację, uśmiechnie się, to traktuje to jak objaw normalnego zachowania i dobrych manier. Tyle. Nie zakładam, że cokolwiek ode mnie chce czy że wpadłem jej w oko. To drugie jest wręcz nierealne. Pomimo tego, że jakieś kobiety są w moim życiu, to nie odczuwam tego braku o jakim piszesz.


Są rzeczy z którymi trzeba się pogodzić i tyle. Grasz takimi kartami jakie dostałeś na rozdaniu przy narodzinach. Ja się nie podobam jakiekolwiek kobiecie? Spoko, tak już jest. Każdy ma prawo do posiadania preferencji i właściwie to dobrze świadczy o jednostce, bo preferencje są manifestacją jakiś filtrów wewnętrznych co do dopuszczania innych osób do strefy intymnej, ergo są przejawem głębokiej samoświadomości i samokrytyki. W moim życiu spotkałem chyba jedną kobietę, której się spodobałem ale to było spowodowane młodością, hormonami które nałożyły jej różowe okulary i brakiem doświadczenia. Ta osoba była moją jedyną partnerką i cóż, tak to sobie racjonalnie tłumaczę: była niedoświadczona, młoda i pełna uczucia oraz entuzjazmu dopalanych hormonami, więc mnie chciała oraz coś do mnie czuła.

Życie to sztuka godzenia się z pewnymi rzeczami. Pogodziłem się z tym, gdy rozstałem się z dziewczyną przez wiele lat była u mnie posucha w kwestii seksu, ale żyłem z tym brakiem i nie waliło mi na dekiel z tego powodu. Chyba już taki charakter mam, że prędzej czy później wiele rzeczy staje się mi obojętne.

Zaloguj się aby komentować

Eh te "randki" z tindera są takie bezduszne... ( ͡° ʖ̯ ͡°) To nie dla mnie. #tinder #podryw #zwiazki
Legitymacja-Szkolna

@Asystentka_Magika jeżeli oczekujesz że po pierwszym spotkaniu się zauroczysz to musisz być dynamiczna albo chłopak z którym się spotykasz musi być dynamiczny. Jak jesteś szara myszka to trzeba się trochę pospotykać żeby się poznać a ty byś chciała wszystko teraz już po pierwszym spotkaniu odrazu miłość. Taki to wygląda:

a4632c4f-7117-4a02-ba2b-ba18b0746670
FotografiaRandkowa

@Asystentka_Magika Okazje trzeba kreować, nic samo nie przyjdzie, więc warto dać sobie szansę i okazać trochę cierpliwości. Nigdy nie wiesz, czy kolejna osoba to właśnie nie będzie akurat "to coś".

Asystentka_Magika

@Legitymacja-Szkolna W sumie to jestem trochę dynamiczna

Zaloguj się aby komentować

Flavio Briatore
Flawio jest koronnym przykładem na to, że aby mieć powodzenie u kobiet trzeba mieć kwadratową szczękę chada, szeroki frame i 190cm wzrostu.
Do tego, chodzić na siłownie 5 razy w tygodniu, jeść pięć posiłków dziennie, zagryzać keratyną i kuć dupę sterydami. Do tego nauka podrywania u mistrzów PUA i 2h słuchania tik toków Andrew Tate. I szkalowanie polek w internecie.
Jego najnowsza dziewczyna miała 20 lat kiedy się poznali (Flawio 69)
Spotykał się między innymi z Naomi Campbel i Heidi Klum
Lista jego dziewczyn:
https:// www.famousfix.com/topic/ flavio-briatore/dating
#blackpill #wychodzimyzprzegrywu #podryw #f1 #gymcel #wygryw
1a8322c4-d148-4590-be6b-e4f87028eb84
czuly

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak pewnie były z nim dlatego że ma piękny charakter i lubią opierdalac 70letnie parówki

SiostraNieZdradziDziewczynaTak

@czuly Flavio ma majątek "tylko" ok 100 do 300mln dol. Jest wielu bogatszych od niego a nie mających takiego powodzenia. Wielu by chciało nie każdy może. A przecież jego charakter ma wpływ zarówno na powodzenie w biznesie jak i w życiu prywatnym. Kobiety szczerze zakochują się w bogatych facetach bo bogaty i "ruchacz czad" ma często taki sam charakter.

Zaloguj się aby komentować

zagadka.
dostajesz w treści wiadomości na fejsie link.
coś takiego jak na obrazkach.
gdy klikniesz w link jak na obrazku, gdzie wylądujesz?
bo napisała do kolegi Elisa... i nie wie co robić...
a8610288-2c5b-46a6-ac3a-9973be55c41c
3dfc0b00-caf3-4501-ac41-65ece4c0aeb6
arthc

@mejwen no a jak! nawet przy żonie to powiedziałem na głos:) a najlepsze, że "kolega" dostał to gdy uzgadniał kwestię szkolenia dla kogoś:)

mejwen

@arthc widać też, że Elisa ma zamiłowanie do polskich, narodowych barw niczym największa patriotka

arthc

@mejwen ogarnia też ludzi, którzy znają tylko 3 litery #sex

Zaloguj się aby komentować