Kitano Tenmangu
Kinkaku-ji
Gioji
Otagi Nenbutsuji
A potem z dupy poszedłem za fajnymi znakami pokazującymi jesiennie liście, co okazało się zajebistą decyzją. Najlepszą tego dnia.
Miejsce pierwsze to jedno wielkie rozczarowanie. Zdjęcia ma guglu były tak super że zdecydowałem się tam pojechać. Na miejscu okazało się, że wejście na teren dolinki/parku jest płatny dodatkowo 1200yen (XDD, sama świątynia za free), no ale w cenie masz pan herbatkę i ciastko. Kupione, przeszedłem się - trasa rozczarowująca krótka, a główny punkt tego zasranego ogródka (czy raczej miejsce z którego robi się fajne zdjęcia) zamknięty (ale czego to polak nie zrobi xd - japończycy też szli przez barierki).
Miejsce drugie przeleciałem w zasadzie w pół godziny. Było sporo ludzi, ale dało radę iść na luzie. Tyle że poza tym złotym domkiem nie było w zasadzie nic do oglądania. Zrobiłem tylko foty i poleciałem dalej.
Miejsce trzecie trochę zawiodło mnie swoją wielkością, bo to w zasadzie taki spacerniak dookoła przerzedzonego lasku z mchem na ściółce… bez szału.
Miejsce czwarte - super! Nie powinienem polecać, bo już zaczęli się tam panoszyć influenzerzy, ale trudno. Miejsce może niewielkie, ale te kamienne figurki robią super pozytywne wrażenie. Świątynia szczyci się, że jest jedną z niewielu (albo jedyną, nie pamiętam) gdzie normalnie można pomacać sobie złoty pomnik Buddy. Skorzystałem, zobaczymy czy życzenie się spełni.
#japonia #podroze #podrozujzhejto
@maciekawski przyznaj się, podciągasz kolory na tych fotkach, czy ki diabeł? Wszystko takie nasycone, czerwony aż bije po oczach
Super widoki
I to jest prawilna fotorelacja! Te czerwone klony japońskie (chyba) są cudowne! Pogoda widzę piękna, kolorki na drzewach super - a jaka temperatura? Pada często? Pytam pod kątem kolejnego wyjazdu
To jeszcze od siebie polecę ogród Daisen-in (jak i cały kompleks gdzie on się znajduje) - na mnie ten ogród zrobił ogromne wrażenie.
Zaloguj się aby komentować