#foodtruck

0
7

Mmm, Belmondo ❤️

Zaloguj się aby komentować

Oporne Tosty

Kiedyś chodziło mi po głowie, czy nie zrobić z tego biznesu i zainwestować w #foodtruck, bo nigdy podobnych nie widziałem (najbardziej zbliżone są zapiekanki z pieczarkami), więc było by to coś nowego, ludzie lubią nowości.
Zrobić je w aucie łatwo, łatwo też tworzyć różne wariacje. Ale poczytałem #foodtruckowehistoryjki i mi przeszło.

Zazwyczaj używam bułek albo białego chleba, wyjątkowo wziąłem chleb tostowy (chleb/bułki lepsze). Zawsze smaruję masłem, bez masła są za suche.
Do posypki polecam przyprawę do ziemniaków i frytek, przyprawa do kurczaka też daje radę, czasami dam przyprawę do ryb albo czosnek w proszku.
Ser można dać w plasterkach/paskach, ale starty jest smaczniejszy i składniki lepiej "oddychają". No i szybciej się robi.
Keczup zawsze daję "przed", lubię jak się trochę przypiecze.
Dzisiaj trochę skromnie, bo wyszły mi ogórki i oliwki.

BTW, czy tylko ja jak robię #pizza to ser kładę NA składniki, a nie jak wszędzie w pizzeriach? Wolę jak się składniki podduszą i puszczą sok do ciasta/chleba, a nie że wysychają w piekarniku.

#jedzenie #gotujzhejto #zapiekanka #tosty
c0b4c33a-3ea8-44d5-bb51-f630ca1393a7
ebd7b8fe-adf2-4454-a9d9-bc9c1dcea153
5

@Opornik to ty robisz zapiekankę a nie pizzę. Nie twierdzę, że to coś złego, sam czasem też tak robię, ale takiego rozróżnienia nauczył mnie kiedyś Włoch po kilku limonczellach xD

@pvintage Ja wiem, ale do pizzy też tak robię dlatego dałem tag.

@Opornik się nie zrozumieliśmy, nie odnosiłem się do głównej części wpisu, tylko do tego, że z "pizzą" robisz tak samo. To o tym Włoch mi mówił, że jak ser nie jest pod dodatkami, to nie jest to pizza - musi, że tylko neapolitanę uznawał ;)

@Opornik ale mi przypomniałeś, kiedyś też takie robiłam

Komentarz usunięty

Zaloguj się aby komentować

@Pol616 jakieś gastro miasto czy inny spęd foodtrucków?

@wonsz Orzysz. Walka Czołgów

@Pol616 to jednostka karna, wiele to wyjaśnia

Za tyle to byś dostał do tego przynajmniej wołowego kotleta w budzie obok

@VonTrupka Później znalazłem grochowe z kawałkiem dobrej kiełbasy za 20zl. Była bardzo dobra. Jebać food trucki.

U mnie w przyszlym tygodniu maja byc food trucki

Ciekawe jakie beda ceny za kotleta w bulce

@jajkosadzone Jedno wiem na pewno. Będzie drogo, ale przynajmniej małe porcje

Zaloguj się aby komentować

@damw o i proszę, można piękny zestawik zrobić?

@Janusz.Mustermann można, można. A nawet trzeba!

Zaloguj się aby komentować

Wrocław here, są miejsca i są miejscówki, da się to zrobić dobrze i zjeść faktycznie coś smacznego i godnego za odpowiednia kwotę, ale niestety wiele spędów foodtruckow z daleka trzeba omijać

@M4G33k możesz polecić jakieś dobre miejscówki?

Uwielbiam skomlenie, ze gdzies tam serwują za drogie jedzenie. Tak jakby byl obowiazek jesc w tych miejscach. Nie stac cie, to nie kupuj. Idz do sklepu po czokoszoki.

Autentycznie, chodzę do parku śniadanowiego (taki weekendowy zlot food trucków we Wrocławiu), patrzę co mają na sprzedaż, idę potem do sklepu, i robię to samo ale 6-10 porcji w tej cenie co było w parku w food truckach.

@libertarianin Niesamowite, a ludzie mają ochotę zjeść teraz, stać ich i kupują.

@Piotr_Chlopas mam blisko to idę ceny są zabójcze w niektórych food truckach, nie w każdym ale tosty z serem i pieczarkami za 30 zł to przegięcie lekkie

Zaloguj się aby komentować

@KreatywnyNickzPiwnicy Ostani raz wczoraj dałem się nabrać na żarcie w foodtrucku. Znazłam na fejsiku zlot żarcia na kólkach. Mój portfel dostał skrętu i próbował uciec pod szafkę, ale spoko. Idziemy. Na miejscu ze trzydziesci bud i sprinterów z abs, esp i bbq. Wejście smoka, kimchi, mokry sen mangozjebów juz za dychę. Po zanurzeniu łyżki już wiedziałem, że dałem się wyruchać, jak... wy już wiecie jak. Dostałem trzy (słownie trzy) kawałki mięsa wielkości małego palca u nogi, trochę kapusty i mdłą wodę. Teraz już uzbrojony w czujność najpierw sprawdzę u innych fra,.. klientów jak wygląda danie. Posturokshyvulos, kuchnia grecka. Pita brzmi znajomo. Rzut oka na ceny dwie dyszki, bywało gorzej. Rzut oka na stoliki. Gruby placek wielkości podkładki pod piwo z kupą ajspitki. Innym razem w innym życiu. Buda z nieczytelnym logiem. Ludzi brak i tak stoję patrząc się na zawartość stoiska, a zawartość, czyli grubasek w białym kitlu na mnie. Szybko przełamał milczenie "A może puadcsvjdgwiczek" wypowiedziane z zapałem geografa oprowadzającego wycieczkę szkolną po zalewie borzęciczkowskim pokazując bułkę wielkości kajzerki z plasterkiem czegoś ciemnego. Innym razem, w innym życiu. Frytki belgijskie, garść ziemniaków stówe za kilo, Okazja! Innym razem w innym życiu. Pizza formatu i grubości kartki z notesu za trzy dychy, tylko tutaj tylko teraz. Innym razem, w innym zyciu. Ramen, kubek zupy za trzy dyszki. Innym razem, w innym życiu. Turecka buda z koftą, kebsem i ogólnie mięso. Ludzie mają w łapach spore paczki to nie czekając biorę danie, którego nazwy nie umiem wymówić. Płacę, czekam, popijam piwo z browaru koczkodan, odbieram, łapię i szelest. K⁎⁎wa coś jest nie tak. J⁎⁎⁎ny turas tak zawija papier, że mały scinek żarcia wydaje się wielkim tureckim zawijasem. pi⁎⁎⁎⁎le ide do domu. NIgdy więcej żaciowozów. #pasta

Zaloguj się aby komentować