Skroluje czytam dwa posty, komentarze i myślę kurde co z tym hejto, tragedia itp.
Szybka dedukacja, gdzie ja jestem.
Po czym szybko wróciłem na ten nudny portal dla dziadków.
Miłej soboty wszystkim
#pasta
where pasta
Zaloguj się aby komentować
where pasta
Zaloguj się aby komentować
@smierdakow normalnie że weź
A później ona taka oczytana, wykształcona i nie da sobie nic powiedzieć. To jakiś rak, który z nawet mądrej dziewczynki tworzy tępą juleczke
Zapomniałeś o tonie wariacji z arabskim księciem
Zaloguj się aby komentować
Idę z psem na wystawę do galerii sztuki nowoczesnej.
- Tu nie wolno z psami - mówi ochroniarz.
- To nie jest pies - odpowiadam. - To jest performance.
- A, to przepraszam.
Idziemy z psem dalej. Oglądamy rzeźbę Smefra centaura. Pół koń, pół Smerf.
- Zawsze się zastanawiałem - mówię do psa - komu kibicują centaury w czasie rodeo.
- Srać mi się chce - odpowiada pies.
- Trzeba było srać przed wejściem.
- Wtedy mi się nie chciało.
Idziemy dalej. Oglądam jakąś kobietę, która stoi po kolana w basenie z moczem i wykrzykuje alfabet od tyłu.
- Z, Y, X - krzyczy. - U, V, W.
Mój pies kręci się w kółko i węszy nosem po ziemi.
- Fajfus - mówię do niego. - Fajfus, nie sraj tutaj.
- Kiedy mnie ciśnie - odpowiada i zaczyna srać na podłogę.
Jakiś człowiek podchodzi i przygląda się temu, co wychodzi mojemu psu z dupy.
- To jest interesująca propozycja - mówi.
Ktoś inny też podchodzi i patrzy.
- To jest świeże - mówi.
Podchodzi jakaś kobieta z kieliszkiem wina w ręku, cała na czarno.
- Odważne - mówi.
- Ja państwa bardzo przepraszam - mówię do nich.
- Jak się nazywa ta instalacja? - pyta kobieta. - Gówno - odpowiadam, zatykając palcami nos.
- Mocne.
Ktoś z galerii podchodzi i wtyka w psią srakę tabliczkę z napisem "Gówno, 2015". Podchodzi fotograf i robi zdjęcie. Pojawia się ktoś z kamerą i mikrofonem. Prosi mojego psa o wywiad.
- Coż, zawsze kontestowałem opresyjne dla mojego gatunku rozwiązania przestrzenne w środowisku miejskim - mówi mój pies.
- A pan jest kuratorem - pyta reporter. - Co pan sądzi o pracy swojego podopiecznego.
- Sądzę, że to gówno - odpowiadam.
- Brutalnie prawdziwe - mówi kobieta z winem.
- Ostentacyjnie szczere - mówi fotograf.
- U, T, S - krzyczy kobieta w basenie z moczem.
Ja zawsze robię tak: podchodzę do dziewczyny w autobusie i wkładam jej do ręki linijkę - Trzymaj. - mówię. Wtedy rozdziawia buzię i bada mnie spojrzeniem jakby zastanawiała się, czy przypadkiem nie chcę zjeść jej ojca. A ja, oparty o szybę autobusu mówię, że Andrzej jestem. - O chujj tu chodzi? - pyta ona. - Ściśnij linijkę i odmierz 22 centymetry - z nonszalanckim uśmieszkiem pod nosem przenoszę wzrok z jej przestraszonej twarzy na migające za szybą sosny i mieniące się złotem pola pszenicy. Przez 7 sekund odpowiednio marszczę brwi, żeby wyglądać jak groźny amerykański aktor, po czym spoglądam jej głęboko w oczy. Zdążyła wszystko pojąć. Z nutką podniecenia i szczyptą żądzy pyta zaskoczona: - Tak długi jest twój penis?! A ja wtedy odpowiadam: - Nie, mała - robię krok w kierunku drzwi - Tak długa jest moja stopa. Po czym wychodzę, bo oczywiście zagadałem do niej 34 i pół sekundy przed przystankiem, jak zawsze. Schodzę wolno po schodkach nie oglądając się za siebie, wkładam ręce w kieszenie drogiego, pedalskiego płaszcza i odchodzę pogwizdując. Ona podbiega do okna aby spojrzeć raz jeszcze, wiem to. Tajemnicza sylwetka oddalającego się podróżnika przeszywa jej ciało spazmem pożądania. Homo viator, myśli. Nie wie, że za rogiem zrzucam pedalski płaszcz, którego kieszenie pełne są linijek. Po powrocie do domu dziewczyna masturbuje się jedną z nich, jedynym, co jej po mnie pozostało. Któregoś dnia świeci na linijkę ultrafioletem i znajduje tam numer, oczywiście napisany słownie po łacinie. Odszyfrowuje go i dzwoni, a to numer do znajomego pedofila, umawiają się i dziewczyna zostaje gwałcona. Znajomy pedofil przywozi jej poroże, które wieszam w piwnicy, wyciągam z kontenera następną linijkę i opuszczam pomieszczenie, rucham psa jak sra. czas rozpocząć polowanie, rucham psa jak sra. Tak, to ja, Linijkarz, jeden z ocalałych członków załogi greckiego tankowca Lotus.
@371t3 Beka z takich planet jak Jowisz "o jaki kurwa będę wielka gwiazda" elo, elo drugie Słońce, albo inny Altair, czy Vega. A nie mają nawet tyle wodoru, żeby być brązowymi karłami. Przede wszystkim zwiększ masę cioto.
Zaloguj się aby komentować
>Mleko ołowiowe
Słodki Chrystusie xD
@wiatraczeg https://en.wikipedia.org/wiki/2008_Chinese_milk_scandal
Ok, to akurat nie ołów, ale z ołowiem też coś było.
W ogóle afer z zatrutą żywnością w Chinach była masa.
Zaloguj się aby komentować
Spoczko, ale Łada byłaby dla Wiery gdyby Wanię zmieliło. Weź popraw
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Ech. Klasyka :)
Zaloguj się aby komentować
@kwasnica3000 ???
Zaloguj się aby komentować
Dlatego może nazywa się ją bożą krówką. Wspina się do nieba bo tęskno jej za bożą trawką
Zaloguj się aby komentować
O koniach tera!
@Giban i o biedronkach!
@Czokowoko
Nigdy się nie znudzi.
@Czokowoko poprosze wiecej past! - wypadlem z obiegu, bo tej nie znalem.
Zaloguj się aby komentować
Fajna wrzutka z tym kinem :D
@Cybulion fajne, wciagnalem sie.
@Cybulion koncowka xD
Zaloguj się aby komentować
Zło dryfujące xD
Zaloguj się aby komentować
W wieku 8 lat znalazlem w lesie male jajko, ojciec mi powiedzial, ze to jajo nietoperza i jeśli będę o nie dbal wkluje się Maly Nietoperz. Także sloik po jagodach przerobilem zgodnie z instrukcja ojca na male terrarium, umiescilem tam runo lesne, trochę wody w takim zbiorniku dla chomików na wypadek jakby się nagle wyklul i chcialo mu się pić.Tak zaczely mijać dni, codziennie go dogladalem po szkole, wszyscy znajomi którzy odwiedzali rodziców zawsze przychodzili do mojego pokoju robiąc sobie przerwę od picia wódki z sokiem pomarańczowym i jedzenia ciasta drożdżowego mojej mamy. Gratulowali, nazywali mnie malym botanikiem. Dni zamienialy się w tygodnie, jajo ani drgnelo, żadnych pęknięć na skorupie, myslalem, ze zrobilem cos źle i doprowadzilem do jego śmierci. Wtedy dopiero ojciec zdradzil mi, ze nietoperz nigdy się nie wykluje, bo to nie jajo tylko zaschniete gowno. Wszyscy znajomi rodziny wiedzieli o tym i przychodzili do mojego pokoju nie gratulowac mi nowego hobby tylko cisnąć bekę. Jak sobie przypomne to rzeczywiscie wychodzili cali czerwoni. Wszystkie zjazdy rodzinne zaczynaly się od historii jak w lesie znalazlem jajo nietoperza. To bylo 18 lat temu a dalej wujkowie 6 letnich gowniakow wyrzucają na halloween zdjęcia ich dzieciaków przegranych za nietoperze z dopiskiem ,,nienarodzony,,. 85 letni dziadek potrafili zadzwonić do mnie i sie spytac czy bylem juz w kinie na nowym Batmanie. Spytalem się raz rodziny czy może dac sobie spokój z tym. Wujek Franek, którego widzialem 2 razy na oczy powiedziano, ze to gówno bedzie meczylo mnie do końca. Wyakcentowal wtedy slowo gówno...
#heheszki #pasta #memy #humor #ojcostwo #rodzicielstwo
Mi też przypomniała sie taka jedna historia. Jako mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźliśmy w lesie małego jeżyka.
Leżał pod kępką trawy i drżał z zimna. Zrobiło mi się żal jeżyka i poprosiłem tatusia, żebyśmy zabrali jeżyka do domu. Tata się zgodził, i tak jeżyk zamieszkal u nas. Bardzo dbaliśmy o jeżyka, poiłem go mleczkiem i dawałem mu najlepsze owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku mojemu zdziwieniu, pomrukiwał z zadowoleniem.
Na zimę jeżyk - jak przystało na wszystkie porządne jeżyki - zapadł w zimowy sen. A na wiosnę jeżykowi urosły skrzydła, na czole
wyrósł róg i odleciał przez niedomknięte okno.
Wtedy stało się jasne, że wraz z tatusiem nie przynieśliśmy z lasu jeżyka, tylko jakieś chuj wie co.
Zaloguj się aby komentować
@solly dziwna pasta... Przecież kto kuzynki nie wyj***
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Cybulion zazdrość
Czytam trzeci raz i nadal nie wiem w co był sąsiad ubrany.
@cododiaska
@Cybulion https://www.youtube.com/watch?v=k5BV5A7C99Y pewnie znowu wrzucę przy następnym poście 😉
@Rmbajlo a skąd wiesz że pomoc z komputerem była głównym powodem wizyty u sąsiada? Może to był tylko pretekst żeby zaruchać?
Zaloguj się aby komentować
Ale taguj #heheszki
A poczekaj, przypomniałem sobie. Tam skrzynia jest za silnikiem i trzeba wyjac jedno i drugie by zrobić wymianę sprzęgła. XD
Były jeszcze inne kwiatki ale to już tak dawno, że zdążyłem zapomnieć.
@Taxidriver e60 ma masę skopany h rzeczy ale tu akurat automat
@s1cobra ok.
Zgodzę sie, że to piękny samochód (a już napewno ładny), przez jakiś czas były wypuszczane z tylnymi lampami przypominającymi starą flagę Japonii (Rising Sun), pięknie wyglądały w nocy.
Natomiast co do osiągów to obawiam się, że większość kilkuletnich hot hatch’y by kyoknela bawarę bez popity.
@s1cobra ta pasta to jakieś 10 lat spóźniona
@Felonious_Gru Była lepsza pasta o e60 z dwulitrowym dieslem :D
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować