#gastronomia

1
60
Szukamy restauracji w Krakowie na ekskluzywną kolację firmową dla ważnych gości. Zależy nam na eleganckim wystroju, wysokiej jakości jedzeniu i dobrej obsłudze. Miejsce musi robić wrażenie, bo chcemy zapewnić naszym partnerom biznesowym wyjątkowy wieczór. Czy ktoś może polecić lokal, który spełnia te wymagania? #gastronomia #krakow
20

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Byłem w pizzeri, tej co zwykle. Ten sam zestaw co zwykle (pizza, jakaś pasta, dwie kawy) przed świętami 120 pln, dziś 160 pln.

Aż się zapytałem kelnera czy się nie jebnął.

Zastanawiam się, kiedy mi się "możliwości zarobkowe" na to Monaco Europy skończą.

#gastronomia #inflacja #ceny
a31a29fa-1e82-44d5-9c8c-ae623a9cfc25
13

Zaloguj się aby komentować

Dżizus kurła, ja pierdole.

Żona wróciła z pracy (pracuje w kawiarni) i opowiada:
Przychodzi rano gość, zamawia kawkę, płaci i siada. Kończy kawę i idzie do toalety. Mija 15-20 minut i gość wybiega z kibla, bez słowa nie oglądając się za siebie, jakby go ktoś gonił.

Może zostawił w domu włączone żelazko? Zapomniał o ważnym spotkaniu? Albo przeczytał że jest promocja 6+6 na Harnasie w Biedrze?

Otóż nie.

Chłop obsrał i zatkał cały kibel. W związku z czym postanowił z godnością i honorem się ewakuować xd Ciekawe, czy jeszcze kiedyś tam przyjdzie ten kakaowy książę xd

Z farszem koledzy i koleżanki xd

#bekazpodludzi #zalesie #gastronomia
13

Zaloguj się aby komentować

Przy niedzieli dostałem flashbacków z czasów jak w rajtuzach wpatrywałem się w szkło kinaskopu telewizora Elemis. Oglądałem od przedszkola do Opola i czekałem na blok bajek z carton network w ogólnopolskiej telewizji. Czasami mama wtedy podejmowała decyzje i oznajmiała że dziś będzie pizza na kolację. Były to początki dwutysięcznych, a pizza to był placek grubości 0.5 cm i czterocentymetrowa warstwa sera, pieczarek, szynek, kiełbas, cebuli i warzyw. 20 lat później się dowiedziałem że w USA mówią na to detrod style pizza. Wg mnie bardziej to zapiekanka niż pizza ale w oparciu o przepis odtworzyłem to cudo gastronomi początku już nie ludowej Rzeczpospolitej. Co prawda ja zrobiłem sos czosnkowy ale z tego co pamiętam to mama podawała z keczupem nadwiślańskim firmy reypol.
#gastronomia #kuchnia #pizza #jedzenie #jedzzhejto
d7700502-f004-423c-b0b0-af1e94145799
10

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Czy istnieje jakiś ogólnodostępny mega ostry sos na pizzę/zapiekankę i podobne, który kupię w Biedronce/Lidlu/Polo Markecie/Carfourze? Z tego co widzę, to mizerny wybór jakiegoś chłamu Roleski czy inne Develeye i trzeba skakać przez obręcze i zamawiać w necie.

#sos #sosy #ostresosy #ostrysos #gastronomia #roleski #develey #biedronka #lidl #polomarket #carrefour
5

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Dobra, pal licho tę zbójecką doliczoną opłatę dla grup +10%.
Ale no kurła, "symboliczny" 1% na rośliny w knajpie to już lekka przesada xD Za co jeszcze mam płacić? Za ręczniczki w toalecie i składkę na fundusz remontowy stolików?

#januszex #januszebiznesu #gastronomia #wtf
4b4c67c8-6939-4366-b037-0eee2e9aa9f0
Wrzoo userbar
68
Half_NEET_Half_Amazing

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

jajebe

a później płacz, że gastro słabo stoi

szczelamseczasem

@Wrzoo Pochwal się miejscówką. Własnego kwiatka też zabierz. Rabat będzie. Żenada.

Wyrocznia

@Wrzoo kto mieszka w Polsce ten się w cyrku nie śmieje. Niemal za kazdym razem kiedy odwiedzam

Ojczyznę natrafię na jakiś kwiatek i kombinowanie. Odnoszę wrażenie, że nasila się to coraz bardziej.

Zaloguj się aby komentować

Chyba pierwszy raz się z tym spotkałem. Zamówiłem rosół i byłem przygotowany na jakąś standardową porcję typu 400/500ml (bo za 15zł zazwyczaj tyle się dostaje). Kelnerka najpierw przyniosła wazę a później talerz z makaronem. Myślałem, że jak sobie naleję to później zabierze wazę.

Tak więc kiedy powróciła i nie była zainteresowana zabieraniem wazy zapytałem się z ciekawości, czy można sobie dolewać. Odpowiedziała, że śmiało, jeżeli ma się ochotę i miejsce w brzuchu to można nawet wyzerować albo się podzielić z innymi osobami przy stole xD

Mają jeszcze żurek śląski i flaczki, chyba ponownie będzie trzeba się wybrać

#jedzenie #gastronomia trochę #gownowpis , ale stwierdziłem, że się tym podzielę xD

(EDIT: Zielczan zwrócił uwagę, że warto chociaż powiedzieć co to za miejsce, a więc "Karczma na górce", Lubecko)
1e628c11-fadc-4259-8301-9bc8a33945c9
10
GSX-R750

@nobodys mam tam równe 60km. wstąpię na pewno

Michumi

@nobodys nieee

Nieeee

Przecież w polzdze dostaje się wodę z makaronem za 40 pln kłamco propagandowy klamcooooo

Za to vw Czechach mmm za 2 eur syr smażeny i knedliczki i kawa kawa po 2 pln na rynku w Pradze albo Madrycie

Zaloguj się aby komentować

Pytanie gdzie kupujecie mięso? Przeszedłem na keto dietę i jak czuje to mięso z Lidla albo biedry to mnie naciąga. #dieta #gastronomia #sklepy #wroclaw
13
Dudleus

@rzodyn jakie efekty na keto?

RogerThat

Hala targowa jeszcze może

Zaloguj się aby komentować

#gastronomia #jedzenie #oswiadczenie
Napiwki to jest coś czego najbardziej nie rozumiem w jakiejkolwiek kulturze. W jakiej innej branży daje się napiwki? Oooo ale mi pan ładnie wymienił olej silnikowy, ma pan dodatkową stówkę! Oooo ale dobrze obcięte włosy nie no 50 złotych ekstra się należy!

Ale w gastro wymaga się żeby za wykonywaną przez kogoś pracę płacić ekstra, tzn. przerzucać koszty januszery na klienta. Zapłaciłeś 40 złotych za średniego burgera z frytkami, we no daj jeszcze dyszkę bo ktoś ci go przyniósł z kuchni do stolika (10 metrów). Zamawiasz na glovo, we no dorzuć 10% do zamówienia dla gościa co ci to dowiezie mimo że dobrowolnie zgodził się na wykonywanie usługi. Jedzenie na mieście i tak jest obecnie mega drogie bo marże poszły w górę ale zapewne obsługa tych pieniędzy nie widzi tylko Janusz, więc dokładaj się do obsługi, mimo że nawet nie wiadomo czy oni te pieniądze zobaczą.

Nigdy nie daję napiwków, i to nie dlatego że się nigdy nie należy, po prostu wydaję swoje ciężko zarobione pieniądze i chciałbym żeby ludzie którzy mnie obsługują zarabiali godziwie zamiast januszerskich sztuczek na wymuszanie dodatkowej kasy.
23
Wido

Ja ostatnio napiwek dałam gościowi, co naprawił mi zmywarkę, a przyjechał tego samego dnia co zadzwoniłam, naprawił na następny i wniósł ze mną na 2 piętro. Plus wycenił się tanio, więc i tak zaoszczędziłam.

Natomiast nie daje napiwków kelnerom, chyba że postarają się ekstra, a nie za samo przyniesienie zamówienia. To też taka prywatne skrzywienie, bo pracowałam swego czasu w głównej recepcji hotelu i nieraz się zdarzało, że organizowałam super zaręczyny, stając na głowie żeby zgrać spa, kolacje, idealnie schłodzony szampan do pokoju i dostawę kwiatów. Za to wszystko sowity napiwek zazwyczaj zgarniali kelnerzy, bo się przyjęło, że tak się nagradza lokal. A tak naprawdę byli tylko napędem do tacy. Oczywiście nie muszę wspominać, że się nqpiwkiem nigdy nie dzielili

Adehade

Mam u siebie w sklepie dowóz na terenie miasta i zdarza się, że dostanę napiwek to zawsze miłe zaskoczenie

Voltage

Widzę sporo komentarzy mówiących że się daje w wielu branżach - okej, ale nigdzie nie spotykałem się z takim unormowaniem tego jak w gastro. Tzn w gastro jak nie dacie napiwku, to jest to odbierane jako Januszera i w złym smaku. Sam czasem dołożę coś ekstra jak warto, ale nie uważam że to powinna być jakaś reguła.

Zaloguj się aby komentować

Też macie wrażenie, że gastro konkretnie pojebało? Ceny są wręcz szokujące. Ostatnio u mnie w mieście (średniej wielkości w skali kraju) zwykły Chinol ceny 40-45 zł za danie XD Dodam, że to typowy chińczyk, którego przygotowanie zajmuje im przed wydaniem 10 minut. To w Gdyni w dobrej tajskiej restauracji płaciłem 38 zł za pad thai i wszystko było świeże, nie mrożone i z gara aluminiowego do ogrzania.

Jadłem jeszcze w te sobote byłem ze znajomymi na mieście, bo ich zaprosiłem na weekend. Kotlet schabowy (duży) z ziemniakami i surówką 38 zł. 1 litr kompotu za 22 zł.

Głupi kebab to już +/- 30 zł, choć Podolski swojego w Niemczech sprzedaje za 7 euro. I prawda - jest mniejszy niż nasze, ale mięso i jakość składników bez porównania, nie wspomnę o zarobkach w Reichu w porównaniu do Polski.

Foodtrucki to w ogóle patola i temat na osobną dyskusję, ale obecnie jedzenie gdziekolwiek poza barem mlecznym to jest zamach na własną godność i szacunek do samego siebie.

Ktoś powie "nie stać cię, nie jedz". No stać i jeść nie będę za niedługo, bo to jest po prostu walenie w chuja klientów. Jeszcze najlepsze jest to, że Janusze przy zamówieniu na 8 osób doliczają sobie 10 % ekstra, co i tak nie idzie do kieszeni kelnerów. To taka jakby kara za to, że zostawisz im dużo kasy, bo olaboga wtedy kuchnia musi pracować, żeby wydać wszystko na czas, a nie odgrzać w tempurze mrożoną rybę z frytkami w 5 minut xDD

Polskie gastro otrzymało ogromne wsparcie od obywateli w czasach covidowych i odwdzięczyli się nam stałą podwyżką cen, tak jakby inflacja cały czas się kręciła jak karuzela. Głupia pizza (niewłoska) 40cm to w tej chwili 55 zł. Za w sumie coś, co w przyrządzeniu jest mega tanim daniem. Bardzo często te "amerykańskie pizze" walą zwykłą szynkę konserwową z biedronki, najtańszy ser, warzywa w skali hurtowej kosztują tyle co nic.

A zjeść w dobrej cenie też się da i uczciwie zarabiać, co pokazuje naprawdę marginalna ilość knajp, które i tak mają za małą renomę na rynku, żeby się przebić przez rozbujanych Januszy. No, ale wiadomo, jak nie będzie nowego samochodu w leasing co pół roku, to Janusz ogłasza upadłość.

A ceny to tylko wierzchołek góry lodowej tej patologii, bo pod nią kryje się jeszcze syf, brak higieny, mrożone żarcie, stary olej, serwowanie resztek z talerzy innym klientom i tym podobne cuda.

#jedzenie #gastronomia #kebab #pizza #bekazpodludzi #gospodarka #pieniadze #gownowpis #ekonomia
142
sebie_juki

@Lopez_ tak, pojebało, żarcie z dowozem, które 3 lata temu na 4-osobową rodzine wychodziło 70-80 ziko, teraz 140 lekką ręką.

FioletowyKartofel

@Lopez_ Niestety jest dokładnie tak jak piszesz. Regularnie jeździłem na wakacje za granicę, ale ostatnio również dlatego, że można tam zjeść lepiej/taniej/w lepszym miejscu.


Przykład z Polski - regularnie zamawiałem pizzę w tej samej pizzerii. Było (już po pierwszych covidach) 40 PLN, za chwilę 43 PLN, 45 PLN. Potem zamawiałem ze zniżką 10% do godziny 14. Za chwilę 48 PLN, 52 PLN. A zniżka 10% już tylko jak zainstalujesz jakąś gównoappkę na telefonie, czego nie zrobiłem. Dobiliśmy do 60 PLN, obecnie zamawiam od święta jak mam naprawdę ochotę.

Stać mnie zamawiać częściej, ale bojkotuję. Dzbanek lemoniady za 28 PLN przemilczę, szczególnie że dosładzana cukrem.


Co ciekawe, ten trend podwyżkowy najbardziej widać w tych słabych i przeciętnych knajpach. Te które były dobre i trochę droższe, ceny podniosły minimalnie. Obecnie ledwo widać różnicę w cenie.

gonerator

@Lopez_ Tak, też mam takie wrażenie

Zaloguj się aby komentować

M_B_A

@monke Stolica lodów? Dzięki, będę wiedział żeby omijać skoro próbują wciskać klientom takie gówno

Psikuta

Wypełniony miłością szefa.

Giban

Chyba liczą na influenserów

Zaloguj się aby komentować

Następna