@Fingal No i tak też od lat działam. Aktualnie na darmowym Photoscape X, który robi to znośnie i ma wygodne UI, będąc jednocześnie edytorem i organizerem. Dzisiaj próbowałem z Adobe Elements, ale mimo że te automatyczne algorytmy są nieco lepsze, to jednak UI to kompletna klapa. Wszystko zajmuje 3x tyle czasu + jeszcze prawie 400 zł za trzyletnią licencję.
Niemniej jednak cały czas czaje się na coś, co będzie obrabiać zdjęcia w trakcie wykonywania równie dobrze co telefon. A jednocześnie będzie doskonale działać tam, gdzie telefon nie daje rady, czyli przy długich ogniskowych. Teraz mam EOS 2000d + Sigma 18-200mm, ale zaczynają się oznaki zużycia migawki, więc może czas porozglądać się za następcą w tej, czy innej formie.