Wiele spłynęło na mnie fal nienawiści za mój apel, za cichą prośbę o pomoc. Rozumiem was, Bracia, dziękuję wam za stawanie w mojej obronie i pomoc. Proszę, nie zważajcie na tych, którzy są dziećmi szatana, oni po to są, żeby pluć jadem, jak wąż. Proszę was o zrozumienie i współczucie dla tych ludzi, są to ludzie pokrzywdzeni, nie raz spotykałem takich, w rozmowie, czasem w spowiedzi, oni porzucili Pana Boga, ich nowym Ojcem jest szatan, są jego sługami. Pomodlę się dzisiaj za tych, o nawrócenie, o rozum.
Zaloguj się aby komentować