W apce IKO wyskoczyło mi jakiś czas temu "ej, załóż sobie konto oszczędnościowe i włącz autooszczędzanie przy każdej płatności, ustaw ile % ma być przelewane na konto oszczędnościowe". Myślę sobie, a co tam. Może coś uzbieram w ten sposób. Tylko okazało się, że jak płacę kartą kredytową (a w ten sposób ostatnio płacę), to nic na oszczędnościowe nie idzie.
Przyszły przelewy za faktury, zabrałem się za płacenie podatków, rachunków, rat itd. Spłacam kartę kredytową i po wszystkim widzę, że gdzieś mi się zgubiło prawie 6 stówek. Okazuje się, że przy spłacaniu karty już autooszczędzanie działa. No tylko nie brałem teraz tego pod uwagę w obliczeniach i ja tych 6 stówek potrzebuję. Trudno, przelałem je z powrotem na konto osobiste. I zapłaciłem za to 9,99.
Więc jestem teraz -9,99 do przodu na tym całym oszczędzaniu. Jakbyście chcieli jakichś porad finansowych, to uderzajcie śmiało, same pewniaczki u mnie.
#finanse #oszczedzanie #heheszki
@Shagwest Kiedyś w Anglii chciałem sobie podnieść wiarygodność kredytową. Doradzili mi założenie karty kredytowej. Nie potrzebowałem jej bo miałem oszczędności, ale mówię ok, skoro to mi pomoże. Wykonałem jedną czy dwie transakcje i zapomniałem o tym. Przyszło pismo, że nie spłacam, dołożyli mi karę 12 funtów i karne odsetki. I zamiast poprawić sobie wiarygodność to sobie ją popsułem. Brak profitu i <wykop fejs>.