

Komentarze (55)
"Wojna i pokój", zostało ok 200 stron...
Lovecraft
Męczę tego nowego wiedźmina ale chyba nie dam rady.
@owczareknietrzymryjski fajnie wygląda, dodałam „do przeczytania”
@moll jak Ci idzie z "Idiotą"?
U mnie bardzo pod górkę. Po lekturze "Zbrodni i kary" rzuciłem się na w/w licząc na dzieło podobnego kalibru ale jak dotąd zawód trochę. Naiwność głównego bohatera oraz rozwleczone w nieskończoność dyskusje o niczym powodują że w połowie zwyczajnie jestem już zmęczony.
@Big__lebowski dopiero zaczęłam, ale to jedna z tych książek, na które trzeba mieć czas - to rozwleczenie mi nie przeszkadza, jeśli czytam jednym ciągiem, ale z lekka irytuje, gdy mam czas tylko na kilka stron. Ja ogólnie lubię przegadane książki, więc raczej liczę na dobrą lekturę.
I na razie podoba mi się bardziej od Zbrodni i kary
@moll początek jest ok, jestem ciekaw Twojej opinii gdzieś w okolicach połowy książki
@Big__lebowski jak nie zapomnę to się podzielę, ale pewnie szybciej przeczytasz recenzję po wszystkim na booketerze
@Big__lebowski jeśli Idiota Cię męczy to niestety do końca książki nic się nie zmieni
@adamszuba wlasnie to czytam! Ciężka książka…
@adamszuba męczę się z tym pewnie 3 lata. Czytam sobie raz na jakiś czas po rozdziale
Idę na pole walczyć z krzakami
,,To nie jest kraj dla starych ludzi” chyba dzisiaj skończę
I po kilka stron dziennie lecę z diatrybami Epikteta
słoneczny komunistyczny weekend

@Trypsyna audiobooki się liczą?

@Big__lebowski jak najbardziej :)
A nikt nie chce mojej książki??
Dasz znać czy warto przeczytać książkę od iwucia?
@inty jak przeczytam to na pewno dodam opinię na #bookmeter , jestem już w ponad połowie i bardzo mi się podoba
@inty świetna jest, taka wersja pro Finansowego ninja, jak ktoś chce zadbać o swoje finanse to pozycja obowiązkowa
Iwuć ma też świetne podcasty, w których omawia to samo co w książce
@inty generalnie cienka ksiazka. Ułożony portfel czy to ofensywny czy defensywny poniesie realnie stratę uwzględniając inflację. Dobre dla ludzi beż jakiekolwiek wiedzy o tworzeniu majątku.
Miałem w planach przeczytać tylko "Harfę", ale jednak wykończę całość w ciągu tego weekendu.

@pingWIN Hmm tak, instytut nie można powiedzieć, że jest mroczny. W ogóle mam wrażenie, że dorobili Kingowi łatkę króla horrorów czy jakoś tak na podstawie jednej czy dwóch książek, gdzie dla mnie on raczej siedzi bardziej w fantastyce? Nie mówię oczywiście o jakiś statkach kosmicznych tylko bardziej takich historiach nie z tego świata, ale o których nie można powiedzieć, że są straszne
Ale wracając do Twojego pytania to na mnie duże wrażenie zrobiło "To", chociaż dość długo mi zeszło przeczytanie całości,bo były fragmenty które męczyły.
Innymi książkami od Kinga które mogę polecić i mi się podobały (ale nie koniecznie były mroczne) są : lśnienie, doktor sen, baśniowa opowieść, Pan Mercedes czy mroczna wieża która aktualnie teraz czytam. Desperacja też była niezła, ale dość porąbana
@Veesper Właśnie zazwyczaj nie lubię czytać książki po oglądnięciu filmu, bo wiem co może się zdażyć, jaki może być finał itd. więc sobie To i Lśnienie jakoś zostawiłem, no i Doktor Sen jako kontynuację Lśnienia, choć do tych 2 tytułów może wrócę w formie książki. Baśniowa opowieść brzmi spoko, obczaję sobie. Raz zacząłem lata temu czytać i mam na półce Miasteczko Salem i z tego co pamiętam było one dość mroczne, tak się przynajmniej zaczynało wtedy, być może do tego bym wrócił. A czytałeś Lovecrafta, np. Zew Cthulhu?
@Michumi Właśnie Outsidera kojarzę tylko ze serialu, miałem w planach nawet zobaczyć, szczerze mówiąc nawet nie wiedziałem o tym, że to Kinga. Ten Joy Land brzmi w sumie dość ciekawie też. W sumie jak masz coś do polecenia nie Kinga to też chętnie przyjmę, ogólnie mało co czytałem. Podobał mi się dość "Na ostrzu noża" Patricka Nessa, bardziej niż Instytut, Pan Lodowego Ogrodu też był fajny choć przeczytałem pierwszy tom, a za drugi zabrałem się dość szybko po pierwszym i równie szybko odpadłem i nie wróciłem do tej pory
@pingWIN Nie czytałam nic od Lovcrafta
@pingWIN też tak miałem z Panem Lodowego. Jak zrobił z cyfrala jakaś kurwa pipe i stracił te 'moce' ale dobrnąłem prawie do końca. Czytałem setki książek nawet nie wiem co bym polecił. Lubisz hard sci fi? To problem trzech ciał i kolejne tomy. Dla mnie kompletny odlot, nie wiem jak to robi ten pisarz ale to jest tak odjechane że on sam chyba jest jakimś wytworem sci fi
Ja uwielbiam też Komórka stephena Kinga. Takie zombie story
Jak lubisz trochę bardziej przejmujące i łapiące za serce to Kwiaty dla Algernona. Można się trochę pomazać
Poświęciłam sobotnie popołudnie na Wegetarianke, coby się móc wypowiedzieć o literackich Noblach. Straciłam czas, który można było wykorzystać na coś lepszego i umocniło mnie to w przekonaniu,że lepiej trzymać się z daleka od laureatów prestiżowych nagród.
Męczę Koronę śniegu i krwi. 5 godzin audiobooka za mną, zostało ponad 16. Coś czuję, że będzie kolejna niezbyt pochlebna recenzja na bookmeter 🥲
Zaloguj się aby komentować