Styczeń się tak ciągnie, że nie spodziewałem się, że chce się już skończyć, więc jutrzejszy biegus longinus będzie musiał wpaść do kolejnego zestawienia spoconości Jacy. A tutaj easy run, bieg z tempem docelowym i interwałki, które chyba otworzyły drzwi do fioletowej nie tylko mojej mordy po skończeniu treningu, ale i strefy w pułapie tlenowym xD
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie


