"Czarną plamą" wskazywaną na lekcji geografii są ziemie Alzacji i Lotaryngii stracone przez Francję w wyniku bolesnej klęski w wojnie francusko-pruskiej (1870-1871).
Dzięki niej zjednoczone Niemcy (1871) dostały silny fundament pod budowanie swego statusu mocarstwa, Francja ogromne kontrybucje do spłacenia, a Polacy - ostateczne załamanie się polskiej dyplomacji międzynarodowej i na dobre zepchnięcie "sprawy polskiej" do polityki wewnętrznej zaborców.
Poczucie hańby wśród Francuzów i chęć jej pomszczenia przez kolejne dekady doprowadziły do ukucia terminu "rewanżyzm" (fr. revanchisme) jako chęci odzyskania straconych ziem.
Z 1870 r. taki cytacik mi wpadł francuskiego pisarza i historyka Prospera Mérimée (1803-1870):
„Przez całe życie moje pracowałem nad pozbyciem się wszelkich przesądów, nad przejęciem się tem przekonaniem, że jestem wprzód obywatelem świata, niż Francuzem.
Jednak filozoficzny płaszcz ten na nic mi się nie przydał.
Krwawię się cały od ran tych głupców-francuzów, łzami oblewam ich upokorzenia i jakkolwiekby niewdzięcznemi lub niedorzecznymi byli, kocham ich zawsze.”(Prosper Merimée à propos des lettres inédites. „Revue de deux mondes” 1879, 15 Août)
#historiazpaszkom #malarstwo #francja #historia

