#wspinaczka

13
159
Już w następny weekend (8-10 września) odbędą się mistrzostwa Wielkiej Brytanii we Wspinaczce: Lead, Speed & Para. Jeżeli jesteś gdzieś w #szkocja albo lubisz #wspinaczka to zapraszam. Ściany na razie puste, ale to jeszcze tydzień

Bilety do nabycia tutaj:
https://www.eventim-light.com/uk/a/62ea3b97100db1532a818ecd/e/64c7df5d405b827784dad109
https://www.eventim-light.com/uk/a/62ea3b97100db1532a818ecd/e/64c7dedf405b827784dad101

Finały zapewne będą do oglądnięcia na YouTube, tak samo jak zawsze

https://www.youtube.com/watch?v=2mO1tBnZHos

#uk #sport
boogie userbar
78d19a90-62e4-4a0d-ac6a-2fff23f98aa5
cf8484a0-3a03-4c5b-b068-678c55642667
e8e2a6d1-5ba0-4594-83fc-8109cef35507
conradowl

Będę w Edi odebrać znajomego z lotniska, proszę mi tu nie zapraszać ludzi bo zakorkują drogi

Powodzenia

boogie

@conradowl  od której strony będzie esz jechać bo może nie będziesz mijać IECA:)

conradowl

@boogie nie no, spokojnie, od Perth. Szkoda, że mam dzień zajęty już, ale fajnie że coś się tu ze Szkocji pojawia. Choć jak tylko pogoda będzie to sobota w góry

Zaloguj się aby komentować

#wspinaczka to najfajniejszy sport na świecie. Polecam każdemu. Uczta dla ciała i umysłu. Ucieczka od nudy i codziennych problemów. Chętnie odpowiem na pytania jak zacząć, ile to kosztuje i tak boję się jak jestem na górze i patrzę w dół
boogie userbar
7c437ade-f20e-47b6-8717-ccd449642fc1
eyf3dj782

W sumie człowiek wspinał się na nadajniki ale na ściance nie był, chyba mniej strachu by było

boogie

@eyf3dj782 na nadajnik zdecydowanie łatwiej, na ściankę zdecydowanie bezpieczniej

eyf3dj782

Na 52m monopola nogawka była full, za to cały Wrocław widoczny

Kubilaj_Khan

@boogie zapomniałeś powiedzieć "każdemu sprawnemu fizycznie". Ja się na to nie nadaję.

boogie

@Kubilaj_Khan nie bardzo wiem, co rozumiesz poprzez sprawny fizycznie. Na moją salę przychodzą olimpiczycy, mistrzowie świata, reprezentanci różnych krajów i w porównaniu do nich to jestem totalnym niedorozwojem. Z drugiej strony, widuje ludzi, którzy mają poważną nadwagę (a wręcz otyłość) i sobie radzą ile mogą. To naprawde jest sport dla każdego.

Kubilaj_Khan

@boogie ja mam rwę kulszową i uwieziony nerw w stopie (stopa Mortona) i ledwo łażę. Takoe wspinaczki to tylko dla ludzi zdrowych.

GtotheG

@boogie ja mam bardzo nieprzyjemne doświadczenia, w centrum wspinaczkowym w którym byłam to jak nie zapłaciłeś za lekcje z instruktorem to się jeb, nie było praktycznie prostych ścianek pochyłych, takich do zabawy + każda ścianka zajęta i nie szło się dostać do zadnej, bo ludzie w dużych grupach ćwiczyli. Plus u kobiet wspinaczka jest ciężka - jak masz trochę szersze biodra to zapomnij bo ciężko utrzymać wtedy ciężar ciała. Tylko dla osób typu kolumna bądź trójkąt, taka sylwetka jaką ma np. Lewandowska.

boogie

@GtotheG smuteczek, że miejsce które wybrałaś było "słabe". Jednak musisz mierzyć siły na zamiary. Ścianka pochyła na wspinającego się jest z reguły trudna. Chyba, że masz na myśli pochył w przeciwnym kierunku, który może nieco pomagać. Trzeba pamiętać, że to wszystko zajmuje miejsce. Na mojej sali są stanowiska od poziomu 4 (inaczej mówiąc to poziom drabiny w stodole). Mają jakieś 4-5m, wszystkie uchwyty są wygodne i pochył jest od wspinającego. Jednak moja sala to jedna z największych w Europie, ten sprzęt jest bardzo drogi i ze względów na ograniczone miejsce, sale muszą się dostosować do jakiegoś "poziomu trudności". A co do pomocy instruktora: nigdzie nie znajdziesz instruktora za free. Najlepszym sposobem jest poczytać online o podstawowych zasadach, oglądać jakieś filmiki na youtube, poszukać kogoś lokalnie, kto też się wspina i umówić się na wspólne wspinanie, obserwować ludzi jak wchodzą na konkretną ściankę i później starać się ich kopiować. Sale wspinaczkowe muszą jakoś na siebie zarabiać: możesz wyłożyć kasę i dostać instruktora, albo kombinować samemu, aby się czegoś nauczyć (ja tak robię). Jak sama zauważyłaś, ludzie ćwiczą w grupie bo tak jest łatwiej się czegoś nauczyć i za free. Znajdź taką grupę i się nie poddawaj. A co do bioderek, waga ciała może być problemem, ale nie jest eliminatorem. Musisz się zastanowić nad własnymi wadami i zaletami i postarać się to wykorzystać. Ja jestem raczej niski, wg wielu kobiet nie jestem nawet mężczyzną (<180cm ;)), czasami mnie cholera bierze jak widzą kolesi po >100kg wagi i >180cm wzrostu, którzy wchodzą na ściankę, na którą ja mam wielki problem bo mi właśnie brakuje tych kilku cm, aby coś tam dosięgnąć Trzymaj się i wspinaj się

GtotheG

@boogie byłam tam z chłopakiem, który się wspinał i brał udział w zawodach. Tak, mi chodziło o ściankę pochyłą, na której "leżysz" - bo jak nie jesteś super szczupły i na co dzien nie trenujesz to niewiele się wespniesz na prostopadłej. Ja już się wspinać nie będę bo problemy z kręgosłupem, ale ogólnie napisałam, że miałam nieprzyjemne odczucia po wizycie w takim ośrodku. Podejrzewam, że nie zawsze tak jest.

Zaloguj się aby komentować

Czy warto ćwiczyć dla ładnej sylwetki?

Dziewczyną się to podoba chociaż nigdy się nie przyznają.
Ćwiczę teraz dwa razy w tygodniu. Ugułm ćwiczę już od lat i mam super sylwetkę ale co z tego?
Nie widzę żadnych korzyści. Dla zdrowia lepiej uprawiać inny sport niż siłownia. A jeśli chodzi o wyrzeźbione mięśnie do pod codziennymi ubraniami i tak nic nie widać. Dwa razy w roku jestem gdzieś na wakacjach gdzie pochodzę kilka godzin bez koszulki po plaży i to tyle XD.

Moim zdaniem nie warto.

Przerzucam się znowu na wspinaczkę. Może poznam jakąś fajną dziewczyną na ściance. Łatwiej tam zagadać bo trzeba kogoś do asekuracji i jest wspólne hobby czyli temat do rozmowy spędzania czasu i wyjazdów. No właśnie wspinanie łączy się z wyjazdami w góry. Czyli poznawaniem świata i spędzaniem czasu w schroniskach pod namiotem, przy ognisku. Podróże rozwijają i pozwalają nawiązać nowe kontakty.

Chodziłem na ściankę dwa lata i żałuje że przestałem. No ale nie miałem wtedy czasu chodzić i musiałem się przeprowadzić

Ale wysryw napisałem
#silownia #hejtokoksy #wychodzimyzprzegrywu #wspinaczka #logikarozowychpaskow
b734f516-e96c-4890-adbd-e71e7872fd99

Lepiej siłka dwa razy w tygodniu czy jakieś konkretne hoby związane jednocześnie ze sportem i podróżami?

38 Głosów
promyczekNadziei

Wspinaczka fajna ale wspinacz = chudy byk docięty

VonTrupka

> pod codziennymi ubraniami i tak nic nie widać


zmień codzienne ubrania na bardziej eleganckie a nie szorty pod kolana i bluza z kapturem o 2 rozmiary za duża


poza tym, samo łażenie po górach brzucha nie zrzuci

a jeśli nie miałeś nigdy porządnej stodoły w której można trzymać konia, to polecam przybrać tak z +20-25kilo

już przy wiązaniu butów zaczniesz narzekać na bemben (´・ᴗ・ ` )

AmbrozyKalarepa

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak >Czy warto ćwiczyć dla ładnej sylwetki?

Tak pod warunkiem, że masz atrakcyjną twarz i korzystne proporcje (odpowiedni stosunek długości obojczyków do rozstawienia talerzy miedniczych). Można dopełnić atrakcyjność sylwetką, ale nie można zrekompensować siłownią braku atrakcyjności.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Legitymacja-Szkolna

@lactozzi myślę że banota też prędzej czy później to czeka jeżeli nadal będzie się wspinał z biegiem czasu człowiek staje się coraz starszy oraz słabszy i jeśli tego nie zauważy to spierdoli się na łeb ¯\_(ツ)_/¯ Piłkarze kończą karierę w wieku 35-40 lat banot ma 35 lat więc teraz już z biegiem czasu będzie coraz słabszy i gorszy w tą wspinaczkę. Z resztą taka wspinaczka to jeden błąd i giniesz czasem to może nawet zależeć od warunków pogodowych czy samej konstrukcji budynku, a nie od ciebie. Ale co ja tam będę się przejmował takimi ludźmi xDDD

Zaloguj się aby komentować

Byłem ostatnio w Alpach na tej slynnej ferracie, ktorej czescią sa tzw schody do nieba, czyli 45 metrowa drabinka zawieszona wysoko nad przepascia. Sporo z was moze kojarzyc to miejsce, bo co jakis czas jest grillowane w internecie. Zmontowalem maly filmik stamtad, zapraszam do obejrzenia jak ktos chce:

https://www.instagram.com/reel/Cu8BCjLNZIk/?utm_source=ig_web_button_share_sheet&igshid=MzRlODBiNWFlZA==

#podroze #alpy #wspinaczka #viaferraty #randycontent
rith

@Randy_Robinson nice, ale tam dużo ludzi

Zielczan

@Randy_Robinson fajne, aczkolwiek nie dla mnie takie miejsce xD

Zaloguj się aby komentować

Ktoś się wspina? Czy są jacyś polscy YouTuberzy tłumaczący techniki, ćwiczenia?

#wspinaczka #hobby #sport
boogie userbar
1cd3be59-1cba-486b-b7a9-18bb98354d9c
fiszu

@boogie a muszą być koniecznie polscy ;)? Z zagranicznych zdecydowanie i najbardziej mogę polecić Dave MacLeod, ma kanał na jutubie, napisał też chyba najbardziej polecaną wspinaczkowo-treningową książkę "9 out of 10 climbers make the same mistakes" :). Lattice training też zdecydowanie mogę polecić. Emil Abrahamsson też czasem wrzuca dużo ciekawych filmików techniczno-treningowych. Może jeszcze Hard is Easy, gość ma dużo filmików też na temat sprzętu.

boogie

@fiszu znam większość z tego co wymieniłeś, ale nigdy nie spotkałem się z polskim kanałem o wspinaczce, dlatego zapytałem o polski kanał Na pewno sprawdzę tych kila, których nie znałem. Dzięki.


Edit: właśnie sprawdziłem i znam wszystkie polecone kanały, a na dodatek Dave Macleod to mój "lokalny ziomuś".

fiszu

Mechanior kiedyś nagrywał Akademia Wspinania Mazda 😅. Ale poza tym więcej nic polskiego nie kojarzę. @boogie

Zaloguj się aby komentować

Jaka dobra baza wypadowa w klimacie Pasterki z Gór Stołowych, ale żeby była w Górach Izerskich?
Zależy mi na odludziu, dobrym styku szlaków, polu namiotowym z podstawowym sanitariatem, w miare blisko granicy PL-CZ no i żeby jakaś szamka była na miejscu, pozejściu ze szlaku - chociaż to nie jest konieczność.
Polecacie jakąś miejscowość/schornisko? Tylko nie te najbardziej oblegane
#góry #turystyka #wspinaczka
ciszej

@Mowi ostatnio @zielczan ostatnio kręcił się po okolicy, możesz przejrzeć wpisy #zielczanwgorach

Zielczan

@ciszej ale ja byłem w Stołowych, a on tylko wspomina o Pasterce, a chce Izery

Mowi

@Zielczan @ciszej Stołowe już schodzone od 4 lat co roku, w tym chciałem trochę zmienić okolice :)

Zaloguj się aby komentować

Mial ktos z was kiedys taka przypadlosc z barkami, ze cos w nich przeskakuje w pewnym zakresie ruchu? Nie jest to bolesne, ale zdecydowanie niekomfortowe. Zastanawiam sie czy wybrac sie do jakiegos fizjoterapeuty czy raczej ortopedy?
Chodzac na wspinaczke i wiszac mocno na jednej rece pod pewnym katem tez mam uczucie jakby zaraz mial mi przeskoczyc.
#silownia #wspinaczka #fizjoterapia
ZeRoZeRoRaZ

Mam tak w pewnym zakresie ruchów przez zerwany obrąbek. Na prześwietleniu to nie wyjdzie, tylko na usg. Ponoć jeśli bardzo nie przeszkadza, to nic się z tym nie robi.

UzytkownikHejto

@donfazzione przeskakuje mi obojczyk, byłem u fizjoterapeuty/ortopedy to kazał przeczekać i samo przejdzie- czekam z 5-10 lat

NaCoToKomu

@donfazzione mi dosyć głośno strzelał lewy bark przy wyciskaniu hantli na skosie dodatnim. W badaniach nic nie wychodziło, wyglądało, że taka moja przypadłość. Pomogło mi wzmocnienie tylnego aktonu barku. Pół roku robienia Powell raisów, face pulli i odwrotnych rozpiętek i problem zniknął.

Zaloguj się aby komentować

Ostatni wpis w temacie #salatowytrening #wspinaczka #bouldering
Pakiet 1) Rozciąganie
  1. Szpagat. 4x60s
  2. Motylek(?) 3x60s
  3. Rozciaganie Hip Flexor 3x2x60s
  4. High Step 3x2x60s
20 sekund na zmianę nogi; 60 sekund pomiedzy seriami.
Pakiet 2) Palce
  1. Długopis (Pen Rolling) 2x2x30sekund
  2. Rozciaganie palców 2x10sekund na kazdym palcu. Naciagnac delikatnie do tylu i poruszac w lewo i w prawo.
  3. Finger Glides (ten sam link co powyżej) 30 sekund na kazda dłoń.
Pakiet 3) Ramiona. 50% z :
Pompeczki 10 sztuk x 3 serie, 1 minuta odpoczynku.
Drugie 3x10powtorzen. 1 minuta przerwy pomiedzy seriami
Pakiet 4) Swobodny boulder.
Moje Doświadczenie:
Ostatni trening, to jak mógłbym narzekać? Nie mogę się doczekać pomiarów szpagatu - mam wrażenie, że bardzo dużo tu zyskałem. Tak samo w motylku. Pozostałe dwa mnie nadal wkurzają, ale rozumiem, że to zło konieczne.
Palce jak palce.
Ramiona bywały trudne, ale tylko 2 serie, to łatwo poszło.
I na swobodnym bulderze dałem radę ogarnąć kilka trudnych trudnych problemów całkiem spokojnie, więc jestem zadowolony.
W okolicach weekendu zacznę robić test osiągów i zobaczymy ile się poprawiło w 3 miesiące. Wtedy też dam jakieś podsumowanie, co o tym wszystkim myślę.

Zaloguj się aby komentować

Piateczek, piątunio z #salatowytrening #bouldering #wspinaczka
Opis Cwiczeń
Pakiet 1) Palce
  1. Długopis (Pen Rolling) 2x2x30sekund
  2. Rozciaganie palców 2x10sekund na kazdym palcu. Naciagnac delikatnie do tylu i poruszac w lewo i w prawo.
  3. Finger Glides (ten sam link co powyżej) 30 sekund na kazda dłoń.
Pakiet 2) Ćwiczenia na brzuch 50% czyli po 2 sety :
1 Ćwiczenie - stopy do drążka
4 sety x 10 powtorzeń 1 minuty odpoczynku
2 Ćwiczenie - Wycieraczka
4 sety x 10 powtorzeń 1 minuty odpoczynku
3 Ćwiczenie - nie mogę znaleźć filmiku. Angazujesz brzuch na drazku a nastepnie wysuwasz jedna noge do kata 30 stopni, taki krok w powietrzu. nastepnie zmieniasz nogi. Cos jak to, tylko ze na drazku
4 sety x 30 powtorzen 1 minuty odpoczynku
Pakiet 3) Interwał siłowy - 3 problemy o trudności o 1 lub 2 poziomy poniżej maximum. Problemy powinny być zrobione wcześniej, żeby skupić się na sile a nie na rozwiązaniu problemu. Każdy problem robimy 3 razy. 3 minuty przerwy po każdym podejściu.
Moje doswiadczenie.
Goraco polecam te cwiczenia na palce. Mam wrazenie, że robią dobrą robotę.
2 serie na brzuch to mogę robić z zamkniętymi oczami. Stopy do drążka nawet nie robiły problemu. Jeden z mniej ulubionych pakietów, ale wiem, że dużo daje.
Musiałem w końcu zmienić siłkę oraz zamienić kiltera na moonboarda. WIęc się nie wygłupiałem i wybrałem v4ki, bo czułem, że mogę mieć i tak problemy.
AL 11 - 3 weszły.
Seventh Seal - śmiesznie, bo weszło, za drugim razem zjebałem sekwencję a za 3cim znów weszło.
3ci problem wybrałem źle. Nie dalem rady zrobić za pierwszym, zmieniłem na inny, znów za trudny i potem Volvo 480 okazało się dobrym rozwiązaniem.
Zakończyłem swobodnym boulderem, który pewnie powinienem zalogować, bo trwał pewnie z 1.5h, ale byl dość lightowy - nowa sciana - same nowe problemy, to poszło w ilość a nie jakość.

Zaloguj się aby komentować

Relaksacyjny dzień z #salatowytrening #wspinaczka #bouldering
Pakiet 1) Rozciąganie
  1. Szpagat. 4x60s
  2. Motylek(?) 3x60s
  3. Rozciaganie Hip Flexor 3x2x60s
  4. High Step 3x2x60s
20 sekund na zmianę nogi; 60 sekund pomiedzy seriami.
I tyle. Do końca treningu zostały mi dwie wizyty na siłce i jedna sesja w domu. Idealny układ do końca tygodnia.
Gilgamesz

Jaja ci się urwą od tego szpagatu

Zaloguj się aby komentować

Ostatni tydzień #salatowytrening #wspinaczka #bouldering
Opis Ćwiczeń
Pakiet 1) Chwyt izometryczny. Jedna ręka na 18-22mm krawątce. Nie podnosisz nóg jedynie zginasz w kolanach do uczucia, że jest ciężko. 50% 5x2powtorzenia po 7 sekund. (czyli 3 serie)
Pakiet 2) Max hangs z 95% max; 50% 6x1 powtórzenie po 10 sekund.
Pakiet 3) Scapular pull-up.
5serii po 5powtorzeń z 1.5 minuty przerwy.
Pakiet 4) 50 % z Podciaganie z obciazeniem 95% 4 serie po 3 podciągniecia
Moje doświadczenia.
Poniedziałek zrobiłem sobie taką przerwę, że nawet nie byłem w stanie wstać z łóżka (czytaj, zapiłem tak, że musiałem wziąć UŻeta). Co z pewnością wpłynęło na moje dzisiejsze osiągnięcia.
Chwytu izometrycznego nie lubię, ale jak dziś pomiedzy pakietami złapałem za 20mm krawątkę i podskoczyłem, to przez ułamek sekundy dałem radę ją utrzymać. Może to pierwszy krok.
Max z obciążeniem zupełnie mi dziś nie wszedł. Niby miały być tylko 3 powtórzenia, niby miało być łatwo, ale każde podejście kończyło się w okolicy 7mej sekundy. Może, jak będę miał możliwości w weekend, to spróbuję ponownie. Poki co wielki zawód.
Na Scapular pull-ups znów zamontowałem sobie 80kg, bo to lekko ponad moją masę ciała więc myślę, że więcej nie muszę. I bardzo ładnie wszystkie powtorzenia weszły.
Albo 95% mojego maxa w podciągnieciu to już nie jest 20kg (nie testowałem od 3ch miesiecy), albo kolejnosc, że najpierw scapular a potem pełne bardzo ładnie działa, bo robienie 20kg to czysta frajda (choć tych powtórzeń jest tyle co kot napłakał).
Jako, że miałem czas i starałem się relaksacyjnie podejść do treningu dziś, to zrobiłem jakieś 9 problemów na Kilterze w przerwach między ćwiczeniami. Wiem, że nie powininenem dodawać ekstra ćwiczeń do planu. Ale miałem taką strategię, że jak zrobiłem listę 6ciu problemów, które musiałem przećwiczyć na Kilterze to zazwyczaj jeden był trudniejszy, ja byłem wypompowany krótkim odpoczynkiem, więc wszystkie te problemy trafiały do wora "Nemezis" i dziś postanowiłem z moimi Nemezis się zmierzyć. W porównaniu do innych kilterowych sesji ta może się wydawać słaba, ale przypominam, to są problemy, które mi ewidentnie nie podchodziły.
Cascaded v8 - weszło
cascaded #2 v8 - nie miałem na liście, ale jak zobaczyłem, to musiałem spróbować
Pinch N Crimp v6 -najgorzej. Kilka podejść dziś i musiałem "oszukać" omijając ostatni ruch i strzelając prosto do koncowego chwytu.
Stolen Moves, 1/2-Pad Grooves V7. W pierwszym podejściu przestrzeliłem finał i złapałem krawędź ściany -,- za drugim już było spoko.
Just a day v8- weszło
Casual in Wyoming v7 - weszło
Say Sike v7 - kolejne, którego nie znosiłem wcześniej, przez ten głupi podchwyt. Dzis poszło za pierwszym razem.
Cat Piano v8 - weszło
mikey wholly crimp-amoli v7 - bardzo fajny, nietypowy problem. Musiałem zrobić 2 podejścia żeby sobie poukładać rozwiązanie i za 3cim razem wyszło
Podsumowanie tygodnia z #salatowytrening #wspinaczka #bouldering
Czwartek
Pakiet 1) Ćwiczenia na brzuch
1 Ćwiczenie - stopy do drążka
4 sety x 10 powtorzeń 1 minuty odpoczynku
2 Ćwiczenie - Wycieraczka
4 sety x 10 powtorzeń 1 minuty odpoczynku
3 Ćwiczenie - nie mogę znaleźć filmiku. Angazujesz brzuch na drazku a nastepnie wysuwasz jedna noge do kata 30 stopni, taki krok w powietrzu. nastepnie zmieniasz nogi. Cos jak to, tylko ze na drazku
4 sety x 30 powtorzen 1 minuty odpoczynku
Pakiet 2) Ścisk - z obciążeniem 95% max (~24kg); 6x2 powtorzenia po 10 sekund; 1.5 minuty przerwy miedzy seriami.
Piatek
Pakiet 1) Kampus Board 3 cwiczenia, raz zaczynajac lewa, raz zaczynajac prawą.
1-3-5-7
1-4-7
1-5-7
Pakiet 2) Swobodny boulder
Sobota
Pakiet 3) Trójki na Baldzie . 6 serii po 3 powtorzenia. Wybrac 6 problemow na poziomie flasza o dlugosci 6-8 ruchow i powtorzyc 3 razy. Nastepnie przejsc do kolejnego problemu. 1minuta miedzy powtorzeniami, 3 minuty przerwy miedzy problemami.
Niedziela
Pakiet 1) Scapular pull-up.
5serii po 5powtorzeń z 1.5 minuty przerwy.
Pakiet 2) Rozciąganie
  1. Szpagat. 4x60s
  2. Motylek(?) 3x60s
  3. Rozciaganie Hip Flexor 3x2x60s
  4. High Step 3x2x60s
20 sekund na zmianę nogi; 60 sekund pomiedzy seriami.
Pakiet 3) Palce
  1. Długopis (Pen Rolling) 2x2x30sekund
  2. Rozciaganie palców 2x10sekund na kazdym palcu. Naciagnac delikatnie do tylu i poruszac w lewo i w prawo.
  3. Finger Glides (ten sam link co powyżej) 30 sekund na kazda dłoń.
Moje doświadczenia.
Jestem wyczerpany. Nie regeneruję się dobrze po tych treningach, więc dużo słabiej mi te rzeczy wychodziły.
Czwartek
- znów zacząłem robić stopy do drążka, ale po pierwszych seriach zrezygnowałem. Potem wycieraczka mnie tak wymeczyła, że nie byłem w stanie zrobić całości bez chwili odpoczynku. Ścisk był łatwy, po zrobieniu całości jeszcze podszedłem spróbować 32kg i nie było problemu.
Piatek.
Campus board mnie zestrzelił, ale nie miałem co do tego wątpliwości. Nie można magicznie nagle zacząć tego robić na takim poziomie. Będę musiał nad tym popracować. Swobodny boulder był luźny, nic super wyczerpującego. Poza tym nie pomogło zobaczenie, jak dziewczynie rzepka kolanowa postanowiła pójść pozwiedzać świat.
Sobota
Albo wczorajszy trening jednak nie był tak luźny jak sądziłem, albo jestem wyczerpany. Jako, że jest tylko minuta odpoczynku, to zdecydowałem się zrobić v7ki. Od razu pierwsza była za trudna, więc przesunąłem się na v6.
Permuda : 3 x weszło
booze crewz : 3 x weszło
bph74 : 3 x weszło
Pinch n Crimp : 3 x zjebalem
Master Chief : 3 x weszło
That One's Good : 2 x weszło, przy 3 po prostu zabrakło mi pary aby kontynuować.
Niedziela
Postanowiłem zobaczyć ile dam rade zrobić na scapular pull-ups i zarzuciłem 80kg. Pierwsza seria wyszła słabo. Chociaż się rozgrzałem, to miałem wrażenie, że nie jestem w stanie wykonać ćwiczenia poprawnie. Na szczescie sie nie poddalem, bo kolejne jednak wyszły super (mam nawet nagranie, jakby ktoś chciał ocenić).
Rozciąganie było na luzaku. Normalny poziom bólu, co może świadczyć, że nie postarałem się wystarczająco.
Paluszki, to czysta frajda
Maroko

Jak nie jesteś w stanie z jakiegoś powodu podciągnąć stop do drążka ułatw sobie serię przyciągając kolana do klatki https://youtu.be/xdcT0WRTPw8

Zaloguj się aby komentować

Środa z #salatowytrening #bouldering #wspinaczka
Opis Ćwiczeń
Pakiet 1) Ramiona.
Pompeczki 10 sztuk x 3 serie, 1 minuta odpoczynku.
Drugie 3x10powtorzen. 1 minuta przerwy pomiedzy seriami
Moje Doświadczenie:
Miało być więcej, ale mnie przetrzymali w pracy i nagle zrobiło się późno, dlatego pozamieniałem sobie detale i mam dużo łatwiejszy dzień.
Pompeczki w sumie to nie problem żaden, nawet z krótką przerwą.
Drugie zrobiłem z 16kg, ale trzeciej serii lewą ręką już nie dałem rady. Musiałem przerzucić się na ósemkę.

Zaloguj się aby komentować

Wtorek z #salatowytrening #wspinaczka #bouldering
Opis Ćwiczeń
Pakiet 1) Chwyt izometryczny. Jedna ręka na 18-22mm krawątce. Nie podnosisz nóg jedynie zginasz w kolanach do uczucia, że jest ciężko. 50% 5x2powtorzenia po 7 sekund. (czyli 3 serie)
Pakiet 2) Interwał siłowy - 6 problemów o trudności o 1 lub 2 poziomy poniżej maximum. Problemy powinny być zrobione wcześniej, żeby skupić się na sile a nie na rozwiązaniu problemu. Każdy problem robimy 3 razy. 3 minuty przerwy po każdym podejściu.
Opis Ćwiczeń:
Jak ktoś to śledzi, to wie, że chwyt izometryczny nie jest spełnieniem moich marzeń, tak więc przejdźmy od razu do pakietu drugiego, gdzie pomyślałem, że tym razem na 100% nie ogarnę 100 punktów.
Zrobiłem rozgrzewkę na v1-v2-v2 a potem wskoczyłem już na poważnie:
Narasaki Bounce - odpadłem ; zrobione ; zrobione (16 pkt)
Black Rock Desert - 3 x zrobione (40 pkt łącznie)
Bob Kick - odpadłem, zrobione, odpadłem (48 pkt łącznie)
tell by the way - 3x zrobione (72 pkt łącznie)
Nice Lil' Number - zrobione; zrobione; odpadłem (88 pkt)
just another Monday - 3x odpadłem (88 pkt);
Na tym skonczylem czesc treningowa, ale być tak blisko setki i nie docisnąć, byłoby szkoda - spróbowałem jednego czy dwóch problemów i ....
Double Dose - odpadłem, zrobione, zrobione (104 punkty)
Do wieczora

Zaloguj się aby komentować

Ostatni pełny tydzień! #salatowytrening #bouldering #wspinaczka
6h snu
Waga pozostanie długo długo niewiadomą.
Pakiet 1) Max hangs z 95% max; 6x1 powtórzenie po 10 sekund.
Pakiet 2) Scapular pull-up.
5serii po 5powtorzeń z 1.5 minuty przerwy.
Pakiet 3) 50 % z Podciaganie z obciazeniem 95% 4 serie po 3 podciągniecia
Opis Ćwiczeń.
45kilo było łatwiej przypiąć niż 44. Nie mogę się doczekać, żeby zrobić nowy test na maxa. Może 60 wejdzie.
Na scapular pull-up's poszalałem i wpiąłem 65kg. Dalej dało radę.
Tym razem nie pojebałem ilości powtórzeń i 2 serie po 20 kilo były czystą frajdą.

Zaloguj się aby komentować

Cały weekend w jednym poscie. #salatowytrening #bouldering #wspinaczka
Sobota:
Pakiet 1) Kampus Board 3 cwiczenia, raz zaczynajac lewa, raz zaczynajac prawą.
1-3-5-7
1-4-7
1-5-7
Pakiet 2) Swobodny boulder
Pakiet 3) Rozciąganie
  1. Szpagat. 4x60s
  2. Motylek(?) 3x60s
  3. Rozciaganie Hip Flexor 3x2x60s
  4. High Step 3x2x60s
20 sekund na zmianę nogi; 60 sekund pomiedzy seriami.
Niedziela
Pakiet 1) Ramiona.
  • Pompeczki 10 sztuk x 3 serie, 1 minuta odpoczynku.
  • Drugie 3x10powtorzen. 1 minuta przerwy pomiedzy seriami
Pakiet 2) Palce
  1. Długopis (Pen Rolling) 2x2x30sekund
  2. Rozciaganie palców 2x10sekund na kazdym palcu. Naciagnac delikatnie do tylu i poruszac w lewo i w prawo.
  3. Finger Glides (ten sam link co powyżej) 30 sekund na kazda dłoń.
Moje doswiadczenie:
Campus Board myslalem ze mam ogarinety. Ale już 1-4-7 mnie zestrzeliło kompletnie. Kolejna rzecz do listy cwiczeń, które od teraz chcę wykonywać regularnie. Wydaje mi się, że wpływ mogł mieć na to piątkowy masaż. Nic w piątek poza tym masażem nie zrobiłem, ale trochę dał mi w kość.
Na swobodny boulder pojechałem w kolejne nowe miejsce i widzę lekką poprawę w porównaniu do poprzednich wizyt (flash problemów z poziomu 'projektowego').
Rozciąganie poszło normalnie.
W niedzielę nie miałem czasu się ogarnąć. Na szczęście juz dużo do zrobienia niemiałem, ramiona na drugie wziąłem 16kg, ale przy ostatniej serii zrzuciłem do 8kg. Nie miałem nic pomiędzy.
Palce trochę bolą od tego wszystkiego i to rozciąganie ich aż tak wiele nie zmienia, ale strach myśleć co by było bez tego

Zaloguj się aby komentować