Waga i sen nadal pozostają tajemnicą. Podejrzewam, że grubnę, bo jem coraz więcej.
Opis Cwiczen:
Pakiet 1) Ćwiczenia na brzuch
1 Ćwiczenie - stopy do drążka
4 sety x 10 powtorzeń 1 minuty odpoczynku
2 Ćwiczenie - Wycieraczka
4 sety x 10 powtorzeń 1 minuty odpoczynku
3 Ćwiczenie - nie mogę znaleźć filmiku. Angazujesz brzuch na drazku a nastepnie wysuwasz jedna noge do kata 30 stopni, taki krok w powietrzu. nastepnie zmieniasz nogi. Cos jak to, tylko ze na drazku
4 sety x 30 powtorzen 1 minuty odpoczynku
Pakiet 2) Ścisk - z obciążeniem 95% max (~23.5kg); 6x2 powtorzenia po 10 sekund; 1.5 minuty przerwy miedzy seriami.
Pakiet 3)Podobne do wczorajszego bulderowania, ale opisane jako Interwał Siłowy. 6 problemów o poziomie 1-2 poniżej maxa. Każdy problem powininen być zrobiony 3 razy. 3 minuty przerwy pomiedzy kazdym podejsciem(wczoraj była 1 minuta) i 3 minuty przerwy pomiedzy problemami. Odpadnięcia są oczekiwane. Wymagane jest po prostu rzucenie się na coś ciężkiego.
Moje doświadczenie:
Jak robie stopy do drazka, to nie wyrabiam kondycyjnie wszystkich 4 serii. Plus opis cwiczenia mowi 'kolana do klatki', wiec nie oszukuje za bardzo. Pod koniec wycieraczki umieram, ale zrobienie tego zawsze mnie podbudowuje, bo nawet piszac to teraz mam DOMs, wiec dobrze weszło
Na ścisku ustawiłem 23.75 i nie było większego bólu. Już nie ryzykuję dokładając samemu ćwiczeń, ale jak tylko ten program się skończy, to robię osobny tylko na ścisk.
To też moja pierwsza sesja, gdzie wyrobiłem 100punktów na v6tkachPowiedziałem wczoraj myśląc jak wiele przygotowań by wymagało zrobić 15 razy v7kę w jednej serii.To moja własna wewnętrzna zabawa, więc liczę też powtórzenia, ale z niecierpliwością czekam na szansę na zrobienie tego na v7ce
Więc jak miałem wybrać coś 1-2 stopnie poniżej max to wziąłem te v7ki, po brzuchu, po ścisku nie spodziewając się za wiele.
popinjay - wszystkie 3 weszły
Ridiculous Horse - wszystkie 3 weszły
Uncast Shadow (eliminate) - wszystkie 3 weszły (tu zacząłem już liczyć ile mi zostało do 100tki)
Wills Will 3 - flash + kolejna weszła + odpadłem na ostatnim ruchu (11 zrobione)
bags of sand - wszystkie 3 weszły (14 zrobione)
Stolen Moves, 1/2-Pad Grooves - wszystkie 3 zjebałem. Nie wiem, czy ze zmeczenia, czy dużo trudniejszy problem niż wszystko pozostałe (mam wrażenie, że oba).
Pakiet 3 zakończyłem tak, jak należało - z kilkoma odpadnięciami. V7*14=98 trochę bolało, ale ... odpaliłem pierwszy problem z brzegu - siqo mode, który przeflashowałem! i w jednej sesji zrobiłem 105 punktów!
Czas na 13 v8
Kogo to kurba obchodzit
@Zagrosky opisuje moje codzienne treningi. Interesuje to pewnie ludzi, którzy chcą poczytać o treningach specjalnie dostosowanychcdo celów wspinaczkowych. Może to też służyć jako motywator, dla mnie to służy jako dziennik, żeby zobaczyć skąd wystartowałem i dokąd dotarłem.
Chce Ci także podziękować za przypomnienie, jak dużo przyjemniejszym portalem jest hejto. Na wykopie pewnie dostałbym dziesiątki takich wiadomości już w pierwszym tygodniu, a tu nie dość, że jesteś pierwszy w 10 tygodniach. To jedyna osoba, która mnie zmotywowała do powrotu i pisania była na wypoku a nie tu.
Zaloguj się aby komentować