#tworczoscwlasna

43
3223
W życiu "poety" przychodzi od czasu do czasu czas na autorefleksję. Może ona być na przykład związana z mnogością wyprodukowanych przez owego "poetę" wytworów. Wystarczy jednak ładnie ubrać to wszystko w homeryckie porównania i wtedy całość można na spokojnie przetrawić, a później, na jeszcze spokojniej, z siebie wydalić:

***

A, sram na to!
czyli Przesyt
albo Karma dla ducha
albo Perystaltyka

Przez Apollina jestem natchniony!
Dziewięciu Muzom składam pokłony!
Kolejna już dzisiaj skuteczna próba:
co nie zaczynam, to mi się uda!

Niczem Horacy, jam oślepiony
blaskiem poezji! Uduchowiony!
Wiersze to moja karma dla ducha:
dwa dania i deser! Też chciej posłuchać!

A te posiłki jadajmy obfite!
Smaków próbujmy, co nieodkryte!
Pragniesz dokładki? Ja na nią czekam!
Na deser zaś swój sonet polecam.

Aż tu coś nagle zaczyna mnie skręcać!
Ucisk w jelita przenosi się z serca!
Biegnę poszukać jakiegoś nocnika!
Natura mnie wzywa! Perystaltyka.

***

#nasonety
#zafirewallem
#poezja
#tworczoscwlasna

I sonet di proposta
Anicca

Odzieję się rankiem w strój wysłużony
Sprany, łatany, lecz niepoplamiony
Barwiony szafranem, ma duma i chluba
Szata spodnia, wierzchnia i opończa gruba

W ich związywaniu jestem doświadczony
Trzymam je w pudełku, w którym kardamony,
goździk i wanilia, wonna i krucha
dbają o świeżość oraz spokój ducha

Nie straszne nam są wszelkie nawałnice
Nie kuszą pieniądze, władza, zalotnice
Nie martwi, że czas przez palce przecieka
Nie spieszy się nam, bo wszystko poczeka

By święcić tradycje, każdy z nas przyklęka
I podąża ścieżką w duchowych postępach
Do nirwany wiedzie codzienna praktyka
Biorę wdech, wydech... i świat wokół znika



#diriposta w ramach #nasonety , czyli #poezja w kawiarni #zafirewallem , w której króluje #tworczoscwlasna
Wrzoo userbar
243c27d5-6d7f-4a31-8378-c6f6b5bbf352
moll

@Wrzoo dzisiaj same dobre! Podnosicie poprzeczkę w tej edycji

Heheszki

Beeco


Dziś ubieram się jak menel

W dość dziadowski czysty strój

Będzie przemarsz uroczysty

Ma stylówa kontra tłum


Zębem czasu naznaczona

Zbroja całkiem komfortowa

Powginana tam gdzie lubie

Ide sobie, w nosie dłubie


Z dna szuflady próbką węchu

Się oblałem cały głupi

Niech się patrzą na bezdechu

Jak artysta ma ich w dupie


Proszek vizir, pralka beko

Im performance dedykuję

Faje Winston no i mleko

Sobie tylko w żabce kupię

splash545

Buddyzm & stoicyzm = wieczna sztama

Zaloguj się aby komentować

Dziękuję 
Urzekła mnie wygrana 
Panie, panowie, dziś będzie trudne.
A teraz do rzeczy:

Temat: dzisiejsza młodzież
Rymy: dusić - urwisów - puścić - Adonisów

Zasady:

- Musimy ułożyć cztery wersy, lub ich wielokrotność jeśli ktoś ma taką ochotę, 
- Op zadaje cztery słowa, które mają być użyte dokładnie w tej kolejności, na końcu kazdego wersu, 
- Op zadaje również temat zadania a rymowanka powinna, przynajmniej luźno, nawiązywać do niego, 
- Super zwycięzcą jest osoba, która kolejnego dnia do godziny 20 zdobędzie najwięcej piorunów.
- Elokwentny wygrany w nagrodę wymyśla nowe zadanie, czyli temat oraz rymy i publikuje do godz 21 nowy wpis

(I pamiętaj o społeczności, jeśli nie chcesz, żeby ona o Tobie zapomniała!)

Tagi:
#poezja #tworczoscwlasna #zafirewallem #akrostych  #naczteryrymy
George_Stark

Mięsko @moll musi udusić

żeby nakarmić swoich urwisów.

Z taką mamusią pasa popuścić!

I nie wyrosną na Adonisów!

splash545

Zamiast młodych emocje w zakazach wciąż dusić

Wyhodujesz w ten sposób tylko bandę urwisów

Lepiej ich wywieźć, na sawannę wypuścić

Życia ich nauczy stado czarnych Adonisów

jakibytulogin

Mądrości spod Januszowego wąsa


Takich to tylko udusić,

Wrednych, wyrodnych urwisów!

Jeszcze ich z torbami puścić,

Chudych quasi-Adonisów!


Śmiechem można się udusić

Z pożal boże się urwisów!

Na pastwisko ich wypuścić,

Bananowych Adonisów!

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Fotografia
czyli Malowanie światłem

Pstryk! - to nastąpiło otwarcie przesłony.
Przez nią do wnętrza został wpuszczony
okruszek światła, falista smuga:
błyszczące fotony niosące cuda.
W tym skrawku światła jest uwięziony
obraz: ułamek czasu, jakby skradziony
rzeczywistości, co pędzi jak głupia.
Aż w końcu to światło feerią wybucha
barw, wtedy, gdy tylko pada na kliszę.
Ten czas pędzący zatrzyma. Zapisze.
Co mogło by umknąć, cierpliwie zaczeka
aż kiedyś wspomoże pamięć człowieka.

Być może czujesz, że to potęga,
tak jakbyś czas trzymać mógł w swoich rękach,
gdy z aparatem się zmieniasz w magika
który w papierze światło zamyka.

***

#nasonety
#zafirewallem
#poezja
#tworczoscwlasna

I utwór di proposta
CzosnkowySmok

@Byk powinno Ci się spodobać

Byk

Też muszę przyznać, że mi się Twój słowotwór podoba, w krótkiej formie zawarłeś dużo szcegółów o fotografii, a ten wers o fotonach, majstersztyk

Byk

Też muszę przyznać, że mi się Twój słowotwór podoba, w krótkiej formie zawarłeś dużo szcegółów o fotografii, a ten wers o fotonach, majstersztyk

Zaloguj się aby komentować

W odniesieniu do wpisu: https://www.hejto.pl/wpis/to-ja-w-xxx-edycji-sonetowego-konkursu-zaproponuje-cos-muzycznego-na-rozruszanie

#diriposta  #nasonety #zafirewallem #tworczoscwlasna

Musiałem dodać strofkę, bo się nie zmieściłem z historią.

"Duchowe Pogo"

Zaczepił wnuczek rozochocony
Dziadka, co w cieniu drzemał zmęczony
Dziadziu, co stary jesteś jak huba
Powiedz jak kiedyś nosiłeś czuba!
Staruszek zwilżył włos posiwiony
Kogut na głowie został stworzony
Siadaj smarkaczu, zaraz posłuchasz
Jak zamiast paska, miałem łańcucha

Wówczas uczniowie i uczennice
Znali na wylot wszystkie winnice
W jabolu kąpiel i pranie fleka
Zjazdy po kleju, kompocie, lekach
Ćpanie w kanałach, spanie we wnękach
Agrafka w uchu, sznyty na rękach
Czerwone sztruksy, zapach śmietnika
I malowanie sprejem pomnika

***

Zamilknął dziadek, legł nieprzytomnie
Serce stanęło z nadmiaru wspomnień
I teraz gdzieś tam, po drugiej stronie
Anarchistyczny okrzyk zapłonie
Spotka się dziadek z dawną załogą
Po czym odtańczą duchowe pogo.
67291ba0-52d5-440b-8199-66759773f997
moderacja_sie_nie_myje

@Spleen Elegancki kawałek, aż się chce czarnucha kopnąć

splash545

@DiscoKhan dziś niedziela to chyba nie jesteś w robocie? Jakiś wokal da radę?

George_Stark

Nowy talent nam się objawił! Ekstra!

Zaloguj się aby komentować

#tworczoscwlasna
Wracając z urlopu wypadło nam zatrzymać się na Dolnym Śląsku. Hotel w niewielkiej miejscowości, na obrzeżach centrum, choć przy takich małych mieścinach granica co jest centrum, a co peryferiami bywa trudna do zakreślenia. Widok mam na spore rondo połączone ze skwerem, placem z pomnikiem postaci zasłużonej dla polskiej literatury, z jedną pierzeją zamkniętą peerelowskim bloczyskiem z rzędem lokali usługowych na parterze. Wśród nich jeden jest kluczowy, oczywiście sklep z alko, który animuje życie w tej części miasteczka.
W hotelowym telewizorze polska reprezentacja jest ogrywana przez inną narodową drużynę, a na naszym skwerku prawie wszyscy faceci są w barwach narodowych. Spora grupka, za plecami naszego noblisty, zaimprowizowała strefę kibica, na murku stoi bateria puszek. Nie wiem czy oglądają na telefonach, jak na boisko wchodzi inny nasz czempion, ostatnia nadzieja białych mająca odmienić losy turnieju, chłopakom na skwerze jednak sytuacja na boisku lub też brak w niej rozeznania nie przeszkadza chyba w dobrej zabawie, w ruch idą piszczałki czy też trąbki, po chwili z ogólnej kakofoni głosów podlanych harnasiem wybija się przyśpiewka dotycząca lokalnego klubu, o ile moja skromna znajomość sportu pozwala to ocenić znanego z innej zupełnie dyscypliny sportu.
Mężczyzn, jacy przewijają się przez plac łączy też inna cecha ubioru. Wszyscy, od naszych kibiców, poprzez przechodniów, których szlaki przecinają się głownie w rejonie monopolowego, po gości podjeżdżających pod hotel mają dżinsiki do kolan i skarpeteczki poniżej kostki. No taka moda, cóż poradzisz. Z wściekle żółtego (zielonego?) porsche wysiada dżentelmen w identycznym stroju wzbogaconym szalikiem w brawach narodowych i pakuje się do hotelowej restauracji gdzie witany jest gromkimi okrzykami, najwyraźniej strefa kibica dla lepiej usytuowanych. Niezależnie od sytuacji materialnej łączy fanów naszej reprezentacji coś jeszcze. Choć jak pisałem nie jestem na bieżąco z sytuacją w polskim futbolu to pamiętam hasło - łączy nas piłka. Nie wiem czy dalej jest aktualne ale chłopaki w większości biorą je na poważnie i chowają swoje pod koszulką na wysokości brzucha.
Parę słów poświecić należy też płci pięknej. Tutaj, wydawałoby się moda będzie dawała większe możliwości ale towarzyski naszych kibiców z tej możliwości nie skorzystały, wybrały najwyraźniej stroje klubowe obowiązujące w tym sezonie: dzianinowa, obcisła sukienka na ramiączkach z długim rozcięciem na udzie. Dominuje kolor czarny i beżowy. Na pewną odmianę - być może obowiązują tu jakieś reguły - zdecydowała się przyszła mama, której wyraźnie zaznaczający się brzuszek opina kiecka w kolorze czerwonym. Jej status wydaje się też podkreślać nonszalancko palony papieros.
Po południu padało, ulica szybko wysycha ale powietrze jest parne, lekko zamglone, trudno odróżnić przygasające o zmroku kolory nieba od ciemnych chmur oddalającej się burzy. Transmisja meczu się skończyła, coraz wyraźniej zaznacza się działanie lokalnego centrum ciążenia, pod monopolowym przecinają się wszystkie drogi. Cały dzień spędziłem w samochodzie, trzeba się nawodnić, idę do po browara. Płacę i na ladzie koło kasy widzę pięciolitrowy karton wina z kranikiem. Można kupić na kubki. Być może w piłce do Hiszpanii nam daleko ale przynajmniej w tym aspekcie poczyniliśmy postępy. W sklepikach koło parku w Madrycie też można było nabyć wino oraz kubki a uprzejmy sklepikarz użyczał korkociągu. Wraz z ociepleniem klimatu dołączamy najwyraźniej do południowoeuropejskiej strefy kultury winiarskiej, Dolny Śląsk jest być może forpocztą tej fali.
Pod hotel podjeżdża skoda na węgierskich numerach, pewnie ostatni goście. Wysiada kierowca w dżinsikach do kolan. Nad wzgórzami otaczającymi miasto zapada niechętnie najkrótsza noc w roku.

Zaloguj się aby komentować

Bo kto Vifony je ten w #kolchoz jest bywalcem,
A kto Vifonów nie je to w knajpach obywalcem.
#przegryw #jedzenie #tworczoscwlasna
5e7929a1-4cca-4cb9-b7f6-f4b75b6355c8
JaktologinniepoprawnyWTF

@bartlomiej_rakowski ostatnio nie mogę patrzeć na te zupki a zapasu narobiłem

Michumi

@bartlomiej_rakowski pamiętam dokładnie jak zjadłem pierwszą zumpkę w życiu z pierwszej transzy tych zupek na rynku ogólnym w historii kraju tego. Były to lata 90 ubiegłego wieku jakoś pierwsza połowa dekady. Mama przyniosła do domu dwa rodzaje. Te co znamy dziś i drugi wariant 'z ryżem'. Te z ryżem znikły praktycznie natychmiast bo były okropne. Jak byś jadł namoczone kawałki papieru.

Zaloguj się aby komentować

Nie macie litości!

W piątek sonety, dzisiaj czterowiersze, jutro opowiadania.

Tak dzięki Wam wygląda mój pierwszy weekend wakacji! ;D

Temat: Wakacje

Rymy: marzy - plaży - leżę - zwierzę

PAMIĘTAJ O SPOŁECZNOŚCI
#naczteryrymy #zafirewallem #tworczoscwlasna
PaczamTylko

Powiem szczerze, że mało kto marzy

by z wykrywaczem metali iść po plaży

wcale na niej na kocyku nie leżę

ze mnie jest detektorystyki zwierzę

Pan_Buk

Tak mi się czasem marzy

Kiedy odpoczywam na plaży,

Że na Scarlett Johansson leżę

I posuwam ją jak zwierzę.

a9008305-d503-4245-80e6-cbf0ad7824fc
bartek555

Marze, ze na plazy leze jak zwierze.


Dziekuje i dobrego weekendu.

Zaloguj się aby komentować

byłem we wrocławiu ostatnio i se zrobiłem vloga

fajne miasto macie bardzo zielone, chujowe drogi i mało się słyszy polskiego na ulicy, mógłbym tam mieszkać w sumie fajne miasto jebać sutryka elo

#wroclaw #tworczoscwlasna #youtube #gory

https://youtu.be/1PKHjU3vg6E?si=SbkAu83zcXlY7SI6
dolchus

Nie będę oglądał vloga ale daję pioruna za treść posta

Zaloguj się aby komentować

Oddając głos tym, których zwykle nikt nie słucha

Dzisiaj ta mała pinda dotknęła wrzeciona,
właśnie przez nią każdy z nas jest już stracony.
Niepowodzeniem skończona ucieczki próba,
nie mieliśmy pojęcia, że czeka nas zguba

Bo myśleliśmy, że to tylko zabobony
i kłamstwo, tylko w bajki włożone,
że ta przepowiednia to jest tylko podpucha.
I nikt tej czarnej wróżki dokładnie nie słuchał.

Wiadomym jest, swój świat mają czarownice
i nikt nie przewidzi czego sobie zażyczą.
I to właśnie przez to nikt nie wie co go czeka
a przecież życie człowieka płynie jak rzeka

tak cicho, nierówno. Czego się nie spodziewasz
to się właśnie z jakiegoś powodu przydarza.
A teraz sen stuletni nas wszystkich czeka,
a uwaga mas na jednej pindzie się skupia.

#zafirewallem #nasonety #tworczoscwlasna #diriposta
8c060ec3-4577-4173-9de0-27d2cabab173
splash545

Co za pinda atencjuszka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

CzosnkowySmok

Chińczyk zjadł zupę z nietoperza

George_Stark

Wiersz ładny, a i mam ciekawostkę!


W języku niderlandzkim "pinda" to orzech arachidowy. "Kaas" natomiast oznacza ser. Logicznym wobec tego wydaje się być, że masło orzechowe to pindakaas, prawda?

Zaloguj się aby komentować

#fotografia #fotografiaanalogowa #tworczoscwlasna #podlasie

Któregoś razu stwierdziłem, że wleze na drzewo z aparatem, bo na pewno będzie dobry widok.
Śmiesznie było, bo nie miałem już 15 lat, tylko coś koło 30.

Od wczoraj przebywam na Podlasiu, mam dokładnie 3300 metrów do granicy z Białorusią. Jak będzie się coś grubo dziać, to dowiecie się pierwsi . Będę tu całe wakacje, z jakimiś małymi przerwami.
fc772a54-bf4d-487f-965d-d6af75c089e7
Dzika_kaczka_bez_dzioba

Stary chłop co na drzewo wlazł


No zajebiscie. Nigdy nie przestawaj być dzieckiem

GrindFaterAnona

@Byk cale wakacje bedziesz siedzial na drzewie?

Budo

@Byk w sumie to dawno nie wlazłem na drzewo...

Zaloguj się aby komentować

Podobno pierwsza myśl jest zawsze najlepsza i należy za nią podążać. Tylko dlaczego moje są aż tak głupie?

***

Kalesony

A przed mrozem, do obrony,
załóż, bracie, kalesony!

Żeby ci nie marzła pupa,
byś od mrozu nie miał strupa,
czy pod dresy, czy pod dzwony,
załóż, bracie, kalesony!

Czapkę nosisz - chroni ucha.
Stopy? W ocieplanych butach.
Dłonie grzeją rękawice,
sweter - serca okolice,
tylko krocze u człowieka
odmrożenie może czekać.

Więc zimą na co dzień, a nie od święta
noś je na sobie i o tym pamiętaj,
że sąsiad Waldek, co ich nie tykał,
to teraz musi używać cewnika.

***

#nasonety
#zafirewallem
#poezja
#tworczoscwlasna
splash545

@George_Stark ale to dobrze, że są takie głupie bo wywolujesz nimi uśmiech na naszych pyszczkach xd Czuje się namówiony na kalesony

Wrzoo

@George_Stark xD

Zawsze szacun dla panów, noszących zimą kalesony!

Zaloguj się aby komentować

To ja w XXX edycji sonetowego konkursu zaproponuje coś muzycznego na rozruszanie . Tym razem w punkowym klimacie! A tak konkretnie to black metal punk - zespół Blitzed. Zespół ten znam bo do jednego ich utworu - 'Ryż i kurczak' teledysk zrobił nasz tutejszy hejtowicz No ale dziś nie o nim, bo skoro punk w klimacie black metal to proponuję szesnastkę czyli 2 zwrotki utworu :

***

Zew antychrysta

Kielich rozbity, biskup stracony
Truchła rozdziobią kruki i wrony
Bożki spadają, będzie rozróba
Odwrotne krzyże, ząb Belzebuba
Ostatni klecha skomle z ambony
Rogata bestia ściąga korony
Wiedźma się śmieje, żółty dym bucha
Najświętszą hostię zjadła ropucha

Już heretycy biją w dzwonnice
Zwierzęca chuć ogarnia zakonnice
Rabin oszalał, iman ucieka
Zew antychrysta słychać z daleka
Habit zrzucony, różaniec pęka
Niewiernych święto, konkordat w strzępach
Wygasły stosy, w gruzach Watykan
Powszechnym prawem ekskomunika 

***

Swoboda twórcza jak najbardziej, ale skoro jesteśmy w takich klimatach to za każde nawiązanie do punku, jaboli, irokezów, pogo itd oraz do stylistyki metalowej szatanów, demonów i takie tam - przewiduje w nagrodę jakieś słoneczko albo serduszko przy każdym takim wierszu. Growl @DiscoKhan 'a mile widziany, a wręcz gorąco pożądany!
To ten no: Jedzmy koty zapijając jabolem!

***
Kryterium oceniania: nieznane
Koniec konkursu: 28.06.24 pewnie bliżej 18, ale nie obiecuję
#zafirewallem #diproposta #nasonety #tworczoscwlasna
DiscoKhan

@splash545 dzisiaj to mogę szeptem najwyżej grołlować, bo w robocie jestem xD

Spleen

Przydałby się jakiś post zbiorczy z opiaem tych konkurencji w kawiarence i zasadami każdego z nich. Czasem bym się pobawił, ale nigdy nie wiem o co chodzi (jedynie na cztery rymy znam, i tylko dlatego, że są zasady w poście)

Spleen

@splash545 ok, chyba jasne, dzięki!

Zaloguj się aby komentować

Dobra to najpierw tu, bo tu też, żem wygrał.

Temat: Największa ulga

Rymy: czekanie - Ada - przestanie - rada

GL&HF

ZAPRAWDĘ PAMIĘTAJCIE O SPOŁECZNOŚCI
#naczteryrymy #zafirewallem #tworczoscwlasna
splash545

W brzuchu mi burczy, na danie czekanie

Co ja znów zamówiłem? To jakaś rolada

Żona schab je już dawno, a kiedy przestanie

To moja ręka zręcznie z jej talerza podkrada

jakibytulogin

"Na powrót kadry czekanie,

Bo znowu wyszła żenada.

Czy wreszcie kopać przestanie?" -

To Januszowa tyrada.

PaczamTylko

Dwa lata trwało kibicowanie, na sukces czekanie

było ciężko, ale daliśmy radę, ja i moja Ada

ale niech już reprezentacja przestanie

zacznie sprzątać ulicę, rozwieszać pranie - oto moja rada

Zaloguj się aby komentować

Jeszcze jeden na szybko:

***

Prośba
(Z dedykacją)

W podsumowaniu jeszcze coś zmienisz,
kiedy je będziesz zaraz pisała:
- może się wpienisz? lub rozpromienisz? -
lecz wiersz jeszcze jeden będziesz tam miała.

Gdy rozpromienisz
to będziesz się śmiała?
A jeśli wpienisz
to będziesz sapała?

Nie żebym do czegoś tu nawoływał:
jak podsumujesz, to i tak będzie.
Spraw jednak, proszę, żeby wygrywał
ktoś inny niż ja. Ktokolwiek inny niech Cię podsiędzie
na tronie zwycięstwa. Byle nie ten, co Stark się nazywa!
Ten niechże odtąd już zawsze przegrywa!

***

#nasonety
#zafirewallem
#poezja
#tworczoscwlasna
Wrzoo

@George_Stark 💛 piękny!

KatieWee

@George_Stark Panie Dżordżu, ma pan szczęście, że mnie to miękną nogi jak ktoś mi wierszem mówi, ale proszę, żeby to było ostatni raz

Zaloguj się aby komentować

Z okazji Dnia Muzyki premiera ode mnie i Rogue VHS.
Smacznego

https://youtu.be/GbmJ7HLZSIE?si=gEDqDs4xbW_3vmB9

#am0k #synthwave #chwalesie #produkcjamuzyki #tworczoscwlasna #muzyka #muzykaelektroniczna #newretrowave #tworzeniemuzyki
Tomekku

@AM0k_music a już miałem narzekać, że nie wrzuciłeś tutaj nowego kawałka bo mi teraz na YT wskoczył! good job.

Zaloguj się aby komentować

Hejto Detective Squad

Jeżeli trafiasz tu pierwszy raz na wpis z serii HDS, to pod tagiem #hejtodetectivesquad polecam poszukać pierwszego, żeby wszystko miało sens. To je zabawa dyletanta, więc nie linczujcie za błędy.

---------------------------------
CZĘŚĆ TRZECIA: DAVID ENTROPIUS

KILKA DNI WCZEŚNIEJ...
"Dążę do tego, by każdy dzień przebiegał mi na kształt całego życia." Te słowa z notatnika Paszy wryły się w moją pamięć jak zadra w skrzydło. Przypominały mi najtrudniejsze śledztwo w mojej karierze. Był to przypadek, którego echo wciąż dudniło w mojej duszy, jak stary jazz grany w zapomnianym barze. Za wszystkim stał niejaki David Entropius, profesor frezarek i maszyn CNC, prawdziwy geniusz metalu i szaleniec w jednym. Wpadł przez swoje nieostrożne kontakty z kaktusem, któremu miesiącami tworzyłem profil psychologiczny. Cóż za ironia, że roślina miała więcej do powiedzenia niż niejeden człowiek.

- Co wiesz o Entropiusie, kolczasty gnoju?! - Krzyczałem do kaktusa. Wiedziałem, że nie odpowie, bo tak naprawdę nie mówił, choć w głowie słyszałem jego głos.
- Nic ci nie powiem i możesz stroszyć te swoje piórka i analizować co chcesz!
- Nie takich jak ty łamałem swoim intelektem!

Przeklęty kaktus był jak betonowy mur - nie do przebicia. Był nie do ruszenia, jak palety w alejkach Biedronki, ale mój partner, Czosnek, miał swoje metody. Hakując toster, wywołał eksplozję, która rzuciła nim jak workiem ziemniaków prosto w stronę zielonego przestępcy, łamiąc go w połowie. W jego wnętrzu znaleźliśmy coś interesującego. Czip, precyzyjnie wykonany w tokarce CNC. To był nasz pierwszy trop, pierwszy dowód. Istniała tylko jedna maszyna w całym Hejto City, zdolna do takiej precyzji.

Fabryka ALERT RCB 3
Gdy dotarliśmy na miejsce, przywitał nas czerwony falliczny symbol przypominający kurczaka.

- To tu - powiedziałem z pewnością godną marynarza z jebutnym kluczem w łapie.
- Fallus zwiastuje problemy - odparł Czosnek, patrząc na znak z niepokojem.

W środku czekał na nas karzeł przebrany za Zeusa, który wiedział o naszej obecności. Gdy był dzieckiem, został porażony przez błyskawicę, co stworzyło w nim głęboki fetysz na punkcie elektryczności.

- Haha, witajcie w królestwie Zeusa gromowładnego! - wykrzyknął, unosząc ręce ku niebu.
- Mamy twój czip Entropiusie! Wiemy, co planujesz! - blefowałem, licząc że jak w tanich filmach akcji, złoczyńca sam się wygada.
- I myślicie, że miałem tylko jeden?! Mwhahaha. Już niedługo świat dozna rozkoszy rażenia prądem! Jednym przyciskiem pozbędę się izolacji ze wszystkich przewodów w Hejto City!

Zanim zdążyłem zareagować, Zeus Karzeł sięgnął po przycisk.

- Czekaj! Nie musisz tego robić!

/Pstryk/

W momencie, gdy Entropius nacisnął przycisk, coś poszło nie tak. Nagły zryw prądu, światło zgasło, a ja poczułem zapach przypalonego kurczaka. Cisza zapanowała na dłuższą chwilę. W końcu usłyszałem cichy zgrzyt.

- zZzzzz...

Znacie to powiedzenie "elektryka prąd nie tyka"? Cóż, David nie był elektrykiem. To był jego najlepszy, a zarazem najgorszy moment - chwilę później padł jak kłoda z twarzą zastygłą w dziwnym wyrazie ekstazy.

Niektórzy mówią, że po tym incydencie odkrył wodę u Wodzianki, inni, że zniknął na zawsze. Prawdy pewnie nigdy nie poznamy. Ale jedno było pewne - znów uratowaliśmy Hejto City przed kolejnym szaleńcem. Cóż, praca detektywa nigdy się nie kończy.

---------------------------------
OBECNIE

Za drzwiami pokoju 69 ukazał nam się człowiek siedzący na brązowym tronie, robiący zdjęcie swoich nagich stóp. Uśmiechał się szeroko, jakby złapał szczęście za pięty, dosłownie i w przenośni. Jego łokcie opierały się o kolana, a aparat trzymany był z precyzją, jakby to była jego codzienna rutyna.

- A panowie też szukają drugiej połówki? Ważna zasada: znajdźcie swoją niszę. Moja jest na rynku klozetowych stópkarzy. Mówię wam, zadziała - powiedział, unosząc brwi i wskazując aparatem na swoje stopy.
- My w sprawie Owcena i zaginionej kobiety... - powiedział Smok, starając się nie patrzeć za długo na dziwną scenę przed nami.
- A to nie wiem. - Zaczął mówić do siebie - A może ślimaczki zamiast paznokci?

Złapałem się za głowę, próbując pojąć, na co właśnie patrzę.

- Nic nie wiesz? To czemu Wodzianka wysłała nas do pokoju 69? - zapytałem, próbując ukryć frustrację.
- To jest 68, może ten dziwak z 69 coś wie.
- Aha. 68. No tak.

Przy drzwiach numer 69 partner stanął po mojej lewej stronie, ja poprawiłem kapelusz, a Smok chwycił za klamkę.

- Dobra, to są na pewno drzwi numer 69.
- I to wcale nie jest tak, że muzyka leciała właśnie zza nich - powiedziałem, udając, że tak właśnie było.
- Sowen? - zagadnął Smok.
- No?
- Czasem myślę, że nie jesteśmy najjaśniejszymi świeczkami w piórniku.
- Przynajmniej jesteśmy potrzebni.

- Otwieramy na raz, dwa, trzy...

- ...
- Widzieli panowie kiedyś Mongoła klepiącego grzyba? Nie? No to zaszczycony jestem wielce będąc pierwszym.
- ...

Moja szczęka opadła jak łycha na placu budowy Libijczyka.

-------ŹRÓDEŁKA I POSTACI--------------
Theme song odcinka: https://streamable.com/x1i073

Tym razem sami mi powiedzcie kto je gdzie.
@entropy_ i co, warto było prosić o przyostrzenie? XD
@splash545 trochę zabiłeś mi ćwieka dzisiejszym psalmem, ale jakoś spięte na trytytki. XD
W komentarzach do poprzedniego HDS jest info dlaczego . XD

Na ten moment pauza w twórczości, żeby nie zaśmiecać kawiarenki. Wrócimy za jakiś czas.

#zafirewallem #tworczoscwlasna #owcagate
ce2bef5e-a666-4d22-b49a-daba3a10c71b
47859ce4-6944-4457-9a6e-ec28feb59966
maximilianan

@DziwnaSowa mam immuna na hejtowe zabawy, nikt mnie nie rucha w dupe

DziwnaSowa

@entropy_ wiesz w ogóle czemu Zeus? XD

Zaloguj się aby komentować