#szwajcaria

10
104
Pijcie ze mną kompot, właśnie podpisałem umowę o pracę z nową firmą 🎉 Obecna praca jest spoko, ale firma ma trochę problemów finansowych więc zacząłem szukać nowej roboty i znalazłem. Nowa firma zaoferowała bardzo fajne warunki pracy i ludzie są spoko. Poszukiwania były bardzo męczące, obecnie rynek pracy jest dość ciężki, gdyż jest sporo kandydatów. Zauważyłem też trend że teraz większość ofert pracy wymaga języka niemieckiego więc wybór ofert dla ludzi znających tylko angielski (jak ja) jest mniejszy
#szwajcaria #it #programowanie #programista15k
rybeusz

I jak się mieszka i pracuje w Szwajcari w porównaniu do Polski? Sam miałem kiedyś marzenie żeby się tam przeprowadzić.

n3rd_1n_5pac3

@Giera zależy od firmy, widziałem jakieś ogłoszenia że można pracować zdalnie ale stawki były o wiele niższe jakbyś pracował w Szwajcarii

n3rd_1n_5pac3

@rybeusz mi się mieszka super, potrafie trochę odłożyć i żyć na dość dobrym poziomie. Dużo zacząłem podróżować bo raz że jest to tutaj łatwe dwa że mnie teraz stać. Ogólnie rzecz mówiąc praca jest ciężka (najczęściej pracuje nad bardzo nowymi rzeczami) ale jest też ciekawa i rozwijająca. Na początku trochę ciężko było się przyzwyczaić do bardzo kapitalistycznego podejścia do życia, ale po jakimś czasie się przyzwyczaiłem.

Zaloguj się aby komentować

Dla osób mających dłuższą przesiadkę na lotnisku w Zurychu mogę polecić odwiedzenie tarasu widokowego. Jeżeli masz bilet na samolot to wchodzisz za darmo, bez biletu wejście kosztuje 5 CHF. Taras jest niesamowicie duży, świetne panoramiczne widoki, na miejscu jest restauracja, automaty, toalety, plac zabaw, sporo miejsc siedzacych i bardzo ciekawe tablice (można posłuchać radia z wieży lotów, sprawdzić gdzie jaki samolot leci itd). Otwarte codziennie od 10-18
#zurych #lotnisko #szwajcaria #taraswidokowy #zuschauerterrasse
6f2d00b7-24cd-4111-9e68-5ddf55a47be7
3da66f36-4130-4799-8e41-31a02ba96099
bfb036fc-ef5f-4be5-a09e-0b9320aff192
35129e02-75cc-4350-a38a-3e05e6a9a26d
74051e91-f0a7-45b8-b567-6633c1bfcb9d
Tank1991

@n3rd_1n_5pac3 dzieki no akurat mialem sie przesiadac w zurychu, a nie czekaj w tej kurwie polsce siedze jade warzywa sadzic na dacze

Kismeth

Byłem trzy dni temu na tym lotnisku. Nie wiedziałem nawet, że coś takiego tam jest xD


Który terminal?

WolandWspanialy

@n3rd_1n_5pac3 Fajnie, na Okęciu wszystko przez szybę trzeba oglądać...

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Szybkie zakończenie długiej historii Credit Suisse
Dzieje się, dzieje się. Ale o co tak konkretnie chodzi w przypadku Credit Suisse? Zapraszam do czytania w ramach kontynuacji wątku bieżącej sytuacji w sektorze bankowym. Dla przypomnienia, w ostatnim odcinku omawiałem upadek Silicon Valley Bank, do przeczytania tutaj. Co się od tego czasu stało, że się z…epsuło i trzeba było ratować kolejny bank? Przecież pisałem, że „Dla innych banków bezpośrednich konsekwencji być nie powinno […]”
A stało się to, że w sumie nie stało się nic. W zasadzie. W sensie Credit Suisse miał parę problemów, jak w sumie większość banków (jak na przykład malejące zyski z uwagi na utrzymujące się długo ultra niskie stopy procentowe), największym wydawały się być malejące depozyty – za sprawą tego, że CS obsługiwał parę brudnych interesów (Greensill czy Archegos) i to finalnie nie wyszło najkorzystniej, szczególnie dla reputacji banku. Cóż, niestety banki nie są zwykle oazą uczciwości i Credit Suisse, delikatnie mówiąc, nie byłby w czołówce rankingu pod tym względem. Ale wracając – bezpośrednio do całego tego chaosu doprowadziło zaledwie parę słów:
1)     Credit Suisse we wtorek opublikował (z opóźnieniem) coroczny raport za 2022 rok, w którym stwierdzono, że zidentyfikowano „poważne słabości” jeśli chodzi o kontrolę nad raportowaniem finansowym.
2)     Zaś w środę w wywiadzie dla Bloomberg TV, największy udziałowiec Credit Suisse czyli Narodowy Bank Arabii Saudyjskiej (a konkretnie jego prezes, Ammar Al Khudairy) na pytanie o możliwość dokapitalizowania banku, jeśli będzie taka konieczność, odpowiedział że „Odpowiedź to absolutnie nie, z wielu powodów poza najbardziej oczywistą, czyli kwestiami regulacyjnymi i statutowymi”. Bo trzeba powiedzieć, że przekroczenie 10% udziałów skutkowałoby większym zainteresowaniem szwajcarskich i europejskich regulatorów (tenże bank ma obecnie ok 9,9% udziałów)
No i tyle w sumie wystarczyło, mleko się rozlało. Co z tego, że to, co powiedział, miało mniej więcej sens, ważniejsze jest to, jak to powiedział. Akcje banku momentalnie runęły o około 25%, szwajcarski bank centralny rzucił się do pomocy i w czwartek udostępnił płynność (zadeklarował możliwość natychmiastowego pożyczenia) w wysokości 50 mld CHF, niemalże równocześnie zaczęły się rozmowy o tym, że Credit Suisse może zostać przejęty przez największy szwajcarski bank, czyli UBS. I to, po weekendzie intensywnych rozmów i analiz, ma się dziś stać faktem, koszt operacji to około 3 mld CHF. Wszystko po to, żeby uchronić szwajcarski (i pewnie też europejski) rynek bankowy od tsunami, które z dużym prawdopodobieństwem uderzyłoby w każdy europejski (a może i światowy) bank oraz zrujnowałoby reputację Szwajcarii na finansowej mapie świata. Dodatkowo na wszelki wypadek szwajcarski bank centralny udostępnił UBS płynność w wysokości 100 mld CHF. I na tym się pewnie historia tego przypadku nie skończy, na pewno to będzie intensywny tydzień w Szwajcarii. Tak jak intensywne było ostatnich 5 dni, które ot tak zakończyły żywot 167-letniego banku.
Tak jak pisałem tydzień temu – bezpośredniego ryzyka SVB za sobą nie niosło, bo nie było na tyle naczyniem połączonym, żeby jakiemukolwiek bankowi na świecie coś poważniejszego się stało. Ale dużo większym zagrożeniem był gigantyczny spadek zaufania inwestorów i depozytariuszy do banków, którzy bacznie obserwowali który bank może być następny w kolejce. Wypadło na Credit Suisse, któremu naprawdę niewiele (jak widać wyżej) brakowało, żeby znalazł się na krawędzi i potrzebne były rozpaczliwe i błyskawiczne ruchy w celu uniknięcia „katastrofy”. I to z całą pewnością powoduje dodatkowe obawy w gabinetach każdego większego i mniejszego banku na świecie. Gdziekolwiek pojawi się jakaś negatywna informacja, tam natychmiastowo przy takim banku inwestorzy postawią duży znak zapytania i może być gorąco. Zaufanie jest równe zero, także pytanie o następne problemy to już nie jest „czy”, ale „kto i kiedy”.
PS. W ciągu tego miesiąca ze światowego rynku kapitałowego banków „wyparowało” prawie 0,5 bln USD. Szaleństwo. Albo oczyszczenie. Jak kto woli.
#ekonomia #gospodarka #wiadomosciswiat #banki #szwajcaria
a45adf0c-eab1-45f2-b2b0-c9240b516649
ToTrocheBardziejSkomplikowane

@inne_rzeczy @matips jednym z problemów jest na przykład używanie własnych akcji jako zabezpieczenie długów. Jak wycena spadnie to nagle nie masz pokrycia długu i:

28a82ee7-2d73-4923-b5b6-139137ff501d
nieprawdopodobnainterwencja

@bojowonastawionaowca Fajny wpis. Kilka zdan i wszystko jasne.

gatineau

@inne_rzeczy

Nie rozumiem czemu spadek akcji taki popłoch wywołał, przecież jako firma dalej działa i stoi. To tylko tymczasowa wycena która może pójść w dowolna stronę.


Bank został przymusowo sprzedany a więc akcjonariusze sobie tego "może pójść w dowolną stronę" nie doczekają bo akcji już nie będą mieli, dostaną w zamian niewielką ilość akcji UBS i tyle.


Plus wymazano bodajże 16 miliardów franków z części obligacji Credit Suisse a to już może się odbić czkawką po rynku

Zaloguj się aby komentować

Rozglądam się po rynku pracy (IT, nie, nie jestem programistą) i wpadła mi oferta że Szwajcarii. Warunki finansowe wydawały mi się niezłe (540chf/dzień na kontrakcie co daje 10800chf na miesiac). Ale zacząłem liczyć i już tak różowo to nie wygląda.
Po uwzględnieniu urlopów zostaje 9700. Nie wiem jak z podatkiem, lecz zakładam, że maks 8000 mi zostanie po odliczeniu ulg i kosztów.
I teraz tak
Po pierwsze mieszkanie - w pobliżu Zurichu ok 2600chf za rozsądny metraż (czy na działalności można to wrzucić częściowo w koszty jako biuro?)
Do tego szkoła dla dwójki dzieci - kompletnie nie wiem ile to kosztuje (może ktoś wie?)
Jedzenie drogie.
Powiedzmy, że większą naprawę auta, dentystę, ciuchy ogarnę w Polsce.
Wyszło mi z tego, że byłoby to opłacalne jeżeli żona też by pracowała.
I tu stawiam pytanie - czy ktoś ma pojęcie jak wygląda sprawa uzyskania uprawnień nauczycielskich w Szwajcarii?
Ze wstępnego rozeznania wynika, że trzeba biegle znać niemiecki (uprawnienia do nauczania po angielsku nic nie dają).
#pixelart
#pracazagranica #szwajcaria
obibok

@mickpl Gdzieś widziałem, że do 300Chf można wwieźć towaru. Co do miejsca parkingowego to przyznam, że aż tak nie sprawdzałem.

mickpl

@obibok powyżej 300 placisz VAT, ale na mięso i tłuszcze sa osobne limity, zdaje sie kg na dzień można przywiesc mięsa, ale oni to jakoś dziwnie liczą - ze jak cos zawiera mięso to cala masa sie liczy jako mięso.

generalnie raczej trzeva nastawić sie na kupowanie większości rzeczy w CH.

mk9

Kobieta kumpla przez lata nie mogła znaleźć pracy w Swiss to się rozeszli. Język to podstawa dla kobiety. Dwa że sama twoja kasa może wystarczyć na podtrzymanie tam swojego i żony życia, może nawet dzieci ale perspektywa bez pracującej żony to zapomnij.

Zaloguj się aby komentować

Zapraszamy do zapoznania się z naszym raportem na temat szeroko pojętego rynku pracy IT w Szwajcarii
W środku cała masa ciekawych statystyk i spostrzeżeń:
— w jakich technologiach zarabia się najwięcej i które miasta oferują najwyższe pensje;
— jak wygląda #pracazdlana w szwajcarskich firmach;
— kto i jak często zmienia pracę w Szwajcarii;
— 4-dniowy tydzień pracy.
Wszystko to okraszone przejrzystą i przyjemną dla oka oprawą graficzną
Jeśli ktoś zastanawia się nad przeprowadzką do #szwajcaria , ten raport powinien rozjaśnić sporo kwestii i pomóc w podjęciu ostatecznej decyzji.
Całość można znaleźć tutaj: Transparent IT Job Market Report 2022 Switzerland | [ link bezpośredni ].
Wszystkie uwagi i pytania mile widziane
#programista15k #programowanie #emigracja #pracait #praca
484c1c16-dcb0-45be-9c51-cc001e1cc548
Orzech

@SwissDevJobs Wydawało mi się, że zarabia się dużo więcej. Jak pracowałem w Szwajcarii kilka lat temu to norma było ponad 120k rocznie

Diamond

@Orzech tylko te parę lat temu chf był po 3.50, teraz jest prawie po 5pln. Do tego niska inflacja, więc jest pewnie presja by trzymać zarobki.

SwissDevJobs

@Orzech Wiele zależy od technologi/języka, czy też regionu Szwajcarii, w którym się pracuje. Średnia wynosi 105’000 CHF, ale jednak jest to średnia, gdzie brane są pod uwagę zarobki z całego spektrum specjalizacji i "seniority level". Senior dev, czy nawet mid z kilkuletnim doświadczeniem spokojnie zarobi te 120k minimum.

Tutaj wiecej: https://swissdevjobs.ch/salaries

Zaloguj się aby komentować

Który kraj beneluksu jest najfajniejszy do mieszkania? Bo ogólnie to chyba dobry kierunek migracji. #emigracja #Holandia #Belgia #Szwajcaria
paczelok

@MrGerwant a w RPA nie ukamieniowali niedawno jakiejś białej kobiety? Trochę strach. Ale fajnie by było w takim cieplejszym kraju mieszkać, więcej słońca

n3rd_1n_5pac3

@GSX-R750 jest trudno ale da się

swoboda

@paczelok Luksemburg. Jeśli nie to, to Belgia

Zaloguj się aby komentować

W piersza srode lutego na terytorium calej Szwajcarii odbywaja sie testy syren alarmowych.
Oczywiscie loklane spolecznosci traktuja bardzo powaznie, informujac mieszkancow o czasie.
Tutaj troche wiecej informacji na temat metodologii od BABS (Bundesamt fuer Bevoelkerungsschutz).
#szwajcaria #zuerich #obronacywilna
010c1969-abce-455d-a549-96a54f100b44

Zaloguj się aby komentować

Szwajcarska interpretacja francuskiej maszyny
czyli
Rinspeed Yello Talbo
no to ten - pierwszy wpis z tagu autakrokieta na hejto XD
Z czym kojarzy się Szwajcaria? Noo, z bankami, zegarkami czy scyzorykami; motoryzacyjnie to z salonem samochodowym w Genewie, sprowadzanymi samochodami po lekarzach czy prawnikach, a także z Rinspeedem, marką założoną przez Franka Rinderknechta i zajmującą się głównie modyfikacją modeli między innymi Volkswagena czy Porsche i budowaniem na ich bazie prototypów. Jednym z takich był Yello Talbo, owoc współpracy szwajcarskiej marki oraz zespołu muzycznego Yello (też ze Szwajcarii), będącym dwumiejscowym coupe, interpretacją Talbota-Lago T150 SS z karoserią Figoni-Falashi, francuskiego międzywojennego samochodu.
Nadwozie Rinspeeda Yello Talbo nawiązywało stylistycznie do wspomnianego Talbota-Lago, zarówno z
zewnątrz, jak i wewnątrz, jednak odtworzony z duchem lat 90. i ówczesnego pojmowania stylizacji retro, co było widać przy chociażby Plymouthu Prowlerze, Orochi,czy Lancii Thesis (brr!).
Jak to wyszło? Cóóóóóż, średnio – o ile pastelowy, jasnorzułty lakier i bryła wozu się broni i może się podobać, tak przeróżne detale pokroju kwadratowych świateł, opływowych lusterek, niby-retro-ale-nie-bo-udziwnione tylnych osłon kół czy detali deski rozdzielczej burzą spójność stylistyczną i koncept wygląda nieco dziwnie, momentami kiczowato. Skoro mowa o wnętrzu – w środku użyto niebieskiej skóry z fabryki „En Soie” oraz zamontowano deskę rozdzielczą, nawiązującą wyglądem do lat 30. W środku zamontowano system audio firmy Pioneer oraz zegarek „Crash”, z recyklingowanego aluminium, który można było wyjąć i założyć na rękę. Długość Yello Talbo wynosiła 4.37 metra, szerokość 1.78 metra, zaś wysokość – 1.35 metra.
Do napędu Yello Talbo zastosowano silnik i układ napędowy z Forda Mustanga, a dokładniej jednostkę V8 5.0/320 KM, spięty z czterobiegowym _automatem_ , przenoszącym napęd klasycznie, to jest na tylne koła; możliwe że większość podzespołów pochodziło z Mustanga, ale nie znalazłem informacji potwierdzających. Pojazd rozpędzał się do 250 km/h; przyspieszenie od zera do setki wynosiło 5.5 sekundy. Za układ jezdny odpowiadała firma Eibach. Zamontowano 20-calowe koła Dunlopa 265/35.
Rinspeed Yello Talbo został zaprezentowany na genewskich targach motoryzacyjnych w 1996 roku. Samochód, jak to Rinspeed, wzbudził niemałe zainteresowanie prasy motoryzacyjnej, a także odwiedzających targi. Yello Talbo wytworzono w pojedynczym prototypie, chociaż ponoć miało doczekać się małoseryjnej produkcji na zamówienie – czy to się wydarzyło, to nie znalazłem informacji. Rinspeed zajął się kolejnymi prototypami oraz krótkoseryjnymi modelami ze swojego portfolio. Sam prototyp w 2019 roku był wyceniany na aukcji na 125 tysięcy euro – nieco ponad 137 tysięcy dolarów.
#autakrokieta - autorskie wypociny o gratach XD #samochody #motoryzacja #ciekawostki #szwajcaria
Źródła: katalog „Samochody Świata 2001”, rozdział „Szwajcaria”; Automobilownia https://automobilownia.pl/co-by-tu-jeszcze-wymyslic-wyluzowany-szwajcar/ Rinspeed https://www.rinspeed.eu/en/Yello-Talbo_41_concept-car.html#mehrlesen CarScoops https://www.carscoops.com/2019/09/look-at-this-1996-rinspeed-yello-talbo-we-found-in-frankfurt-and-its-for-sale/ Auta5p https://auta5p.eu/lang/en/katalog/auto.php?idf=Rinspeed-Yello-Talbo-12769 https://auta5p.eu/lang/en/katalog/auto.php?idf=Rinspeed-Yello-Talbo-12770 NetCarShow https://www.netcarshow.com/rinspeed/1996-yello_talbo_concept/ SuperCarsNet https://www.supercars.net/blog/1996-rinspeed-yello-talbo-concept/
b73c9a5b-029f-414e-8a5f-e59f74120906
4309143a-cb7a-4454-8e9d-3104d7b9cfcd
367e0dbb-2edf-44f8-ab03-37a77dad2ad8
Sandrinia

@SonyKrokiet to był jakiś V8

GloryToArstotzka

wziął inspirację na wpis z kaset magnetofonowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zgrywajac_twardziela

@SonyKrokiet

Mnie tam się pierwszy IS, i ten późniejszy taki z poczwórnym wydechem podobał zawsze xD LS i GS jak dla mnie mają tyle samo charakteru co Daewoo Leganza xD


Mustang to była piąta generacja z ostatniego rocznika, oczywiście V8, w całkiem ładnej konfiguracji kolorystycznej ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

siemanko, widzę tutaj sporo pozytywnej energii i ciekawego contentu (tak też świeży spadkowicz z wypoku here). Fajnie, że to robicie bo można dowiedzieć się lub poznać trochę bliżej sporo niesztampowych zajawek. Sam jestem również zajawkowiczem z wieloma pasjami, nigdy nie publikowałem na wykopie jednak energia tutaj jakoś zachęca dlatego co powiecie na pasujący do obecnego sezonu przegląd resortów narciaskich z moją opinią? Śmigam sporo głównie w Szwajcarii i okolicach gdzie na codzien mieszkam i myślę, że mógłbym przybliżyć wam co nieco i podzielić się prywatną opinią zapalonego narciarza z już ponad 25 letnim doświadczeniem gosh jaki jestem już stary.. na początek powiedzmy Crans Montana, w której obecnie przebywam? foto poglądowe a jak będzie zainterere to po weeekendzie przemyśle formę i wrzucę jakąś recenzje!
#narciarstwo #szwajcaria
de87068f-ce28-46cb-a60d-664c90d8603b
kurlapejter

@wiktus Masz tu pioruna i nie przepierdziel na pierdoły Z poważaniem, Pejter.

Zaloguj się aby komentować