#prestizowygruz2

7
74
Tak na szybko, bo postępy małe, a mam chwilę żeby coś naklepać.

W temacie drzewiennym: rozpakowałem mój fornir, niestety spękany, nie ten odcień, brak czeczoty -> na hasiok lub do zabawy. Na jednej ze wstawek zeszlifowałem resztki starego forniru i kleju, widać pęknięcia sklejki. Znalazłem sklep z fornirami w krainie Oz (Ożarów Mazowiecki), jutro do niego skoczę coś dobrać. Jak będą mieli kleje to super, a jak będą oklejali to w ogóle z nimi się mocno zaprzyjaźnię, tak będzie najszybciej, choć nie najtaniej.

W temacie Rovera ogólnie: jest szansa, że w najbliższym tygodniu pojadę do doktora rwać skrzynię i sprawdzać co tam nieteges.

Malukh: zrobiłem na szybko na kolanie projekt schowka na okulary (w moim przypadku nakładki na okulary), który montowany jest w miejscu strachłapki kierowcy. Wyszedł za duży, bo chciałem użyć obu otworów, ale już mam zamysł jak wykonać kolejną, prostszą i bardziej dopasowaną wersję. Obecna nadaje się bardzo dobrze do wybijania sobie głupich pomysłów w trakcie jazdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pod wieczór będzie pewnie jeszcze jedna aktualizacja.

#stolarstwo #drewno #macmajster #prestizowygruz2 #maluch #fiat126p #diy dla zasięgu
9310c3d4-d676-4d90-b7e8-1f84ada8a985
036b1678-65b4-4ba8-bfc0-f4a76436acc1
5355f654-5a7f-449d-8a65-7ac2d0db462e
566ab240-a899-4b9d-a42d-13705c7cbcee
7fbc1dbc-c313-4c48-8af2-160ef57389ca

Zaloguj się aby komentować

Nie wiem jak to otagować, a zależy mi na szerokim zasięgu i pomocy.
Muszę od nowa położyć fornir, a nie mam nikogo kto by to zrobił, do tego nigdy tego nie robiłem
Mam w samochodzie wstawki drzewniane, które mają być pokryte lakierem na wysoki połysk. Problem polega na tym, że właściwie wszystko popękało. Spękany był lakier (już zdarłem), spękany jest fornir (i uzupełnianie go szpachlą zrobioną z pyłu po szlifowaniu nie daje dobrego efektu), spękane jest podłoże ze sklejki. Dotychczas oczyściłem jedną z kilku wstawek, ale przy pomocy żelazka, mokrej szmaty i dłuta trwało to dobrych kilka godzin. Podłoże oczywiście wyszlifuję na równo i czymś zaszpachluję żeby pęknięcia się nie powiększały.
Lakier mogę położyć aerografem, widziałem też o tu: https://www.youtube.com/watch?v=9gm8pz70zeA jak to można zrobić "kropelkowo".
Mam dostęp do komory klimatycznej, więc mogę przygotować fornir tak żeby łatwo giął się w odpowiednich miejscach.

Materiały:
podłoże - sklejka
fornir - orzech włoski z czeczotą, kładziony włóknami poprzecznie do podłoża
lakier - jachtowy, epifanes

Jak to zrobić żeby było dobrze? Jakiego kleju użyć? Na co uważać? Czy jest jakaś bardziej skuteczna metoda na odklejenie starego forniru? Wszelkie rady mile widziane

#stolarstwo #drewno #macmajster #prestizowygruz2
rogi_szatana

temat wygląda na długie godziny mozolnej pracy. Jeżeli nie pomagają doraźne próby naprawy forniru to według mnie należałoby usunąć obszary popękanego forniru i w to miejsce wkleić wstawkę z podobnie dobranego forniru.

Z klejów to klasyczna robota to klej glutynowy ale bez przesady są na rynku już gotowe kleje do fornirów, a jak proste kawałki to normalnie na biały klej.


Uważaj z pracą szlifierką, żebyś nie przetarł forniru.

macgajster

@rogi_szatana dzięki. Właśnie z tym fornirem to jest taki problem, że miejscami wzdłuż włókien jest popękany i popodnoszony. Miejscami są zagłębienia lub wręcz dziury do podłoża, bo przy zrywaniu lakieru (opalarką i szpachelką) wyszły sęki.

Skłaniam się raczej ku całkowitemu zdjęciu na każdym kawałku i położeniu świeżego, o jednolitym stopniu zniszczenia czasem

Najbardziej obawiam się słabego kleju, który po jakimś czasie od skończenia pracy zacznie puszczać. Do tego jak sklejka jakimś cudem znowu dostanie wody to znowu coś może się stać z podłożem, a to przełoży się na fornir.

enkamayo

@macgajster Ja bym sie nie bawil w zadne uzupelnianie zepsutych kawalkow, tylko calosc od nowa siwezym fornirem pokryl, tak jak sam zreszta piszesz. Klej do drewna wystarczy, byle byl przynajmniej D3, a jesli naprawde wolisz dmuchac na zimne, to D4. Musisz tylko sobie wymyslic, jak rozsadnie bedziesz to potem dociskal do kleju, zeby ci na calej powierzchni chwycil. Jak dobrze zrobisz i sie raz sklei, to sie juz nie odklei. Aczkolwiek, jak ci sie fura do 50 stopni nagrzeje, to sie moze klej znow elastyczny zrobic ;). Sklejki pod spodem juz nie mozesz, nie chcesz wymieniac? Bo sa tez takie wodoodporne.

ps. sorka, ze bez polskich krzaczkow,

macgajster

@enkamayo nie wiem jakie temperatury wewnątrz panują, ale pewnie jest tam dość ciepło w słońcu w lato. Raczej jakiś klej temperaturoodporny by się przydał, skoro ten co piszesz może odłazić.

Sklejki za bardzo nie mogę zmienić, tzn. mogę ale to budowanie nowej konstrukcji, gdzie dwie sklejki są pod odpowiednim kątem zbite ze sobą, jedna krawędź jest zaokrąglona, krótsze boki cięte pod różnymi kątami, a z tyłu wzmocnienia z mocowaniami. Z kolei to co idzie na deskę rozdzielczą to już w ogóle profile mocne, nie do odtworzenia narzędziami jakie mam.

Żeby jakoś sensownie to dociskać chyba będę musiał zaimprowizować jakiś uchwyt, razem z nim przymocować drewno do stołu, a od wierzchu ściskami przez deskę (albo coś nielepiącego się) trzymać fornir. Ewentualnie wyfrezuję sobie jakąś formę coby trzymała zaokrąglenia na rantach.

Misio_Puszysty

@macgajster Co do trzymania to moze proznia? Wkladasz to w jakis worek i odciagasz powietrze. Powinno ladnie docisnac.


Edit: O cos takiego mi chodzi

https://youtu.be/iQxtjKMNkp4

Zly_Tonari

@macgajster Proszę :

https://www.youtube.com/watch?v=1GybkgOKsRE


Robiłem tak listwę jakieś 10 lat temu i było ekstra

Fornir arkusz orzech kosztował mnie jakieś 26zł za pasek 16x50cm

Kleiło się klejem białym do forniru, musiał wyschnąć potem się dociskało i jechało żelazkiem przez szmatę.

macgajster

@Zly_Tonari chyba edytowałeś wpis i link Oglądałem film od tego gościa i wyglądało spoko. On to jednak robi profesjonalnie i na innym rynku, więc dostępność materiałów będzie inna


oryginalnie było:

tu gościu kładł tylko lakier. Pierwszą warstwę też pewnie machnę pędzlem, ale wolę dalej malować w miarę jednolicie aerografem żeby osiągnąć gładką powierzchnię bez śladów włosia. No i jakkolwiek gościu to zrobił, tak mnie ten efekt na filmie jednak nie satysfakcjonuje Nie widać wzoru słojów, są jeszcze wciąż zagłębienia w lakierze.

macgajster

@Zly_Tonari nie mam co prawda żadnej pompy próżniowej, tym bardziej kupić duży rękaw jest jakoś dziwnie trudno. Jednak przez ten film wpadłem na pomysł, że przecież są worki próżniowe do pakowania ubrań. Powietrze z nich jest odsysane odkurzaczem. Kupię jakiś dobry worek i można jechać z klejeniem ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

Zaloguj się aby komentować

Czas na aktualizację, dawno temu nic w temacie nie było.

Na początek tempomat, który chciałbym skończyć przed zlotem, ale chyba wyjdzie tak jak przed poprzednim. Za mało czasu, za dużo do zrobienia. Pierwsze zdjęcie - mała errata na płytce, bo mi się piny potentegoliły i procek zamiast 3V3 dostawał -3V3. Poprawka wykonana na płytce prototypowej 3x3 pola wciśniętej pod zintegrowaną przetwornicę. Tak to jest jak się robi z doskoku i zapomina na jakim etapie skończyło.

Rover... Nie znalazłem łożyska pasującego długością z wałkiem o dobrej długości, więc wszedł inny pomysł - zastąpienie jednego dużego łożyska wieloma innymi, do tego wytoczenie wałka pod nie. Padło na łożyska o średnicy wewnętrznej większej o 1 mm od pierwotnego, za to grubości 7 mm. Skończyło się zatem na ośmiu łożyskach wkomponowanych jedno za drugim, co było błędem. Jedno z nich podczas wciskania przekosiło się i wałek ledwo się obracał. Przy demontażu uszkodzeniu uległ uszczelniacz (o dziwo pasuje od 126p BIS, także wołam malucharzy gdyby chcieli kupić i remontować SD1 #fiat126p #maluch ). Koniec końców pompa złożona jest na dwóch łożyskach, trzeba było nieco skrócić tuleję wirnika żeby spasował się z obudową i bardzo skrócić koło pasowe, na którym pierwotnie trzymała się wiskoza. Bez cięcia nie zmieściłaby się chłodnica z wentylatorem elektrycznym. A na jednym cięciu się nie skończyło.
Przy okazji zeszlifowałem rdzę z rolki napinacza paska rozrządu.
Propos wentylatora elektrycznego - zrobiłem wiązkę na szybko, ale jeszcze nie nagrzałem na tyle silnika, bo... sprawdzona i sprawna chłodnica okazała się przeciekająca. Na wysokości pompy, zatem już wiem dlaczego zagrzał się w drodze pod koszyk, a chłodnica była ciepła - nie było wody do przepychania przez pompę. Dziś oddałem do poprawki i dziś udało się odebrać. Jutro kolejne zalewanko destylowaną i próba szczelności.

Z drobnych sukcesów to pomachałem złączką od zegarów, ruszył paliwomierz, miernik temperatury i ciśnienia oleju (▀̿Ĺ̯▀̿ ̿)

Jaka jest szansa, że to koniec przygód z systemem chłodzenia? O ile nie wyskoczy coś niespodziewanego typu przerdzewieje rurka zanim ją wymienię, to całkiem duża. Dopóki była woda w chłodnicy to była ona gorąca. Wentylator sam w sobie działa, muszę jedynie sprawdzić działanie termostatu i poprawność wiązki.

#macmajster #samochody #mechanikasamochodowa #prestizowygruz2 #rover #roversd1 #elektronika
f0b0bec5-312a-483c-b156-1f5f35494449
88325c44-118c-439b-9145-b3d79c383e4c
a610176f-0be9-4a3e-8dcb-a98f3146c119
a52ac1e8-b140-4fe3-ba41-1ed2b0b95d80
9c84e894-24ce-482f-8d0b-9a8cfe87557f
KKLKK

@macgajster podziwiam, ze masz checi sie z tym bujac...

macgajster

@KKLKK powiem tak: jakoś nie umiem siedzieć na dupie, oglądać filmów czy seriali, grać nie mam na czym i nie bardzo chce mi się szukać w co mógłbym. Jedni robią właśnie tak, inni zapijają żeby szybciej płynął czas, a mnie ciągnie do dłubania w ramacha masochistycznej "gimnastyki" mózgu W tym roku doszedłem do wniosku, że muszę mieć jakieś wyzwania i cele, bo inaczej źle się dzieje.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Drobna aktualizacja, ale dość znacząca.
Lutowanie płytki tempomatu zakończone (no prawie, ale to złącze to 3 minuty z nagrzaniem lutownicy). Teraz wypadałoby popisać dalszą część firmware-u i zacząć obsługiwać silnik, hallotron, dwa przełączniki. Niby nic, ale chciałbym za dwa tygodnie mieć to już w samochodzie, a gdzie tu testy, gdzie tu normalna praca, pozostałe zajęcia.
Drugie:
Nierozbieralna według wydawnictwa Haynes pompa wody do Roverka jednak jest rozbieralna. Mnie się nie udało za pomocą młotka i punktaka, ale mechanik (poprzedni post) dał radę na prasie wygnieść wszystkie części. Teraz muszę znaleźć łożysko na wałku. Najbardziej odpowiadające znalazłem w... Ursusie 2812 (aka Massey Ferguson 235), tylko wałek jest za krótki. Wałek z łożyskiem, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
#macmajster #samochody #mechanikasamochodowa #prestizowygruz2 #rover #roversd1 #haynes
88fcccfb-58a1-408b-88ca-33e81422a910
2dd84473-51b1-466b-804f-132dd767f6b5
84cac69d-2c8a-4361-b625-fecafff32101
JontraVolta

A co na to twój ubezpieczyciel?

macgajster

@JontraVolta jaki ubezpieczyciel? A po co ma wiedzieć? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

JontraVolta

@macgajster dowie się jak dojdzie do wypadku, to samo tyczy się wszystkich somorosłych automatyków wkładających w domu własnoręcznie lutowane arduino do sterowania wszystkim

Zaloguj się aby komentować

Kułdebele, tak mogę podsumować sprawy nad chłodnicą.
Ale najpierw część niesponsorowana, ale to nasza, swojska firma, więc należy wspierać. Janmor, firma z Pabianic, miło mnie zaskoczyła. Szukam części w rimmerbros, wpisuję sobie w kaczko-szukajkę identyfikator żeby znaleźć coś czego nie trzeba sprowadzać i... miłe zaskoczenie. Janmor produkuje na bieżąco przewody zapłonowe do silnika 2.6 R6, a jakbym chciał to i cewkę kupię funkiel nówkę nie śmiganą!
A stare przewody to raczej były wymieniane wieki temu, wciąż Unipart, więc może nawet oryginały.
No to teraz mniej fajen.
Oddałem chłodnicę do rozebrania, sprawdzenia, płukania i malowania. Chłodnica z mosiądzu fajna rzecz, serio. Do tego zażyczyłem sobie montaż wentylatora elektrycznego żeby dwa razy nie oddawać i nie spuszczać ciągle płynu. To był błąd logistyczny. Na łoko pasowało, jak chciałem wstawić to już nie pasuje, bo wentylator na wiskozie haczy srogo. Wentylator wyleciał, próba numer dwa - wiskoza haczy. Dowalona fest, zgniotłem sobie porządnie palec (aż zrobił się naprawdę fioletowy) przy odkręcaniu na dwa klucze. Dopiero elektryczny klucz do kół pomógł. Tylko nadal haczy śruba i pozostała część ośki mocującej wiskozę (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
Szybka kalkulacja, trza rwać pompę wody żeby utegować to co wystaje tam gdzie się da i nie zaszkodzi, dodatkowo trzeba wymienić łożyska. Dziś tam przylazłem, zdjąłem pokrywę rozrządu i no bida straszna. Przed pompą wody przechodzi pasek rozrządu. Może dałoby się to zdjąć, ale trzeba zapewne naciągać pasek i robić wygibasy. Może się skuszę, ale już na pewno nie dziś. Skoro już będę przy tym grzebał to spróbuję namierzyć części zamienne do rozrządu i pójdzie za jednym razem (hehe, he ( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ) ).
Paski są łącznie trzy, wszystkie wyglądają na wiekowe. Jeden marki Unipart, dwa marki Gates, może również oryginalne. Napięte jak akcja w klanie.
Zerwałem jeden fornir z najgorszej wstawki drewnianej. Szło jak krew z nosa, łącznie chyba półtorej godziny. Mam nadzieję z tego materiału zrobić szpachlę i drugą nadzieję, że po uzupełnieniu w tych popękanych fornirach nie będzie nic widać moich uzupełnień. Jak na razie zmieliłem na drobny pyłek cały materiał w młynku do kawy w pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wymieniłem żarówki ostrzegawcze w drzwiach, oświetlenie wewnętrzne na słupkach i jedną żarówę w bagażniku na ledówki.
#macmajster #prestizowygruz2 #rover #roversd1 #samochody #janmor #drewno
06c5fd26-d3bc-41e7-a390-e15ad2dd6643
b49b6cb5-4505-49ca-8fc2-2272f12d5fe9
0d9ea44e-8fe8-4a95-805b-7e350daeb927
735cd6ce-f2df-4de2-85c1-91e748e9eb05
f5b3c4d8-4bc7-43e3-87e7-4d6259dc2e32
Trupus

Walcz dzielnie! Odnośnie końcówki z młynkiem, bywają takie niesamowite przypadki, że kilka osób z jednego działu jednej firmy ląduje na onkologii w krótkim odstępie czasu. Dziwne nie?

macgajster

@Trupus nie no, młynek już nie pójdzie do robienia kawy

macgajster

@Trupus młynek dzisiaj oficjalnie poszedł na stos śmieci w firmie. O ile ktoś go nie przytuli to mam sumienie czyste

Zaloguj się aby komentować

Jak już pisałem poprzednim razem chłodnica jest/była przypchana i nie puszczała. Zdemontowałem, "przelałem" resztki płynu z jednej strony na drugą, no nie idzie nic tego płynu. Od środowego poranka jest u majstrów od chłodnic. Jak się uda przepchać, bo da się ją otworzyć (stara technologia < 3), to wejdzie też elektryczny wentylator. Jak się nie uda, to wejdzie nowy rdzeń i elektryczny wentylator. Tak czy inaczej zamontują jeszcze termostat na jakieś 85 °C do wentylatora.
Pozyskałem też namiar na kolejnego mechanika, ten ma już być dobrym masochistą i lubi stare samochody. Ma też plac do postawienia takiego na czas szukania części, więc jeszcze lepiej.
Druga, niby cienka, a jednak gruba sprawa to fornirowanie drewnianych wstawek. Urządziłem sobie kącik małego Dżepetta i odfornirowywuję. To zasraństwo jednak nie chce schodzić. W necie znalazłem patent mokra ściera + żelazko, no niby działa, ale przez pierwsze dwadzieścia sekund i to też nie jakoś super. Na zdjęciu efekty pracy po jakiejś pół godziny. Tej samej długości wstawkę mam jeszcze jedną, do tego dwie nieco krótsze na tył i cztery na deskę rozdzielczą. Jeśli zachowam tempo to do końca sierpnia skończę ( ‾ʖ̫‾)
A tak poza tym to chyba dobrze dobieram porę na wstawianie wpisów :3
#macmajster #prestizowygruz2 #samochody #diy #drewno (może ktoś coś podpowie)
2058f72d-1bfd-4b13-a26b-3c2f0cec8ed5
39d5e8b8-d6ac-4faf-97cd-625aeeb070d7
SonyKrokiet

@macgajster just SD1 things XD

macgajster

@SonyKrokiet aż tak źle nie jest... jak na razie to co wybadałem i nie dam sobie sam rady to chłodnica i sprzęgło. Jakbym się uparł to jedno i drugie bym zrobił, ale szkoda zachodu. Reszta to drobne usterki, które idzie opędzić pod blokiem.

Zaloguj się aby komentować

Dziś treściwie, ale krótko, bo czasu nie mam.
  • okazało się, że chłodnica jest przypchana na samym wlocie lub z innej przyczyny płyn chłodniczy nie dostaje się pod ciśnieniem do chłodnicy, choć sam w sobie w niej jest. Poza tym bardzo powoli ubywa z malutkiego zbiornicza wyrównawczego - tu obstawiam stan cybantów, ale już mam komplet nowych. Sprawdziłem ciśnienie pompy, jest. Jutro lub pojutrze zagotuję termostat, ale już kupiłem zamiennik (o dziwo pasuje taki produkowany dla Opla, Daewoo i innych).
  • zabrałem się za pranie tapicerki. Na pierwszy ogień najbrudniejsze, wykładzina spod koła zapasowego i schodząca znad podłogi w rejonie zbiornika paliwa do tej samej kieszeni (a jest spora, serio). Przy kole zapasowym rezydowały jakieś gryzonie z młodymi. Nawet po praniu zostały plamy i nie sądzę żeby dało się je jakoś w sensownej cenie zmyć, o ile w ogóle. Wykładzina trochę wyliniała przez jeżdżenie po niej szczotą, wymaga też obrzucenia brzegów żeby się nie strzępiła. Generalnie i tak jest dużo lepiej niż było.
  • przy okazji tego prania skończyłem prać dywaniki ze schodów. Zdjęcie porównawcze przed/po niestety nie oddaje dominujących tonacji. Żeby to nie było takie męczące to mógłbym zostać szopem praczem (#dziwniesatysfakcjonujace).
  • naprawiłem szyberdach! Otwierać i zamykać można kręcąc mikrokorbką, ale też (przede wszystkim) elektrycznie. W skrócie: wymieniłem zębatkę odbierającą ze ślimacznicy (dawca: Jaguar) i wyczyściłem styki przycisku po jego rozebraniu. https://streamable.com/r88mlp
  • byłem w sklepie zmienić akumulator, bo strasznie szybko padał. Po badaniu przyrządem numer 1 i przyrządem numer 2 (ten już był jakimś określonym obciążeniem) okazało się, że wszystko z nim w porządku. Po prostu jakieś peryferium żre mi akumulator. Po podpięciu akumulatora przez amperomierz ukazał się pobór rzędu 185 mA i nie chciał spaść. Wypinałem bezpieczniki aż dotarłem do C5 i pobór spadł do 9 mA (za to odpowiada C4 - według kiepskiej książki spod nazwiska Haynes jest to programator wycieraczek i wycieraczki). C5 ma zabezpieczać centralkę centralnego zamka i siłowniki. Zgadzałoby się, bo przy wkładaniu bezpiecznika słychać cyknięcie przekaźnika w drzwiach kierowcy. Swoją drogą muszę pozmieniać żarówki wnętrza, bo dwie na słupkach i dwie w drzwiach żrą prawie 1,5 A ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • poza powyższymi dwóch mechaników odmówiło pomocy. Obu miałem pomagać jak tylko bym mógł, no ale widać nie opłaca im się. Z jednym pozyskanym po znajomości umawiałem się od dwóch miesięcy...
  • doradzono mi wyrzucenie wiskozy i włożenie elektrycznego wentylatora. Na łożysku wiskozy luz spory, więc chyba tym bardziej się skuszę.
Spoiler alert:
  • w następnym odcinku robię coś z elektryką.
  • ale też pewnie wypłuczę chłodnicę i jeśli nadal będzie szczelna to tylko poszukam bardziej współczesnego zamiennika.
  • pewnie kupię najazdy, a mechanikom kij w oko, sam sobie zrobię.
#macmajster #prestizowygruz2
bcd5cb70-10b1-4d77-9b94-c5d19395a9ad
60395c0b-05f0-45d4-9577-df0891a093d9

Zaloguj się aby komentować

Rozgrzebałem silnik od szyberdachu. Miałem nadzieję, że będzie jak na TastesLikePetrol - pęknięta zębatka, więc może uda się skleić i wsio. No nie. U mnie zębatkę zeżarło. Ot tak żeby robota za szybko nie poszła : )
#macmajster #prestizowygruz2
42c6c2f6-a21c-459f-95b9-2dbb0757bf47
VonTrupka

@macgajster takie zębatki pewnie dostępne w każdej żabce <_<

macgajster

@VonTrupka znalazłem jakiś zakład w Otwocku, czynny długo. Jak jeszcze cena będzie spoko to idę z nimi w mariaż

macgajster

@VonTrupka @SuperSzturmowiec kułde, 480 cbl za jedną sztukę : <

Zaloguj się aby komentować

Pogoda dopisuje to robię. Punktowo będzie dziś, bo taką mam chęć.
  1. Sprzęgło niby skończone, ale trzeba będzie zrzucić skrzynię i robić regenerację tarczy, może docisku, na pewno wymienić któreś łożysko na wałku. Wczoraj zrobione trzy kółka po parkingu.
  2. Naprawiłem pompkę przedniego spryskiwacza. Nie było styku na kostce. Okazało się jednak, że gdzieś pod błotnik wlazł gryzoń i przegryzł wężyk, więc mam podlewanie gleby zamiast mycia szyby.
  3. Próbowałem namierzyć do czego służy wlew przy reflektorze, ale w książce nic o nim nie ma, a zbiornik jest gdzieś bardzo nisko i do tego skitrany. Przez blachy widać idący w zderzaku wąż ogrodowy. Pewnie tak są połączone spryskiwacze reflektorów.
  4. Badałem sprawę szyberdachu, bo w żadną stronę nie chciał działać, tzn. był zamknięty i się nie otwierał. Odkryłem taką śmieszną, małą korbkę nakładaną na oś silnika i udało mi się otworzyć to okno na jakieś 2-3 cm. Dalej nie idzie, nie da się też ruszyć elektrycznie poza wywołaniem wibracji w bagażniku.
  5. Naprawiłem lampki ostrzegawcze w drzwiach. Wystarczyło wymienić żarówki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ficzur jest taki, że przełączniki drzwiowe je włączają (tak samo jak oświetlenie wewnętrzne), a one są trochę zaśniedziałe. Świecą więc jeszcze przez chwilę zanim się wszystko rozłączy przy zamykaniu drzwi.
  6. Otworzyłem Puszkę Persefony zwaną radiem. Nienawidzę tego makaronu, który zawsze ktoś narobi z tyłu kieszeni. Narobione jest srogo, multum złączek, kostki elektryczne na śrubę, zaciskane, normalnie przekrój tego co było stosowane kiedykolwiek. Plus odcięta częściowo oryginalna wtyczka Przyczyną niedziałania radia jest... upalony bezpiecznik. Nie miałem czym go zastąpić, ale multimetr wpięty zamiast niego pozwala na działanie. Wyjeżdża antena i nawet coś tam się daje odbierać. Wychodzi jednak na to, że głośniki raczej są pomieszane stronami. Plus, że działa fabryczne wyciszanie przodu/tyłu.
#macmajster #prestizowygruz2 #rover #samochody
0c652cab-7d67-4900-abae-959e0d243aa3
6fd78069-e5c3-46d9-a53a-8731d7b9f69c
efc49304-ada5-4b33-b619-b1c0e039eb68
8282337b-8758-46ac-8c63-20178315f7a1
99acaa19-5624-444e-9676-c0a3591a1fdf

Zaloguj się aby komentować

Dziś bez relacji z roboty, za to mała opowieść jak to kupowałem te ałto. Część francuska od linijki pisanej capsem.
Ogólnie za samym samochodem jako modelem rozglądałem się jakieś półtora roku. Najpierw mobile.de, ale tam wybór nijaki w moim pułapie cenowym (za to mnóstwo "rarytas, klasyk, prl" : >). Przez pół roku namawiałem holendra na sprzedaż, ale koniec końców rozmyślił się. Pewnie dlatego, że miał automat, a ja chciałem przerzucić skrzynię. Przez wakacje zajmowałem się wakacjami, więc głowa luźna od graciarskiego zmysłu. Przyszedł za to wrzesień, zimno, smutno, a można sobie narobić roboty! Z pomocą @DonRzoncy przyglądałem się co tam na autoscout24.it piszczy. Byłem nawet blisko zdecydowania się na Biturbo ( ͡° ͜ʖ ͡°). Tak się jednak potoczyło, że w Novarze (kawałek od Mediolanu) pojawił się SD1 2600 Z KLIMĄ. No blyat cyka, klima to rzadkość. Dogadałem przez znajomego włocha termin przyjazdu, stan samochodu, zaklepałem bilet na samolot i cumpla żeby samemu nie jechać z Bergamo. Tydzień przed wylotem wyszło, że samochód sprzedany.
Poleciałem jednak, przełaziliśmy bergamo, opędzlowaliśmy pizzę, zapytałem włocha co myśli o pizzy z ananasem (abominacja). Pierwszy raz widziałem pizzę z tymi kulkami co są w mozarelli, na jednej było 8 sztuk. Był też asfalt kładziony na wykładzinę, znak "roboty drogowe" wyglądające jak człowieczek grzebiący patykiem w kupie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wszystko to i więcej zaliczone w niecały jeden dzień, bo wylot był o 22, dolot ok. 2:00, o 10:00 poszli w miasto żeby o 20 lecieć na samolot : D
TU ZACZYNA SIĘ CZĘŚĆ FRANCUSKA
Smutek zakupowy trwał aż krótko. Odkryłem mnóstwo różnych portali z ogłoszeniami, więc można było się zagłębiać. Wyczaiłem na leboncoin.fr jedną sztukę niedaleko granicy FR/DE, trzy zdjęcia, niski przebieg, dobra cena. Zadzwoniłem czy da się po angielsku pogadać - no! Zadzwonił cumpel z poprzedniego wyjazdu czy gościu mówi po niemiecku - najn! Kolegę z pracy poprosiłem, gdyż jego żona po francusku biegle nadaje i odbiera - OUI, OUI! Parle pa francais, je ne parle anglocośtam i niemcocośtam. Dwa miesiące zastanawiałem się jak to ugryźć i jednocześnie czekałem na lepszą pogodę. Po relacji z rozmowy telefonicznej wiedziałem, że to "jakiś starszy francuz, nie mówi po niemiecku, polsku i nie ma też nikogo kto by mówił po angielsku. W aucie uszkodzony jest tłumik i on by nim raczej na kołach nie wracał". OK, w lutym pozbierałem cztery litery, wynająłem autolawetę żeby pierwszy raz takim bydlakiem powozić, wziąłem tego samego cumpla i zrobiliśmy WIO 1300 km w jedną stronę w trybie językowym yolo.
W sobotę rano spotkaliśmy się z dziadzią pod hotelem (miał podrzucić jakiś fajny i tani nocleg, a skończyło się na "wszystkie są dobre"). Przyjechał innym samochodem. Wyglądał jak dobrej jakości kloszard, pachniał kwasem. Porozumieliśmy się na machanego, że to on, a my to my. W drodze do samochodów okazało się, że... skubaniec mówi po niemiecku tak sprawnie, że nie było żadnego problemu w rozumieniu go przez cumpla.
Ruszyliśmy na jego posiadłość. Wjeżdżamy pod zakaz, jakiś las, nerki zaczynają drżeć. Jednak jest i cel naszego transportu, posesja ze zdjęć, a na niej -R-o-w-e-r- Rover. Z czegoś na kształt stodoło - stajni wychodzi jego syn ze swoim fąflem.
Okazuje się, że jego syn mówi po angielsku. Oglądam samochód, silnik włączony, ale za równo nie chodzi. Stwierdzam parę drobnych usterek, dowiaduję się, że przegląd to jest, ale oc nie ma, więc z jakiejś jazdy nici. No dobra, stan ogólny za tę kasę to spoko, najważniejszy brak wszechobecnej rdzy.
Po drodze zostalim oprowadzeni po stajnio - stodole, gdzie były nie tylko konie biologiczne hodowane przez dziadzię "dla przyjemności" (( ͡° ͜ʖ ͡°)), ale też czarny Citroen DS. Wychodzimy ze stajni, bo dziadzia się podjarał i okazuje. W jednym garażu drugi DS, ale odrestaurowany. W innym jakiś bardziej terenowy/wojskowy Citroen, a w jeszcze innym kolejny dla odmiany Citroen, ale nie pamiętam jaki. Obok garaży pod plandeką coś fest zgniłego, ale do odratowania.
Musiałem pojechać z dziadzią do bankomatu, jego samochodem. No tak zakurzonego w środku to w życiu nie widziałem. Jeszcze dziadzia jarał jak smok, więc w ogóle fajosko. Umowę podpisaliśmy, dostaliśmy jeszcze jakieś świeżo upieczone pączuszki.
Po powrocie zabrałem się za inspekcję nabytku. No tylko tłumik i brak OC to nie jest w nim problemem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jaki z tego morał? Kłamczuszki francuskie, kombinatory, szachraje. Takie wnioski mogę wyciągnąć po tej wyprawie : )
P.S. Starałem się skrócić wątki poboczne, choć jak na moje to są równie ciekawe.
#macmajster #prestizowygruz2 #francja
41fc0542-92e2-4e78-af64-a41b35cd069e
0d2dacd7-93a4-423a-88e2-eb88af440b1f
7b05e2be-6e1b-4b88-97e1-b8d38a73bacf
d3fa3828-ae61-44cb-a313-944c56799410

Zaloguj się aby komentować

Może i nikt nie obserwuje, ale
Drogi pamiętniczku, dawno mnie tu nie było. Wymyłem całą tapicerkę włącznie z zabezpieczeniem jej. Wygląda lepiej, ale będzie trzeba od nowa ją malować i impregnować.
Tymczasem sprawa sprzęgłowa chyba powoli się prostuje. Jego odpowietrzanie to droga przez mękę. Długi wężyk ułożony w chińskie osiem, mały zbiorniczek na płyn i ciągle występujące w instalacji powietrze. Po przelaniu jakichś 400 ml płynu coś z tego sprzęgła jest, ale jeszcze przyda się sporo deptania.
Zająłem się równolegle elementami drewnianymi tapicerki. Wymontowałem wszystkie, te mniejsze pozbawiłem już lakieru. Niestety na niektórych fornir również popękał, będzie trzeba zrobić szpachlę po przeszlifowaniu. Wybrałem już również lakier - okrętowy/łodziowy, bezbarwny, wysoki połysk. Będę kładł aerografem, pierwszy raz w życiu :3
Niestety jedna z szyb została zamocowana przez dziadzię na przewód typu drut żeby nie opadała. Z tyłu nie ma siłowników do centralnego, a przednie chyba były dokładane. Dziwne.
Zamówiłem za to po znajomości spojler na klapę, będzie wreszcie wyglądał. Chyba powinienem również domówić oryginalne siłowniki centralnego, a może... udałoby się znaleźć oryginalny parownik i kompresor klimy?
#macmajster #prestizowygruz2 #samochody #rover
c335ecf3-c19d-4158-b505-e391cdc2a75f
ec2ecc61-f37b-448f-80ed-56d5c2aa3310
AndrzejZupa

Że ja Twojego tagu wcześniej nie widziałem...trzymam kciuki. I wrzucaj!

Zaloguj się aby komentować

Chciałem już kupić OC, bo te kary za jego brak to jednak takie srogie, a nie lubię płacić prywatnej firmie ustawionej w systemie państwowym.
No ale nie da się, nie teraz.
Żeby kupić OC samochód:
  1. Musi być mieniem przesiedleńczym, czyli np. mieszkałem x lat w innym kraju ZSRE i wracam razem z samochodem. Pojazd jest już zarejestrowany w innym kraju. Tu też wpada temat OC krótkoterminowego.
  2. Musi być zarejestrowany u nas.
Punkt 1. odpada z założenia, więc zostaje punkt 2. Niby tak, ale nie. Dzięki informatyzacji i centralizacji (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców im. Jana Pawła II) nie można kupić samochodu i od razu opłacić OC po VIN. Tzn. można, ale ono nie działa, do tego ubezpieczalnia musi narobić fikołków żeby wyklikać co trzeba.
Także zostaje rejestracja. Szkopuł w tym, że trzeba mieć aktualny i pozytywny przegląd. Tymczasem ten mój samochód ścieżkę przejedzie żabką, poprzedni właściciel przelew z gaźników puścił w piach, kilka świateł nie działa.
Wiem co można zrobić, ale chciałem legitnie.
#macmajster #prestizowygruz2 #prawo #polska #zalesie
KierownikW10

@macgajster

poprzedni właściciel przelew z gaźników puścił w piach, kilka świateł nie działa


To nie jest auto, to jest gruz i nie powinno to jeździć po publicznych drogach. Ogarnij stan techniczny, wykonaj przegląd, rejestrację i normalnie jak człowiek ubezpiecz auto.

macgajster

@KierownikW10 ta, a UFG pierwsze odezwie się za minutę opóźnienia w zapłacie OC. Widziałem dziś Mazdę bez połączenia błotnik-nadkole z tyłu, bez sporego kawałka progu i porządnie chrupniętym błotnikiem przednim. Była w trakcie ruchu.

Ja chcę tylko zarejestrować i mieć formalności z głowy żeby nie musieć pilnować terminów. Nie mam zamiaru jeździć i pluć (drogą) benzyną na ulicę.

@jarezz to nie wiem. Mnie ubezpiecza człowiek z polecenia już któryś raz, więc raczej bardziej jemu ufam ¯\_(ツ)_/¯

jarezz

@macgajster oczywiście, rób jak uważasz. To nie pierwszy raz jak się wypowiadam w tym temacie, chociaż pierwszy raz tutaj.

Sam miałem kolizję ze swojej winy tak bezpieczonym autem (dalej tablice FR, dalej OC bez polskich tablic i dalej tylko pierwszy przegląd w PL).

Zaloguj się aby komentować

Pomiary kompresji odbyte ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niby nie jest źle, ale ostatni cylinder z wkręconym kompresjomierzem puszczał bokiem gdzieś na gwincie mimo uszczelki. Dziadzia musiał wiedzieć, bo świeca była głęboko dowalona i trudno szła.
#macmajster #prestizowygruz2 #samochody #rover
31cb79d9-d480-4ff2-8cd9-9e20fb3400bd
macgajster

@Jason_Stafford zgodnie z rzeczywistością to jest Vanden Plas z silnikiem 2600

Jason_Stafford

@macgajster ciekawie prezentujący się pojazd

macgajster

@Jason_Stafford odkrywam go z każdym dniem bardziej niż po opisach z neta Względem współczesnego samochodu nie ma poduszek powietrznych i ABS/ESP (ESP to nie taki mus). ABS można próbować dołożyć.

Generalnie to jest luksuwowe Ferrari dla ubogich, długoterminowa jakość wykonania uzyskana została przez szkolenia personelu w fabryce FSO ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

Zaloguj się aby komentować

Kupiłem furę, ale jest tak niszowa, że mam dylemat czy się pochwalić, bo zaraz ktoś wystalkuje : <
Mógłbym co jakiś czas pisać o naprawach, jest sporo rzeczy do zrobienia, no ale znowu stalkerów strach.
A może założyć badronajd... [̲̅$̲̅(̲̅ ͡° ͜ʖ ͡°̲̅)̲̅$̲̅]
#macmajster #prestizowygruz2 #samochody
SonyKrokiet

@macgajster pamiętam, tylko pisałem o 3.5 z Buicka bo z tymi od Rovera to jest różnie XD a z gaźnikami to trochę papiezmachajacy.jpg chociaż też nie zawsze ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ daj znać jak to się sprawuje po zjechaniu lawety bo sam jestem ciekawy XD

macgajster

@SonyKrokiet no generalnie rozlawetowanie okazało się dość trudne, bo sprzęgło łapie u samej góry, po czym następuje zdeh silnika, nawet jak się go dość mocno pałuje na zimnym. Widać, że sporo części stało długo, tzn. wycieraczki i szyby chodzą pędem emeryta. Wróć, jedna szyba nie chodzi, bo mechanizm rozwiódł się z szybą Spryskiwacze nie banglają, tak samo szyberdach, klakson... jest, choć mógłby być jakieś 60 dB głośniejszy. Generalnie sporo usterek typu drobnego, ale za to rdza widoczna tylko na przednim podszybiu w rogach. Przypatrując się można dojrzeć początek rudej na krawędzi szyberdachu czy w miejscach typu łączenie nadkola i progu na samej krawędzi. Ktoś przyfandzolił za to metalowym lusterkiem w jakiś słupek, dzięki czemu przez jego środek blacha jest wgnieciona fest.

Na szczęście wszędzie z przodu są papieskie żarówki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Eternit_z_azbestu

@macgajster Sprawny, jak na jakość British Leyland ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia