Chciałem już kupić OC, bo te kary za jego brak to jednak takie srogie, a nie lubię płacić prywatnej firmie ustawionej w systemie państwowym.
No ale nie da się, nie teraz.
Żeby kupić OC samochód:
  1. Musi być mieniem przesiedleńczym, czyli np. mieszkałem x lat w innym kraju ZSRE i wracam razem z samochodem. Pojazd jest już zarejestrowany w innym kraju. Tu też wpada temat OC krótkoterminowego.
  2. Musi być zarejestrowany u nas.
Punkt 1. odpada z założenia, więc zostaje punkt 2. Niby tak, ale nie. Dzięki informatyzacji i centralizacji (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców im. Jana Pawła II) nie można kupić samochodu i od razu opłacić OC po VIN. Tzn. można, ale ono nie działa, do tego ubezpieczalnia musi narobić fikołków żeby wyklikać co trzeba.
Także zostaje rejestracja. Szkopuł w tym, że trzeba mieć aktualny i pozytywny przegląd. Tymczasem ten mój samochód ścieżkę przejedzie żabką, poprzedni właściciel przelew z gaźników puścił w piach, kilka świateł nie działa.
Wiem co można zrobić, ale chciałem legitnie.
#macmajster #prestizowygruz2 #prawo #polska #zalesie
d.vil

@macgajster złomuj gruza i kup samochód

jarezz

@macgajster przecież po VIN ubezpieczą auto na OC. 2x sam tak robiłem i polisy były na 12 m-cy z góry wystawiane.

macgajster

@jarezz nie wiem, mnie ubezpieczalnia powiedziała, że takie OC nie działa i muszą się narobić żeby w ogóle wystawić w ten sposób. Po zarejestrowaniu jeszcze trzeba aneks pisać z numerem rejestracyjnym i przeliczać składkę.

jarezz

@macgajster ja przez telefon ogarnąłem tak OC. Dostałem na polisie "brak nr", a jak zarejestrowałem to aktualizacja danych poszła. AXA wtedy ogarniała.

KierownikW10

@macgajster

poprzedni właściciel przelew z gaźników puścił w piach, kilka świateł nie działa


To nie jest auto, to jest gruz i nie powinno to jeździć po publicznych drogach. Ogarnij stan techniczny, wykonaj przegląd, rejestrację i normalnie jak człowiek ubezpiecz auto.

macgajster

@KierownikW10 ta, a UFG pierwsze odezwie się za minutę opóźnienia w zapłacie OC. Widziałem dziś Mazdę bez połączenia błotnik-nadkole z tyłu, bez sporego kawałka progu i porządnie chrupniętym błotnikiem przednim. Była w trakcie ruchu.

Ja chcę tylko zarejestrować i mieć formalności z głowy żeby nie musieć pilnować terminów. Nie mam zamiaru jeździć i pluć (drogą) benzyną na ulicę.

@jarezz to nie wiem. Mnie ubezpiecza człowiek z polecenia już któryś raz, więc raczej bardziej jemu ufam ¯\_(ツ)_/¯

jarezz

@macgajster oczywiście, rób jak uważasz. To nie pierwszy raz jak się wypowiadam w tym temacie, chociaż pierwszy raz tutaj.

Sam miałem kolizję ze swojej winy tak bezpieczonym autem (dalej tablice FR, dalej OC bez polskich tablic i dalej tylko pierwszy przegląd w PL).

Zaloguj się aby komentować