#poezja

8
920
Przepraszam za poślizg! Ale już jestem i dokładam się do spółki z @UmytaPacha do dzisiejszego wierszowania:

@UmytaPacha rymy: młody - wyje - żyje - wody
@moll temat: kajakarstwo

Dla osób, które nie wiedzą o co chodzi, tutaj są wytłumaczone zasady
Zapraszam do zabawy

#naczteryrymy #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
bernsteinka

W kajaku siedzi sobie młody.

Gondolierę śpiewa? Nie on wyje!

"Czemuż ja po swojemu nie żyje?"

Płacze i płynie z nurtem wody

Arxr

@moll 


Pamiętam z czasów kiedy byłem młody...

Kajakarz w kapoku płynie z nurtem i wyje,

Wyłowiłem biedaka, usta-usta - żyje!

Te zdradzieckie i wstrętne kanalizy wody...

UmytaPacha

@moll 

Prezes woła gromko "przynieś wódę, młody!"

Związek kajakarski aż ze śmiechu wyje;

A gdy prezesowi śpiewano "niech żyje",

Młody im nalewał zwykłej rzecznej wody.

Zaloguj się aby komentować

Jako że wybiła dwudziesta, to czas na ogłoszenie wyników wczorajszego układania wierszy. Pierwsze miejsce zajmują ex aequo @moll i @UmytaPacha . Serdecznie gratuluję! I proszę, aby jedna z Was zaproponowała rymy, a druga temat nowego zadania.

Przy okazji chciałam ujawnić skąd wziął się pomysł na takie, a nie inne rymy. Otóż podobnie jak to już kiedyś uczynił @George_Stark , pożyczyłam rymy od innego poety. No dobra, nie pożyczyłam tylko zwyczajnie ukradłam, ale tylko głupi by nie skorzystał.

Poniżej załączam fragment „Hymnu do Nirwany” Kazimierza Przerwy-Tetmajera, z którego pochodzą zaproponowane przeze mnie słowa (skąd się wziął temat zadania to już się sami domyślicie ) :

Złemu mnie z szponów wyrwij, bom jest utrapion srodze,
Nirwano!
I niech już więcej w jarzmie krwawiącym kark nie chodzę,
Nirwano!
Oto mi ludzka podłość kałem w źrenice bryzga,
Nirwano!
Oto się w złości ludzkiej błocie ma stopa ślizga,
Nirwano!

Dla zainteresowanych całym utworem wrzucam link do wolnych lektur.

#naczteryrymy #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
George_Stark

@bernsteinka A temat? Gdzie Ty ten wiersz czytałaś?


EDIT: Dobra, wybiórcza percepcja i jednak skupienie się na tym, co piękne. Przeoczyłem ten "kał".

UmytaPacha

@bernsteinka moje rymy:

młody - wyje - żyje - wody


czekamy na temat od @moll

DiscoKhan

@bernsteinka Kazimierz







Tetmajer

Zaloguj się aby komentować

Cześć hejtowi poeci i poetki!

Wychodzi na to, że znowu ja wymyślam Wam zadanie. Proponuję więc poniższy zestaw:
rymy: srodze - chodzę, bryzga - ślizga;
temat: toaleta

Dla osób, które nie wiedzą o co chodzi, tutaj są wytłumaczone zasady
Zapraszam do zabawy 

#naczteryrymy #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
DiscoKhan

@bernsteinka


Góra w gównie; ściany w kale srodze

Szczyn kałuża, but dziurawy, ja w tym chodzę

Do kolażu się dołożę - rzyg gęsto bryzga

Splunąć, smarknąć, kolejny niech się ślizga


Dobra, jakoś bez mocniejszych wulgaryzmów wybrnąłem xD

bernsteinka

Oczekiwanie


Zaraz chyba coś urodzę! Będąc tutaj cierpię srodze!

Wszystko zajęte, nic nie wymodzę. Dreptam, w kółko chodzę.

Ktoś tam obok moczem tryska, słyszę jak uryna bryzga.

Naraz jest posadzka śliska! Nie wytrwałem. Aż się ślizga...

George_Stark

@bernsteinka 


Ki-Bel-zebub mnie wczoraj skusił?! – rzecz o ciężkim poranku po miłym wieczorze


Ustęp miejsca! Pili srodze!

Gdzie – jak król – piechotą chodzę.

Ranek – five o’kloak – latryny jeszcze świecą. Ze mnie – niemal bryzga.

Ubi-kac, ja – po przepiciu: we łbie zamęt, dupa się na (se)desce ślizga!

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Cześć hejtowi poeci i poetki!
Przybywam do Was z takim oto zadaniem:
rymy: bezmierny – wierny, trudzę – łudzę;
temat: zakupy

Dla osób, które nie wiedzą o co chodzi, tutaj są wytłumaczone zasady
Zapraszam do zabawy

#naczteryrymy #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
bernsteinka

W galerii handlowej


Och Boże mój łagodny i miłosierny! Ujrzałem ocean promocji bezmierny,

a że nie jestem człowiek pazerny, znakomitym markom pozostaję wierny,

więc tu się męczę, liczę i jęczę! Chodzę, marudzę i strasznie się trudzę!

Z każdą minutą zapał swój studzę. Wiem, że mnie nie stać i się nie łudzę.

George_Stark

@bernsteinka 


Będzie na bazie własnych doświadczeń traumatycznych. Bo tak, najpierw słuchałem sobie wierszy Adama Mickiewicza w wykonaniu pana Andrzeja Stasiuka (to akurat bardzo przyjemne, nie traumatyczne; polecam – Alpuharę szczególnie!) – Stepów akermańskich, między innymi. Później byłem w bardzo zatłoczonym sklepie. A że, póki co, mieszkam w Holandii, to mi się to wszystko połączyło razem do kupy zussamen i z tych Stepów akermańskich wyszły mi:


Sklepy amsterdamskie

Wpłynąłem na handlowego przestwór oceanu – bezmierny

Wózek nurza się w alejki i jak pies prowadzi – tak wierny

Śród ozdób świątecznych, śród gęstej czeladzi – się trudzę

Ominę za rok ten pęd baranów – się łudzę

UmytaPacha

@bernsteinka 

Choć pomarańczy potok na targu bezmierny,

Ja swej pomarańczarce pozostać chcę wierny.

Choć droższe i kwaśniejsze, to do niej się trudzę;

Czy ona to doceni? Czy tylko się łudzę?

Zaloguj się aby komentować

UmytaPacha

@moll na prośbę @George_Stark założyłam społeczność Kawiarnia Za Firewallem jak coś : D

Zaloguj się aby komentować

Cholera! Dałem bez tagów i usunąłem, a zapomniałem tekstu skopiować. Jeszcze raz więc:

Najdrożsi i najtańsi!

Ponieważ we wczorajszej edycji naszej zabawy padł remis, z radością podzieliłem się nagrodą za zwycięstwo z koleżanką @moll, która ułożyła następujące
rymy: włosy - kokosy - gitara - wiara
ja natomiast zadaję
temat: matematyka.

Miłej zabawy!
A o co w niej chodzi? Wyjaśnienie tutaj .

***

I jeszcze ogłoszenie: jutro i pojutrze mam w planach marnować swój czas inaczej niż w Internecie, wobec czego nie dam pewnie rady wieczorem zawołać zwycięzcy i przypomnieć mu o tym, że miło by było gdyby zaszczyt odebrania nagrody uczynił. Liczę na Waszą samoorganizację i samorządność. Tak jak i w całym przyszłym tygodniu, kiedy od popołudnia do późnego wieczora będę tyrał w kołchozie, więc być może nie będę miał czasu dodać wpisu, a już na pewno nie punktualnie.

#naczteryrymy #poezja #tworczoscwlasna w kawiarence #zafirewallem
George_Stark

Dobra, najpierw taki bezmyślny, prosto z serca, który pojawił się zaraz po tym jak na te dwie pary rymów spojrzałem:


Najpierw zsumował małżonki włosy

później przemnożył je przez kokosy

z równania tego wyszła gitara

wszystko możliwe – wystarczy wiara


Nad takim z rozumu może jeszcze uda mi się posiedzieć.

DiscoKhan

@George_Stark włosy kokosy gitara wiara


Najpierw z całych sił pociągnął ją za włosy

Bezczelnie, bezwstydnie! Ukazał swe kokosy

Kombinował w sposób inny, zabrzmiała gitara

Matematyka niewzruszona, modlitwa została i wiara

UmytaPacha

@George_Stark 

"Na fryzjera"

Ledwie mi podciął przy końcach włosy,

A zbój policzył za to kokosy!

"I tak zapłaci, będzie gitara!" -

Wzrusza mnie jego naiwna wiara.

Zaloguj się aby komentować

HEJTOZABAWA W PISANIE WIERSZY autorstwa @George_Stark , dzień trzeci!

Zasady : podane są 4 rymy, z którymi (dziś w dowolnej kolejności i konfiguracji np. ABAB, ABBA itd.) należy ułożyć jedną zwrotkę (tetrastych) wiersza.

Zwycięzca z największą liczbą piorunów do g. 20:00 dnia następnego będzie mógł wybrać rymy i tematykę na następną rundę. Dziś jestem to ja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Podaję rymy: Łodzi - chodzi - wali - pali
Tematyka: promocja miasta Łódź
Poczujcie się jak nadworni propagandyści!

#naczteryrymy #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna #lodz #hejtozabawy
UmytaPacha userbar
bernsteinka

@UmytaPacha Taki trochę spóźniony komentarz do absurdalnej polskiej rzeczywistości mi wyszedł #pdk


Nigdy Sciona nie zostawiaj w Łodzi,

Po tym mieście się nie jeździ, lecz chodzi!

Dlatego tłum turystów chętnie tam wali,

A drogowcom robota w rękach się pali.

Bezkid

@UmytaPacha Pierwszy raz , nie bijcie


po lodzi stary dziad chodzi

pije i pali a nocami wali


Im dluzej to czytam tym bardziej bez sensu, ale wklejam zeby miec z glowy juz to xd Dalem z siebie cale 30%

George_Stark

@moll

Dopuściwszy się lekkiej manipulacji piorunami sprawiłem że mamy remis! Zwyciężyliśmy wspólnie!


To fajnie, bo fajnie się dzielić, ale to też fajnie, bo teraz trzeba zrobić tak, żeby nagroda w postaci wyznaczenia nowego zadania przypadła nam obojgu. Co proponuję: wymyśl rymy albo temat, a ja dołożę do tego, odpowiednio, temat albo rymy. Co Ty na to?


To rozwiązanie ma jeszcze taką zaletę, że żadne z nas nie zada zadania w całości, wobec czego oboje będziemy mogli uczciwie wziąć udział w układance.

Zaloguj się aby komentować

Cześć hejtowi poeci i poetki!

Wybaczcie mi proszę spóźnienie, ale nie dałam rady wcześniej. Zadanie dla Was jest bardzo proste i brzmi następująco:
rymy: śmiało - ciało, celu - wielu;
temat: koty.

Dla osób, które nie wiedzą o co chodzi, tutaj są wytłumaczone zasady
Zapraszam do zabawy

#naczteryrymy  #zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
RogerThat

edit: spojrzałem jeszcze raz w zasady, miał być czterowiersz, rezygnuję, ale zostawię to tylko, bo mi się podoba,


@bernsteinka Zmierzał kiedyś k'swemu celu

Mały przyjaciel człowieka

Mianami go zwali wielu

Kot, okruszek, psik ty dziadu

Bardzo szedł pewny siebie

Szedł pięknie, szedł śmiało

Padł od kuli karabinu

Za dzika wzięli to ciało

Kto? Wiadomo 


Nie cztery wersy, ale rymy tylko cztery

bernsteinka

Kotek na wędkę rzucił się śmiało,

Naprężył swe rude puchate ciało,

Lecz nie dosięgnął koteczek celu

I nie pogryzł pióreczek tak wielu

George_Stark

Wykazując się dogłębną znajomością natury kociej, oto rymuję co następuje:


Miał dom, a po wsi przechadzał się śmiało,

aż tłuszczem obrosło mu rude ciało

bo w końcu dopiął swojego celu:

kota dokarmiało wielu.

Zaloguj się aby komentować

Drodzy!

Minęła dwudziesta i, zgodnie z tym co Jaśnie Pan (czyli ja) wczoraj ustalił, skończył się czas przeznaczony na zadanie w naszej zabawie #naczteryrymy . Wychodzi mi na to że, zgodnie z kolejną zasadą ustaloną przez Jaśnie Pana, zwycięzcą wczorajszych zmagań jest użytkownik @bernsteinka . Proszę Cię wobec tego o podanie – w ramach nagrody, żeby nie było – kolejnego tematu.

Tutaj odnoszę się też do tego, co zostało napisane przez @UmytaPacha :

i w sumie szkodzix żebyś sam się nie bawił

No, szkoda by było! Pewnie! Ale nie jestem aż tak głupi, żeby wymyślić zabawę, w której z góry wykluczony jest mój udział! Stąd właśnie pomysł, żeby zwycięzca poprzedniego dnia wymyślał temat na następny. A jeśli zwycięzca nie chce/nie może/nie zdąży, żeby to był ktoś inny. A nie ja! Bo ja też chcę poukładać! Wobec czego, jeśli @bernsteinka nic nie wymyśli, proszę żeby ktoś inny dodał wpis z tagiem i zadaniem na jutro. Zresztą, rymuję przecież! Siedzę nad tym sonetem, którym mam zamiar utrudnić Ci życie.

I jeszcze jedna rzecz, bo trochę się zabawiłem Waszym kosztem, ale nie złośliwie, tylko – mam nadzieję – sympatycznie, do czego teraz się przyznaję bez bicia. To nie były moje rymy. Wziąłem je od tego nawiedzonego Adasia z III b. W oryginale szło to tak:

Tak Robak wyraz bystrych oczu swych złagodził,
Długo nimi po oczach Gerwazego wodził,
Na koniec, jakby ślepym chciał uderzyć ciosem,
Zasłonił oczy ręką i rzekł mocnym głosem:
«Jam jest Jacek Soplica…»

A skąd temat insekty? No to chyba się domyślacie. Miło się porównywało Waszą twórczość z oryginałem.

To co, widzimy się jutro znów w kawiarni #zafirewallem z nowymi próbkami twórczości?

#poezja #tworczoscwlasna #czytajzhejto #piszzhejto

EDIT: Aha, tutaj można znaleźć wczorajsze zadanie , jakby ktoś nie wiedział o co chodzi albo nie pamiętał. W końcu żyjemy w czasach szybkiego komunikatu. Czy jakoś tak. No a wczoraj było już dawno temu.

Zaloguj się aby komentować

No dobrze. Jakem wczoraj obiecał, tako i dzisiaj czynię. Zakładam tag #naczteryrymy, w którym to chciałbym się bawić (i gorąco zachęcam do dołączenia do zabawy!) w proste rymowanki. Chodzi o to, że codziennie (mam nadzieję) wieczorem będzie pojawiał się zestaw dwóch par rymów, do których trzeba będzie ułożyć czterowiersz na zadany temat. Temat też się pojawi jakby co. Próbka tego, jak może to wyglądać i ile frajdy może dawać znajduje się tutaj .

Założenie tagu wiąże się jednak z pewnymi obowiązkami. Bo jak by to miało wyglądać? No i to, co sobie wymyśliłem mogłoby wyglądać tak, że na podane w komentarzach do wpisu wierszyki głosujemy piorunkami. Osoba, która na godzinę 20 zbierze tych piorunków najwięcej ma prawo (ale nie obowiązek) w ciągu godziny (czyli do 21) podać nowy zestaw rymów i nowy temat. I zabawa zaczyna się od nowa.
Co się dzieje, jeśli osoba, która zwyciężyła danego dnia nie zada nic do 21? Ano wtedy prawo, z którego nie skorzystał zwycięzca, staje się prawem dżungli i nowe zadanie może podać wówczas każdy. A co wówczas, jeśli dwie osoby z prawa dżungli skorzystają i podadzą nowe rymy i tematy? Wówczas konkursowym jest to zadanie, które pojawiło się wcześniej. Ale na to drugie też można rymować! Tego prawo dżungli nie zabrania.

No i, żeby od czegoś zacząć, podaję zestaw na dziś, choć nic jeszcze nie wygrałem:
rymy: złagodził – wodził, ciosem – głosem;
temat: insekty.

Jak być może ktoś zauważy, wczoraj bawiliśmy się rymami w układzie ABAB, dziś podaję AABB. Jako że tym wpisem ustalam zasady, to ustalam, że każdy układ jest dopuszczalny. Nawet ABBA (O mamma mia!).

Co tam dalej? Jako, że to ma być zabawa, to zasady są giętkie i płynne. I w każdej chwili mogą się zmienić. Demokratycznie albo przez aklamację (czyli w zasadzie też demokratycznie). Tyrania mam nadzieję na tagu się nie pojawi.

Aha! Ten tag, #naczteryrymy – bardzo bym tego chciał! – jeśli się przyjmie, choćby w małym gronie, będzie, dotyczył będzie wyłącznie tych krótkich czterowierszowców. Ale – tego bym chciał jeszcze bardziej! – mam też pomysły (ukradzione) na inne zabawy i zbiorczo planuję je umieszczać w tej wirtualnej kawiarni, którą zamarzyło mi się założyć: #zafirewallem. I ten tag też można we pisach dodawać.

Wołam tych, którzy wczoraj do zabawy dołączyli: @moll, @UmytaPacha. Innych, których nie wołam, do dołączenia zachęcam.

Wołam tych, którzy wyrazili chęć czytania efektów naszych zmagań: @Sielski_Chlop
Wreszcie taguję: #tworczoscwlasna #poezja

Przy okazji: @UmytaPacha. Nikt już wczoraj nic nie ułożył, a żeby takie z trudnością dobrane rymy się zmarnowały, to szkoda by było. I się nimi zaopiekowałem (bo do swoich rymów nie będę nic układał – a szkoda i przykro!). No i wyszło mi takie coś, o miłości niespełnionej, bo – wiadomo – taka się najlepiej sprzedaje:

Ortografię wbijałaś mi do łba, jak młotem.
Z miłości, wytrwałem – choć z trudem, o Boże...
Kosza mi dałaś dopiero potem,
kiedy Cię chciałem zabrać nad może.

Dziękuję za uwagę i zapraszam do zabawy!
#zafirewallem
bernsteinka

@George_Stark Fajny pomysł na zabawę


Zdawało mu się, że obyczaje komara w końcu złagodził,

Z dumą za sprytnym owadem wzrokiem po pokoju wodził,

Lecz drobny przeniewierca znienacka ugodził go ciosem,

Więc ręką owadziego zdrajcę ubił i zaklął donośnym głosem.

UmytaPacha

@George_Stark xD fajny wiersz, przewrotny. W pierwszej chwili to "może" zabolało, ale zaraz skapnęłam skąd wynika.


Mol spożywczy spór złagodził;

zamiast podniesionym głosem,

żuka zwalił jednym ciosem,

za to, że go za nos wodził.

bojowonastawionaowca

@George_Stark poprawiłem tag, bo nie wszedł ja talentu za grosz nie mam, ale będę dzielnie kibicował, tagi zaobserwowane!

Zaloguj się aby komentować

Drodzy!

Przychodzę do Was z propozycją! Tak się składa, że od jakiegoś czasu czytam sobie wspaniałą książkę Pegaz dęba autorstwa jeszcze wspanialszego pana Juliana Tuwima. Porcjuję ją sobie i dozuję powoli, żeby zbyt szybko przyjemność mi się nie wyczerpała, a z każdą porcją podziw mój i zachwyt rośnie. Rośnie też i zazdrość. Zazdrość, że oni wtedy to, z tym panem Antonim Słonimskim to tak fajnie mieli (te niefajne części życiorysów obu panów – żeby utrzymać idylliczny obraz – wypieram), że spotykali się tam pod tym Pikadorem i że żarty sobie robili pisząc wspólnie. I że mieli tak wesoło. I że ja to w zasadzie też tak bym chciał. Spróbować przynajmniej.

Pytałem znajomych, ale nikt nie był zainteresowany (to smutasy!), więc teraz, w ramach desperacji niemal (albo w szaleństwie pogoni za marzeniami), pytam nieznajomych. Nie chciałby się ktoś w coś takiego pobawić? Zdaję sobie sprawę, że spotykanie się w kawiarni „Pod Pikadorem” byłoby dość trudne, zwłaszcza że ta została ostatecznie zamknięta w roku 1919. Bez wehikułu czasu nie obejdzie się, a w moim akurat wczoraj pasek strzelił pasek rozrządu. Taki pech! I, w dodatku, nie mogę cofnąć się do przedwczoraj żeby go zawczasu wymienić, bo wehikuł przecież popsuty! Ale nie ma co rozpaczać nad zerwanym rozrządem i tym czego zrobić nie da się, tylko zastanowić się co zrobić da się. Da się więc skorzystać z możliwości jakie daje nam współczesna technologia informatyczna i założyć swoją własną, wirtualną kawiarnię. „Za Firewallem” na przykład. Czy coś takiego.

Jak to sobie wyobrażałbym? Ano, jako zabawę. Oczywiście, kiedy już byśmy się wyrobili, zbieramy to, publikujemy, a gdy już dołączamy do panów Sienkiewicza, Reymonta, Miłosza, do pań Szymborskiej i Tokarczuk (no i do Lecha Wałęsy), to nagrodą dzielimy się sprawiedliwie. Mój partner bierze złoty medal z podobizną Alfreda Nobla, a ja 11 milionów koron szwedzkich. A tak formalnie (i poważnie) to pomysły zaczerpnąłem z pierwszego rozdziału Pegaza dęba. Autor opisuje tam dwie zabawy, popularne przede wszystkim we Francji. Pierwszą z nich jest układanie sonetów di proposta e di risposta. Pozwolę sobie zacytować fragment wspomnianej książki, bo nie wytłumaczę tego lepiej niż pan Tuwim.

Przyjemną zabawą towarzyską może stać się układanie sonetów di proposta e di risposta. Zasada ich budowy polega na tym, że zwracam się do kogoś z sonetem di proposta o rymach, dajmy na to następujących (wybieram najpospolitsze):

….. złoty
….. morze
….. tworzę
….. cnoty

….. tęsknoty
….. łoże
….. zboże
….. loty

….. swoboda
….. poda
….. wieniec

….. syty
….. obfity
….. jeniec.

Korespondent mój musi mi odpowiedzieć sonetem opartym na innych słowach, rymujących się z poprzednimi i ułożonych w tej samej kolejności. W tym więc wypadku rymy sonetu di risposta brzmieć będą na przykład (ale niekoniecznie, gdyż mogą być i inne):

….. powroty
….. Boże
….. noże
….. istoty

….. sploty
….. pokorze
….. hoże
….. zaloty

….. uroda
….. zgoda
….. szaleniec

….. szczyty
….. ukryty
….. młodzieniec.

Druga z zabaw jest prostsza. Francuzi zwali ją bouts-rimés, w Polsce gdzieniegdzie znana była jako rym-dany. Polega to na niczym innym jak na tym, że jedna osoba zadaje drugiej zestaw rymów i temat wiersza, który owe rymy ma zawierać. Zadaniem drugiej jest sobie z tym zadaniem poradzić. Jakie mogą być efekty? Podzielę się kolejnym wyjątkiem z Pegaza dęba, ale tym razem w postaci zdjęcia, bo nie chce mi się już przepisywać (cholerne książki na papierze!).

To jak? Byłby ktoś zainteresowany udziałem w tych (bez kosmatych myśli, poproszę!) językowych zabawach rodem z Francji? Może być publicznie, może być przez wiadomości prywatne, maile, Messengery, What’sAppy, pocztę tradycyjną lub lotniczą, również w postaci gołębi pocztowych. Mnie wszystko jedno, byleby się pobawić. Tylko, w tych dwóch ostatnich przypadkach, kawiarnia nasza musiałaby się nazywać inaczej niż zaproponowane wcześniej „Za Firewallem”.

#ksiazki #poezja #tworczoscwlasna #czytajzhejto
c4cd4f29-68cc-4955-813f-8bea959d2b1d
DiscoKhan

@George_Stark jak ty byś kawę stawiał to ja jestem chętny tylko geografia może stanąć na przeszkodzie.


Jak chcesz coś naprawdę ogarniać to Discords zakładaj.

George_Stark

@DiscoKhan 


Co to znaczy "naprawdę ogarnąć"? Mnie już ten portal przerasta, a co dopiero czegoś nowego się uczyć. Ale, odpowiedzi się tutaj pojawiły, nawet nie "jakieś", a świetne, więc może się coś uda?

DiscoKhan

@George_Stark naprawdę jakąś społeczność budować z takimi zainteresowaniami.


Jak się boisz nowych rzeczy to co z ciebie za artysta, do odważnych świat należy. Ja jestem leniwy z natury to mam wymówkę. Ale ostatnio coś mnie bierze na pisanie, masz moje referencje:


Mój głos: https://www.hejto.pl/wpis/troche-dykcje-sobie-rozgrzalem-ostatnimi-czasy-i-moj-autorski-cover-nagrany-na-t


Moje teksty:


https://www.hejto.pl/wpis/dziatwy-siadajcie-to-wam-opowiem-legende-o-tym-jak-w-nocy-tagow-nie-uzywano-za-g


Ten być może czytałeś, bo miał lepszy odbiór chociaż z tego wyżej, pomimo paru baboli, bardziej byłem zadowolony ale jeszcze myślę go lekko poprawić, dodać grafikę i wtedy wrzucać. Ale pa tego:


https://www.hejto.pl/wpis/z-kulinariow-to-chyba-nic-mnie-tak-nie-smieszy-jak-to-cale-suszi-nie-to-zeby-byl


Także rób serwer na Discordzie za tym Firewallem i sobie tam podyskutujemy.

UmytaPacha

@George_Stark jak publicznie rzucisz wyzwanie i zawołasz, chętnie się go podejmę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sielski_Chlop

Ze mnie taki wierszokleta jak z koziej dupy trąbka, ale bardzo chętnie poczytam takie zabawy. Zresztą już po przeczytaniu powyższego posta poczułem jak bym otarł się o literaturę - dobrze się czyta Szanownego Pana.

Zaloguj się aby komentować

Kiedy zamykam oczy
śni mi się taki sen
młodzi junacy zdychają
przy pracy
a węże przy kawie
szepczą o sprawie
przy stole stary
liczący talary
mówił mi tak:

kiedy zamykam oczy
śni mi się taki sen;
milczący stróże
pilnują kałuże
a ludzie na wozach
jadą w powrozach
słońce i kwiaty
to tylko plakaty
które mówiły mi tak:

pewnej nocy tak się
stanie, świat rozpęknie się
smród zostanie,
pewnej nocy tak się stanie,
sztuka zdechnie smród zostanie...

https://www.youtube.com/watch?v=HQUXmJX0KJA

#muzyka #poezja #kiedystobylo #kultura

Zaloguj się aby komentować

Miałem przyjemność zostać zaproszonym przez ciocię do przeczytania jej tomiku poezji. Była to relaksująca odskocznia od ostatnich projektów. Trochę z jego zawartości jest jakby rzec misyjna, co niekoniecznie jest tożsame z moimi poglądami, ale szanuję to i również znajduje się tam wiele utworów napisanych w sposób uniwersalny, a całość jest dla każdego. Przede wszystkim autorka odnosi się do swojej przeszłości, za czym tęskni, co zauważyła i co dało jej siłę. W utworach prawie wcale nie występowały znaki interpunkcyjne, a interpretacja treści jest moja. Na pewno naszym punktem wspólnym jest zachęcenie do zadumy i przeżyć. Stety lub nie, nie da się tego kupić, ale usłyszałem że egzemplarze są kolportowane osobiście przez twórczynię i zachęca ona swoich czytelników do dzielenia się tymi książkami, czy do bookcrossingu, więc może ktoś z was kiedyś akurat na to trafi, a może kiedyś coś się zmieni. Zapraszam do odsłuchu i dziękuję.

https://youtu.be/cdCmc0GGv-4

#ksiazki #poezja
Szuuz_Ekleer userbar

Zaloguj się aby komentować

Jadę Jelczem poprzez knieję,
Silnik płonie, silnik grzeje.
Miażdżę kołem ściółkę w lesie,
Warkot się po lesie niesie.
Czemu myślę o rzeżusze?
Czy wciąż o niej myśleć muszę?
#poezja
koszotorobur

@Vargtimmen - zamyślony taki jadę.

Do warsztatu po poradę.

Czemu mi ten silnik płonie?

Gdzie las, ściółka, zaraz błonie.

Jelczem na nie szybko wpadam.

Bo potrzebna mi ta rada.

Gdyż rzeżuchę mam na pace.

Bez tej rady wszystko stracę!

Vargtimmen

Dla niewtajemniczonych: Moda na suknie, seria ze złotej ery polskiego jutuba.

https://www.youtube.com/watch?v=v4stoKLqRaA

Zaloguj się aby komentować

In the twilight's embrace, atop a fence so high,
A city's dual allure enchants my wandering eye.
One side, beloved Lisbon, bathed in golden glow,
With magic in its atmosphere, a captivating show.

The cobbled streets whisper tales of a dramatic past,
Where heroes and poets have left their imprints to last.
Sunny days embrace me, with flavors rich and fine,
Food, wine, and laughter, a symphony so divine.

Yet across the divide, the UK's allure does shine,
With riches and comforts, amidst the rain's gentle whine.
The gray weather and buildings may lack a vibrant hue,
But an easy, wealthy life awaits, steadfast and true.

Caught between two worlds, my heart feels torn apart,
For the love of Lisbon and the UK's opulent start.
But in this dance of compromise, I find my solace deep,
Knowing that in each place, cherished memories I'll keep.

So as I bid farewell, with a heavy heart, I confess,
Lisbon's magic and allure, I will forever caress.
In the grayness of the UK, I'll find my wealth and gain,
But in my soul, a whisper lingers, "I will be back here" again.

#poezja #podroze #portugalia #noc
#fotografia
7021c597-cc2b-4ce3-8017-af5b8b376099
ErwinoRommelo

Jak portugalia to tylko pessoa

Zaloguj się aby komentować

Poszukuję ochotników do chóru męskiego na powitanie pana Prezesa w Przysusze, jest to blisko miejscowości Radom.

Chodzi o wykonanie Hymnu Partii. Proszę o próbki z akompaniamentem oraz o przesłanie portfolio.

Jak Państwo wiecie, dobrze płacimy - bo mamy z czego.

Tekst do wykonania:

Niezłomny jest związek Prezesa i Ziobry,
w miłości do władzy są jak bratu brat!
Niech żyje potężny związek ten i dobry,
z ich woli zrodzony ten miłości kwiat!

Chwała ci, Partio, co dajesz obłowić
się naszym rodzinom, kolegom i nam!
Sztandar PiSowski, sztandar bojowy,
niech przyozdobi wizowy nasz kram!

#poezja #polityka #bekazpisu
maximilianan

@shogoMAD ja jebie, tostowanie szmateckiego nawet ironicznie jest niesmaczne.

maximilianan

Polecam coś z kawałków cypisa o naszym wspaniałym rządzie

Zaloguj się aby komentować

Poemat chińskiego lingwisty Yuena Ren Chao zatytułowany "Historia Poety z Kamiennej Groty - Jedzące Lwy" z 1930. Trwa zaledwie minutę i był to argument za tym żeby język chiński pozostał przy tradycyjnym piśmie i przejście na alfabet w przypadku tego języka nie ma sensu.

Jak oni się w tych Chinach dogadują, nie mam pojęcia xD

#poezja #chiny #lingwistyka #ciekawostki

https://youtu.be/yLcSq8bO20w?si=fxlnM_55vuU8II0y
bojowonastawionaowca

@DiscoKhan Chiński nie jest aż tak bardzo trudny (chociaż potrzeba dużo czasu i cierpliwości, żeby się nauczyć), natomiast z samymi tonami problem mają sami Chińczycy — byłem świadkiem jak w czasie mojej nauki do mojej native speakerki z północy Chin przyszła koleżanka z południa Chin (dla konkretu - północ czyli prawie że wzorowy putonghua z 4 tonami, południe czyli dialekt kantoński z 8 tonami). Generalnie co chwilę padało "hę?", jak mówiła chwilę później, część rzeczy rozumiała z kontekstu — tak więc kwestia wymawiania jest problemem (inna sprawa, że ten wierszyk to standardowy łamaniec językowy dla zabawy, nikt tak normalnie nie mówi; pomijam, że to tempo szkolne, a nie codzienne)

DiscoKhan

@bojowonastawionaowca z tymi dialektami to ogólnie jest ciekawie, słyszałem jak paru facetów chińskiego pochodzenia na ten temat rozmawiało. Jeden był zadowolony z tego, że jego rodzice w ogóle go języka nie uczyli, bo co mu po "chińskim" z jakiejś wioski gdzie dialekt już i tak jest na wymarciu. To była odpowiedź na to jak drugi mówił, że jest w stanie ze swoimi rodzicami mówić w ich ojczystym języku ale za cholery Mandżurskiego nie może zrozumieć i się żalił, że niewiele mu z tej umiejętności w życiu się przydaje.


Muszę przyznać, że bardzo praktyczne podejście do tematu mieli rodzice tego gościa który po chińsku nie mówił w ogóle chociaż w sumie u Polaków na emigracji też się z takim podejściem można spotkać.

Zaloguj się aby komentować

Co tydzień dodaję swoją starą poezję. Dziś prosta historia.

Kiedyś dawno zakochałem się z wzajemnością w dziewiętnastonastolatce i zaraz liceum kończyła. Dzieliła nas dekada - ja bardzo dobrze już zarabiałem, ona niewinna i dziewczęco piękna.

Inspirowała mnie (była i jest kopią Scarlett Johanson), trzy lata piekła XD

Axis i róża

spotkasz ludzi którzy porwą cię prawdami o życiu i jego funkcjach
lecz nieomylność jest tylko w rękach Boga
nie wierz kiedy mówią - wszystko wolno
tylko głupiec łamie zasady nie wprowadzając lepszych

niejednokrotnie przerobisz lekcję o końcu
nie ulegaj wtedy emocjom. Zawsze możesz zacząć coś nowego
warto zaczekać na słodki owoc niż smakować tępą kwasotę.
Człowiek smutny może wiele zrozumieć, ale czy działa rozumnie?

są ptaki które radośnie będą budzić
są sny które żal zostawiać
czasem deszcz jest łzą na parapecie
czasem początkiem tęczy

więc przestań utożsamiać się z tym co cię określa
świat jest okrutny
czerp z tego przyjemność
raj jest dla tych co wyrzekli się życia

buty muszą przyzwyczaić się do stopy

#poezja
Kubilaj_Khan

@Magnetar_Mike jeśli to było sla ciebie piekło to znaczy, że cię nie kochała. Kochać to nawet umrzeć za kogoś.

Magnetar_Mike

@Kubilaj_Khan Kochała, bardzo kochała młodym ciałem. Byłem mega zazdrosny, bo czasem brakowało mi sił, żeby odganiać adoratorów. To dawna przeszłość, ale dzięki temu wiele się nauczyłem - przede wszystkim tego jaki byłem głupi:)

Kubilaj_Khan

@Magnetar_Mike raczej wydawało jej się, że to miłość ale miłość to oddanie i nie miałbyś "piekła gdyby to była miłość". Ja też zakochałem się z wzajemnością. Miałem 24 lata a ona dopiero co miała 16 lat. 9/10 ale zakończyłem to zanim doszło do konsumpcji. Wiedziałem, że jest za dużo różnica wieku. Powinieneś być mądrzejszy.

Zaloguj się aby komentować

Julian Tuwim
13.09.1894 - 27.12.1953
#zydzi #polacy #poezja #historia
14b23336-6c97-42f4-a61b-97fdbe8b1cc3
DiscoKhan

@Rebe-Szewach jak za poezją generalnie nie przepadam, chyba wina cholernego romantyzmu, to Tuwim dobrze pisał i jasno swoje myśli przekazywał, w przyjemnym stylu.


Tak się nawet zastanawiam czy obecnie neoromantyzm nie dominuje czy coś pokrewnego, bo za cholery nie trawię tekstów większości piosenek obecnie, tych popularnych przynajmniej.

BapitanKomba

@DiscoKhan Nie ma w Polsce neoromantyzmu. Po prosto grafomani biorą się do klepania piosenek.

DiscoKhan

@BapitanKomba czyli to samo co było w romantyzmie... xD


Ale w sumie dosadniej to ująłeś.

pushack

@Rebe-Szewach ale się Piotr Adamczyk postarzał! Wóda? Dragi?

RACO

@pushack kremówki i dzieci -- miał tam takie epizody kościelne czy coś, nie wiem nie znam koranu

Zaloguj się aby komentować

Nie da on krzywdy zrobić nikomu
Mateusz Morawiecki gospodarz naszego domu
Chleb z uszanowaniem całuje on czule
Totalna opozycja to ch*je i ciule

Totalna opozycja tylko krytykuje
Rządu Prawa i Sprawiedliwości wcale nie szanuje
Pana Prezesa gromko Pozdrawiamy
Niemieckim najeźdźcom Gdańska nie oddamy

Kto księdza nie słucha i Polskę nam zdradza
Kto okoniem staje, gdy przecież dobrze robi władza
Ludu głos przewodni, elita narodu
Ten sługa merkelowy i jest to szpieg Zachodu

#prawoisprawiedliwosc #polityka #poezja
4b0087c7-4e49-47f8-b816-b8316cded9b3

Zaloguj się aby komentować