Jadę Jelczem poprzez knieję,
Silnik płonie, silnik grzeje.
Miażdżę kołem ściółkę w lesie,
Warkot się po lesie niesie.
Czemu myślę o rzeżusze?
Czy wciąż o niej myśleć muszę?
#poezja
Silnik płonie, silnik grzeje.
Miażdżę kołem ściółkę w lesie,
Warkot się po lesie niesie.
Czemu myślę o rzeżusze?
Czy wciąż o niej myśleć muszę?
#poezja
@Vargtimmen tak mi się skojarzyło
@Vargtimmen - zamyślony taki jadę.
Do warsztatu po poradę.
Czemu mi ten silnik płonie?
Gdzie las, ściółka, zaraz błonie.
Jelczem na nie szybko wpadam.
Bo potrzebna mi ta rada.
Gdyż rzeżuchę mam na pace.
Bez tej rady wszystko stracę!
Dla niewtajemniczonych: Moda na suknie, seria ze złotej ery polskiego jutuba.
Zaloguj się aby komentować