#nasonety

13
676
#diriposta na diproposta w bitwie #nasonety

"Oda miłosna do pani Elli Runciter"

W głowie tyle melodii lecz znów brak mi nut
Następny dzień zamykam nocą bezsenną
Pomoże tylko Ubik, nie produkt lecz cod!
Rzeczywistość się krztusi szarością bezczelną.

Tylko Ty znałaś sposoby; butelka i benzyna
Na Twej trumnie sztucznych róż majestat
Odpowiedz mi proszę; dotknąłem już dna?
Niby pusty, lecz we mnie tkwi cały nasz wszechświat.

Czas mi się kurczy jak kwiaty na mrozie
Gdzieś przed początkiem skończyło to się
Narracja szarpana bez składni i ładu.

Jaskinia platońska, jej cienie są złe!
Rozpędź je proszę, te twarze zbyt białe,
Tyś szczypta jest prawdy w ich świecie bez ładu.

#zafirewallem
ErwinoRommelo userbar
splash545

@ErwinoRommelo bardzo fajny i muszę się w końcu za tego Ubika wziąć, może się uda w tym roku

Zaloguj się aby komentować

Środowa noc

Środa po 15, ale czasu mam jeszcze w bród
Dopiero wieczorem muszę błysnąć formą znamienną
Kiedy wejdę one powiedzą "jeju, ale schudł"
A ja zachowam twarz jak Moai kamienną

Podchodzę do baru, ona obok się cała najeżyła
Chyba myśli, że to wokół niej kręci się świat
Biorę wódę z colą, Chrobry, ruszyła maszyna
Dziś nie bolą kolana, mam dziesięć mniej lat

Gdzieś tam obok słyszę "do tańca poprosię"
Ktoś gra chyba Greka, poznaję po głosie
Nie uda się i nie wygrasz ze mną tego zakładu

Biorę ją, idziemy w darkroom, łydki ma takie zgrabne
Rzucam ją, ona mnie ciągnie i jak wtedy nagle
Matka mnie nie obudzi i nie zawoła do obiadu...

***

A jeszcze jeden, z okazji weekendu.

#nasonety #tworczoscwlasna #zafirewallem #diriposta
Piechur

Rozumiem, że między ostatnimi dwoma wersami urwał się film

Wrzoo

@RogerThat "A ja zachowam twarz jak Moai kamienną" - aż przerwałam czytanie, żeby Ci napisać, jak mi się strasznie podoba ta linijka

Zaloguj się aby komentować

Siema,
Trochę późno, ale niniejszym dołączam do szlachetnego grona twórców poezji klozetowej To druga #diriposta na utwór di proposta w bitwie #nasonety

----------

Bolesna historia o szczęśliwym zakończeniu

Gdy brak jest umiaru, a jedzenia w bród
To człowiek pcha w siebie jak w studnię bezdenną
Tak właśnie jest ze mną, że wciąż czuję głód
I po kilku porcjach już biorę kolejną

Lecz po takim szale ból brzucha zarzyna
Wypróżnić się problem - och, znam to od lat
W TV namawiają: "Weź Sraxolacyna!
On tylko pomoże odgruzować zad!"

Ja krzyczę: "Precz z chemią!", z całą mocą w głosie
Big Pharmie z radością znów zagram na nosie
Sprytem się pozbędę z obiadu odpadu

Ogórki kiszone oraz mleko zsiadłe
I jeszcze do tego kilo śliwek zjadłem -
Oto jest recepta by w kiblu dać czadu

----------

Różna #tworczoscwlasna , choć głównie #poezja , w kawiarence #zafirewallem
George_Stark

Zawsze to milej srać w towarzystwie, więc zapraszam obok. Miejsca jeszcze trochę jest.


Świetnie Ci przypasowało to mną w trzecim wersie, świetnie brzmi wyrażenie z obiadu odpadu, cieszą mnie śliwki ze zsiadłem mlekiem.


Jednak, jeśli jedzenia jest w brud, to proponowałbym je wtedy umyć, bo inaczej sraczki można się nabawić albo i czegoś gorszego jeszcze. Znam takich przypadków w bród.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Animal mood

Na pisanie o czymś jest mood
tylko w taką porę senną,
gdy wstajesz zaraz zachód
koc i herbatka rzeczą ponętną

Do kubka miód, no i cytryna
herbaty cały dzbanek na blat
w TV czyta Czubówna Krystyna
o pingwinach, królewskich akurat

Żołądek myśli o gorącym bigosie,
oglądasz dokument jak w hipnozie,
a nie jak studenci AIR'u wykładu

Czujesz, że mięśnie skamieniałe,
poczucie winy także niemałe,
więc kończy się na zoo we Wrocławiu

#diriposta #nasonety
cf050f5d-1909-4ca5-b791-d7135bbfdec5
splash545

Spoczko ale nie zawołało mnie już chyba do 3 rzeczy dziś, ehh (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻

Zaloguj się aby komentować

-alizm

Świetnie widzę ten wasz paznokciany brud
Mimo że me oczy przykryte są już mgiełką
Świetnie widzę cały ten wasz zadany trud
Żeby wspomóc biednych choć tą jedną cegiełką

Niech mi tu towarzysz niemniej nie zaczyna
Skamleć, męczyć, konać, że dla mnie też jak brat
Nie moja wina, że brat to także frajerzyna
I nie dali się schować, gdy zacząć padać grad.

Pamiętaj towarzyszu, zbierać będziesz pokłosie
Swych dobrych uczynków. A kiedyś za to się
Kraj tobie odwdzięczy w postaci zakładu

Gdzie będziesz pracował, a ja go rozkradnę.
I tylko przejdę nad, gdy na ciało twe upadłe
splunę. Trzeba było być częścią układu.

#nasonety #diriposta

Zaloguj się aby komentować

Siema,
To już oficjalna #diriposta na utwór di proposta w bitwie #nasonety

----------

Trud skończon

Na Łotwie chłopa męczy głód
Żywot jest mu gehenną
Marzy, by skończył się już trud
Śmierć wzywa nadaremno

I gdy tak niebo przeklina
Że dożył tylu lat
Coś wtem to niebo przecina
Na stołu spada blat

"To zimniok! O, słodki losie!
Zjem zimnioka we własnym sosie!"
Raduje się chłop z obiadu

Ach, straszne są zwidy nagłe
Co męczą te oczy zapadłe
Trud skończon - umarłeś, dziadu

----------

Różna #tworczoscwlasna , choć głównie #poezja , w kawiarence #zafirewallem
DiscoKhan

@Piechur co na to powie ekspert? @splash545

Wrzoo

@Piechur Za ziemniaczki zawsze duży piorun, ziemniaczki to jest to

splash545

@Piechur a tak w ogóle to ten zimniok we własnym sosie zajebisty

Zaloguj się aby komentować

Jest taka teoria, że w literaturze dobrze sprawdzają się kontrasty. Kierując się nią, wróciłem dziś do swojego wczorajszego wiersza i postanowiłem dopisać do niego kolejny, tak żeby powstał z tego wszystkiego dyptyk. Niezależnie jednak od tego wczorajszego mojego wytworu, jest to również kolejna odpowiedź, czyli di risposta na wiersz di proposta zaproponowany przez koleżankę @UmytaPacha w trwającej właśnie XLIII edycji konkursu #nasonety w kawiarni #zafirewallem :

***

Wiersz o rozwolnieniu

Gówniana trąba w symfonii dup
swą dętą partię wygrywa kolejną.
W fotokomórce czas skończył się już
i światło zgasło. Zrobiło się ciemno.

Wcześniej, jak skrzypek, ktoś obok wyżynał
dźwięki wysokie, w tonacji H.
Druga zaś, po mojej lewej, kabina
rytm nadawała. Bo grał tam bas.

Smectę, Stoperan żarłem jak prosię;
Laremid, Imodium doza po dozie
łykałem – efektów ni śladu!

I zastanawiam się: „Co też ja zjadłem?!”
No, były śliwki. I mleko zsiadałe.
I teraz leci. Jak z wodospadu.
Wrzoo

@George_Stark Masz ci, zapomniałam przy swoim wspomnieć, że poza Gripeksem i Ferveksem inspiracją dla mojego wiersza była też Twoja Xenna!

Ta druga kabina z basem mnie urzekła.

UmytaPacha

@George_Stark bardziej niż wodospad przypomina to gejzer, ale by się nie rymował

splash545

@George_Stark wspaniały! A w szczególności ten wers:

Gówniana trąba w symfonii dup

Zaloguj się aby komentować

Na hipochondryka

Biaława zawiesina pokryła szklanki spód
Tu Gripex, tu Fervex, syropek z dziewanną
Płukanie zatok, by wygnać precz z nich glut
Na powrót być piękną, zdrową, modelową panną

Nie pomógł paracet? No to penicylina!
Rozstroi ci organizm, ale co nie ma wad?
Jeszcze do tego każda możliwa witamina
Przecież nie przedawkujesz, nie patrz na skład

Co chwilę krople aplikuj, gdy kręci cię w nosie
Ssij gorliwie tabletkę, gdy chrypkę słychać w głosie
Nitrofurany szufluj, gdy jad leci z zadu

A to? Nie przejmuj się, płaty wątroby rozpadłe
I schorzenia gorsze, przewlekłe, zajadłe
Robią twemu ciału oblężenie Stalingradu

#zafirewallem #nasonety #diriposta #tworczoscwlasna

***

Wiersz sponsoruje różnica między Ferveksem a Gripeksem, o której człowiek pół życia pojęcia nie ma
Wrzoo userbar
CzosnkowySmok

@Wrzoo bardzo dużo się dzieje w wierszu i takie emocje. Świetny

Zaloguj się aby komentować

Degrengolada

Od zarania księżyca smaga trzewia głód
Podtapia się traper wydzieliną bagienną
No wojnie i w pokoju liczy się szczęścia łut
Kiedyś żebrak i król wspólnie przed bogiem klękną

Właśnie jem se jogurt, czerwona jeżyna
Ktoś nazwał ją truskawką, taki to już świat
Glupi, prowizoryczny, ktoś kogoś zarzyna
Naprawdę nie ma sensu liczyć ciągle strat

Więcej niż niektórzy znaczy ot, to prosie
Niektórzy miast w błocie taplają się w patosie
Niekórzy są dumni ze swego rozkładu

Niektórym kutasy trzeba zamknąć w imadle
Niektórzy powiedzą, że co nie co ukradłem
Pierdole, nie mam sił dawać więcej wykładów

***

Moje "rozkładu" w 11. wersie użyłem zanim zobaczyłem "rozkładu" w 14. werie propost, więc zostawiam, zresztą pasuje jak ulał.

#diriposta #nasonety
George_Stark

O, ta strofa mi się podoba:


Właśnie jem se jogurt, czerwona jeżyna

Ktoś nazwał ją truskawką, taki to już świat

Glupi, prowizoryczny, ktoś kogoś zarzyna

Naprawdę nie ma sensu liczyć ciągle strat


Trochę mi się skojarzyła z tekstem XI pana Barańczaka . A tutaj ten tekst w wersji zaaranżowanej muzycznie .

Zaloguj się aby komentować

Ku ogólnej atmosfery ciężkiej rozluźnieniu
śmiem zaproponować

Wiersz o zatwardzeniu

W pewnej sprawie co nieco doradzić bym mógł,
a radę tę niektórzy mogą znaleźć cenną;
tym, co trawienia nie mają już jak młody bóg
mówię: zatwardzenia można leczyć Xenną.

Siedzący tryb życia, tak to się zaczyna.
I śmieciowe żarcie: błonnika w nim brak,
i o nawodnieniu gdy się zapomina
kończy się to wszystko patologią srak.

Wtedy na sedesie całe godzin osiem
spędzam – prawie jak w robocie –
i boli mnie końcówka trawienia układu.

Znowu bez nadziei na kibelku siadłem
a tu niespodzianka! To było tak nagłe!
I mogę już pomachać do strawionych obiadów.

***

#nasonety
#zafirewallem
UmytaPacha

@George_Stark też zawsze macham

moll

@George_Stark **sonet zawiera lokowanie produktu**

pingWIN

Wtedy na sedesie całe godzin osiem

spędzam – prawie jak w robocie –

To już wiem czemu jak pytam "Co robiłeś w pracy?" to ludzie odpowiadają "Gówno" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Wiersz należy czytać, owinąwszy się uprzednio w ulubiony kocyk, mając pod ręką najlepsiejszy herbaciany kubek z zaparzonym liptonem, ewentualnie sagą w wersji nie dla zarządu.

Jesieniara

Do swej herbatki dodałam już miód,
Bo w aurę złotą i senną,
Wspominam wśród kasztanowej alei chód,
I kieszeń kasztanów pełną.

W kocyk zwinięta, jak okruszyna,
Chłonę z babiego lata klimat,
Podziwiam, jak nitką swą pajęczyna
Na płocie tworzy koronki spłat.

Deszcze i pluchy mogę mieć w nosie,
I fochy wszystkich, co są nie w sosie,
Co nie docenią z dyni obiadu.

Jesień jest piękna, w sobie, zaprawdę.
Więc się w niej, sama, także zapadnę.
W opadłych liściach doszukam się ładu.

#diriposta #nasonety #zafirewallem
splash545

@moll staram się polubić każdą porę roku i ten wiersz może mi w tym pomóc. Jest super.

moll

@splash545 ja zaczęłam lubić, jak mnie alergia dojechała. Wtedy jesień zaczęła być wspaniała, bo wszystko umiera i do wiosny spokój xD

splash545

@moll noo jest to solidny argument Ja w tym roku trochę polubiłem jesień bo biega mi się zdecydowanie lżej niż w trakcie letnich upałów

CzosnkowySmok

@moll

"W opadłych liściach doszukam się ładu"


To bardzo prawdziwe. A jak mawiał Pratchett:


"Chaos zawsze pokonuje porządek, gdyż jest lepiej zorganizowany."

RogerThat

@moll zdaje się, że wg zasad możesz już szukać nowej proposty, acz nie będę wchodził w kompetencje Paszki.

Zaloguj się aby komentować

Oddalając się od panującego ostatnio w Kawiarence tematu i dryfując w zadziwiająco ciekawe zakątki literatury:

Idźmy z piersią i głową uniesioną! Naprzód! 
Z radosną, dumną na twarzy miną niezmienną 
w pochodzie za sztandarem czerwonym idzie lud,
a mrowie ich! Idą dziarską armią bezmierną! 

Czujemy, że tu coś nowego się zaczyna, 
że oto szansa, żeby zmienić cały ten świat! 
Bo w sercach naszych się właśnie teraz poczyna, 
coś co sprawia, że każdy kto z nami - jest jak brat!

Wśród robotników i ludu wieść się już niesie,
niedługo nasz kraj naszą siłą się podniesie! 
Podźwigniemy go razem z dawnego bezwładu! 

Precz wy kułaki na naszej ziemi rozsiadłe 
i z nimi dywersanty fabryczne tak podłe!
Uwolnijmy się już od dawnego dyktatu! 

#nasonety #diriposta #zafirewallem #poezja
ade15fc5-0b75-4fe3-8b0e-f64ca23fa16c
ErwinoRommelo

“On natchniony i młody był.”🎶

Wrzoo

@ErwinoRommelo runy murą, murą murą

GrindFaterAnona

@KatieWee grubo czekam na peany na cześć Kima

KatieWee

@GrindFaterAnona jak znajdę jakieś po polsku to spróbuję coś podobnego napisać Naśladowanie takich charakterystycznych rzeczy to zabawne jest

Zaloguj się aby komentować

#diriposta #nasonety

Wiersz chciałem płodzić tak, że aż miałem wzwód
Powstał szybko więc z pewną myślą bezczelną
Nie sądziłem wówczas, że będzie z tego smród
A wyszło wręcz chujowo co jest nauczką cenną

Odpalił falę szamba taka jest jej przyczyna
Miało być zabawnie a spod spodu wylazł jad
Ucierpiała tu niestety niewinna ta ptaszyna
Nie tak to miało być... Nosz kurwa! Cука блять!

Nie będę się użalać i mówić "o mój losie!"
Ogarnę ile mogę po tym niecnym chaosie
Pamiętam ile dałaś w ten tag swego wkładu

Wypowie też przepraszam moje lico zbladłe
Może trochę polepszy Twe morale podupadłe
Szanuje Cię tu każdy z #zafirewallem składu
ErwinoRommelo

Bardzo fajne dziś sonety

Pyszne zdrowie jak krokiety

Nadziane rymami koliegow

Podane z barszczykiem dla pojebow

Zaloguj się aby komentować

Di risposta do wiersza di prosta koleżanki @UmytaPacha. Starałem się pozostać w temacie, choć nie jesiennym akurat.

***

Fatum

Zaraza, Wojna, na końcu Głód
defilowali przez Ziemię kolejno.
Dosięgał za nimi w kapturze trup
tych, których oni nie mogli dosięgnąć.

Pod pracy ciężarem uginał
się człowiek – ile już lat?;
kiedy cywilizację budować zaczynał
czy się spodziewał, że skończy się tak?

Choćbyś i w ciągłym znajdował się wzniosie
to Fatum przesądza o twoim losie;
to ono gościem uczyni cię dziadów.

I kiedy w końcu na zawsze już zbladłeś
kładą cię – a wczoraj sam jeszcze się kładłeś! –
pod ziemię. Na dół.

***

#nasonety
#zafirewallem
Piechur

Mam ogromną słabość do tematyki Fatum, a podana w ten sposób to już w ogóle cud miód

Zaloguj się aby komentować

Siema,
Co prawda @UmytaPacha mnie ubiegła i rozpoczęła kilkanaście minut temu kolejną edycję #nasonety , ale wrzucam to i tak bo dopiero skończyłem pisać. Koncept: co wers odejmuję sylabę.

----------

Spokój tam

Lament oraz rozpacz w kawiarence rozbrzmiewają
Że sonetu brak, że konkurs nierozpoczęty
Że nie mogą ludzie myśli swych przeklętych
Skupić na rymach jak w zwyczaju mają

I wpadają w szaleństwa odmęty
Wiersze nieładne układają
Spokoju twórcy nie dają
Sonetu chcą te męty

Więc tego pocieszcie
Co rymów łaknie -
Piszę je znów

Aż wreszcie
Braknie
Słów

----------

Różna #tworczoscwlasna , choć głównie #poezja , w kawiarence #zafirewallem
RogerThat

@Piechur O w morde, nieźle. Tak dobrać słowa, by wchodziły w temat wciąż, przy tym wymaganiu. Szapoba.

Piechur

@RogerThat Wbrew pozorom było łatwiej, niż się wydaje, po prostu zacząłem od końca ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

RogerThat

@Piechur pracuj mądrze, nie ciężko

CzosnkowySmok

@Piechur nie no, kolego. Jaka piękna estetyka

Zaloguj się aby komentować

#diproposta #nasonety #zafirewallem
Θ
Chitonów fale smaga dżdżystego wiatru chłód
wędrują dwaj młodzieńcy ścieżyną jesienną
gwiazdy słota przykryła, ukryła Eos wschód,
nas ćma zaś leśna skryła w noc płową i bezsenną.

Gdzie stąpną - wszystko więdnie, ubiega zwierzyna,
zgnilizną się pokrywa późnego lata kwiat.
I ja żarliwie tęsknię, bezsilna ptaszyna,
by lotu mi wskazali drogę na inny świat.

Okryj mnie swemi skrzydły, najmilszy Hypnosie
Muśnij czule me lico, mężny Tanatosie
Złóżcie mą duszę w całun Charona pokładu

A ciało umęczone, jak liście opadłe
przed chwilą tak różane - mgnieniem tak pobladłe
niechaj się złączy z Gają w symfonii rozkładu

***
Edycja XLIII
Podsumowanie w piątek 18:00, zwycięża sonet z największą liczbą piorunów.
Zasady: https://www.hejto.pl/wpis/drodzy-przychodze-do-was-z-propozycja-tak-sie-sklada-ze-od-jakiegos-czasu-czytam
UmytaPacha userbar
splash545

@UmytaPacha bardzo ładny wiersz

Zaloguj się aby komentować

Zbuntowane pióra

Czy to jest uczciwe?
Czy to jest normalne?
A może złośliwe?
A może teatralne?

Tego nie wiemy, nie wiemy na pewno
Lecz pomoc dwa razy zaproponowano
Więc nie jest to strzelanie w ciemno
A raczej czysty strzał w honoru kolano

Protesty od kilku dni już trwają,
Sonety brudzące pachy pewnej damy,
Na nic też Wasze prośby i pochwały

Czy to dla mnie kara? Chrzanię ją.
Toż to dla całej kawiarenki baty
Które to wenę w poetach rozgrzały

#zafirewallem  #nasonety #tworczoscwlasna
6dd631e4-25ff-42c4-8306-b4c0842a1c53
moll

Odbierdolta się od Paszki, ile kurła można

pingWIN

@moll Z reguły protesty trwają dopóki nie przyniosą oczekiwanego rezultatu ¯\_(ツ)_/¯

moll

@pingWIN to zaczyna przypominać nagonkę, a nie protest...

ErwinoRommelo

Xd nieno smiechowe te wasze sonety ale @moll dobrze pisze, może to paszce przykrość sprawiać. Jeden potrafi taka diproposte w 30 min skleić a inny musi na spokojnie sobie wszystko poukładać i przemyśleć. Może właśnie ma zapierdol obowiązków i innych spraw i niema kiedy, a ta godzinka przed spaniem jak wbije poklikać to tylko przypominacie ze nie dodała. A proposty/ podsumowania paszki zawsze były na mega poziomie wszystko podlinkowane itp itd. Wiadomo ze się nie obrazi ani nic ale dajta se na luz możecie posonetowac bekę z Eriwina np albo ze owca 🐑 ja porwał

pingWIN

@ErwinoRommelo Niby tak, ale 2 osoby już proponowały jej, że mogą ją zastąpić jeśli nie ma czasu czy cokolwiek tam jest powodem. Poza tym diproposta to nie jest napisanie sonetu, tylko zazwyczaj kopiuj/ wklej sonetu czy piosenki itd. już innego autora, więc umówmy się, to nie jest też dużo roboty, ale no cóż ¯\_(ツ)_/¯

ErwinoRommelo

@pingWIN nic się nie stało ( ͡o ͜ʖ ͡o) jak powiedziała ze doda to doda nie trzeba jej co tydzień przypominać

splash545

Szczerze to głupio mi, że to wszystko zacząłem. Miało to być takie klasyczne zabawne namawianie @UmytaPacha przeze mnie, jak to robię od zawsze w sumie. Myślałem, że to na takim jednorazowym prztyczku się skończy bo żem nie podumał, że to może być aż taki punkt zapalny dla reszty. No i początkowo w sumie spoko bo wiem, że Paszka ma dużo dystansu do siebie ale jak to w pewnym momencie zauważył Dżordżu co za dużo to niezdrowo i każdy ma jakiś moment gdzie może się zrobić przykro. I wiem z doświadczenia, że może być takie coś męczące bo prowadziłem kiedyś edycję sonetów dissową gdzie każdy na mnie pisał dissa i po pewnym czasie już mnie to zmęczyło gdzie przecież sam do tego namawiałem.

A przecież to tylko zabawa i nic się nie stanie nawet jakby przez tydzień miało by tego konkursu nie być. Jak sobie Paszka wyśliła edycję jednodniową czy tam jakąś inną to ma do tego prawo.

pingWIN

@splash545 No nie ukrywam, że chciałem napisać po prostu jakiś sonet sobie, nie miałem tematu zbyt do poruszenia, więc dołączyłem do protestu. Nie wydawało mi się, że jest to "za dużo" wczoraj, to był jedyny sonet tego dnia. Po za tym starałem się, żeby właśnie nie wjeżdżać na kogoś mocno, bo raczej wydawało mi się, że wszystko jest dla zabawy, tylko napisać sonet opisujący trochę ten protest i moje przemyślenia na jego temat, aniżeli jakaś "nagonka".

Na końcu jest bardziej nawiązanie do jej wypowiedzi, w której napisała, żebym to ja się nauczył, że jej się nie wybiera, stąd ostatnia część, która mówi, że mnie do nie dotyka tylko inne osoby. Starałem się zachować wszystkie rymy jak to w budowie sonetu, cały zamysł, a przy okazji opisać sytuację, ale widzę, że zostało to odebrane negatywnie i przekroczyłem jakąś "granicę" najwidoczniej. Nawet chciałem finalnie to usunąć skoro w Waszej ocenie jest to krzywdzące, ale hejto mi nie pozwala, więc trudno.

splash545

@pingWIN spoko nie jest zły ale taki jednak w trochę ostrzejszym tonie. Chodzi bardziej o ten czas, że Pacha już od jakiegoś czasu się nie odzywa a już kilka osób zaczęło się niepokoić tym faktem czy faktycznie nie poczuła się dotknięta. A tego pierwszego dnia to w sumie chyba każdy liczył na to, że zaraz coś odpisze i będzie śmiechowo, a teraz to już chuj wi co z tego wyjdzie

Zaloguj się aby komentować

I have so many scars that I'm lacking fingers
Couple more and I will lack toes
I have no taste. Too much of gingers
I don't mean roots, I mean hoes

I don't mean roots, I have none
Despite both my parents are not gone
I probably lack half of my brain
Cause for big thoughts I have big train

Loosen my chain and your restraint
One I can promise, gonna be great
Sometimes I fail but not this time

You can bet quarter, I will bet dime
Do not say I lie, I never lie
I only walk away and make you cry

***

Naszło mnie i po angielsku, a że odkryłem formę sonetu niedawno, to staralem się w tej formie to zrobić. Podobają mi się dwie trójki po dwóch czwórkach.

#nasonety #tworczoscwlasna
Piechur

O kurczę, nie wiem, czy bym się podjął po angielsku napisać, choć znam całkiem ok. Kudos, fajnie wyszło

Zaloguj się aby komentować

Pacha szkalowana
Do sonetu wybrana
Takoj i tu wywołana

Nie może w spokoju jesienią się napawać
Z nerw szluga od szluga musi spawać

Nie może się cieszyć kieleckiego smakiem
Wywołane to jest asortymentu brakiem

Nie może Hejto wzrokiem wertować
Czasu jest jej szkoda tak marnować

Nie może włosów należycie pielęgnować
Nad naturą egzystencji musi pomstować

Nie może się zająć ptaszków oglądaniem
Ciemno, zamaskowane ocenzurowaniem

Może za to: to poleca publika cała!
Sonet pisać - byleby to nie była chała!

#zafirewallem #nasonety
d0e6db58-4c17-4a0b-9827-2cb228a2e676
RogerThat

Dziergaj temat. Fajne hasło, chwytliwe. Zapadnie mi w pamięć jak "cukier krzepi", mam nadzieję.

DiscoKhan

@RogerThat udało się jakieś pozytywy w moim dziele odnaleźć także dziękuję za postaranie xd

CzosnkowySmok

Przeczytałem to po Khanowemu xD

DiscoKhan

@CzosnkowySmok nawet mam na głos przeczytane ale niezbyt zadowolony jestem to nie uploadowałem.


Wiersz też średni ale się trzeba rozruszać xd

splash545

@DiscoKhan średni czyli dobry ( ͡° ͜ʖ ͡°)

starszy_mechanik

Jakby chciała to może inne ptaszki pooglądać ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Siema,
No, @UmytaPacha , podchwytliwe to było i rymy trochę popierdzielone, ale dało radę - oto moja #diriposta na utwór di proposta (na screenie i pod moim utworem) w bitwie #nasonety

----------

Ja poczekam

Ja Ci nie wróg, Paszko, ja Ci tu kadzę
Chociaż reszta nie chce dać Ci wytchnienia
Wiem, że na bogactwo Twej erudycji
Jest warto poczekać - w spokoju i godnie

Więc czekam cierpliwie na zadanie Twoje
I nie szukam z Tobą dziś żadnej zwady
A kto chce obgryzać tę niezgody kość 
Niech zważy, że zęby może stępić na niej

Także Cię pod paszką jeszcze połechcę
Poklepię po głowie w pomysły bogatą -
Rób swoje i nie trać przy tym humoru

Na nagabywaczy kawiarenkowych
Nie zważaj; mam jedno tylko pytanie:
Na ile Ci starczy jeszcze tupetu?

----------

Di proposta (bo to przecież musi być to, bo nic innego nie widziałem) od Pachy

dano mi władzę
poprowadzenia
swojej edycji,
gdzie zawsze swobodnie

można ustalać swoje
własne zasady,
więc proszę dać mi wolność
poprowadzenia jej

tak jak chcę -
włączając w to
możliwość wyboru

ram czasowych
na napisanie
sonetu

----------

Różna #tworczoscwlasna , choć głównie #poezja , w kawiarence #zafirewallem
3d9d6cf4-e42a-489c-9c8d-c927b2d81142
pingWIN

Czasem maleńka chwilka rozstrzyga o wielkich rzeczach

3b38b25c-22c0-4400-9b9c-60e2cf1e0367
RogerThat

@Piechur wspaniałe. I ten plot twist na końcu ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)

Zaloguj się aby komentować