#literatura

7
408
603 + 1 = 604

Tytuł: Biała lwica
Autor: Henning Mankell
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 9788377475577
Liczba stron: 496
Ocena: 6/10

W trzeciej powieści z cyklu komisarz Wallander powoli przemienia się ze zwykłego policjanta z prowincji w rasowego śledczego z kryminałów. Zdarza mu się prowadzić śledztwo bardziej nieszablonowo a jego współpracownicy i przełożeni nie zawsze wiedzą o tym co robi. 
Ofiara od śmierci której zaczyna się śledztwo ma niewiele wspólnego ze śledztwem które przyjdzie prowadzić Kurtowi Wallanderowi. Zaginiona agentka nieruchomości, która nie miała wrogów i prowadziła spokojne i szczęśliwe życie zostaje odnaleziona martwa. Wszystko wskazuje na to że dokonano na niej bezwzględnej egzekucji. W sąsiedztwie domu który przed śmiercią pojechała oglądać wybucha pożar a na miejscu policja znajduje odcięty palec czarnoskórego mężczyzny. Komisarz stara się odkryć powiązania tych nieprzystających do siebie faktów i zostaje wrzucony w zawirowania polityczne Republiki Południowej Afryki i zamach na Nelsona Mandelę.
Tak jak i w poprzednich tomach autor daje nam solidna lekcję z sytuacji geopolitycznej w latach dziewięćdziesiątych poprzedniego wieku. Tym razem w RPA w okresie końca Apartheidu. Grupa zrzeszona w tajnej organizacji nacjonalistycznej Burów dąży do zatrzymania przemian toczących się w kraju i zachowania status quo. W tym celu planują zamach. Wątek polityczny dominuje w powieści a nie jest to w sumie to co lubię najbardziej ale doceniam tę powieść, tak jak i poprzednie, za tą dawkę solidnej wiedzy i tym co działo się wtedy w polityce światowej.

#bookmeter #literatura #ksiazki #hejtoczyta
68098f29-00c2-44ce-843b-fad727322f72

Zaloguj się aby komentować

Ludowi potrzeba zatem wroga. Bezcelowe byłoby szukać tego wroga na przykład wśród Mongołów albo Tatarów, jak robili to samowładcy dawniej. Wroga rozpoznawalnego i naprawdę groźnego ma się we własnym domu lub na jego progu. Dlatego właśnie Żydzi. Dała nam ich boska Opatrzność, korzystajmy więc z tego i, na Boga, módlmy się, żeby nigdy nie zabrakło jakiegoś Żyda, którego należy bać się i nienawidzić. Potrzeba wroga, żeby lud nie tracił nadziei. Ktoś powiedział, że patriotyzm to ostatnie schronienie łajdaków: ludzie bez zasad moralnych owijają się zwykle sztandarem, a bękarty powołują się zawsze na czystość swojej rasy. Narodowa tożsamość to jedyne bogactwo biedaków, a poczucie tożsamości oparte jest na nienawiści- na nienawiści wobec tych, którzy są inni. Należy podsycać nienawiść, jest cnotą obywatelską. Wróg to przyjaciel ludów.
Potrzeba zawsze kogoś, kogo się nienawidzi, aby dzięki temu uzasadnić własną nędzę. Nienawiść to prawdziwie pierwotna pasja, anomalie stanowi miłość. Dlatego zabito Chrystusa sprzeciwiał się naturze. Nie kocha się kogoś przez całe życie; to nadzieja niemożliwa do spełnienia, rodzą się z niej cudzołóstwo, matkobójstwo, zdrada przyjaciół... Można natomiast kogoś przez całe życie nienawidzić, pod warunkiem że zawsze jest, że stale naszą nienawiść podsyca. Nienawiść rozgrzewa serce.
"Cmentarz w Pradze" Umberto Eco

#literatura #zydzi #antysemityzm #nienawisc #patriotyzm #nacjonalizm
lexico

@AdelbertVonBimberstein i na pierwszy rzut oka to prawda.

Ale jak wytłumaczyć, że gdziekolwiek Żydzi zawędrowali od średniowiecza po czasy współczesne, to zawsze kończyło się to mniejszymi lub większymi pogromami?

Tyle narodów i jeden wspólny czynnik ....

Tyle pytań bez odpowiedzi

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
588 + 1 = 589

Tytuł: Zwiastun burzy
Autor: Bernard Cornwell
Kategoria: powieść historyczna
Wydawnictwo: Otwarte
ISBN: 9788375155280
Liczba stron: 536
Ocena: 7/10

Kolejny tom Wojen Wikingów. Uhtred po bitwie pod Cynuit popada w niełaskę i króla Alfreda i udaje się niejako "pod przykrywką" na łupieżczą wyprawę. Po powrocie zastaje Wessex podbity przez Duńczyków którzy złamali rozejm i Alfreda ukrywającego się z garstką wiernych ludzi i rodziną na bagnach. Uhtred przekonany że z powodu złamanego rozejmu jego przybrany brat Ragnar stracił życie, pomaga Alfredowi odzyskiwać wpływy, siłę militarną. Po drodze traci bliskie sobie osoby. Znowu przeżywa rozterki gdy okazuje się ze Ragnar żyje. Generalnie tak jaki i poprzedni tom - bardzo dobra lektura, nie tylko dla miłośników historii i militariów. Polecam. Na pewno sięgnę po resztę cyklu. Z przyjemnością

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/

#bookmeter #hejtoczyta #literatura #ksiazki
dc1d3473-c68d-4eed-ae86-a7faf34a2137

Zaloguj się aby komentować

Podajcie jakieś książki może o życiu, psychologiczne lub może jakieś łapiące za serce, które można by przeczytać w gorszym okresie, tak, żeby trochę się uspokoić, wzruszyć albo żeby człowiek coś poczuł w serduszku #ksiazki #literatura
banita77

@disstnc 

Stanisław Grzesiuk "Boso, ale w ostrogach"

G.D Roberts "Shantaram"

Karol Olgierd Borchardt "Znaczy Kapitan"

Mirosław Wlekły "Tu byłem. Tony Halik"

Bernard Cornwell "Azincourt"

Może nie psychologiczne, ale o życiu i jak najbardziej w pozytywnym tonie.

Kubilaj_Khan

@banita77 chciałem napisać Pięć lat Kacetu.

banita77

@Kubilaj_Khan raczej to nie jest "może jakieś łapiące za serce, które można by przeczytać w gorszym okresie, tak, żeby trochę się uspokoić".

"5 lat kacetu" jak dla mnie jest najlepszą książką opisującą życie codzienne w obozie koncentracyjnym, bez patosu i dramy.

uczalka

@disstnc Bardzo dawno temu czytane, ale pamiętam, że na pewno mocno chwytały za serduszko.


Paulo Coelho - "Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam" - tak, wiem, że Coelho jest hejtowany w Internecie (raczej przez ludzi, którzy nigdy nie przeczytali nic jego autorstwa), ale m.in. z tej książki wypisywałam matce w specjalnym zeszyciku inspirujące cytaty, żeby pomóc jej walczyć z depresją. Na mnie też działały.


William Wharton - "W księżycową jasną noc" - tu bardziej na smutno, ale bardzo ciekawe spojrzenie na wojnę oczami ludzi, którzy nigdy nie chcieli się na niej znaleźć


ewentualnie coś bardziej pozytywnego Whartona - "Spóźnieni kochankowie"


A z książek o psychologii i trochę bardziej na czasie, o ile w ogóle dobrze kojarzę tytuł (bo autora zupełnie nie), mogę polecić:

"50 wielkich mitów psychologii popularnej" - Scott Lilienfeld

Zaloguj się aby komentować

O tym, że "oni gotują herbatę na gazie"

Grosglik to bohater powieści ,,Ziemia Obiecana” Władysława Reymonta, Żyd, jeden z najbogatszych bankierów w Łodzi.
Do klasyki przeszła jego rozmowa, tak przedstawiona w filmowej adaptacji z 1974 r.

Grosglik wsadził ręce w kieszenie, spacerował po pokoju, gładził długo bokobrody i dopiero w końcu rzekł uroczyście:
– Ja chciałem panu powiedzieć, że mnie denerwuje ten ciągły brzęk szklanek w kantorze i to ciągłe syczenie gazu.
– Panie prezesie, przychodzimy tak wcześnie, że wszyscy śniadania jadają w kantorze.
– Na gazie gotują herbatę. Kto gaz płaci? Ja płacę. Ja płacę gaz na to, żebyście, panowie, mogli cały dzień pić herbatę! Gdzie tu jest sens! Od dzisiaj będziecie, panowie, płacili.
– I pan prezes pija przecież…
– Pijam, nawet zaraz się napiję. […] Mam myśl. Pijecie herbatę, pijcie i płaćcie za gaz, na tyle ludzi to niedrogo wyjdzie, a mnie dawajcie herbatę w procencie, bo przecież urządzenia gazowe są moje, w moim kantorze i pijacie w godzinach zajęcia.
– Dobrze, powiem kolegom.
– Ja to robię dla panów dobra, no bo teraz to oni się wstydzą pić herbatę, ich gryzie sumienie, że to na moim gazie, a jak każdy zapłaci gaz, to on będzie śmiały, on będzie mi mógł patrzeć prosto w oczy. To jest bardzo moralne, panie Szteiman, bardzo […] Robota nie gęś, ona się nie wytopi

Władysław Reymont
"Ziemia Obiecana"

https://www.youtube.com/watch?v=QdZo_X_H-ds

#książka #władysławreymont #literatura #ziemiaobiecana #gaz #herbata
Trismagist

Pan masz rybki w glowie.

Eber

@Trismagist  też genialny tekst, klasyk

Poborowy

ktoś wytłumaczył by mi co oznacza to powiedzenie "robota nie gęś, ona się nie wytopi"?

Kotuduchawinny

Gęsie sadło się szybko wytapia na smalec.

Zaloguj się aby komentować

573 + 1 = 574

Tytuł: Pył
Autor: Hugh Howey
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
ISBN: 9788365830272
Liczba stron: 500
Ocena: 6/10

Ostatni tom cyklu "Silos". Znowu wracamy do losów Juliette - bohaterki pierwszego tomu ale jej losy splatają się z losami Solo (a raczej Jimmiego) oraz Donalda. Jules dąży do zniszczenia obecnego porządku świata, uwolnienia swojego silosu spod rządów silosu pierwszego a Donald stara się odkryć jakie były na prawdę zamiary twórców silosów, jaką przyszłość planowali dla zgromadzonych w nich ludzi oraz stara się pomóc przetrwać mieszkańcom "osiemnastki". Warto sięgnąć po ten tom żeby się dowiedzieć jak wszystko się skończy.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/

#bookmeter #hejtoczyta #czytajzhejto #ksiazki #literatura
66ed2cbc-330b-4e14-ba15-a024f2d9c7b2
cotidiemorior

@serotonin_enjoyer papierowy księżyc to jakaś banda złodziei, którzy nie płacą pisarzom i innym ludziom, z którymi współpracują, więc nie warto nic od nich kupować. Jak już ktoś musi czytać to najlepiej piracić albo kupować używki.

Zaloguj się aby komentować

572 + 1 = 573

Tytuł: Zmiana
Autor: Hugh Howey
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
ISBN: 9788365568397
Liczba stron: 640
Ocena: 6/10

Kontynuacja cyklu "Silos". Z poprzedniego tomu dowiedzieliśmy się że silosów jest więcej. Ten z poprzedniego tomu nosił numer 18. Teraz akcja nie dotyczy Juliet tylko rozgrywa się na dwóch wątkach czasowych i opowiada losy dwóch bohaterów. Jeden z nich to Solo - mężczyzna którego Jules poznała w 17 silosie i który dwadzieścia lat życia spędził samotnie po upadku jego silosu. Teraz dowiadujemy się jak do tego doszło. Drugim bohaterem jest Donald, który dosłownie zaprojektował wszystkie silosy - nie wiedząc jednak jakie będzie ich prawdziwe przeznaczenie. W części opowiadającej losy Donalda przed silosem, książka przypomina thriller polityczny. Akcja rozgrywa się w czasach zbliżonych do naszych - Donald, który jest kongresmenem ale też z wykształcenia architektem zostaje poproszony przez senatora Thurmana o zaprojektowanie silosów do składowania odpadów atomowych i jednego silosu dla personelu w razie jakiejś katastrofy. Drugi plan czasowy to przyszłość Donalda w silosie numer jeden, gdzie życie nie toczy się tak jak w innych silosach. Kobiety i dzieci są zahibernowane, podobnie jak większość mężczyzn, którzy budzeni są na krótkie zmiany żeby według zasad Paktu zarządzać resztą silosów.
Akcja drugiego tomu nie jest może tak szybka i trzymająca w napięciu jak w pierwszym tomie a historia Donalda na początku to bardziej political fiction a nie postapo ale czyta się dobrze.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/

#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #hejtoczyta #literatura
83fc299a-2c9c-4f40-8647-1fa3a22d726a
Precell

Dobra do zbiorkomu lub na szybkie czytanie na wakacjach

Zaloguj się aby komentować

571 + 1 = 572

Tytuł: Silos
Autor: Hugh Howey
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
ISBN: 9788365830265
Liczba stron: 650
Ocena: 6/10

Po książkę sięgnęłam zachęcona obejrzeniem serialu. Nie jest to może arcydzieło (raczej na pewno) ale czyta się dobrze, książka jest ciekawa i trzyma w napięciu. Pierwszy sezon serialu kończy się w połowie książki więc nie cała treść była mi znana. Zresztą pomiędzy serialem a książką jest sporo różnic i to raczej na korzyść książki. 
Po nieokreślonej katastrofie ludzkość zamknięta jest w ogromnym na ponad sto pięter silosie, ukrytym pod ziemią. Zbiór zasad rządzących tą społecznością jest nazwany Paktem a za łamanie tych reguł grozi wydalenie na zewnątrz na tzw "czyszczenie". Osoba skazana na taką karę pomimo kombinezonu dosyć szybko umiera ze względu na niekorzystne warunki poza silosem. Ale każdy taki skazaniec jest wcześniej proszony o wyczyszczenie czujników na zewnątrz silosu i o dziwo każdy to robi. Na zewnątrz trafia też osoba która zgłosi taką chęć i gdy już raz to zrobi przy świadkach to nie ma odwrotu. I właśnie to miało miejsce na początku - dotychczasowy szeryf właśnie trafił na zewnątrz ale na swoje miejsce zarekomendował Juliet młodą kobietę, która pracuje na dolnych piętrach silosu jako mechanik. Po objęciu przez Jules urzędu w tajemniczych okolicznościach traci życie pani burmistrz oraz wieloletni zastępca szeryfa. Jules próbując rozwikłać zagadkę ich śmierci szybko wplątuje się w niebezpieczną sytuację i sama zostaje skazana na "czyszczenie" i jako pierwsza osoba po wyjściu nie podejmuje się czyszczenia czujników. Dalszej treści nie bedę zdradzać, zachęcam do przeczytania.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/

#bookmeter #czytajzhejto #hejtoczyta #ksiazki #literatura
e2fa605a-ca23-413a-9040-c8ff50bc1065
Nemrod

@serotonin_enjoyer Ciekawa opinia, ja uważam, że serial jest dużo lepszy. Trzyma tajemnicę, dodaje następne. To, o czym upewniliśmy się dopiero w finale serialu w książce zostaje ujawnione na pierwszych stronach.

serotonin_enjoyer

@Nemrod Czytałam po obejrzeniu więc tajemnica już nie była dla mnie taka ważna. Bardziej podobali mi się bohaterowie - Juliette z książki jest bardziej rozważna niż ta z serialu. Nie była typem buntownika a raczej stara się jak najlepiej wykonywać powierzone jej obowiązki. Różnice w fabule w mojej opini też wypadają gorzej w serialu. Podejrzewam że te różnice przełożą się na dalsze rozbieżności w kolejnych sezonach ale to dobrze bo od pewnego czasu doceniam to że adaptacje książek odbiegają od oryginału - tak jest ciekawiej.

Zaloguj się aby komentować

Odświeżyłem sobie "Pieśni lodu i ognia" po latach. Muszę przyznać, że nadal wywarły one na mnie pozytywne wrażenie choć z innych powodów niż gdy czytałem je po raz pierwszy. Kiedyś zachwycałem się tą serie za intrygi, spiski, zwroty akcji itp. Teraz bardziej skupiałem się na postaciach i doceniałem dekonstrukcje licznych motywów typowych dla fantazy. Nie uważam jednak by GOT i jej kontynuacje były najlepszymi powieściami jakie kiedykolwiek powstały. Nie są nawet najbardziej oryginalnym i innowacyjnym tworem swojego gatunku. Zdecydowanie istnieją lepsze fantazy, ale skłamałbym gdybym powiedział, że w ogóle nie cenie twórczości George R.R. Martina i nie czekam na kontynuację. Choć coraz bardziej wątpliwym jest, że ona kiedyś powstanie...

#graotron #ksiazki #przemyslenia #literatura
e56f0f78-affa-41fc-8a03-bfd72a55c6fd
Alalai

Ja bym już nie przeczytał kontynuacji nawet gdyby wyszła, pozapominalo się dużo wątków przez tyle lat

Al-3_x

@Alalai Dlatego ja sobie poprzypominałem co nieco. Myślę, że jest szansa, że grubas w końcu ją wyda. Może nie w tym roku, ale w następnym. Podczas pandemii miał owocny czas, a teraz też z powodu strajku scenarzystów.

Helio09.

@Al-3_x 

Czekaj tatka latka...

Xianth

@Al-3_x a mapa to sklejone UK z odwrócona Irlandią

Zaloguj się aby komentować

Małe szkockie miasteczko Kirriemuir po raz trzeci. Urodził się tutaj James Matthew Barrie, twórca Piotrusia Pana. Na drugim zdjęciu jego rodzinny dom i samochód. W ciekawszych punktach miasteczka umieszczone są plakietki z jego bohaterem.
#szkocja #historia #literatura #ksiazki #bajki
be72e497-6cae-46c2-b52b-a31a8b81ec98
d68ecb8c-11f3-42c4-8342-f2db47c553e1
35b92bf8-2190-444f-8456-c36377bc901d
twombolt

@pol-scot piękny rodzinny samochód

Farmer111

Ciekawe skąd miał na ten samochód pieniążki.

VikingKing

@Farmer111 ukrat zapewne

conradowl

W sumie to niedaleko mnie, ale mnie kręci natura. Choć teraz pewnie przy okazji zajrzę tam, zwłaszcza że do Glen Clova jeżdżę kilka razy w roku i przez Kirriemuir wręcz trzeba przejechać. Aczkolwiek pojedyncze domy i figurki mnie nudzą.

Glamis castle byłeś? Niedaleko w sumie, a ciekawszy niż całe miasteczko

pol-scot

@conradowl byłem, większość zamków mam już objechane, mnie wszystko: lasy, rzeki, góry trochę mniej, miejsca historyczne, muzea, miasta, zamki

Zaloguj się aby komentować

Drogie mole książkowe!
Czy ktoś może zna jakąś ciekawą beletrystykę na temat małżeństwa lub mniej formalnego związku z perspektywy mężczyzny?

#ksiazki #literatura #pytanie #szukamksiazki
schweppess

@BilboBagosz nie wiem czy to to, czego szukasz, ale podobała mi się ta:

Jak mam do ciebie dotrzeć? Dlaczego małżeńskie doświadczenia mężczyzn i kobiet są tak odmienne - Terrence Real

BilboBagosz

@schweppess z tego co widzę to ta książka wygląda na poradnik, a mi zależy na fabule, ale być może też rzucę okiem. Dzięki!

HerrJacuch

Nibyżona czytała *Pan i Pani Fleishman* i ponoć bardzo dobre.

moll

@BilboBagosz Małe zbrodnie małżeńskie

Zaloguj się aby komentować

514 + 1 = 515

Tytuł: Nasienie zła
Autor: Joanne Harris
Kategoria: horror, powieść obyczajowa
Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
ISBN: 978-83-7648-150-0
Liczba stron: 360
Ocena: 6/10

Ta powieść Joanne Harris nie przypomina jej znanych, genialnych powieści obyczajowych jak choćby "Czekolada". Autorka dołożyła tu elementy powieści gotyckiej i efekt jest ciekawy. W opowieści chyba nie pada słowo "wampir" ale opowiada o istocie będącej tym co wampirem nazywamy. Opowieść rozgrywa się na dwóch planach czasowych w Cambridge: w latach powojennych i w czasach współczesnych. Dwoje bohaterów, najpierw Daniela Holmesa a po latach młoda malarka Alice, napotyka na swojej drodze rudowłosą intrygującą piękność. 
Daniel ratuje z rzeki próbującą się utopić dziewczynę - Rosemary. Sprowadza ją do swojego mieszkania po czym zaczyna chorować i gdy zdrowieje okazuje się że Rosemary związała się już z jego najlepszym przyjacielem. Daniel który jest pod urokiem pięknej dziewczyny wyczuwa w niej też jakieś zło dlatego miotają nim przeróżne uczucia, od zazdrości o pozorne szczęście przyjaciela, poprzez nienawiść aż do troski o jego bezpieczeństwo. Gdy odkrywa prawdziwą naturę dziewczyny wciąż nie może zdecydować czy chce się jej poddać czy stawić jej czoła. 
Po latach podobnych uczuć doświadcza Alice, której były chłopak przedstawia swoją nową dziewczynę - Ginny i prosi żeby pozwoliła jej u siebie pomieszkać. Przy Joem Ginny to cicha wylękniona dziewczyna, która potrzebuje opieki ale przy Alice pokazuje swoją prawdziwą naturę. Jej zachowanie się zmienia, odwiedzają ją podejrzane typy, wychodzi na całe noce. Alice martwi się o byłego chłopaka, który jej ostrzeżenia składa na karb zazdrości. Alice trafia na pamiętniki Daniela Holmesa i powoli odkrywa prawdę o Ginny i jej znajomych. 
Powieść jest o tyle ciekawa że nie koncentruje się na elementach nadprzyrodzonych ale na sytuacji psychologicznej całej sytuacji. Sam wampiryzm, jakkolwiek nie nazwany tak w powieści, jest odromantyzowany. Wampir to nie pełna wdzięku istota przeżywająca głębokie uczucia tylko drapieżnik, którego jedynym celem jest karmienie się ofiarami, ewentualnie bawienie się nimi wcześniej. Wybrańcy drapieżnika nie stają się takie jak on, stają się jego niewolnikami towarzyszącymi mu w żerowaniu. 
Generalnie dobrze się czyta.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/

#bookmeter #literatura #ksiazki #hejtoczyta
cdc67975-dbec-41d1-a562-1fdb14d2bf91
PanGargamel

@serotonin_enjoyer dzięki!

Zaloguj się aby komentować

503 + 1 = 504

Tytuł: W poszukiwaniu Jake’a i inne opowiadania
Autor: China Miéville
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 9788375065275
Liczba stron: 280
Ocena: 6/10

Po książkę sięgnęłam bo podbały mi się przyczytane parę lat temu powieści tego autora, które osadzone były w fanastycznym mieście Nowym Crobuzon i w tym uniwersum.
Ta książka też mnie nie zawiodła. Solidna porcaj weird fantasy z naciskiem na weird. Polecam

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/

#bookmeter #hejtoczyta #literatura #ksiazki
aeee98dd-860f-4670-a65b-ac48bf49d53d

Zaloguj się aby komentować

Taki o to prezent dostałem od moich dziewczyn. Będzie czytane!
#literatura #ksiazki #pilkanozna
f83f7e76-f6f9-4efb-a4c6-46ea9e14838c
Whoresbane

@Utylizejszyn Nieźle kogoś trzeba nienawidzić by dać mu Mroza

kominiorz_sandomierz

Jak juz bym mial dostac prezend ktory znajdowal sie w Biedronce przy kasie to wolal bym Kizzersa a nie Mroza.

Zaloguj się aby komentować

459 + 1 = 460

Tytuł: Morderca bez twarzy
Autor: Henning Mankell
Kategoria: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 9788377475607
Liczba stron: 328
Ocena: 5/10

Kolejny cykl, którego zaczęłam słuchać. Pierwszy tom śledztw inspektora Kurta Wallandera. Starsze małżeństwo mieszkające na farmie zostaje zamordowane ze szczególnym okrucieństwem. Morderca zatroszczył się jednak o to żeby nakarmić ich konia. Kobieta przed śmiercią wypowiedziała słowo "zagraniczni". Czy może to znaczyć że za morderstwo odpowiedzialny jest ktoś z uchodźców co może mieć wywołać agresję wobec wszystkich imigrantów? A może morderca znał swoje ofiary i żywił do nich nienawiść skoro zamordował ich w tak brutalny sposób? Oczywiście komisarz Wallander rozwiąże sprawę zmagając się jednocześnie z problemami w życiu prywatnym (rozwód, brak kontaktu z córką, choroba kolegi)
Książka nie jest arcydziełem kryminału ale do słuchania podczas codziennych zajęć domowych jest ok. Kolejne części cyklu też będą słuchane

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.vercel.app/

#bookmeter #ksiazki #literatura #czytajzhejto
a35f5531-9c6a-4eed-896b-97ca871d13c3
adam-kowalski-1

@serotonin_enjoyer Pogafałbym o książkach, ale raczej o Space Opera, niż o jakichś turbokupowalnych mega wypas sensacyjnych szpiegowskich trillerach polityczno spierdoksowych nudnych,;.. ech szkoda

Zaloguj się aby komentować