#jezykangielski

15
169
540 + 1 = 541

Tytuł: Harry Potter and the Sorcerer’s Stone
Autor: J. K. Rowling
Kategoria: literatura młodzieżowa
Wydawnictwo: Scholastic Press
Format: e-book
ISBN: 0-590-35340-3
Liczba stron: 309
Ocena: 10/10

Nie będę obiektywny w ocenie i dobrze mi z tym.

Do serii mojego życia w końcu podszedłem w języku oryginału i czytało mi się... Lepiej niż po polsku.
Przekład trochę zmienia - niektóre nazwy i zabawy językowe (Diagon Alley), a przede wszystkim sposób wypowiedzi postaci w języku angielskim nadaje im większej autentyczności, co ze względu na homogeniczność języka polskiego jest niestety nie do oddania.

O samej książce? To zdecydowanie literatura dla młodzieży, która jednak nie traci w odbiorze przez dorosłego. Świat jest niesamowity, sugestywny i... magiczny. Co jednak błyszczy w wykonaniu Rowling to postacie drugoplanowe. Hagrid, Snape, Malfoy, McGonagall... każda z nich, gdy się pojawia przejmuje uwagę czytelnika i porusza cały wachlarz emocji: sympatię, antypatię, strach- bo są archetypiczne przez co sugestywne. Na tę chwilę na kartach książki to one są protagonistami... A Molly Weasley to wspaniała kobieta.

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #harrypotter #literaturazagraniczna #jezykangielski
9dd75884-26bc-4365-b979-351cb1eb42a7
5
PerszingKing

Do tej pory pamiętam jak w technikum bibliotekarka mnie wyśmiała że szukam książki dla dzieci jak pytałem o Pottera.

AdelbertVonBimberstein

@PerszingKing debilka. Czytam nadal. Wszystkie części łącznie to ze 150 razy przeczytałem. xD

Zaloguj się aby komentować

Cuttlefish = mątwa (nie ryba)
Starfish = rozgwiazda (nie ryba)
Jellyfish = meduza (nie ryba)
Silverfish = rybik cukrowy (nie ryba)
Shellfish = skorupiak (nie ryba)
Seahorse = konik morski (ryba)

Dziwni ci Anglicy

#ciekawostki #jezykangielski #heheszki
6

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Nie bardzo rozumiem czasu czekania w #hejtowyzwanie. Czy czas oczekiwania na kolejne wyzwanie zaczyna się od momentu przyjęcia poprzedniego wyzwania? Standardowy czas to chyba 5h, jeżeli zebranie np. 100 piorunów zajmuje mi 6h to kolejne wyzwanie będzie dostępne od razu po ukończeniu? Musi tak być bo dzisiaj tak miałem

Przy okazji trochę #humor #heheszki z #jezykangielski #ciekawostki
8
Ragnarokk

To chyba jest po prostu 6h od startu poprzedniego wyzwania. Czas w jaki zrobisz poprzednie jest bez znaczenia

owczareknietrzymryjski

@boogie masz 24h na wykonanie wyzwania, jak wykonasz je szybciej to po 6h od rozpoczęcia poprzedniego dostajesz możliwość startu następnego.


jeżeli zebranie np. 100 piorunów zajmuje mi 6h to kolejne wyzwanie będzie dostępne od razu po ukończeniu?

dokładne tak

boogie

@owczareknietrzymryjski @Ragnarokk no i wszystko jasne Mam nadzieję, że nauka języka angielskiego się spodobała

PlatynowyBazant20

@boogie daj mi szybkie 3 pioruny, ale tylko 3 i to zweryfikujemy

ZohanTSW

Chłopie wrzucasz bardzo dużo kontentu i niektóre wpisy są tak głupie że aż na siłę, a chcesz zagęścić wyzwania żeby robić jeszcze więcej wrzutów na siłę

Zaloguj się aby komentować

W nawiązaniu do poprzedniego odcinka nieregularnego cyklu #wpustejszklancepomarancze , w którym to napisałem kilka słów o znaczeniu słów w dawnym języku polskim, dziś będę kontynuował ten temat, tylko że pozwolę sobie wypuścić się za granicę i to dość nawet daleko za tę granicę sięgnąć. A przynajmniej od tematu znaczenia słów zacznę, bo gdzie mi później myśli uciekną, to nawet ja sam nie mam jeszcze o tym bladego pojęcia. 

Najpierw jednak wstęp:

– Ludzie wymyślili język z jednego powodu, moi drodzy. […]
– Aby móc się porozumieć?
– Pudło! O, nie! – odparł Keating. – Aby zabiegać o względy kobiet!

Ten ciekawy dialog zacytowany powyżej pochodzi z napisanej na podstawie filmu(!) powieści Stowarzyszenie umarłych poetów autorstwa pani Nancy H. Kleinbaum, wydanej w Polsce w tłumaczeniu pana Pawła Laskowicza. Książkę tę czytałem już kilka lat wstecz (czy polecam? – niekoniecznie), a ten jej fragment zapadł mi głęboko w pamięć. Powody tego zapadnięcia mogą być rozmaite, niektórych mogę sobie nawet sam nie uświadamiać (bądź ich do siebie nie dopuszczać albo nawet je wypierać), ale jednym z takich powodów niewątpliwie jest refleksja jaka mnie wtedy w czasie tej lektury naszła. Jako człowiek światły, w różnym stopniu zaznajomiony z różnymi linguas externas, na podstawie własnej znajomości lingua Anglicus uświadomiłem sobie, że w miejscu, gdzie tłumacz użył polskiego słowa język, autorka mogła (no, nie do końca mogła, ale na potrzeby tego wpisu załóżmy że jednak mogła) użyć zarówno słowa language jak i słowa tongue, a to z kolei doprowadziło mnie do rozważań czy łatwiej byłoby zaimponować kobiecie biegłością w używaniu języka rozumianego jako language czy może jednak tego rozumianego jako tongue.

Tak więc Stowarzyszenie umarłych poetów czytałem kilka lat temu, dziś rano czytałem natomiast (proszę nie pytać dlaczego i po co!) tekst aktu prawnego wydanego w roku 1642 w (jeszcze wówczas) Kolonii Zatoki Massachusetts, a akt ten był pierwszą próbą wprowadzenia ustandaryzowanej edukacji, przynajmniej na tamtym obszarze. W tymże to akcie (do znalezienia w The charters and general laws of the colony and province of Massachusetts Bay,) prawodawca użył słowa tongue (pierwszy wers na stronie 197 ) w znaczeniu takim, jakie dziś nadajemy słowu language. Co ciekawe, w aktach zebranych we wspomnianym tomie wyrażenie English tongue występuje kilkukrotnie, ostatni raz w zapisie dotyczącym roku 1701, natomiast słowo language występuje tylko raz, w zapisie z roku 1751, a i tak nie dotyczy języka narodowego, ale użyte jest jako część frazy abusive language, odnosi się więc do sposobu używania języka (w dzisiejszym znaczeniu language).

Czy, podobnie jak było to z polskim słowem puszcza, opisanym w poprzednim odcinku cyklu, na przestrzeni lat słowo tongue zawęziło swoje znaczenie, a część jego semantycznych konotacji zostało przejęte przez słowo language? Nie mam pojęcia – moje badania w tym temacie trwają.

***

Ala ma kota.

Nie wiem jak wychowywało się i wychowuje roczniki co najmniej kilka lat młodsze niż rocznik, w którym mnie zdarzyło się przyjść na świat, ale w moim roczniku i w rocznikach niewiele młodszych od mojego czytać i pisać dzieci uczyło się jeszcze na podstawie Elementarza autorstwa pana Mariana Falskiego wydanego po raz pierwszy w 1910 roku jako Nauka czytania i pisania dla dzieci (nie udało mi się jeszcze niestety na to pierwsze wydanie rzucić okiem – w archiwach Polony go nie ma, a jedyne, do czego udało mi się dotrzeć to dwa zdjęcia zamieszczone na Wikipedii ). Ponieważ zamieszczam ten tekst na najnowocześniejszym portalu dla starych ludzi, zakładam że większość z Was będzie tę piękną książeczkę kojarzyć. Ustaliwszy więc platformę, na której możemy znaleźć wspólny kontekst mogę spokojnie przejść do rzeczy.

Otóż, okazuje się że pan Falski, niczego mu oczywiście nie ujmując, nie był żadnym pionierem, przynajmniej jeśli chodzi o zakres poruszanego tutaj obszaru. Koncepcja elementarza była znana już na długo przed nim. Już ponad dwieście lat przed panem Falskim daleko, po drugiej stronie Atlantyku, w purytańskiej społeczności budującej zgodnie ze swoim rozumieniem boskiego planu społeczność Kolonii Zatoki Massachusetts wydano książkę pod tytułem New England Primer . Wiecie jakie było pierwsze zdanie, którego uczyły się tamtejsze dzieci poznając alfabet od początku, od jego pierwszej litery, to jest od litery „a”? In Adam’s Fall we finned all (Przez upadek Adama zgrzeszyliśmy wszyscy; dokładnie tak, jako finned, jest to zapisane w oryginale , pani Claudia Durst Johnson w swojej książce Daily Life in Colonial New England podaje jednak tę rymowankę w zapisie współczesnym, już jako In Adam’s fall we sinned all; w ogóle w dokumentach i tekstach z tamtego okresu, tam gdzie dziś zapisujemy literę „s” często występuje litera „f” i nie jest to raczej kwestia ani czcionki, ani błędów zecera, gdyż ta prawidłowość się powtarza, również w tekstach pisanych ręcznie; poza tym litera „s” również występuje i zapisywana jest wtedy właśnie jako „s”; dlaczego tak było? – również i w tym obszarze moje badania nadal trwają). I w taki to właśnie sposób edukacja łączyła się w purytańskiej społeczności Nowej Anglii z wychowaniem, a piszę o tym wszystkim dlatego, bo przede wszystkim wydaje mi się to ogromnie fascynujące, a poza tym pozwala mi uporządkować wszystko to, czego się dowiaduję, a nie znam lepszego sposobu na uporządkowanie wiadomości niż zapisanie ich sobie w sposób uporządkowany. Czasami z tego uporządkowania powstają notatki, a czasami, kiedy mnie najdzie, coś na kształt eseju, jak stało się to dziś. No a jeśli podjąłem już wysyłek napisania tego czegoś na kształt eseju, to miło jest się z kimś efektem takiego wysiłku podzielić.

EDIT: Kurde, tagi!
#zafirewallem i może jeszcze #historia albo nawet #jezykangielski czy też inne #jezykiobce .
0

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

mordaJakZiemniaczek

Jest nawet gatunek dowcipów Polack Jokes, lansujących stereotypy niezbyt bystrego imigranta

boogie

@mordaJakZiemniaczek o takowych wiem, ale zaskoczyło mnie, że sam wyraz "Polak" jest obraźliwy....

jajkosadzone

@boogie

Prawdziwy ekspert napisze to slowo poprawnie- p0lak,ewentualnie p0liak

radidadi

@boogie to chyba działa tak samo jak nyga

Zaloguj się aby komentować

owczareknietrzymryjski

@boogie możesz kupić duolingo family i nie mieć rodziny, ci debile tego nie sprawdzają

boogie

@owczareknietrzymryjski ja bardziej chcę się wkupić do kogoś rodziny

Zaloguj się aby komentować

UncleFester

@Deykun Może raczej aka (also known as), niż eke o nie wykazanej etymologii.

Olmec

@UncleFester właśnie chciałem to napisać, ale etymologiem nie jestem.

Deykun

Nie chciałem nawet odpowiadać na komentarz kogoś komu się hehe wydaje więc podważa Merriam Webster - jeden z najpopularniejszych Amerykańskich słowników, bez żadnego googlania. Jakby googlał to by znalazł, że aka najwcześniej było widziane w XX wieku, ale to trzeba mieć jakąś skromność w sobie.

0b660dfe-8fa9-4b31-8973-2e63b7659626

Zaloguj się aby komentować

American_Psycho

@qwar Jakiś dziwny ten test

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Okrupnik

@A_a bez zębów trudno je się twarde ciastka xD

Zaloguj się aby komentować

lat666

Ojej, 97% polski, 2% rosyjski, 1% rumuński, gorzej się nie dało

Fly_agaric

3 razy spróbowałem. Najpierw German, potem Finnish, a na koniec Polish. Wszystkie po 90% xDD Do d⁎⁎y z takim AI.

Mówię mocną mieszanką akcentów polskiego i irlandzkiego - Jankesów i Brytoli nabieram bez problemów, że jestem Irolem. Irlandczycy wciąż słyszą u mnie domieszkę obcego akcentu, ale jej nie rozpoznają.

Zaloguj się aby komentować

W ogóle to był fajny komentarz jak zakręcił pierwszy viral, ale jak teraz go widzę w co 5 rozmowie gdzie ktoś zwraca uwagę na błąd albo czasami nawet z d⁎⁎y, bo nikt się nie czepiał języka to leci rank tego tekstu bardzo. Bardziej szanuję: "if i make a mistake in English please don’t correct me i have no respect for this language", bo to deklaracja, że ktoś ma wyjebane mocno. A tego komcia zdarza mi się widzieć gdzieś w odpowiedzi pod komentarzem który ciężko zrozumieć i ktoś zmieszany pyta o co chodziło od kogoś kto jednak "don't speak English".

#angielski #memy #jezykangielski
1075b7ae-576c-4372-b918-f1ee88cad763
9
UmytaPacha

@Deykun przeczytałam trzeci raz wpis i dalej nie rozumiem :v

a takie memy/odzywki to żem słyszała zero razy

chwastyodkuchni

@UmytaPacha No to elektrody nie poznałaś. Tu na H. Znowu za mało po polsku bo szyk przestawny i pewnie rusek. Ech

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Mam takie wrażenie że rodowici anglicy/amerykanie nie dają takiego jebania o wszystkie te struktury językowe co zagraniczni, którzy pucują się ze muszą być świętsi od papieża w tej sprawie. Bele byście się dogadali i tyle ¯\_(ツ)_/¯

HolQ

@NiebieskiSzpadelNihilizmu mam koleżankę po studiach z lingwistyki w Polsce, pracuje w uk jako nauczycielka ang ledwo wiazac koniec z koncem. Czesto słyszałem od niej "ja nie wiem jak ty dostales taka pracę z tym swoim angielskim, musiałeś mieć zajebiste szczęście albo po znajomosci". Podczas gdy 99% Anglików i innych ludzi w pracy z innych krajów mówi mi że moj ang. Jest spoko

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@HolQ taa. Przeciętny Anglik używa 5 czasów, 6 to już jest dobrze, ale prędzej to nie dają o nic jebania i "optymalizują" język do użycia 4 jak wchodzi mowa potoczna. Jeszcze Brytyjczycy jak cię mogę, ale jak jedziesz do Stanów na delegację to wszystkie pozory znikają i robiąc z lokalsami jakiś wypad na lunch, czy piwko po robocie, to wszyscy mają takie podejście na zasadzie miłego zaskoczenia "o kurde jak ty dobrze znasz nasz język" i jeszcze się nie spotkałem z tym, żeby ktoś tam odstawiał wypokowego paliwodę, bo nie postawiłeś werbalnego przecinka. Wszyscy potrafią się dogadać, a że ktoś coś popierdoli albo mu braknie słowa- a kogo to interesuje. Tymczasem nauka angielskiego w typowej polskiej szkole- "musicie umieć perfekcyjnie wszystkie 16 czasów i słownictwo na każdą okazję z każdej dziedziny od tyłu po mandaryńsku obudzeni w środku nocy na zawołanie bo inaczej nawet nie kupicie sobie bułki!".

Zielczan

@Deykun ale strumień świadomości dałeś

14ad5443-9022-473b-8fb6-ed96fb50d813

Zaloguj się aby komentować

Fly_agaric

Me gusta! Uwielbia, takie tematy.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@Fly_agaric a kto nie lubi ładnych kobiet?

Fly_agaric

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Mizogini

AndrzejZupa

Pieprzenie….tak mówią ruscy, nigdy nie słyszałem czegoś podobnego u Polaków, Czechów ¯\_(ツ)_/¯


https://youtu.be/oRIsC764Nn4?feature=shared

Roark

Tak, ubezdźwięcznienie na końcu wyrazu w polskim przysparza nam kłopotów, takie jedzenie łatwo może stać się stopą...

Zaloguj się aby komentować

AndzelaBomba

@bori Kim są klony Margot?

AndzelaBomba

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz to wiem, ale chociaż numery seryjne bym chciała znać xD Nie wiedziałam, że Margot ma aż tyle sobowtórów w showbizie

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

pol-scot

@Dudleus oczywiście...

cebulaZrosolu

@Dudleus no niestety Duolingo posiada takie kwiatki

starszy_mechanik

Czy mogę dojść w środku?

bartek555

@starszy_mechanik smialo tato

Zaloguj się aby komentować

Następna