#herbata

37
316

Mam jakiś pierdyliard herbat w półce, ale czy to przeszkodziło mi w zamówieniu kolejnych herbatek bo idzie jesień? Oczywiście że nie ( ✧≖ ͜ʖ≖) #herbata #herbatacodzienna #hejtoherbata

Endrevoir

@Ravm oczywiście!! Książka kocyk i herbatka to moje ulubione trio

Ravm

@Endrevoir moje też, ale cały rok. No i herbatka bym na browarek zamienił.

koszotorobur

@Endrevoir - nie widzę nic zdrożnego w Twoim zachowaniu

Endrevoir

@koszotorobur Dziękuję bardzo i zapraszam na herbatkę!

xepo

@Endrevoir Mam to samo, tylko że z kawą xD

Endrevoir

@xepo Oooo jak fajnie! Gdzie kupujesz? Moja żona lubi kawę, na święta jej kupiłem 4 rodzaje kaw z jakiejś palarni i sobie smakuje. Chętnie przytulę jakąś polecajkę

xepo

@Endrevoir Jestem wiernym fanem małej, lokalnej palarnii kawy Momento Coffee Roastery Mają sklep na swojej stronie i na konesso.pl też są dostępni

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj zaparzyłem pyszną herbatę Into The Woods Liu Bao. Już kiedyś pisałem o podstawowej herbacie Liu Bao, którą otrzymałem jako gratis do jednego z zamówień. Herbata mi tak zasmakowała że wiedziałem że zamówię kolejną taką herbatę. Oto i ona :D 


Ale zanim o herbacie, przedstawiam wam mojego tea peta. Co to jest? To malutka figurka, którą stawia się na chapanie obok gaiwana. Pochodzi oczywiście z Chin, gdzie tradycyjne parzenie herbaty jest na zupełnie innym poziomie, dla mnie na przykład nieosiągalnym i totalnie niepotrzebnym. Zwykle ma kształt jakiegoś zwierzątka, ew. grubego mnicha. Tea pet służy po pierwsze jako artystyczna dekoracja, a po drugie jako tradycyjny duszek który dba o nasze herbaty oraz sprzęt herbaciany. Powiem szczerze że miałem trochę problemów ze spadającymi gaiwanami/pokryweczkami od gaiwanów. Po zakupie tej słodkiej świnki problem zniknął. Proszę państwa, duszek działa! xD 


Przechodząc do herbaty. Liście są drobne, czarne, typowe dla heichy. Susz ma aromat suchego, wręcz sękatego drewna. Jest on bardzo intensywny, człowiek się czuje jak w starym lesie. Herbatę parzyłem w gaiwanie, 5g na niecałe 100ml wody, wrzątek. Najpierw kilkusekundowe budzenie liści, później parzenia I:20s; II:20s; III:30s; IV:40s; V:50s, VI:70s, VII:100s, VIII: 150s. 

Herbatę da się również z powodzeniem parzyć w stylu europejskim, 5g/250ml, wrzątek, 1 parzenie 4min, drugie nawet 10. Herbata również jest bardzo smaczna Wg mnie lepsza jest parzona w gaiwanie, ale czasami mam na nią ochotę a nie chce mi się bawić tak bardzo.


Napar jest jasnobrązowy, o wspaniałym aromacie i smaku drewna, mokrej ściółki leśnej. Jest to dla mnie idealna herbata na jesień, ewentualnie na lipcopad jaki mieliśmy w tym roku xD Jestem prawie pewien że to nie będzie ostatnie Liu Bao w moim życiu.


#herbata #hejtoherbata #herbatacodzienna

2f8a5147-535e-40f8-a147-137f5c5d1e3f
a73d2f09-cf3f-42fe-81b0-11c021e7d352
Earl_Grey_Blue

Tobie to smakuje? Ja się czułem jakbym pił napar ze ścian piwnicy xD

Endrevoir

@Earl_Grey_Blue jest zajebista xD mogę się zamienić, dawaj mi moje kochane Liu Bao, ja Ci dam Malawi Thyolo Moto

Earl_Grey_Blue

@Endrevoir Na szczęście już nie mam, ale Malawi jest super

Zaloguj się aby komentować

Herbata

@kopytakonia A powiem Ci, że rzadko używam. Jedno stoi i głównie zbiera kurz. Bo wolę gaiwan, a do japońskiej raczej czajniczek wybieram.


Ale te ze zdjęć całkiem ładne.

Zaloguj się aby komentować

Sobota! W końcu! Dla mnie to jest jeszcze ważniejszy dzień bo oznacza początek urlopu


Taki wspaniały dzień należy świętować, a czymże ja mógłbym innym niż herbatą? Dzisiaj przedstawiam wam Matai Gushu Sheng Pu-Erh 2024, czyli surowego(sheng) pu-erha ze słynącej z tych herbat prowincji Yunnan w Chinach. To herbata pochodząca ze starych krzewów herbacianych, liczących od 100 do 200 lat, rosnących w około 200-letnim ogrodzie herbacianym. Ogród ten znajduje się na wysokości około 1650 m n.p.m., a krzewy herbaciane wyrastają tu na wyjątkowo skalistym podłożu – wprost na masywnych skałach. Z tego powodu herbata ta bywa nazywana również „skalną herbatą z Yunnanu”. Te same liście mogą zostać wykorzystane również w przygotowaniu czarnej herbaty, nawet kiedyś o takiej pisałem! https://www.hejto.pl/wpis/zanim-przejdziemy-do-3-herbaty-z-zestawu-po-raz-kolejny-zaczniemy-od-polecajki-s


Samą herbatę parzyłem w czajniczku yixing. A cóż to za czajniczek? To zwykle malutki(do 200ml) czajnik wykonywany tradycyjnie z glinki pochodzącej z okolic miasteczka Yixing w prowincji Jiangsu. Glinka ta nazywa się zisha, czyli dosłownie purpurowy piasek. Czajniczki te nie są szkliwione, przez co herbata styka się z gliną, co ma znaczący wpływ na smak herbaty. Zaparzenie różnych rodzajów herbaty z czajniczku yixing ma duży wpływ na jej smak. Mi na przykład smakuje w tym czajniczku tylko surowy pu-erh, może niektóre czarne herbaty. Kiedyś próbowałem zaparzyć w yixingu jasnego oolonga i był to absolutny niewypał, herbata była niepijalna. Historia czajniczków yixing sięga aż XIII wieku, a masowa produkcja i ich ekspansja zaczęła się na przełomie XV i XVI wieku.


Herbata tradycyjnie jest prasowana w ciasteczka o masie 200g. Ciastko nie jest jakoś mocno sprasowane, herbatę da się oddzielić rękami bądź małym nożykiem. Liście są ładne, długie, w ciastku nie ma dużo pyłu herbacianego, widać że są to listki dość dużej jakości. Kolor liści od brązowego, przez zielonkawy po biały, widać fajnie różnicę w oksydacji. Pachną one świeżo, ziołowo. Mój czajniczek yixing ma pojemność ok 100ml, najpierw ogrzałem go wrzątkiem, później przepłukałem kilka sekund liście. Parzyłem herbatę wrzątkiem długość parzeń: I:5s, II:5s, III:10s, IV:15s, V:20s, VI:25s, VII:30s, VIII:40s, IX:50s, X:60s


Jak każdego surowego pu-erha, tą herbatę również jest bardzo łatwo przeparzyć, dlatego czasy parzenia są ekstremalnie krótkie i warto ich dobrze pilnować. Herbata jaka mi wyszła jest delikatnie cierpkawa na końcu każdej czarki, ale poza tym jest mocno ziołowa, trochę jakiś dojrzałych owoców(może brzoskwinia, może kwaśne jabłko) również czuć. To nie jest słodka herbata ale nie polecam jej słodzić, zniszczy to jej walory smakowe. Bardzo fajny pu-erh, na pewno będę do niego wracał.


#herbata #hejtoherbata #herbatacodzienna

d9f8d0fc-ee1f-41c7-9547-0893e6b358bd

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj jest pogoda ni to letnia ni to jesienna, więc w sumie idealna żeby napić się dobrej herbatki!


Zaparzyłem dziś kolejnego tegorocznego dardżelinga, mianowicie Darjeeling Gielle FF 2025. Jest to herbata pochodząca z ogrodu, z którego wzięła swoją nazwę. Jest to jeden z najstarszych ogrodów herbacianych, jest własnością tej samej firmy od lat 50. XIX wieku. Znajduje się na wysokości od 700 do 1200 metrów nad poziomem morza, a jego nazwa pochodzi od pobliskiego strumienia. Od południa graniczy ze słynniejszym ogrodem Namring. W Gielle produkuje się przede wszystkim tradycyjne herbaty darjeeling z oryginalnych chińskich krzewów herbacianych.


Przechodząc do samej herbaty, zacznijmy od liści. Bardzo ładne, biało-zielone, delikatne. Pachną pięknie, świeżą łąką, słodkimi owocami, trochę ziół. Herbatę parzyłem według zaleceń producenta, 85 stopni, I parzenie 2,5min, II 5min. Napar jaki uzyskałem ma śliczną złotą barwę, pachnie głównie świeżo skoszoną trawą, kwiatami. Herbata taka sama jest w smaku, świeża, łąkowo-kwiatowa herbata. Bardzo słodka. Jest podobna do opisywanego przeze mnie kilka miesięcy temu Gopaldhara Wonder, ale jest bardziej intensywna i trochę mniej kwiatowa. Tutaj jest więcej świeżej trawy, ale nie przeszkadza tej herbacie być naprawdę świetnym dardżelingiem!


#herbata #herbatacodzienna #hejtoherbata

9615019b-8cb6-4a35-96d3-b26ed7051949

Zaloguj się aby komentować

ErwinoRommelo

Jakie sprzatac, weekend jest jak to mowil wojek zbyszek dej se siana

l__p

@ErwinoRommelo sobota to dzień sprzątania!

l__p

@bojowonastawionaowca

c9eaedaf-c7ab-4e46-a29e-7adf2faafccd
owczareknietrzymryjski

@l__p długie te #300sekunddlazdrowia sa tam tylko dwa twoje wpisy, jeden teraz i jeden rok temu xD

Zaloguj się aby komentować

W taki upał również można się napić herbatki!


Mamy w końcu piękną, letnią pogodę a to czas żeby opowiedzieć sobie szerzej o cold brew! Jest to sposób przygotowania herbaty, który polega na długim macerowaniu liści herbaty w zimnej wodzie – zazwyczaj przez kilka godzin, najczęściej w lodówce. Jest to alternatywa dla tradycyjnego parzenia wrzątkiem i daje zupełnie inny profil smakowy. Herbaty "parzone" takim sposobem są dużo delikatniejsze od takich parzonych w sposób bardziej tradycyjny.


Jaką herbatę można pić w taki sposób? KAŻDĄ! Zarówno czarną, zieloną, białą, oolonga czy nawet pu'era. Parzenie ziół czy herbatek owocowych oczywiście również jest możliwe! Ja w tym roku czekałem właśnie na ciepłą, letnią pogodę bo mam zamiar spróbować zaparzyć każdy rodzaj herbaty w taki sposób


Ja będę wam przedstawiał głównie parzenie czystych liści bez żadnych dodatków, ale nie oznacza że takowych nie można dodawać do cold brew. Liście mięty czy innych świeżych ziół, jagody, kawałki owoców, np brzoskwiń czy cytryn, wszystko to można dodawać do swoich herbat. Przepisów na internecie jest bez liku i jak ktoś będzie chciał to na pewno znajdzie. A teraz w dobie czatów gpt to w ogóle szukanie takich rzeczy robi się banalnie łatwe.


To od czego zaczniemy? Od dwóch białych herbat, mianowicie Ya Bao Yesheng, o którejś już kiedyś pisałem oraz aromatyzowanej Bai Mu Dan Rose której na tagu jeszcze nie opisywałem, więc można powiedzieć że to mała prapremiera Obie herbaty potraktowałem tak samo: 5g suszu na 250ml wody z dzbanka filtrującego i na ok. 8h do lodówki.


Ya Bao jak zwykle się w ogóle nie wybawił, ale to taki typ herbaty, nie ma co się dziwić. W zapachu nie czuć jej bardzo, w smaku jest bardzo delikatna. Słodkawa, jej naturalna żywiczność jest bardzo przytłumiona. Powiedziałbym że jako Cold Brew nie sprawdzi się zbyt dobrze.


Za to Bai Mu Dan Rose wybarwił się bardzo ładnie, jak na herbatę białą. W aromacie czuć tytułową różę tak samo w smaku. Jest fajnie, odświeżająco, dokładnie tak jak oczekuję od zimnego napoju w gorący dzień Bardzo dobra, pewnie jeszcze tego lata wyląduje w mojej lodówce.


A co z pozostałymi po cold brew liśćmi? Nie wyrzucam ich! Spokojnie nadają się na kolejną wizytę w lodówce, ale równie dobrze można je wykorzystać do zwykłego parzenia wrzątkiem, co mam zamiar uczynić wieczorem


#herbata #hejtoherbata #herbatacodzienna

f77026c2-80cf-4bc5-99b2-a7b0bedc9881
Michumi

@Endrevoir taktyk a przy okazji: Arabowie praktykują chlanie gorącej w upały, co pomaga znieść ekstremalne temperatury.

Podobnie jak mój tata nauczył mnie ze picko zimne w zimie pomaga 'się ogrzać'

Zaloguj się aby komentować

Ktoś ze światowych hejtoekspertów orientuje się ile kosztuje matcha z pierwszego, a ile z drugiego i trzeciego zbioru w Japonii? W sklepie, w necie, w hurtowni. Może być w usd/kg.


#hydepark #japonia #herbata #matcha

7341966a-8183-434b-adc9-f4b06b46bb5d
koszotorobur

@kitty95 - z pierwszego tłoczenia najlepsza

onlystat

@kitty95 kuzwa nawet nie wiedzialem, ze sa jakies tloczenia


Rozowa kupila, to pije i calkiem smakuje

kitty95

@onlystat zasadniczo to nie tłoczenia, tylko zbiory listków. Matche się mieli i proszkuje. 1 zbior jest najdelikatniejszy w smaku i zwykle najdroższy. Aczkolwiek ceny hurtowe są okolo 350 pln/kg za zrywaną maszynowo i ok. 1400pln/kg za zrywaną ręcznie. Już się zorientowałem, że polskie janusze potrafią walnąć 1000% marży.

Herbata

Pierwszy zbiór herbaty spełniającej normy UE od 6000 do 80000 JPY według moich pobieżnych informacji. Drugi zbiór oczywiście taniej, a trzeci mnie nie interesuje zupełnie bo mam jeszcze trochę rozumu i godność człowieka.


Ale nie siedzę głęboko w temacie matchy, więc traktuj to jako informację szczątkowa.


Natomiast jak chodzi o herbaty niespełniające norm UE - sky is the limit. Najdroższa znana mi herbata na japońskim rynku:

https://shop.tsujiki.jp/categories/4057499

Competition grade | 辻喜公式オンラインショップ

Competition grade | 辻喜公式オンラインショップ

茶産地として最適な宇治の産地・白川で茶業を営む。先人たちの宇治伝統製法を受け継ぎ、自分なりの創意工夫を重ねて至極の芸術品、茶の追求に努める。てん茶の部で農林水産大臣賞など多くの受賞歴を持つが、茶業を守り発展させるため、これまでの概念を破り伝統ある歴史の中で新しいチャレンジに挑み続け、生産農家最高峰の天皇三賞・内閣総理大臣賞を受賞。全国・関西品評会にも出品される希少な抹茶。肥料は厳選に厳選を重ねた有機質肥料を一般抹茶の約二倍ほど施肥し、旨味成分を茶樹に蓄積させます。碾茶・抹茶の絶妙な旨味は、新芽にいかにアミノ酸を集積させるかが決め手になります。萌芽期から遮光を段階で行い、一般栽培遮光率85%より高い95%まで遮光し新芽に旨味成分を保持させます。一年に一度しか摘採せず、お茶摘みさんにより一芽一芽丁寧に手摘みし、鮮度を保持したまま即時に製造加工し碾茶にいたします。Prime Minister Award,which is the one of Japanese Emperor three awards, at Agriculture, Forestry, and Fisheries Festival.He was born as the fifth generation of the tea farm in Shirakawa, Uji which is best place for producing tea.He both values traditional Uji producing method and considers new method by his own . He's always been pursuing ultimate tea and which leads to masterpiece. He won many awards, especially winning Minister of Agriculture, Forestry and Fisheries award for tencha as many as 6 times. He won 56th Prime Minister Award which is one of Emperor's three awards and awarded atAgriculture, Forestry, and Fisheries Festival.He is the innovative producer who try new challenge, at the same time valuing long traditional tea history, in order to preserve andadvance tea industry.TSUJIKI tea is very precious and sent to national and Kansai region competitive exhibition.Our organic fertilizer is selected very carefully and tea plants are given sufficent organic fertilizer twice as much as other typical tea farm's plants, which makes it possible to accumulate umami into tea plants. It is the amount of accumulation of amino acid that determine rich umami of tencha and matcha. In order to make leaves retain umami, tea plants are covered, which blocks sunlight, step by step until harvasting. Our shading rate is 95% which is 10% higher rate than the average.We harvest only once a year. In the harvesting season, each tea leaves are wholeheartedly handpicked by pickers. Soon after harvesting, we process as soon as possible to retain freshness and finally resulting in tencha.

Competition grade | 辻喜公式オンラインショップ
kitty95

@Herbata niespełniająca norm ue, czyli co, chemię do niej dosypują?

Herbata

@kitty95 Nawozy i środki ochrony roślin w ilościach, które nie są u nas akceptowane.

Zaloguj się aby komentować

Herbata Cui Min zielono-biała? Jest to popularna herbata, która sprzedawana jest w wielu sklepach, ta konkretnie kupiona została od czajnikowy.pl, w tym wypadku w wariancie Spring Qingshan gdzie to pierwsze oznacza wiosnę, a to drugie plantację herbaty na wzgórzu – łącznie oznacza to Jasny Szmaragd Wiosenny Świecącej Góry (najmniej pompatyczna hińska nazwa herbaty). Ciekawostką jest, że czasem – określana bywa jako biała herbata, tak było na stronie sprzedawcy, ale z reguły jako zielona – z czym się zgadzam.


Składa się z całych tipsów i listków – niczym Bai Mu Dan. Są zielone, ale części gałązki bardziej brązowawe. Po zaparzeniu napar był słomkowo-żółty.


Zgadzam się z klasyfikacją jako zielona ponieważ zaparzanie tej herbaty warto zacząć jak z zieloną – od 70 C i iść w górę. Ja doszedłem chyba do 80. Próba zalania wrzątkiem kończyła się dla mych kubków smakowych nieprzyjemnie. Smak poprawnie zaparzonego naparu okazywał się roślinny i warzywny. W moim wspomaganym przez koło smaków odczuciu smak kukurydziany z aromatem zielonych ziół, jak zupa warzywna. To ostatnie jest o tyle istotne, że lepiej smakowała zimą, kiedy bardziej docenia się gorące soki.  Muszę też stwierdzić, że kolejne zaparzenia traciły wyraźniej ten posmak – jakby Cui Min Qingshan co miała ciekawego trzymała na powierzchni. Toteż stwierdzić wypada, że święcący szmaragd smakuje jak stadion.


#herbata

0234788e-3ccb-46bc-8ac9-2828166e7775

Zaloguj się aby komentować

Nie ma to, jak herbatka z miodem co? Brak miodu w kuchennej szafce to nie jest wielki problem jeśli się ma akurat tajwańską herbatę Sanxia Mixiang Hongcha. Jest to herbata czarna uprawiana na wzgórzach okalających Tajpej, gdzie miałem jej skosztować na miejscu 2 lata temu, ale rozłożył mnie covid Miodowy aromat powstaje w trochę poje*any sposób, bo liście są podgryzane przez owady o łacińskiej nazwie Jacobiasca formosana, przez co roślina wypuszcza więcej polifenoli, które w dalszym etapie obróbki nadają smak.


Skosztowałem naparu z kwietniowego zbioru. Zaparzyłem ją dwa razy w ok. 85-90'C kolejno 1 minutę i 3 minuty. Liście są długie i poskręcane, więc miałem małe wyzwanie, żeby je nawet wyciągnąć z torebki łyżeczką. Tak jak się można było spodziewać napar ma słodki miodowy posmak, z dodatkiem kwiatów, może akacji i orzechów? Mam wrażenie, że nabiera lepszego smaku wraz ze studzeniem.


#herbata

197797cb-c43d-4508-8359-408274383ba7
e5ed3d5e-d037-41e4-935a-24e9c5b831e8
Endrevoir

@Earl_Grey_Blue te same robaczki nadają miodowy charakter oolongowi Shanlinxi Yan Xiang, również z Tajwanu dzięki za polecajke, może się kiedyś skuszę

Zaloguj się aby komentować

Ten tydzień to bardziej październik niż lipiec, to i czas na herbatkę się znalazł


Porządkując półki w kuchni znalazłem kolejną herbatę o której zapomniałem, bo nigdy nie udało mi się jej zaparzyć tak żeby w końcu kliknęła. Oczywiście udało się to podczas ostatniej próby, kiedy to człowiek miał już na tą herbatę wywalone xD Przedstawiam Darjeeling Singell FF 2024. 

Jest to zeszłoroczny first flush, z którym miałem mnóstwo problemów. Parzenie jej wg zaleceń producenta to wg mnie w tym przypadku porażka. Herbata była zbyt cierpka na cokolwiek. Parzenie dłużej, krócej, więcej suszu, mniej… Aż się poddałem i herbata wylądowała nie wiadomo gdzie. No i przyszła ostatnia próba. 5g/250ml, woda ok 90 stopni, I parzenie 1min, II 2min, III 4min. No jakoś wyszło! Herbata uzyskała w końcu swój typowy łąkowy aromat. Rewelacji nie było ale to w końcu była herbata z której miałem przyjemność z picia. W porywach szaleństwa zrobiłem trzecie parzenie, żeby spróbować co z tego będzie i było biednie, ale to było do przewidzenia, darjeelingi tyle nie przeżywają. Cóż, Singell do mnie nie przemówił, dla mnie są dużo lepsze darjeelingi. 


#herbata #herbatacodzienna #hejtoherbata

e205a050-6008-4112-8c04-da61b83ce409
7f6eb60b-0854-48bd-b902-1fd7b81e9713
Felonious_Gru

@Endrevoir wygląda jak niezdrowy mocz ( ͠° ͟ʖ ͡°)

Endrevoir

@Felonious_Gru jak lubisz patrzeć na mocz to proszę bardzo xd

Felonious_Gru

@Endrevoir w szklance to mie widuję

Zaloguj się aby komentować

Dawno nic nie pisałem o herbacie, a ostatnio zatowarowałem się na kolejne 3 miesiące, w tym również nowymi pozycjami.


Hōjicha to popularna w Japonii herbata zielona, która w sumie taka zielona nie jest. Dlaczego? Różni się od sposobu jej przygotowania i tolerancji na wysoką temperaturę zaparzania. Łodygi herbaty (rzadziej liście) praży się w około 150'C, gdzie nabierają swojego aromatu oraz brązowo-złotego koloru. Gotowy susz wygląda trochę, jak pole po żniwach, przynajmniej tak mi się te łodyżki kojarzą Czuć w tym fajny, lekko palony zapach.


Herbatę można parzyć w temperaturze od 80 do 90'C, co może być zaskakujące, bo przy zielonych mówimy o temperaturach zazwyczaj o dobre 10'C niższych. Dwie minuty wystarczą, by napar nabrał brązowo-rdzawego koloru i był gotowy do spożycia. To co najważniejsze, czyli smak, daje nam poczucie prażonych orzechów i trochę takiego sianka. Jest mocny palony akcent, ale nie ma w tym nic z wędzonki. Na razie próbowałem jej na ciepło, ale nadaje się również na zimno, więc nie omieszkam spróbować wersji cold brew.


Hōjicha przez niską zawartość kofeiny jest polecana dla każdego. W Japonii często się ją pije do kolacji.


#herbata

b9457f19-015b-4e4a-99b6-455153cd12b4
Fingal

@Earl_Grey_Blue przez prażenie świetnie komponuje się z mlekiem, imo dużo lepiej niż matcha, którą instagramiarze zaczęli masowo wykupywać

Earl_Grey_Blue

@Fingal Bawarka z Hōjichy? Kusisz diable.

Zaloguj się aby komentować

Belzebub

Za tego pana zawsze piorun

Zarieln

@cebulaZrosolu rzekłbym, dua lipa


#ktośmusiał

jedzczarnekoty

@Kierkegaard jest i nasz podkarpacki produkt eksportowy, Łuczaj

Zaloguj się aby komentować

Piękna pogoda, aż chce się herbatki napić


Kolejna herbata jest jedną z ulubionych herbat mojej żony Przed wami Berries Delight!


Jest to ciekawa mieszanka czarnej herbaty z dodatkiem sporej ilości jagód: czarnej porzeczki, maliny i poziomki. Do tego mamy trawę cytrynową oraz naturalne aromaty.  Przy standardowym dla czarnych herbat parzeniu(5g/250ml, wrzątek, I:2min, II:4min) herbata nie jest wbrew pozorom jakaś bardzo słodka, jest delikatnie kwaskowa. W aromacie czuć fajnie malinkę i inne dodatki, a trawa cytrynowa dodaje herbacie trochę świeżości. Ciekawa herbatka na chłodne popołudnia ;) 


#herbata #hejtoherbata #herbatacodzienna

a721a46d-a35b-4042-9c63-b95fb33aece7

Zaloguj się aby komentować

Kupiłem sobie kilka nowych herbat żeby wyrobić sobie smak i kurde, właściwie każdy inny typ poza czarną mi nie smakuje ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie wiem czy te smaki się nabywa, ale po kolei:


  • Herbata zielona Sencha - bardzo intensywny zapach, kojarzy mi się z sianem, ale nieprzyjemne,

  • Herbata typu Oolong - ta jest dziwna. Ma trudny do określenia smak, jakby jakimś warzywem smakowało rozgotowanym.

  • Herbata typu Puerh - ta poszła na pierwszy ogień, nie jest najgorsza, ale jest dosyć ciężkawa i mam skojarzenia z jakbym pił ziemię rozpuszczoną w wodzie,


Nie wiem czy źle kupiłem, ale kurde czarna jest po prostu za⁎⁎⁎⁎sta. Orzeźwiająca, pachnie normalnie a nie jakoś dziwnie. Dam im jeszcze szansę, ale jestem trochę rozczarowany.

#herbata

Augustyn_Benc-Walski

Aktualnie piję trzy z nich (poza oolongiem). Tak patrzę, że pu-erh smakuje ziemiście jak powinien, zielona nie jestem pewien, zapach ładny, ale jaki smak? Białą Cui Min należy pić raczej jak zieloną, czyli 75-80 C, to dość specyficzna herbata. Posmak też jest warzywny, a nie kwiatowy. Ja np. nie przepadam za oolongami, więc po prostu jest możliwe, że nie smakują ci inne oprócz czarnych. Nie ma w tym nic złego, dobra herbata to taka i tylko taka która nam smakuje.

GazelkaFarelka

@Solar one tak smakują, specyficzny smak i trzeba to lubić, jak czarne oliwki czy sery pleśniowe

w sumie to narobiłeś mi smaka na senchę

artur200222

@Solar oolongi to rodzaj herbat i ich zakres smakowy jest bardzo szeroki. Na początek z oolongów to polecam milk oolong - to taki basic oolong, świetny starter w tej kategorii. Najlepiej spróbować gdzieś kupić jakiś pakiet próbników herbat.


Z innych herbat to koniecznie darlejing "lotniczny". Klasyka gatunku, na pewno posmakuje

Zaloguj się aby komentować

wonsz

Międzynarodowy Dzień Elektryka

34312f81-4e33-4b86-b26f-103fa5f5abe9
otoczenie_sieciowe

@Z_buta_za_horyzont skąd bierzesz te święta? bo każde źródło podaje swoje nietypowe święta trochę inaczej

Z_buta_za_horyzont

@otoczenie_sieciowe Jest kilka kalendarzy w internecie dodatkowo sprawdzam na popularnej wyszukiwarce czy się zgadza.

otoczenie_sieciowe

@Z_buta_za_horyzont czyli ręcznie robisz za agregator?

Shivaa

sama mysl o usiasciu na rower bez gaci

Z_buta_za_horyzont

@Shivaa Trzeba przełamywać bariery w myśl pierdolnięty zawsze uśmiechnięty . Spójrz ilu starych facetów jeździ na rowerach w pampersach i się nie krępują .

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj przedstawiam wam oolonga prosto z Tajwanu, mianowicie Cui Yu Oolong 2024. Jest to jasny, kwiatowy oolong. Jest to herbata której historia zaczyna się w 1981 roku, w którym został zarejestrowany kultywar o tej nazwie.


No dobra, ale co to jest ten kultywar


Najprościej mówiąc, kultywar jest pewną odmianą herbaty, charakterystyczną swoim wyglądem oraz późniejszymi właściwościami herbaty. Wszystkie herbaty są odmianami tej samej rośliny(łac. Camellia sinensis), ale mogą wyglądać trochę inaczej ze względu na to z jakiego kultywaru pochodzą. Najlepsze herbaty zbiera się, obrabia oraz zaparza właśnie ze względu na to z jakiego kultywaru pochodzą. Oczywiście bardzo ważne jest to w jakim miejscu krzewy rosną(tzw. terroir).


Przechodząc do sedna. Liście herbaciane mają klasyczny już kształt zwiniętych kuleczek. Te kuleczki są bardzo małe, chyba najmniejsze jakie widziałem. Jest tak ponieważ liście te są bardzo małe i są skręcane pojedyńcze liście. Herbatę parzyłem w gaiwanie, 5-6g/100ml, parzenie świeżo przegotowaną wodą, która przestała bulgotać. Najpierw obowiązkowe przepłukanie liści przez 5s, później I parzenie 45s, II 30s, od III parzenia +15s. Łącznie zrobiłem 8 parzeń. Herbata ma bardzo jasny, żółty kolor naparu, ale jego główną zaletą jest aromat. Jest GENIALNY! Głęboko kwiatowy, rześki. Rewelacyjny, dla samego aromatu warto zaparzyć. W smaku aż takich fajerwerków nie ma, ale to nie znaczy że jest biednie. Jest słodko, kwiatowo, bardzo przyjemnie. Od 6 parzenia wyszło trochę cierpkości w herbacie, więc z trwałością parzenia rewelacji nie ma, ale dla tego smaku i przede wszystkim aromatu, WARTO!


#herbata #hejtoherbata #herbatacodzienna

47a4fa2a-70d6-4fa8-8986-576f830946c0
Fingal

Dzięki za wpis. a propos kultywarów, chodzi też o to, żeby ujednolicić plantację (przynajmniej jeśli mówimy o kultywarach klonowanych). Dzięki temu, że cała plantacja jest jednolita genetycznie, wszystkie krzaki można traktować tak samo, w tym samym momencie są gotowe do zbioru, tak samo reagują na warunki pogodowe itd. Oczywiście walory smakowe też grają tu istotną rolę, ale czy to w ten sposób dostaje się najlepsze herbaty, to zależy.


A co do herbaty, zgadzam się bardzo dobra, również polecam, ale o dziwo nie mam żadnych notatek na jej temat, trzeba będzie nadrobić.

Endrevoir

@Fingal dzięki, to co napisałeś ma duży sens ogólnie kultywar ważna sprawa, szczególnie jak kupujesz herbatę za 1000zl/kg, albo i więcej

Zaloguj się aby komentować

szczekoscisk

Spróbuj tego, łatwo dorwać w rossmanach

7b81ac94-96d4-43a5-add7-a31a73ffd7ce
Shivaa

Najlepsza zielona imo

kitty95

Po Minutce wszystko smakuje wspaniale.

Zaloguj się aby komentować

A po wyborach piliśmy herbatkę xD


Porządkując półki w kuchni znalazłem kolejną herbatę o której zapomniałem, bo nigdy nie udało mi się jej zaparzyć tak żeby w końcu kliknęła. Oczywiście udało się to podczas ostatniej próby, kiedy to człowiek miał już na tą herbatę wywalone xD Przedstawiam Darjeeling Singell FF 2024. 

Jest to zeszłoroczny first flush, z którym miałem mnóstwo problemów. Parzenie jej wg zaleceń producenta to wg mnie w tym przypadku porażka. Herbata była zbyt cierpka na cokolwiek. Parzenie dłużej, krócej, więcej suszu, mniej… Aż się poddałem i herbata wylądowała nie wiadomo gdzie. No i przyszła ostatnia próba. 5g/250ml, woda ok 90 stopni, I parzenie 1min, II 2min, III 4min. No jakoś wyszło! Herbata uzyskała w końcu swój typowy łąkowy aromat. Rewelacji nie było ale to w końcu była herbata z której miałem przyjemność z picia. W porywach szaleństwa zrobiłem trzecie parzenie, żeby spróbować co z tego będzie i było biednie, ale to było do przewidzenia, darjeelingi tyle nie przeżywają. Cóż, Singell do mnie nie przemówił, dla mnie są dużo lepsze darjeelingi. 


#herbata #hejtoherbata #herbatacodzienna

974727f9-d025-4c49-b904-d4b8ad95d273
7f7ee589-4977-448f-b372-10f205174d61

Zaloguj się aby komentować