#hejtokoksy

126
968
Nie jest latwe zycie dzika :( na mc tez juz brakuje obciazen
#hejtokoksy #silownia
828156cc-30ae-4553-9391-07f65fd3e09e
Tyglys

Czy po zjedzeniu szpinaku wchodzisz na bombę i rosną Ci przedramiona?

tyci_koks

@bartek555 najgorzej

Ale u mnie w drugą stronę! Za mało obciążeń 1,25kg , 2,5kg i 5 kg xD dobrze, że mam swoje krążki 0,5kg i 1kg to daję radę.

Chociaż poszukiwania krążka 20kg też często kończą się niepowiedzniem.


Pływasz dla polskiego armatora ?

e5aar

@bartek555 Bujanie nie przeszkadza w cwiczeniach? Nie ma ryzyka? Czy po prostu silka jest na srodku statku, gdzie buja najmniej? (pytam calkiem serio)

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Balans we wszechświecie.
TL/DR: +0,1 kg. ALE JAK TO MORDO PRZYTYŁEŚ NA REDUKCJI? Nie, nie przytyłem, podaje wam dane z danego dnia, w poprzednim tygodniu wartość była nierealna, pewnie odwodnienie spowodowane regularnym bieganiem. Teraz również wartość jest "zakrzywiona", jestem opuchnięty od opalenizny (bieganie bez koszulki, zazdro mordo? XD) i zrobieniu wczoraj 20 km w biegu. Więcej szczegółów poniżej + screenshot wagi z 2 tygodni w obrazkach.
Podsumowanie tygodnia - życie.
Tydzień pracowity, szczególnie, ze musiałem na 2 dni pojechać do biura. Jednak według mnie bardzo owocny, teraz trzeba utrzymać momentum które udało mi się zbudować w zeszłym tygodniu i cisnąć dalej. Psychicznie jest nieźle, oceniam poziom stresu na jeden z najniższych w ostatnich miesiącach (codziennie przed snem zaznaczam w apce). Niestety wiadomo wciąż tęsknie za życiem, które już nie wróci. Wciąż często mam ochotę położyć na ziemi i zwinąć w kłębek. Ale ciśniemy, idziemy do przodu i nie damy się, pierdolić przeciwności.
Klata, plecy, barki.
Biegi na tip top, wszystko zgodnie z planem. Trening oporowy już mniej, przez delegacje i odzywające się kolano zrobiłem tylko dwa, ALE celem jest redukcja, wiec był to wybór świadomy. Obecnie spadki są za każdym razem, już w praktycznie każdym ćwiczeniu. Jedynie triceps nie poszedł w dół. Teraz tylko dotrzymać te 2 tygodnie kolejne, które zostały i zdecyduje co dalej.
"Diety" czy diety?
Tutaj elegancko, nawet w delegacji byłem zadowolony z utrzymania jej. W dni, gdy mam trening i bieganie zwiększam do 2300, w niedziele w nagrodę za 20 km, nawet 2500 Tyle jedzenia! Jak można, aż tyle zjeść w ciągu dnia
Jednak w tym tygodniu planuje wrócić do 2000kcal, zobaczymy jak to wyglądać będzie. YOLO.
Waga w górę, ale w dół.
Pomimo, ze teoretycznie waga wzrosła, w praktyce mówimy o utracie -2,5 kg w ciągu 2 tygodni. Jest to naprawdę dobry wynik, jestem zadowolony, plus jutro pewnie będzie znowu mniej, podejrzewam, ze opuchnięty jestem od opalenizny i przebiegnięciu 20 km. Widać to w załączonym obrazku z waga z całych 2 tygodni Jak na początku nie byłem przekonany, czy uda się zrobić te -5kg w 4 tygodnie przy tej wadze, tak teraz się tym zupełnie nie przejmuje, bo jestem już w połowie.
Plus wymiary się zmieniły - na moją korzyść (nie licząc ramienia, no cóż, chude rączki jak u szczawika).
A teraz pora na..
DANE:
Projekt Ares ("Zaar").
Cel: Boska sylwetka.
Etap 2.
Start: 12.06.2023
Koniec: 10.07.2023
Waga startowa: 72,4
Waga docelowa: 67,4
Wiek: 37 Wzrost: 175
Trening: https://www.hejto.pl/wpis/siemaaaa-kokskasie-i-kokstomki-w-dzisiejszym-poscie-postanowilem-wrzucic-moj-obe
 Zmiany w treningu:
  • cardio - biegi codziennie 10 km
  • dopóki biegam, nie robię treningu nóg - już i tak ciężko z regeneracja
  • przerwa z martwymi - uszkodzone przedramię
Tydzien 2. Podsumowanie
Dane na dzień 26.06.2023:
Dane: obecny_pomiar(roznica_pomiaru_z_zeszłego_tygodnia)
Waga: 69,9 kg (+0,1 kg)
Obwody:
Szyja: 38 cm (bez zmian)
Kl. piersiowa: 103 cm (-0,5 cm)
Ramie/biceps: 37 cm (-0,5 cm)
Talia: 76,5 cm (-1 cm)
Brzuch: 83 cm (-0,5 cm)
Biodra: 83 (bez zmian)
Udo: 54 cm (-1,0 cm)
Łydka: 38 cm (+0,5 cm)
Elegancko i ciśniemy!
#hejtokoksy #odchudzanie #dieta #silownia #chlopskadyscyplina #refleksjecezara
ps. na zdjęciu wartości na czerwono są teoretyczne, nie ważyłem się wtedy, wpisałem coś, żeby mi się obliczenia nie pogmatwały w arkuszu.
06cf84fc-aa22-428c-9fc8-05810572f381
rain

@e5aar 20 km biegu. Chłop oszalał. Dawaj dalej!

bartek555

A ja przytylem na redukcji i co mi pan zrobisz 😂

tyci_koks

@e5aar ładnie lecisz, wahania wagi tego typu to pikuś!

Moja redukcja to aktualnie +5kg xD Ale obwody lecą jak trzeba. Tanita pokazała, że to co przyszło to mięśnie Dla mnie najważniejsze jest odbicie w lustrze.


Jakaś poważna kontuzja przedramienia?

Zaloguj się aby komentować

Niektórzy z Was pytali co u mnie. Z grubsza mogę powiedzieć że jest zajebiście. Oby tak dalej. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia i tygodnia.
Stan 2 tygodnie temu: 87,1kg (spadek o 1,1kg)
Stan 1 tydzień temu: 86,8kg (spadek o 0,3kg)
Stan dzisiaj: 85,8kg (spadek o 1,0kg)
#redukcjapimenisty #hejtokoksy #oswiadczenie  #odchudzanie #zdrowie
6a0d7cea-8758-424c-8c3c-ac8aacb426d3
SuperSzturmowiec

ja nie schudłem - no może w granicach 0,5kg po kilku miesiącach. Ale najważniejsze że nie przybrałem

e5aar

@Pimenista2 Gratsy! Byle do przodu

Pan_Wiesio

@Pimenista2 dzięki. Tobie również miłego

Zaloguj się aby komentować

Witam hejtokoksy, czy mógłby ktoś polecić jakiś sprawdzony na sobie plan FBW? Próbowałem parę razy ułożyć coś samemu zgodnie z radami z SFD, ale zawsze wychodziło mi coś, gdzie albo jeden dzień był o wiele cięższy niż drugi, albo czułem, że czegoś mi tam brakuje.
#hejtokoksy #silownia
rain

@cweliat FBW Sakera za 3... 2... 1...

tyci_koks

@cweliat Greyskull dla początkujących od Kasahara.

Zaloguj się aby komentować

Chcę kupić gryf olimpijski i jakieś talerze bumpery do nich bo trochę będę nimi rzucał i tu pytanie jaki rodzaj łożysk w nim - kulkowe czy igłowe? Mówimy tu raczej o obciążeniach do 120 kg, nie jestem #hejtokoksy więc celuje w max 500 zł bo droższy to już będzie przerost formy nad treścią
bartek555

Do 500zl bedzie ciezko znalezc dobry gryf, ale jak juz to na kulkach.

Zaloguj się aby komentować

Katabolizm to suka.
No siema KokKasie i KoksTomki, dzisiaj podsumowanie mojego pierwszego tygodnia etapu 2 zbijania wagi.
TL/DR: Bieganie 10km zrobiło robotę, 2,6kg w dół w tydzień. Przez katabolizm spadki podczas treningu. Reszta info poniżej w dłuższej wersji.
Biegaj jak Forrest Gump.
W zeszłą sobotę przebiegłem pierwszy raz 10 km. Bardzo mi się to spodobało i wpadłem na "genialny" pomysł, żeby biegać 10 km codziennie. Jak Pan. Jak zawodnik. Ciapaty polski brodaty Forrest Gump. Jak pomyślałem tak zrobiłem, cały tydzień 10 km + później spacer na cooldown. W niedziele dzień święty, czcza świecić - wiec zrobiłem 15 km xd.
Katabolizm to suka.
Jako, ze nie zwiększyłem (na początku) kaloryczności posiłków odczułem efekty zbyt szybkiego zrzucania wagi na wynikach na siłowni, prawie wszędzie lekkie spadki - mniej powtórzeń w ostatnich seriach i siły. Na weekendzie zwiększyłem zapotrzebowanie kaloryczne o 200 kcal, i tak tez będę robił w tym tygodniu w każdym dniu, gdy biegam - zamiast 2000 kcal, 2200 kcal.
ALE MORDO NIE TYLKO MOZESZ, ALE POWINIENES MNIEJ CARDO ROBIC ZEBY NIE TRACIC MIESNI, A NIE KCAL WIECEJ ZREC JAK SWINIA.
Wiem. Ale bieganie tych dyszek jest uzależniające. Plus wczoraj jak biegłem bez koszulki po mojej bergisches wsi, szła jakaś mloda parka. Pani najpierw ładnie się do mnie uśmiechnęła, a potem nie powstrzymała się - rzuciła okiem na mój powoli odznaczający się abs
Bieganie to teraz mój obowiązek, żeby umilić różowym tą krótką chwile w ciągu dnia (i niektórym niebieskim haha). Ja to robię dla mojego GEMEINSCHAFT, nie dla siebie.
W mojej głowie.
Czas leczy rany, tylko jak typowy lekarz - powoli i na odpierdol się.
Psychicznie jest ok-ish. Nawet mogę powiedzieć, ze trochę lepiej. Chociaż niewiele. Baby steps.
Regeneracja i zdrowie.
Na początku przez biegi nie wyrabiały kolana i stawy biodrowe. Zakupiłem nowe buty, które miały wspomóc te stawy, co się udało. Tylko nie wiem jak i dlaczego uszkodziłem lewy łokieć/przedramię, ćwiczenia nad chwytem na biceps okazały się niemożliwe do wykonania, nawet 1 powtórzenie. Zbyt duży ból.
Jakbym miał zgadywać to od biegania - jak mam zgięte ręce przez ten cały czas, coś krzywiłem i teraz klops. Nie wiem, muszę ostrożnie podchodzić do tematu. Dzisiaj kosztuje mnie martwy, z którego zrezygnuje, szkoda uwalić łapę mocniej.
Kolejny tydzień przed nami.
W tym tygodniu plan jest prosty - kontynuujemy to co w zeszłym. Biegi codziennie + siłka 5 razy. Dopóki biegam, pomijam treningi nóg, katabolizm i tak jest zbyt duży, żeby tam coś przyrosło, a i tak pasywnie od biegania jest lepiej.
Dietę jak biegam zwiększam o te 200 kcal, nie chce tak szybko już zrzucać wagi, za dużo, za szybko, wystarczy mi teraz około 1kg/tydzień żeby osiągnąć cel. A przez 2 treningi praktycznie dziennie, brakuje mi trochę miejsca na dodatkowe węgle.
Jeb redukcja i dwójeczka.
Nie wiem dlaczego tak dużo udało się zrzucić, podejrzewam, ze częściowo woda (pomimo tego, ze mnóstwo pije), częściowo mięśnie poszły. Ale z prognoz, która robię codziennie (SCIENCE BITCH) powinienem zrzucić około 1,3 kg. Ten tydzień będzie ciekawy czy się wyrówna czy nie.
Wciąż co tu dużo mówić! Jest elegancko, ciśniemy dalej!
DANE:
Projekt Ares ("Zaar").
Cel: Boska sylwetka.
Etap 2.
Start: 12.06.2023
Koniec: 10.07.2023
Waga startowa: 72,4
Waga docelowa: 67,4
Wiek: 37 Wzrost: 175
Trening: https://www.hejto.pl/wpis/siemaaaa-kokskasie-i-kokstomki-w-dzisiejszym-poscie-postanowilem-wrzucic-moj-obe
 Zmiany w treningu:
  • cardio - biegi codziennie 10 km
  • dopóki biegam, nie robię treningu nóg - już i tak ciężko z regeneracja
Dane na dzień 19.06.2023:
Dane: obecny_pomiar(roznica_pomiaru_z_zeszłego_tygodnia)
Waga: 69,8 kg (2,6 kg)
Obwody:
Szyja: 38 cm (-1 cm)
Kl. piersiowa: 103,5 cm (-0,5 cm)
Ramie/biceps: 37,5 cm (-0,5 cm)
Talia: 77,5 cm (-0,5 cm)
Brzuch: 83,5 cm (-1,5 cm)
Biodra: 83 (-1,5 cm)
Udo: 55 cm (56 cm)
Łydka: 37,5 cm (-0,5 cm)
Pozdro!
#hejtokoksy #odchudzanie #dieta #silownia #chlopskadyscyplina #refleksjecezara
AlanPogromca

"Plus wczoraj jak biegłem bez koszulki po mojej bergisches wsi, szła jakaś mloda parka. Pani najpierw ładnie się do mnie uśmiechnęła, a potem nie powstrzymała się - rzuciła okiem na mój powoli odznaczający się abs" XD

rain

@e5aar where nagie foty? Świetnie Ci idzie, oby tak dalej!

RzecznyWunsz

@e5aar

"Jako, ze nie zwiększyłem (na początku) kaloryczności posiłków odczułem efekty zbyt szybkiego zrzucania wagi na wynikach na siłowni, prawie wszędzie lekkie spadki - mniej powtórzeń w ostatnich seriach i siły"


Eh, też niedawno dołączyłem do tego klubu. Niby człowiek wiedział, a i tak się łudził że jego akurat ominie xD

Zaloguj się aby komentować

Mam prawą rękę silniejszą od lewej. Co najlepiej jest zrobić?
Z tego co ludzie piszą to nie należy się tym przejmować bo kiedyś to się samo wyrówna.
Wystarczy poczekać?
#silownia #hejtokoksy
Jason_Stafford

Co najlepiej jest zrobić?


@Anon ćwiczyć.

RzecznikHejto

@Anon wal konia lewą ręką

smierdakow

@anon każdy ma, rób taką samą ilość powtórzeń, takim samym ciężarem na obie

Zaloguj się aby komentować

W tym tygodniu chwilami udawało mi się odżyć i zacząć przyjmować jakiś pokarm, stąd nie ma tak spektakularnego spadku, aczkolwiek może to być też spowodowane niepełnym wypróżnieniem.
Wierzę że będzie tylko lepiej, aczkolwiek dzisiejszy poranek nie napawa mnie zbytnim optymizmem...
Stan 2 tygodnie temu: 88,2kg (spadek o 0,5kg)
Stan 1 tydzień temu: 87,1kg (spadek o 1,1kg)
Stan dzisiaj: 86,8kg (spadek o 0,3kg)
#redukcjapimenisty #hejtokoksy #zalesie #odchudzanie #zdrowie
18331049-a772-4d12-865c-213bb0997483
Legitymacja-Szkolna

@Pimenista2 z tym ważeniem się to też różnie bywa czasem wstaniesz rano a w kichach zalega sporo żarcia z dnia poprzedniego i jeszcze jakieś gówno i siury to może być nawet różnica 500 gram. W szczególności jak ktoś późnym wieczorem se zjadł dużo. Nie przejmować się takimi różnicami w krótkim czasie i trzymać michę trzeba

Zaloguj się aby komentować

#silownia #hejtokoksy #kalistenika #tworczoscwlasna
Co myślicie o moim filmiku promocyjnym odnośnie prowadzenia treningów personalnych?
https://streamable.com/4d4fs1
e5aar

@Jazon bede brutalnie szczery. Jak sam robiles, to brawo Ty, mozesz byc z siebie dumny, ale nikomu go nie pokazuj. Jak za to zaplaciles, to popros o zwrot pieniedzy

To jest filmik promocyjny, ale co promuje? Zero w nim wartosci marketingowej, jak robisz takie rzeczy to chcesz sie sprzedac i pokazac jak z najlepszej perspektywy. Ludzie kupuja oczami. Kurła filmiki ktore wrzucasz na hejto jak cwiczysz maja wiecej wartosci promocyjnej niz ten filmik. Ludzie kupuja i placa za marzenia, za "doswiadczenie".

Wracajac do pytania ktore zadalem powyzej, co promuje?

  • male i ciemne pomieszczenia?

  • grubych ludzi?

  • ludzi cwiczacych?

Tutaj nie ma historii, tresci. Ktos nagral telefonem jak ludzie cwicza, w slow mo i wieje nuda, ciezko sie to oglada.


Nagranie siebie samego jak robisz te cuda, bardziej dynamicznie, z pokazaniem Twojej sylwetki, plus kilka przebic jak tam cos komus tlumaczysz, najlepiej tez juz 'wysportowani'. Proste, sztampowe, ale dziala. Lepiej zrobic standardowy filmik, z zachowaniem zasad marketingowych, niz no, taki co ziewasz po 10 s


ps. Jeszcze ta czarna kanapa mnie rozwalila #pdk

Zaloguj się aby komentować

Jak się nie opierdzielać na siłowni? Ćwiczę tak by być w stanie zrobić wszystkie serie i jak czuję, że zwiększając ciężar nie dokończę to nim nie robię. #hejtokoksy #silownia
redve

@rain ale powinienem tak założyć od pierwszej serii?

Jak padnę na ryj po pierwszym ćwiczeniu, to wtedy reszta ćwiczeń idzie wyjątkowo chujowo, bo oprócz tego że mogłem opaść z sił, to jeszcze jeżeli zmęczony mięsień wykorzystuje potem przy innym ćwiczeniu, to również szybko się poddaje.

Coś w stylu: jak napierdolę ile fabryka dała ciężaru przy leg press, to potem przy przysiadach z obciążeniem odpadam praktycznie na starcie, i nie dam rady poćwiczyć reszty mięśni jeżeli nie dam rady zrobić nawet jednego powtórzenia.

Ja osobiście (ale jestem amatorem żeby nie było) staram się zacząć trening od tego, co było w środku serii ostatnio, i jak czuję że idzie lekko to dokładam kilogram z każdej strony na kolejne powtórzenia. Jeżeli czuję że nie dam rady, ale mimo to od dawna nie zrobiłem progresu, to robię tyle ile dam radę, i staram się zwolnić bo z danym mięśniem już wiem że nie mam co przesadzać z dokładaniem ciężaru za szybko.

@Dudlontko

Zaloguj się aby komentować

Ile wyniesie najtańsza dieta 2000kcal i 170g białka? #hejtokoksy #silownia #dieta
e5aar

@Dudlontko prosze https://www.youtube.com/watch?v=3CqZ4pmEZio stalowy szok zrobil material o tanszych produktach. Sam moge polcic, zebys porownywal ceny, np twarogi z biedry sa DUZO tansze niz 'markowe'.

Wciaz najtaniej wychodzi suplmenetowanie bialkiem serwatkowym w proszku (jak przeliczysz per 1g czystej proteiny). Wiec tez polecam sobie kupic jakis worek od kfd wpc80 czy cos. Jednak nawet 50-60g to niecala 1/3, reszte warto dostarczac z 'normalnego' jedzenia.

nobodys

@Dudlontko Jak najtaniej (pomijając odżywki) to:


180g bialka = 4x250g twaróg chudy

4x 3.39zł=13,56zł


całość to jakieś 900 kcal


reszta do dobicia 2000kcal według uznania xd

e5aar

@Dudlontko zdubluje odpowiedz, ale w sumie czemu nie, sam jade na 2000kcal, to moze cos Ci sie spodoba:

  • sniadanie zawsze robi platki owsiane 'nocne' - 60g platkow gorskich, 20g dzywki, 1 lyzka duza erytrytolu, 12g nosion chia, 120 ml mleka - wrzucasz wszystko do sloiczka, mieszasz lekko, wrzucasz do lodowki, bez gotowania, gotowe.

  • zapomnij o pieczywie, tak podbija kalorycznosc, ze sie go nie da jesc

  • zwiazku z powyzszym, jak jem wedline to sama z musztarda, otwieram opakowanie cale, rzucam na talerz i z musztarda. Ewentualnie ostre papryczki, ogorka kiszonego, lub inne warzywo

  • Jajka sa spoko, ale trzeba pilnowac, zeby nie przekroczyc kalorycznosci, i sa drogie obecnie

  • twarozki/serki wiejskie - lubie na slodko je jesc na kolaccje (przed snem) - dodaje bialko, dla smaku

  • jakis owoc po treningu jako zrodlo wegli

Jakbys mial jakies pytania to wal smialo

Cholernie wazne, BLONNIK, nie wiem jak, ale niezapominaj o nim! Przy wysokobialkowej redukcji, jak go pominieisz, to powodzenia ze spuszczeniem kloca w kiblu, powaznie mialem z tym problemy. Sam teraz napierdzielam na sniadanie nasiona chia (szałwia hiszpańska), a na kolacje siemie lniane dodaje. W ciagu dnia warzyw troche jem, to musi wystarczyc, ale planuje glebiej policzyc, bo wciaz mi sie wydaje, ze za malo blonnika przyjmuje.

Zaloguj się aby komentować

Forma po pół roku ćwiczeń. Może być? #hejtokoksy #silownia
f8835ef4-e957-4215-98df-8de52ae5ebd4
VonTrupka

Solidny bebzon, propsuję!

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@Dudlontko chuj po zdjęciu, jak nie wiadomo, co było pół roku temu.

Dudlontko

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta przepraszam, że nie zrobiłem wtedy zdjęcia. Ławka 45kg-> 40kg siad 40->40kg

MrAjL

Ja tam widzę efekt. Po siłowni przytyłeś, i włosy na brzuchu Ci urosly. Dawaj dalej. 😁. Żartuję. Jeśli efektu nie zobaczysz, to dla samego zdrowia i samopoczucia warto.

Dudlontko

@MrAjL zdrowie chyba mam w miarę bo staram się unikać stresu, nie palę, oraz mniej piję. Samopoczucie sięgną dna że względu na moją sytuację życiową i doświadczenia zbierane przez całe życie

MrAjL

W takim razie olej siłownię. Pomyśl o jakimś innym sporcie, który da Tobie większą interakcję z ludźmi. Chodzi o kontakt. Ja mogę tenis stołowy polecić. Super sprawa. A i kontakt z ludźmi większy. Może siatkówka albo nożna jeśli lubisz. Zmienisz otoczenie na nowe i myśli przy okazji.

Zaloguj się aby komentować

No siema! Co tam słychać KoksKasie i KoksTomki?
Wracam po przerwie z obszerna aktualizacja. Jednak, ze czas to pieniądz zaczniemy od:
TL/DR: Od mojej ostatniej aktualizacji, ze względu na różne wydarzeniu w życiu przeszedłem na maintenance oraz trenowałem mniej. Dane niżej w odpowiedniej sekcji. Obecnie zapowiada mi się kilka tygodni 'spokoju', wiec wracamy na pełnej i działamy. Start 72,4 kg cel na 4 tygodnie = -5 kg. Ambitnie, ale inaczej nie mierzymy! Boska sylwetka się sama nie zrobi.
Teraz wersja długa:
Ostatnia aktualizacje wrzuciłem 4 tygodnie temu (link poniżej). Było wtedy 71,1 kg ( https://www.hejto.pl/wpis/siemaaaa-kokstomki-i-kokskasie-kolejny-tydzien-kolejny-wpis-do-quot-tygodnika-2 ). Możecie wejść w link, żeby sobie przypomnieć
Poniżej podsumowanie każdego tego tygodnia który minął.
Tydzień 1 - Chill, high, good food and DnD.
To był tydzień, gdzie miałem wyjazd weekendowy z kumplami. Od początku planowałem nie trzymać diety na tym wypadzie, tylko wyluzować. Kosztowało mnie to o ile dobrze pamiętam ponad 1 kg w jeden weekend haha. Piwka, resto, dobre jedzenie, inne ciekawe rzeczy i DnD, było super.
Postanowiłem, że wyprowadzam się z domu. Pomimo toczącego się rozwodu mieszkałem dalej w domu z żona. Kłamałbym, jakbym powiedział, że nie miałem nadziei i dlatego starałem się zostać w nim jak najdłużej. Jednak sytuacja się zmieniła i nie chciałem już dłużej oglądać na co dzień mojej chorobliwie kłamiącej socjopatycznej żony z prawdopodobnie skrytym narcyzmem. Fajne kombo nie? Zawsze wiedziałem, ze coś z nią jest nie tak, ale tyle lat razem, zawsze byłem w niej zakochany po uszy (13 lat w sumie razem). Zawsze znajdziesz wytłumaczenie na dziwne zachowania. Plus jak się potem okazało, było wiele patologicznych zachowań, które dla mnie były normalne, skąd miałem wiedzieć, ze tak związek nie powinien wyglądać? Opowiem o tym wiecej, jak cos ciekawego uda mi sie napisac, jak to sie zyje z takim czlowiekiem.
Jednak są granice, które jak ktoś wobec was przekroczy to trzeba zacisnąć zęby i powiedzieć dość.
Dałem sobie 2 tygodnie, po domykać sprawy, które miałem, bo nie wiedziałem kiedy wrócę do Krakowa.
Przestałem też trzymać ścisła dietę i ćwiczyć wystarczająco dużo.
Tydzień 2 - Ostatni raz w "swoim" łóżku i domu.
Mocno przygnębiający tydzień, poczucie, że jestem w 'domu' ostatnie dni, ostatnia noc, były surrealistyczne. Cały ten okres był jak zły sen, i momentami się człowiek łudził, żeby się obudzić, że to tylko koszmar. Nawet miałem takie dziwne momenty, nie wiedziałem czy to jawa czy to sen.
Dodatkowo ten brak nadziei, ze może się coś polepszyć. Bo już nie mogło, mosty zostały spalone, wraz z poprzedzającymi ja polami, wsiami. A miasto w oddali to zaledwie zgliszcza po wybuchu atomówki. Nie było powrotu
Spakowałem rzeczy do auta, pojechałem do rodziny, 10h i byłem na miejscu, 0 korków. Chociaż tyle
Tydzień 3 - "W domu"
Wróciłem do rodziny. Przygnębiony, ale udaje, że jest ok. Są dość średnim wsparciem, gdy chodzi o rozmowę, bo jakikolwiek rozmowy to zaczyna się (JA TO WIEDZIAŁAM, ŻE TAK BEDZIE, NIGDY JEJ NIE LUBIŁAM). Kurwa, ile można. Dlatego najlepiej nic nie mówić, i tak wszystkiego nie wiedzą bo by mi suszyli głowę tylko.
Urodziny ojca, wizyta w resto "all you can eat" - +400g w jeden dzień haha.
Tydzień 4 - Delegacja
Środek tygodnia bardzo fajny, w firmie widujemy się rzadko, ale ekipa jest przyjazna i jak już się widzimy to tylko na plus. Waga tez troszkę na plus haha (bardziej przez te wysokoprocentowe belgijskie browarki! :D)
Weekend przygnębiający. Urodziny "zonki", jakoś mnie to mocno zdołowało, aż smutnej muzy zacząłem słuchać jak jakaś ciota XD Ch. z tym, czasami warto otwarcie być smutnym, żeby nie oszaleć. Ludzie którzy próbują nigdy nie pokazywać słabości nawet przezd samym sobą, nie koncza dobrze wedlug mnie.
To byłoby wszystko z podsumowania. Mamy dzisiejszy dzień, motywacje i ciśniemy. Ze względu na ta powyższa przerwę zamykamy poprzedni etap i oficjalnie zaczynam etap 2 przygody w stworzeniu boskiej sylwetki! (żeby Zyzz był dumny i zesłał błogosławieństwo boskiej estetyki xd)
BTW. Łatwo mi się teraz kupuje spodnie. Pytam tylko "Jakie macie spodnie 28 szerokość, 30 wysokość?" i słyszę "ileeeeeeeeeee? xD" A najlepsze jest to, ze w pasie ciągle mam zapas, obawiam się, ze zejdę gdzieś do 26 i się mogę pożegnać z kupnem spodni, 27 to najmniej co widziałem haha.
Dodatkowo jeszcze wspomnę ciekawą obserwację po tych kilku tygodniach. Brak przyrostów w sile, ale 'swiadomość' mięśniowa mocno wzrosła. Dużo lepiej czuje konkretne mięśnie, gdy je ćwiczę, ciekawe uczucie.
Dieta - wydaje mi sie, ze doszlo do 'wyzerowania' mojego zapotrzeboawnia kalorycznego, bo obecnie przy 2000 kcal, czuje sie mniej glodny zdecydowanie niz bylem jak zaczynalem pomimo utraty wagi. Duzo bardziej komfortowo trzyma mi sie to zapotrzebowanie.
DANE:
Etap 1 wystartował 27.02 przy 81,2 kg. Zakończony 15.05 na 71,1 kg. Straciłem 10,1 kg w 11 tygodni.
Jak zaczynałem nosiłem spodnie: 32/30, a koszulki: L
Obecnie spodnie 28/30, koszulki: S.
Etap 2.
Start: 12.06.2023
Koniec: 10.07.2023
Waga startowa: 72,4
Waga docelowa: 67,4 (Cel to -5 kg w 4 tygodnie, ambitnie, ALE MIERZYMY TYLKO WYSOKO).
Trening, bez zmian, po prostu będę się go teraz mocno trzymał. Opisywałem go w tym poście: https://www.hejto.pl/wpis/siemaaaa-kokskasie-i-kokstomki-w-dzisiejszym-poscie-postanowilem-wrzucic-moj-obe
Dane dzień dzisiejszy:
Dane na dzień 12.06.2023:
Dane: obecny_pomiar(pomiar z zakończenia etapu 1)
Waga: 72,4 kg (71,1 kg)
Obwody:
Szyja: 39 cm (38 cm)
Kl. piersiowa: 104 cm (103 cm)
Ramie/biceps: 39 cm (38 cm)
Talia: 78 cm (78,5 cm)
Brzuch: 85 cm (85 cm)
Biodra: 84.5 (84 cm)
Udo: 55 cm (56 cm)
Łydka: 38 cm (38 cm)
W następnych tygodniach będę porównywał do tych wartości. Na sam koniec zrobię duże podsumowanie włączając etap 1.
To byłoby na tyle, ma być elegancko, ciśniemy i mierzymy wysoko!
#hejtokoksy #odchudzanie #dieta #silownia #chlopskadyscyplina #refleksjecezara
Guma888

Zawsze brakuje wzrostu przy tych wszystkich wymiarach

e5aar

@Guma888 W poprzednich wpisach bylo, musze zapamietac i dodac na stale, to fakt. Napisze tutaj:


WZROST: 175 CM

WIEK: 37 (36 TECHNICZNIE BO JESZCZE NIE MIALEM URODZIN)

rain

@e5aar przykro mi z powodu tego, przez co teraz przechodzisz. Ale wierzę, że dasz radę. Niech Zyzz trzyma kciuki za przemianę Twojej sylwetki.

Zaloguj się aby komentować

tl;dr #rozdajo 2kg WPC + Ashwaganda + kody zniżkowe multikino, Flixbus za zarejestrowanie do letniej gry multisport
Ruszyła letnia gra od Multisport w której łatwo można zdobyć kody zniżkowe 50zł do Allegro, Decathlon, Pyszne czy Empik. Jeśli się postaracie to nawet możecie wygrać Garmin Venu lub Thermomix.
Co trzeba zrobić, żeby wziąć udział w rozdajo?
- Zapiorunowiać wpis
- Zgłosić się na PW po kod który należy podać przy rejestracji do letniej gry.
Kodów jest tylko 10, więc szansa na wygraną jest dosyć spora.
1 osoba wygra 2kg WPC 80 smak Ciastko z kremem lub waniliowy, do wyboru + Ashwaganda od KFD
2 osoba kod zniżkowy 25% do Multikina na 16 użyć.
3 osoba kod 15% zniżki Flixbus
Losowanie za tydzień, chyba że wcześniej zgłosi się 10 chętnych
#hejtokoksy #silownia #sport /tag/zdrowie #rozdajo #cebuladeals
a44154e1-c478-4852-a321-a5c3ed81c85a
Banan11

@Potezny_Odyniec dawaj kody hejtusiu

Potezny_Odyniec

@sleep-devir @Banan11 sprawdź pw po instrukcję

Zaloguj się aby komentować