#gdansk

40
337
Wiadukt w kierunku Gdańsk Osowa, w tle jezioro Wysockie.

#fotografia #tworczoscwlasna #natura #gdansk #pociagi
a5fb979e-4a94-4887-91d5-c544811be988
bucz

@RetroCoder80s lubie takie chmury

zawsze kozacko wyglądają na fotkach

VikingKing

@RetroCoder80s schludnie

Byk

HDR, czy ręcznie podkręcałeś, a może jakiś fizyczny filtr?

RetroCoder80s

@Byk Patrzę w galerię i mam 4 takie same, więc nie podkręcałem tego niczym, pewnie zrobiłem je tak jak większość trybem "auto", telefon to S22 Ultra.

Byk

@RetroCoder80s Z auto to pewnie HDR.

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Wiecie co mnie śmieszy? Że ludzie mówią, że Gdańsk jest niesamowicie drogi xD zapraszam do Lublina, tu jest serio drożej niż w stolicy Pomorza, a zarobki są zdecydowanie niższe. Wczoraj rozmawiałem z kierowcą w uberze - mówił, że wynajem w Gdańsku kosztuje fortunę -2.5k z oplatami za kawalerke xd w Lublinie są miejsca gdzie kawalerkę masz za 3k i to bez oplat.. #lublin #gdansk #gastronomia
starszy_mechanik

Pewnie mówiąc że ma kawalerkę w Gdańsku tak na prawdę ma ją gdzieś na wypiździewie

Zaloguj się aby komentować

SzwarcenegerKibordu

Tylko piranie które sąsiad tydzień temu w kiblu spuścił

Zaloguj się aby komentować

Hej ludziska z #gdansk . Macie świetne miasto. Właśnie siedzę na lotnisku powoli wracając do domu, ale podobało mi się 3000 i na pewno wrócę. Macie piękne i czyste plaże, dużo fajnego jedzenia, piękną architekturę, kilka sklepów, które warto odwiedzić (np. Mammut) no i centrum handlowe z rzeką w środku Dobre 8.5/10. A jak ktoś nie był to bardzo polecam

#turystyka #zwiedzanie #wakacje
boogie userbar
b472a57f-38b3-4692-b484-67b6cae37091
22dc52b2-f7e2-4621-a635-cebdce8a3181
65f3ac6d-a888-499a-b6f9-e2a604da9e89
c2dd51d0-2dba-470a-b4c7-1ce9c2ad1f76
73a23886-b38d-4ef0-a51a-8f3d2d063a9b
milew

Baby pruskie widziałeś?

boogie

@milew niestety nie bo miałem tylko dwa dni. Chciałem zobaczyć kilka miejsc, które są "daleko" (np. Westerplatte) i czas szybko się uciekł. Na pewno wrócę za jakiś czas.

goroncy_kartofel

Co z tego, że czysta plaża, jak do wody strach wejść, bo woda brązowa do goowna xD poza tym to spoko:D

argonauta

Śmiem się nie zgodzić.


Dla mnie jedno z gorszych miast jakie zwiedzałem w PL. Pod względem zabytkowej architektury - prawie jej brak, bo tylko fronty udają zabytki a z tyłu zwykła nowa zabudowa i da się to mocno odczuć. Zejdziesz z głównej ulicy rynku i zaczyna się syf.


Burdel w ruchu ulicznym, wielopasmówka tuż przy samym centrum paskudzi klimat, betonoza. Nieciekawe muzea.


Nie obrażajcie się, to moje subiektywne odczucia ;)

Zaloguj się aby komentować

Ktoś zna jakieś fajne knajpy w Gdańsku, które poleca? Byłem w pueblo, redneku (jedne z najlepszych burgerów jakie w życiu jadłem), el medina, ostro, sexy bull, underbeer, mandu kilka innych knajp, których już nie pamiętam, bo nie warto było nimi sobie zaprzątać głowy.

Interesuje mnie dowolne jedzenie oprócz wege i polskiej kuchni typu schabowe czy gołąbki(choć pierogi z mięsem zawsze chętnie wciągnę).

Możecie polecać również knajpy w #sopot #gdynia

#gdansk #gastronomia #gastro #jedzenie #trojmiasto
goroncy_kartofel

Tutti santi we wrzeszczu, o panie jaka pitca... W sensie, ze najblizej jej do wloszczyzny z tych co jadlem przez cale zycie.

Astro

@goroncy_kartofel „zielone drzwi”, „Nad potokiem”.

Zaloguj się aby komentować

Dzisiaj po gdansku jezdzil samochod #apple maps i skanowal ulice. Bedzie cos jak live view z google.

#gdansk
gawafe1241

@highlander fajnie ale mam to gdzieś. Dali zintegrowanego tłumacza, dadzą w iOS 17 polską predykcję podczas swypeowania po klawiaturze, czekam więc na takie istotne rzeczy a nie Gdańsk. Jak się zbliżą dokładnością do Google Maps z gówno-wsi a nie tylko WIELKICH miast to wtedy pisz. Wtedy będzie to godny feature a tak to mała nieistotna rzecz.

highlander

W dupie mam twoje zdanie

Zaloguj się aby komentować

Brat ma podejrzenia, że pracodawca sowieci go na hajs na nadgodzinach, ale przez Polski Ład, ulgę dla młodych, którą miesiąc temu stracił itp. rzeczy nie jesteśmy w stanie rozszyfrować paska płacowego. Pomyślałem, że najlepiej będzie jak wybierze się, do kogoś kto się na tym zna.
I tu moje pytanie. Do kogo właściwie powinien iść? Doradca podatkowy, księgowy? Ile taka usługa może kosztować? Zakładam, że konsultacja polegająca na spojrzeniu na 3-5 pasków płacowych trwająca godzinę lub dwie to nie będą kokosy, ale mogę się mylić.
Macie może kogoś takiego do polecenia w #gdansk ?
#podatki #pytanie #praca #pracbaza #kiciochpyta #korposwiat
nvrmnd

Ponad dwa lata pracowałam w polskim payrollu i nigdy mi się nie zdarzyło żeby pracownik miał racje ze swoimi wyliczeniami :). Nadgodziny się prosto liczy, wystarczy znać podstawę brutto. Wszystko jest tak damo opodatkowane. Jezeli uważa ze ma za mało nadgodzin na pasku to trzeba uderzać do szefa, nie do księgowej.

nvrmnd

@SidTheKid Znaczy możesz na pw podrzucić 😛

pokeminatour

Tak jak wspomniał @nvrmnd dodatkowo to wszystko wylicza program automatycznie , płacowa niczego nie wylicza sama. Część płacowych pewnie nie ogarnia nawet jak to się wylicza bo od lat wpisują dana rzecz do programu. Jeżeli ty masz źle to reszta też ma złe. Szansę na to że masz źle wyliczone są minimalne i jeżeli już to jest to bład ludzki a nie kantowanie pracodawcy, żadna płacowa nie będzie ryzykowała by Janusz mógł zaoszczędzić kilka stów a w razie czego wszystkiego się wyparł. Krótko mówiąc w papierach ma być czysto i jeżeli już to nie będziesz miał wpisanych tych nadgodzin. Jeżeli wartości brutto, ilości nadgodzin itp się zgadzają to nie ma sensu tego sprawdzać.


A jak już to masz kalkulator. Nie znam się zbytnio na płacach ale pamiętaj tylko że są różne systemy pracy np równoważny i możliwe że dla innych systemów liczy się inaczej.

https://www.money.pl/podatki/kalkulatory/wynagrodzenia-za-prace-w-nadgodzinach/


Jeżeli już to w jakimś biurze rachunkowym, przy czym większość nie będzie chciała do tego zaglądać bo

1) Rodo - na pasku są informacje poufne

2) prowokacja US - jak ona ma to zaewidencjonować itp.

3) ma inne zajęcia niż wyliczanie czegoś dla 100zł (bo na tyle minimum oceniam ile może wziąć, nie zdziwiłbym się gdyby wzięli 200zl jak za normalną konsultacje)

Zaloguj się aby komentować

Na trójmiasto.pl dziś znalazł się artykuł o tym, że trójmiejskie uczelnie, m. in. Politechnika Gdańska, znalazły się w czołówce rankingu Perspektywy 2023. Bawi mnie to niezmiernie, ponieważ jestem absolwentem PG i wiem jak żenująco niski poziom zajęć jest na tej uczelni, konkretnie na wydziale mechanicznym.
Tzn. wiem jaki był około 10 lat temu, ale jak znam życie niewiele się zmieniło, bo pewnie kadra ta sama i finansowanie podobne. A wtedy też PG było jedną z najlepszych uczelni w Polsce.
Kilka sytuacji najbardziej zapadło mi w pamięć.
Scenka 1:
Laboratorium z przedmiotu termodynamika, czyli nauka o wpływie zmian czynników takich jak temperatura czy ciśnienie na zachowanie rozpatrywanego układu i zawartych w nim gazów lub cieczy. Laborka ma dotyczyć sposobów wymiany ciepła (konwekcja, przewodzenie, radiacja).
Prowadzący po nudnawym wstępie teoretycznym zaprasza grupę laboratoryjną do stolika, na którym stoi czajnik. Czajnik, który pewnie wcześniej służył kadrze uczelni do gotowania wody na kawkę, ale z racji wieku i zużycia parę razy jakiegoś doktora pierdolnął prądem. Toteż zmieniono jego przeznaczenie na przyrząd dydaktyczny.
Tu nasze drogi się przecinają, bo prowadzący laborkę, z powagą na twarzy każe nam oglądać jak gotuje się woda w tym starym, brudnym czajniku. Aż dziw, że po zagotowaniu, ktoś z grupy nie zaczął bić brawo, będąc pod wrażeniem potencjału naukowego Alma Mater.
"Był to przykład zachodzenia wymiany ciepła, szczegółowo proszę opisać zjawisko w sprawozdaniu." Mógłby jeszcze dopowiedzieć "A teraz wypierdalać", żeby postawić kropkę nad i w tym wspaniałym naukowym przeżyciu.
Scenka 2:
Laborka z jakiegoś przedmiotu prowadzonego przez katedrę silników. Celem laborki jest indykowanie silnika spalinowego, czyli przygotowanie wykresu zmian ciśnienia w cylindrze. No to schodzimy całą grupą z prowadzącym do stanowiska badawczego z silnikiem spalinowym.
Po drodze prowadzący mówi nam, że zasilanie silnika jest przerobione na gaz LPG. X, kurwa, D. Zagazowali silnik, który odpalali średnio raz w tygodniu na 5 minut Świadczy to wybitnie o zamożności Politechniki Gdańskiej.
Najlepsze jednak jest to, że przed naszą laborką ten gaz się skończył, a katedra nie miała hajsu, żeby dokupić trochę gazu (sic!).
W zaistniałej sytuacji prowadzący, będąc równie zażenowanym co my, powiedział, żebyśmy sobie wzięli wyniki pomiarów od jakiejś wcześniejszej grupy.
I ta uczelnia to top 6 uczelni w Polsce. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak jest na tych gorszych uczelniach. To nawet kurwa nie jest pasta, tylko smutna rzeczywistość. Tak naprawdę wszystkiego co istotne, trzeba uczyć się na własną rękę, a na uczelni traci się czas, żeby zdobyć papierek.
#gdansk #nauka #trojmiasto #polska
89b1901e-1019-4a44-8e67-fe7f46a487a1
976497

W Polsce nowo budowana infrastruktura odbiega standardami od starej zachodniej. Taka jest Polska.

Szkoda życia na Polskę.

theicecold

@Inz_Heinrich mógłbym pisać niezliczone ilości anegdot z WEiA, ten sam syf, śmiechu warte.

jasiek

Proszę o wytłumaczenie, bo może jestem za tępy na to. Dlaczego państwo nie iwnestuje w uczelnie? Przeglądam sobie z ciekawości ilość miejsc na uczelniach warszawskich. Politechnika Warszawska 120 miejsc na samo zarządzanie. Przecież to jest nic. Potem płacz, lekarzy nie ma... nic dziwnego, jak nie ma miejsc na kształcenie.

dsol17

@jasiek Bo państwo inwestuje w to co jest korzystne dla polityków.

Zaloguj się aby komentować

Ostatni dzień pobytu w cudownym #gdansk.
Ostatnio posiłek w tutejszej restauracji.
Posiłek dla prawdziwych, heteroseksualnych mężczyzn którzy nie jedzą miodu tylko żują pszczoły!
Proszę państwa! Wszystkich płci!
Oto schabowy z kostką, wybaczcie za jakość zdjęć. Lubię jeść a nie pół godziny ustawiać się do zdjęcia.
Po obiedzie chwila na plaży i lecimy do domu.
#gdansk #podroze #podrozujzhejto
#gotujzhejto
b1f6d870-16f5-43b2-a1e1-9dd223f5ba69
Astro

@moderacja_sie_nie_myje No nie wiem.

da191a2a-c63c-45b9-af3b-7c7b6263bd8b
Jim_Morrison

Drogie muszą być te ziemniaki, naliczyłem całe dwa.

Astro

@Jim_Morrison ziemniaków było więcej. Mógłby być jeden więcej ale dość dobrze wyważone danie.

rakokuc

Kotlet standardowej wielkości, żaden gigant (kość to pewnie 1/4 całości). Ziemniaków tyle co kot napłakał, a fasoli jeszcze mniej. I to wszystko pewnie za jakieś 4-5 dych, plus oczywiście jak chcesz do tego jakikolwiek napój to kolejne 10-15 zł.


I żeby nie było, to nie jest krytyka opa, tylko komentarz do smutnej rzeczywistości. Bo tak to teraz wygląda w trójmiejskich restauracjach. Ciężko znaleźć miejsce gdzie zjesz dobrze, a żeby jeszcze do tego było w miarę tanio to już absolutnie niemożliwe.

Astro

@rakokuc dla mnie to nie jest porcja do zjedzenia na jeden raz. Kość faktycznie spora, nie podam Tobie wagi bo kelnerka w końcu nie dopytała kucharza.

Kotlet poprawny, spodziewałem się więcej po tej knajpie. I wcześniejsze posiłki dawały ku temu podstawy. Zamówiłem go tylko z ciekawości i na pewno drugi raz nie zamówię. Ale będę tam wracał po inne dania.

Ceny. Już trochę się przyzwyczaiłem, cena tego posiłku to 59 zł. Kieliszek wina 18 zł. Butelka wody 7 czy 8 zł.


Ale ceny znałem wcześniej wiec nie było zaskoczenia. Szczególnie ze to restauracja niemal przy samym deptaku, raczej „wyższa” półka. Czysto (nie zaawsze to standard) dobra obsługa. Na poliki wołowej czy labraska chętnie tam wrócę.

Zaloguj się aby komentować

Przedostatni dzień w Gdańsku.
Dziś lekki lunch i długi spacer z jelitkowa do Gdyni (gdańskie plaże zapchane- bez sensu).
W Gdyni luz blues i mało ludzi. Póki co zegarek mówi że 15,5 tys kroków za mną. Idę dalej.
#gdansk #gdynia #podrozujzhejto #podroze
5d6bdfc8-c8ba-4978-946c-ce34f52983a5
5tgbnhy6

mmmm, plaja del jelitkowo w moim sercu

Zaloguj się aby komentować