Ostatni dzień pobytu w cudownym #gdansk.
Ostatnio posiłek w tutejszej restauracji.
Posiłek dla prawdziwych, heteroseksualnych mężczyzn którzy nie jedzą miodu tylko żują pszczoły!
Proszę państwa! Wszystkich płci!
Oto schabowy z kostką, wybaczcie za jakość zdjęć. Lubię jeść a nie pół godziny ustawiać się do zdjęcia.
Po obiedzie chwila na plaży i lecimy do domu.
#gdansk #podroze #podrozujzhejto
#gotujzhejto
b1f6d870-16f5-43b2-a1e1-9dd223f5ba69
Astro

@moderacja_sie_nie_myje No nie wiem.

da191a2a-c63c-45b9-af3b-7c7b6263bd8b
Jim_Morrison

Drogie muszą być te ziemniaki, naliczyłem całe dwa.

Astro

@Jim_Morrison ziemniaków było więcej. Mógłby być jeden więcej ale dość dobrze wyważone danie.

rakokuc

Kotlet standardowej wielkości, żaden gigant (kość to pewnie 1/4 całości). Ziemniaków tyle co kot napłakał, a fasoli jeszcze mniej. I to wszystko pewnie za jakieś 4-5 dych, plus oczywiście jak chcesz do tego jakikolwiek napój to kolejne 10-15 zł.


I żeby nie było, to nie jest krytyka opa, tylko komentarz do smutnej rzeczywistości. Bo tak to teraz wygląda w trójmiejskich restauracjach. Ciężko znaleźć miejsce gdzie zjesz dobrze, a żeby jeszcze do tego było w miarę tanio to już absolutnie niemożliwe.

Astro

@rakokuc dla mnie to nie jest porcja do zjedzenia na jeden raz. Kość faktycznie spora, nie podam Tobie wagi bo kelnerka w końcu nie dopytała kucharza.

Kotlet poprawny, spodziewałem się więcej po tej knajpie. I wcześniejsze posiłki dawały ku temu podstawy. Zamówiłem go tylko z ciekawości i na pewno drugi raz nie zamówię. Ale będę tam wracał po inne dania.

Ceny. Już trochę się przyzwyczaiłem, cena tego posiłku to 59 zł. Kieliszek wina 18 zł. Butelka wody 7 czy 8 zł.


Ale ceny znałem wcześniej wiec nie było zaskoczenia. Szczególnie ze to restauracja niemal przy samym deptaku, raczej „wyższa” półka. Czysto (nie zaawsze to standard) dobra obsługa. Na poliki wołowej czy labraska chętnie tam wrócę.

Zaloguj się aby komentować